Skocz do zawartości
Forum

kitkat

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kitkat

  1. kitkat

    Lipcowe 2015! :)

    Anwa sto lat dla Maksyma! :))) Natalia moje dziecko też tak robi czasem i tez chwilami tracę cierpliwość, przestałam z nim walczyć, jak się wyrywa z krzesełka i wszystko wyrzuca to daje na podłogę i po chwili znów chce jeść i dostaje kawałki do buzi prosto i sobie łazi gdzie chce i zadowolony, nie może usiedzieć w miejscu... A nawet jak siedzi i je to butelkę wiecznie wyrzuca i mam podłogę ciągle poklejona... M zabrał małego do swoich rodziców i dziadków także mam chwile spokoju :) mieliśmy iść popołudniu na roczek ale kuzynka odwołała bo jakaś awaria miksera i nie zdążyła z ciastem... Nocka całkiem całkiem, ze 2 razy smoczka musiałam podać, trochę jeczal przez sen i to mnie budziło ale karmienia nie było przynajmniej, za to rano miałam nie dawać cyca i juz szłam po butelkę do kuchni ale mały zaczął płakać i krzyczeć mniam mniam, jak podeszłam to złapał za piżame i szarpal wiec dałam...Może niedługo przestaną mu te zęby dokuczać i się uda chyba że kolejne pójdą...
  2. kitkat

    Lipcowe 2015! :)

    Kubuś dziękuje za życzenia :* To jakiś dzień ząbków dzisiaj chyba :) Rene fajnie ze tak dobrze zniósł Filip przebicie się tych dwojek, u nas z tymi gornymi z tyłu jest masakra, ciekawe jaka dzisiaj noc będzie i kiedy przestanie się domagać noszenia w dzień, już nie daje rady, plecy wysiadaja, na serio musze iść nastawić te kręgi, tylko problem w tym ze po nastawieniu 3 dni powinnam się oszczędzać, nie dźwigać, wiec raczej nie wykonalne przy małym, poza tym ból po nastawieniu jest jeszcze gorszy i nie da się wytrzymać bez silnej maści typu voltaren, a przy kp to nie można ehhh także tym bardziej chciałabym go szybko odstawić, tyle że przy tym ząbkowaniu mały się bardzo cyca domaga teraz, tak samo smoczek... Ehhh wiec moment nie odpowiedni raczej na koniec kp :/ Izabelap ale historia, ja nawet na ogrodzie blokuje wózek jak daje np małemu pić, szok ze nikt więcej nie zareagował... Ja raz spotkałam sąsiadke z wnuczkiem na spacerze ( miesiąc młodszy od Kuby), wyciągnęła dziecko z wózka i tez nie zablokowała, zaczęliśmy gadać, jej wózek był za moimi plecami toteż nie zwróciłam uwagi ze odjeżdża, nagle się obracamy a wózka nie ma dobrze ze kółka zablokowane to pojechał prosto wzdłuż ulicy, no i dobrze że dziecko miała na rękach... Dobranoc :)
  3. kitkat

    Lipcowe 2015! :)

    Aha Avel my byliśmy z Kuba jak miał miesiąc na prokocimiu u kardiologia, polecam jechać dużo wcześniej bo jak pierwsza wizyta to trzeba stać w meeeega długiej kolejce do rejestracji, przynajmniej wtedy taka była, potem kolejna już pod gabinetem ( nas szybko zawołali bo noworodek), ogólnie dobrze wspominam tez szpital, mili lekarze i ładny pokój do karmienia na parterze był :) jeszcze raz powodzenia :) Wrzucę fotę mojego roczniaka
  4. kitkat

    Lipcowe 2015! :)

    Caiyah dzięki :) K_H współczuję trzydniowki, nas to jeszcze nie dopadło, super ze Olkowi się tak podoba w żłobku :) Natalia ale historia, widzisz, gdyby nie ta pani to byś tam stała dalej w kolejce i musiała się uzerac z babami z pup :p u mnie z praca to zupełnie inaczej wygląda, generalnie żałuję wyboru kierunku studiów, nie pracowałam nigdy na umowę, zaliczyłam 3 staże, a taktowanie praca dorywcza na czarno, ogólnie ciężki temat i ptzycxyna braku wiary w siebie... Avel my myjemy od chyba 2 miesięcy pasta ziajka bez fluoru z xylitolem, Srokao poleca za skład Nat gratuluję obrony!!! :) U nas też pogoda niezbyt, wczorajszy dzień ciężki, o nocka również, do tego detka w kole od wózka się przedziurawila i wczoraj nie byliśmy na spacerze co potegowalo zły nastrój Kuby, dzisiaj ciąg dalszy marudzenia, wrzasku i ciągłego wymuszania brania na ręce, ale juz znamy winowajcow - kolejne zęby się przebily u góry, chyba 4 i 5 po lewej i na dole się szykują dzisiaj pierwszy raz dałam małemu przeciwbólowy syrop tak się darł przed drzemka :/ dobrze ze juz ta detka jest nowa to mogliśmy na spacer dzisiaj iść mimo brzydkiej pogody - pierwszy raz rozlozylam folie na wózek :p aaaa no i roczek kończymy dzisiaj i chyba widziałam pierwszy kroczek Kuby taki mini, puścił się i zrobił ruch noga w przód i się złapał nie wiem czy to się liczy :p
  5. kitkat

    Lipcowe 2015! :)

    Irysek no mi też tak się wydaje ze to przez ucisk brzucha w tej pozycji w foteliku, a wczoraj rzeczywiście miał ciasno przylegające spodnie w pasie, kiedyś to już nie pamiętam, ale zwrócę uwagę następnym razem, dzięki :) dużo z nami jeździ autem i generalnie nic mu się nie dzieje, może z 4 razy te wymioty się zdarzyły... Rene dzięki, chwilowe zaniki pamięci mam chyba bo zapomniałam ze to slomka jest ok bez smoka na noc zasypia, czasem podam nam ranem jak się wierci tal jak dziś o 5.30 (pospal dzięki temu do 7), na drzemkę zasypia ze smoczkiem lub ma butelce z piciem, jakiś czas zasypial mi podczas jedzenia w krzesełku hehe ale już ostatnio nie bo nie chce w krzesełku za bardzo siedzieć, tylko rano i przy obiedzie ale chwile, także karmienie podłogowe Anwa w pup nic się nie zmieniło, pracy brak, nie wiem czy się nie wyrejestruje, chociaż zawsze można się starać o dotacje na rozwój firmy , tylko musze coś wymyślić sensownego...
  6. kitkat

    Lipcowe 2015! :)

    Rene a jaki macie bidon? da się z tego na leżąco pić? Kuba najbardziej lubi z butelki szczególnie po przebudzeniu bo sobie leży i pije i powoli się budzi, w ciągu dnia daje mu czasem ze szklanki lub doidy albo niekapka bez blokady, tyle że mu to musze ja trzymać bo rozlewa może ten bidon by mu spasowal... Kubek 360 ma też ale umie pić z tego... A wieczorem zasypia ci na cycu? Ja się właśnie boje jak go tego oducze... Avel powodzenia na tej wizycie w Krk, będę trzymać kciuki! Może ta wada wzroku się cofnie niektóre dzieci noszą okularki jak są małe a później jakoś z tego wyrastają... U nas zwariowany dzień dzisiaj przez ten wyjazd do pup, jechaliśmy we trójkę, mały się wyspal w aucie, później dostał banana ibpic i w drodze powrotnej zwymiotowal, masakra, już któryś raz mu się tak zdarzyło ze wymiotowal w aucie, u was też się to zdarza? Albo raz rzygnal zaraz po wyjęciu z fotelika.... Teraz ma druga drzemkę, ogarnęłam mieszkanie i obiad i czekam aż wstanie żeby zmiksować zupę.... Caiyah życzę zdrowia :)
  7. kitkat

    Lipcowe 2015! :)

    Rene ja nie wracam do pracy ale tez chce odstawic malego do wrzesnia calkiem, a najchetniej do sierpnia bo chcemy jechac na weekend z M w rocznice slubu... moj tez wstaje o 6 i dostaje cyca, i roznie, raz zasnie jeszcze i pospi z godzinke max, a raz nie zasnie, ostatnio juz raczej nie dosypia i bardzo krotko je z cyca jakby tylko sie chcial napic, po ok godzinie daje mu picie i wypija nawet cala butle naraz 260 ml, takze dalej spragniony, po czym wola mniam mniam i trzeba dac jesc, mysle ze jakbym od razu dala butle z piciem to byloby podobnie, moze tak sprobuj jesli Filip uzywa butelki... ja tez nie chce mm dawac, a moja lekarka o dziwo powiedziala ze nie trzeba :) a propos gadalam ostatnio o tym z moja znajoma i ona mi mowi ze jak to nie dawac mm, przeciez dziecko MUSI to pić, ze sa przeciez kolejne numery mm 3, 4, 5... a pozniej sie daje mleko junior ponoć dowiedzialam sie ze jej corka do 3,5 roku byla na mm, szok ze na niektorych tak dzialaja reklamy.... Anwa u nas tez neostrada ale wifi dziala lepiej od komorkowego u mnie... Nataliakrk wspolczuje i duzo zdrowka dla Antka, moj tez od poczatku praktycznie nei chorowal i tez sie obawiam jak to bedzie jak cos w koncu zlapie, fajnie ze impreza udana, u nas w weekend tez imprezowo bylo, tata swietowal imieniny, w ta sobote idziemy na roczek, no a za tydzien my robimy roczek takze impreza za impreza.... :) Martka zycze duzo spokoju i cierpliwosci do rodziny, teraz sie nie powinnas denerwowac, wszystko sie ulozy :) najwazniejsze ze z dzidzia wszystko ok, gratuluje dziewczynki! :) Jutro konczy mi sie urlop macierzynski jako bezrobotnej, jade do pup na termin, ciekawe, moze cos mi zaproponuja :P hahahah.... A z nowosci to dostalismy 500 plus, yeah :) Chyba bede musiec sie do kreglarki wybrac cos czuje ze mi dysk wyskoczyl, ledwo sie ruszam, najgorzej ze maly chce na rekach ciagle byc ostatnio, zaczalby juz chodzic ehhh....
  8. kitkat

    Lipcowe 2015! :)

    Hej znowu dawno nie pisałam, mój telefon odmawia posłuszeństwa jeśli chodzi o przeglądanie neta, a już zalogować się to masakra, komp tez do naprawy także kicha, wkurza mnie to strasznie a nie ma kto i kiedy się tym zająć, teraz udało się wejść z tel wiec pisze :) przede wszystkim składam spóźnione życzenia urodzinowe naszym roczniakom!!! Rosnijcie zdrowo!! :) mu w pt kończymy rok, a impreza tydzień później w dwóch turach, chyba tak jak rene miała też bo się nie zmiescimy, torta chyba zamówię, poza tym jakieś ciasto się zrobi może babeczki, no i w zależności od pogody grill /pieczone lub sałatki, wędlina... Ola super efekty u Franka :) a jak wygląda ta praca z trenerem snu? Ona jest cały czas u Was? Kubuś ostatnio bardziej marudny niż zwykle, chyba zęby się szykują... Ostatnio przy kąpieli się też drze nie wiemy czemu, nadal nie chodzi sam, nawet nie próbuje za rączki tez nie chce wiec nie zmuszam, poczuje się pewnie to sam pójdzie :) kwestia jednego dnia który kiedyś nadejdzie Przepraszam ze nie odpisze wszystkim ale musze jeszcze ogarnąć mieszkanie póki mały śpi... Avel co u Was??
  9. kitkat

    Lipcowe 2015! :)

    Szczęśliwy lipiec, współczuję choroby dzieci, oby szybko się wykurowal,, i dzięki za odp odnośnie noska, u nas to jednak nie alergia, byliśmy wczoraj u laryngologa i stwierdził obrzęk śluzówki w nosie i gardle, przyczyną są idące zęby, także nic groźnego, trzeba czekać aż wyjdą wszystkie i nawilzac slozowke, także się wyjaśniło :) Izabelap ślicznie wyglądałas!!! I panowie jacy przystojni fiu fiu :) Widzę ze sporo nowych dreptaczy, nasz Kuba jeszcze nie próbuje, nawet za rączki nie chce... W pon byłam u fryzjera, w końcu po dluuugim czasie... Nocki się popsuly, ta jeszcze w miarę, ale poprzednia koszmar, chyba z 6 pobudek, w końcu o 4 juz nie odkladalam do łóżeczka bo nie miałam siły i spał z nami, najpierw obwinialam upały za te pobudki ale ostatnie noce były chłodniejsze i było jeszcze gorzej, wiec może te zęby... Jak kawy nie pijam to wczoraj się nie obyło bez, inaczej bym nie mogła funkcjonować... Martka super ze macie mieszkanie! Tak to już jest z tymi rodzinami, najlepiej na zdjęciu :) Miłego dnia wszystkim :)
  10. kitkat

    Lipcowe 2015! :)

    Dziewczyny no niestety, ale to nie jest żart, wiem jak to brzmi, sama byłam w szoku, ani tego nie potrafię sobie wyobrazić, ani zrozumieć teściowej, która od 13 lat już prawie szykuje mu na nic butle.... Heh, a ostatnio tam byliśmy i jak Kuba pił z butli to brat M się zachwycał jego butelka i ze fajny ma smoczek, nie powiem, poczułam się dziwnie... Wiadomo, żadna z nas do tego nie dopuści, mi się wydawało kiedyś ze 2-3 lata to już za dużo na picie z butli, proszę jak można się zdziwić :p Padam także napisze jeszcze tylko Izabelap super ze wszystko się udało, czekamy na foty :) Avel współczuję, dobrze że oddsliscie ta kasę i niech spada na drzewo.... Dobrej nocy.
  11. kitkat

    Lipcowe 2015! :)

    Anwa no dokładnie, takie starsze panie myślą że w ich wieku można sobie pozwolić na tego typu uwagi, wiadomo sprawa smoczka to sprawa indywidualn,, poza tym to są jeszcze maluszki, ja osobiście chce szybko młodego oduczyć smoka chociaż używa go rzadko, przeważnie na drzemce ale bywa że zasnie bez, w nocy raczej nie używa ale to różnie... z butelki tez bym chciała rezygnować za niedługo, ma kubek 360 ale nie umie z niego pić, ostatnio mi się do szklanki dobiera jak pije wodę i nawet mu idzie to picie ze szklanki, z doidy się mega oblewa, problem jest taki ze on lubi pić na leżąco wiec butla jest the best... Nie spinam się z tym odstawianiem ale nie wyobrażam sobie ze będzie w wieku 8 lat spał ze smokiem tak jak to było w przypadku brata M, pamiętam jakiego szoku dostałam jak się dowiedziałam, to było 5 lat temu, a ostatnio się dowiadujemy ze on nadal w nocy z butli pije herbatkę... :o no to już w ogóle nie mieści się w głowie, chłopak do gimnazjum idzie od września, wysoki jak dąb, wyższy od matki, od nas... Nieee to już jakieś skrzywienie jak dla mnie... Oczywiście on nie wie ze my wiemy, a rodzice na to pozwalają bo uważają że to nic złego, że tak mu zostało i juz, ze próbowali dać mi szklankę obok łóżka ale on pije przez sen wiec ze szklanki się oblewal i budził... No masakra.... Zęby ten chłopak ma tragiczne, tak samo wymowę, mało kiedy idzie go zrozumieć zrozumieć... To sobie poplotkowalam Tej nocy dla odmiany Kuba miał 3 pobudki, teraz sobie śp,, ja już nie, padał deszcz przed chwila, może się schłodzi trochę, miłego weekendu :)
  12. kitkat

    Lipcowe 2015! :)

    izabelap wszystkiego najlepszego na nowej drodze :) dużo miłości, cierpliwosci, szczerosci, spelnienia wspolnych planow i marzen :) czekamy na relacje i foty :) Anwa Karolina dzięki za pocieszenie :) Anwa dzieki za kolejny przepis, napewno wyprobuje :) ja dzisiaj robilam pulpety z kurczaka, startych warzyw, natki, kaszka manna, gotowane w bulionie - znowu z tego bloga, do tego maly dostal ziemniaka i marchewke i wsuwal ochoczo :) Rene super taki wypad we dwoje nie? kocha sie maluszka nad zycie, ale takie chwile we dwoje sa potrzebne :) my mielismy w zeszla niedziele taki wypad do galerii, pokupilam pare ciuchow, byla kawa, lody, kfc, nie bylo nas ok 5 h, maly zostal z dziadkami i byl bardzo grzeczny, ale po naszym powrocie nie wital nas tak jak Twoj Filip, ledwo sie usmiechnal, hehe, zdziwiony chyba ze tak szybko wrocilismy, nie widzialam zeby sie stesknil :P irysek super Hania jest miss plaży ale Wam zazdroszcze tego odpoczynku.... bawcie sie dobrze :) MamaB ja tez wolalam wiecej drzemek, teraz jest jedna ok poltora h, ale idzie sie przyzwyczaic, najwazniejsze ze w nocy spi, czasem jest pobudka 4-5 na cyca ale zasypia i spi jeszcze do 6-7... avel moj Kuba wczoraj pierwszy raz w baseniku sie pluskal, tez radosc nieziemska, jak dzisiaj mu go dziadek przyniosl to od razu do niego wszedl, zanim jeszcze wode nalalismy, pozniej nie mogl wysiedziec obok jak juz woda byla, prawie mi w ubraniu wskoczyl zreszta tak samo jest przy kapieli teraz, odkad sie kapie w duzej wannie to az piszczy gdy sie woda nalewa, podskakuje caly zeby go juz wsadzic, a pozniej nie chce wyjsc :) U nas tez mega upaly, dzisiaj prawie caly dzien spedzilismy na dworze w cieniu na kocyku, maly nie lubi trawy, boi sie jej chyba, takze mial ograniczone pole ruchu do koca i nawet siedzial grzecznie, co chwile sie przenosil w inne miejsce, ale bawil sie ladnie zabawkami i ja mialam chwile spokoju dzieki temu... popoludniu byl basenik... w domu byloby nie do wytrzymania gdyby nie klima, ale wlaczam tylko jak nas nie ma zeby malego nie zawialo, albo jak spi, fajnie pozniej wchodzic do takiego chlodnego mieszkania.... A chcialam Wam cos opwoiedziec, jacy ludzie sa okropni, bylismy niedawno w lidlu we trojke, maly w foteliku we wozku sklepowym, stoimy przy miesie, ja sie zastanawiam co wziac, M sie na chwile obrocil za czyms, ja sie odwracam do wozka a tam jakas obca baba Kube po nosie smyra!!! no myslalam ze jej wlosy z glowy powyrywam, wydarlam sie na nia ostro, a ta jeszcze oburzona! kurde, tyle zarazkow przeciez na rekach a ona urazona, ze ona ma czyste rece! a tyle co stala kolo mnie i grzebala w lodowce z miesem.... wogole co to za pomysl macac cudze dziecko po twarzy bez pytania, masakra, tak mi cisnienie podniosla.... trzeba uwazac na ludzi...
  13. kitkat

    Lipcowe 2015! :)

    Aha jeszcze chcialam sie wypowiedziec na temat porodu, bo poruszalyscie ten temat... ja mialam cc na zyczenie, ze wzgedu na duza wade wzroku, tzn okulista mi nie chcial dac skierowania, ale moj strach o oczy byl tak duzy ze zalatwilam od psychiatry, i powiem Wam, ze mam mieszane uczucia, sa takie dni ze mam dola, i wtedy dopada mnie tez zal, ze nie rodzilam sn, ze nie doswiadczylam tych bóli, ze nie wiem jak to jest, gdzies w srodku czuje, ze bylabym spelniona rodzac naturalnie, nie wiem czy dalabym rade, ale zaluje ze nawet nie sprobowalam i nie wiem czy kiedykowliek bedzie mi to dane, takze zazdroszcze tym ktore rodzily sn lub chociaz probowaly, jesli zdarzy sie druga ciaza to z jednej strony chcialabym sprobowac sn, ale z drugiej nie wiem czy zaryzykuje, czy znowu strach o oczy mnie nie sparalizuje... poza tym ja cc nie wspominam do konca dobrze, wiec moze stad tez takie mysli.... a moze to jakis pierwotny odruch sie we mnie odzywa.... Ale sie rozpisalam :P Dobrej nocy :)
  14. kitkat

    Lipcowe 2015! :)

    Hej dziewczyny, ostatnio mi brakuje znowu czasu na pisanie, a czasem i czytanie... izabelap super ze Milosz juz w dzien nie je z cyca, moj kuba tez w dzien nie je, juz jakies 2 tygodnie, tylko ze on sie sam odstawil, jada rano i wieczorem, sporadycznie w nocy, a bywa ze i zasnie bez cyca wieczorem i je dopiero rano, takze teraz cyc to dla niego zbedny dodatek zdaje mi się :P cieszę się, bo strasznie balam sie tego odstawiania.... Ostatniio pisalam ze daje Kubie kaszki na mm, po tym jak sie odstawil od cyca w dzien, to juz nie daje, wyczailam, ze mial po nich ciemnozielone rzadkie kupy, takie strzelajace i mega kwasny zapach mające, takze dostaje tyle mojego mleka ile chce, a reszta to je coraz wiecej nowych rzeczy, rano zamiast kaszki przewaznie robie te placki z bananem, lub druga ich wersje - zamiast banana i rodzynek - bialy ser i szczypiorek, doprawione pieprzem, pycha! Robilam tez ostatnio z tego bloga zupe cukiniowo - pomidorowa z grzankami, maly polubil, takze polecam, tylko ilosc tam podana to jest chyba 3 porcje, ale takie niemowlece :P poza tym to je chleb/bulke z maslem, szynke drobiowa Piratki, owoce, jogurt naturalny, jajecznice, ostatnio kosztowal ogorka swiezego i kotleta bez panierki, obiadki dalej sloiki ale juz chyba ostatnie, bo widze ze mu juz nie podchodza, lubi jak sa duze kawalki do gryzienia, takze czasem zje 3 lyzeczki i koniec, chyba ze dorzuce mu kawalki chleba to zjada, takze chyba juz bede gotowac dla nas 3 to samo.... Ola Fasola trzymam kciuki za ta nauke zasypiania, jak to dobrze, ze moj nie ma z tym problemow, zasypia grzecznie w lozeczku, ma ostatnio jedna drzemke w dzien, ok 1,5 h, czasem dluzej czasem krocej, za to wieczorem juz pada jak mucha po kapieli, jak mu sie zdarzy druga drzemka to jest nie do wytrzymania wieczorem i pozno idzie spac na noc.... U nas ostatnio zmiana pieluchy to horror, czasem uda sie go czyms zainteresowac, ale przewaznie jest histeria, uciekanie, obracanie sie, ryk taki jakbym go ze skory obdzierala, wystarczy ze go poloze to juz wie co bedzie i sie zaczyna, a ze pije nadal sporo, obecnie cos ok 1,5 litra dziennie to sika rownie duzo i zmiana co godzine musi byc bo inaczej przesika, takze co godzine mam sajgon, wykancza mnie to, nie wiem co mam zrobic, przeciez nie robie mu krzywdy, czemu on tak reaguje.... ?? Poza tym Kuba ma wiecznie zatkany nos, ale brak wydzieliny, ciagle mu tam furczy, a nic nie da sie odciagnac, juz ten aspirator do odkurzacza kupilam i nic, psikam woda morska kilka razy dziennie, czasem sam wykicha jakas duza koze to jest jakby lepiej, ale pozniej znowu to samo, juz umowilam go do laryngologa, bo dr rodzinna nie widzi problemu i kazuje odciagac i dawac cebion... :/ chociaz sama nie wiem czy isc? macie jakis pomysl jak mu ten nos odetkac? ktores dziecko moze tez ma tak samo? moze to na zeby taka reakcja tez? ciagle sie slini, ale juz tak ma od paru miesiecy chyba, non stop potok sliny... caiyah spoznione najlepsze zyczenia dla Olka!!! :* irysek udanego wypoczynku :)
  15. kitkat

    Lipcowe 2015! :)

    avel trzymam kciuki zeby nie byla potrzebna zadna operacja glowki, wyobrazam sob ie jak sie martwisz, sama bym sie na zapas martwila bo juz tak mam, lekarze musza rozwazyc kazda opcje dla dobra dziecka, ale mam nadzieje ze wszystko sie dobrze skonczy, za jakis czas juz wszystko sie unormuje, wszystko zostanie sprawdzone i skoncza sie wam wizyty w poradniach :) izabelap powodzenia w dopinaniu wesela na ostatni guzik, goracy okres teraz macie :) i powodzenia w odstawianiu Milosza :) Nie bylo mnie pare dni, bo mialam jakis spadek mocy, jak sie okazalo to bylo napiecie przed okresem, ktory dostalam w poniedzialek i czulam sie jakby mnie ktos potracil, z M co chwile zgrzyty byly przez to, juz dawno sie tak zle nie czulam przy okresie, jakby wszystkie hormony mi swirowaly.... Moj Kuba w odroznieniu od Milosza izabelap i Kubusia szczesliwego lipca sam zaczal sie chyba odstawiac od cyca, je chetnie rano i wieczorem, w dzien juz za bardzo nie chce, czasem possie 5 razy i ucieka, nie dopomina sie o cyca, nocki zaczyna przesypiac cale, zdarza sie jeszcze ze sie obudzi raz na cyca, ale coraz rzadziej, takze ogolnie fajnie, tylko sie martwie czy w takim razie bedzie mial wystarczajaco tego mleka jak tylko rano i wieczor je? pytalam wczoraj lekarki to mowi ze skoro nie ma jakichs objawow niedoboru wapnia to jest ok, no chyba nie ma, kurde, skad ja mam wiedziec, daje mu czasem ostatnio kaszke na mm, bo jakies mam poczucie ze malo tego mleka je, chociaz moze niepotrzebnie? sama juz nie wiem.... a bylismy u lekarza bo na plecach mu wyszla jakas wysypka, dr mowi ze to wyglada troche jakby atopowe, mamy dawac emolium do kapieli, jak nie zniknie to jakas masc kupic atoperal czy jakos tak.... pytalam tez o ta otwarta buzie Kuby ale mnie zbyla, nie widzi problemu ;/ ja juz sama nie wiem, moze ja jestem przewrazliwiona? z M tez sie poklocilam o to, on uwaza ze ja przesadzam, i wogole nie chcial zebym sie o to lekarki pytala, ale spytalam bo skoro mnie cos niepokoi to chyba mam prawo spytac... w sumie i tak nic mi nie wyjasnila ta lekarka.... sadeo dzieki za odpowiedz tak wogole, jak bedziecie po tej wizycie u neurologopedy to napisz co i jak, i udanego wypoczynku zycze! i zazdroszcze :) Co do roczku to my raczej w domu chociaz tez mi wyszlo cos kolo 15 osob i nie mam poza tym pomyslu co i jak, torta chyba zamowimy.... Tez myslalam o jakims drobiazgu na dzien taty, M sie nie domyslil zeby mi nawet kwiatka kupic ani nic, nawet zyczen nie zlozyl, uswiadomilam mu wtedy ze dla mnie to jest wazne swieto, to bylo mu glupio i powiedzial ze mam mu mowic wprost, bo on sie nei domysli (chodzilo o to, ze mu pokazalam kiedys wpis na takim blogu raz o tym zeby docenic matke swojego dziecka) :P z tym breloczkiem fajny pomysl , tez moze skradne :) Poza tym to moja mama mi tak na nerwy dziala ze chwilami juz nie daje rady, marze o wlasnym domu, wlasnym mieszkaniu (w sensie bez rodzciow pietro nizej) , cale zycie mnie kontroluje i krytykuje, wszystko robie zle, ciagle rady typu "idzcie na pole bo piekna pogoda" no wow, nie mam okna ani termometru, poza tym daje mi rady jak mam malego ubrac, dziisaj mi pwoiedziala ze jest chlodno wiec musze mu cos cieplego ubrac jesli wychodzimy, to mowie ze pozniej wyjdziemy bo teraz bedzie spal, poszlam go uspic, a ta dzwoni, oddzwonilam za chwile bo mysle moze cos sie stalo, to mowi ze jest na polu i jednak jest cieplo i daje mi znac, no kurde.... mam jej dosc, wiem ze to matka ale ona tak non stop kazdy aspekt zycia musi analizowac, kontrolowac, mysli ze nikt bez niej sobie nie poradzi, traktuje mnie jak dziecko niezdolne do wlasnych decyzji.... pozalilam sie, troche mi lepiej, sorki....:/
  16. kitkat

    Lipcowe 2015! :)

    Karolina gratulacje!! :) ale się dzieje... :)
  17. kitkat

    Lipcowe 2015! :)

    poziomkowa gratulacje! wow :) Anwa Kuba na widok chrzestnego tez sie rozplakal, takze chyba taki okres, dopiero jak sie oswoil to przyjal prezent na dzien dziecka i pozniej juz patrzyl na wujka z uwielbieniem :P nom na zdjeciach anioleczek :P a zapomnialam napisac kidys, ze robilam te placki z kaszy co wzucilas przepis, pycha, malemu bardzo smakowaly i nam tez :) caiyah moj tez do mnie przyklejony przez wiekszosc dnia, tzn raczej na zasadzie ze jak odejde na pare krokow to histeria i leci za mna potykajac sie o wlasne kolana albo zwiesza glowe jak zbity pies i wyje, a jak jestem przy nim to pobawi sie chwile sam i rece wyciaga zebym go wziela, a jak jest ktos inny obok albo u dziadkow to juz mamy nie widzi... sadeo super ze jestes spowrotem :) a powiedz mi, z tym neurologopeda to ktos wam dal skierowanie tak? bo Kuba tez od dawien dawna ma otwarta ciagle buzie, myslalam ze to minie samo, ze tak niektore dzieci maja, mialam pytac w sumie o to lekarki ostatnio ale maly sie tak wydzieral, ze zapomnialam... fajnie ze maly robi postepy :) zazdroszcze wyjazdu na wczasy :) obyscie sie podkurowali do niedzieli, zdrowka zycze :) Kuba wstal dzisiaj o 5.30 ale za to noc bez pobudek byla :) po godzinie zrobil sie jednak spiacy i dospal jeszcze 40 min, pozniej brykal 5 godzin, szok! i padl w poludnie i spi nadal, juz 2 godz.... ciekawe czy bedzie jeszcze jakas drzemka pozniej....
  18. kitkat

    Lipcowe 2015! :)

    Anwa mój się łapie za siusiaka za każdym razem, a nie mowie siusiak :p fajnie z tym noskiem i okiem, tez musze z moim poćwiczyć, ale żeby on chciał usiedzieć spokojnie chwile... A z tym schodzeniem z łóżka to tez jak mu się zechce to umie, jak nie to nie, ja z nim tak ćwiczyłam ze leżałam na łóżku z nogami spuszczonymi poza i brałam go na brzuch i przesuwalam w dół między nogi aż stanął na podłodze, przy tym jakieś głupie odgłosy, śmiechy chichy i spodobało mu się ze sam zaczął się odpychac rękami po mnie i schodzić, a potem to samo na łóżku i za każdym razem brawo bilam jak stawał na ziemi :) brawa go motywują aaa ostatnio też wyszedł na szafkę rtv i wstał, ale zejść juz niet, trzeba było ściągać :p Maksym to mega słodziak! Taki pyszczek kochany ma, do schrupania K_H no dokładnie, najlepsza zabawa jest w zrzucanie i podnoszenie, mój śpi w nocy w body z długim Nat gratulacje dla Amelki!! Brawo! Się rozkrecaja dzieciaki... :) Ola Fasola nic się Frankowi nie stało? My mamy na najniższym a i tak próbuje wyjść góra, lobuzy małe.... Była dzisiaj babcia M z wizytą u Kuby, nawet spoko tylko trochę płakał na początku bo chciała go od razu brać... Za ok godz przyjedzie chrzestny Kuby, także dzień odwiedzin :) a ten już śpi od 14.30!!! Z mala przerwa na cyca, chyba przez ta pogodę bo leje u nas od rana... Obudzilby się już bo musze się pomalować :p a śpi na łóżku teraz po cycu... Dzisiaj ładnie z cyca je, a Bebiko kupione :p i znowu mam dylemat hehe....
  19. kitkat

    Lipcowe 2015! :)

    Hej :) Też mam nadzieje, ze to chwilowa cisza na forum :) avel sliczny torcik miala Julka! :) i jaka juz duza, zmienila się :) Rene zdrowka dla N zycze, oby trafil na dobrego lekarza :) Anwa gratulacje dla Maksyma, wow, to juz drugi chodziarz lipcowy :) super! Moj maly to mega urwis i lobuz, tak sie ostatnio rozbestwil, ciagle cos chce rozwalac, zrzucac i smieje sie przy tym i tylko patrzy czy ktos to widzial i wtedy ma jeszcze wieksza radosc jak sie ktos oburza czy mowi ze nie wolno.... no ja nie wiem co z niego wyrosnie :P do tego codziennie ma coraz gorsze napady histerii, jezuuuu juz chwilami nie daje rady od tego wrzasku i tez placze razem z nim, nie wiem kiedy to sie skonczy???? jedynie na spacerach jest spokoj, albo jak sie bawi z dziadkami na dole, normlanie inne dziecko, czemu ze mna jest taki placzliwy??? poza tym w dzien prawie z cycka nie chce jesc, possie pare razy i odwraca sie na brzuch i ucieka z lozka i nie chce jesc, takze mysle czy by jednak mm nie wprowadzic w dzien, rano i wieczorem/w nocy je chetnie... hmm... co do uciekania z lozka to umie juz sam schodzic z niego tylem na brzuchu kilka razy z nim cwiczylismy i szybko zlapal, zaczal tez robic cos w stylu "papa" ale zwykle przy muzyce wiec moze to jest forma tanca z rekami w gorze :P probowal tez klaskac i od jakiegos czasu udaje indianina, reke przystawia do buzi i robi lalalalla albo babababa albo inne odglosy mu wychodza jak tak rusza reka, smieszy go to takze sam sie rozsmiesza i ma ubaw, no jest smieszny chwilami :P a i zaczal ostatnio nogi prostowac w pozycji na czworakach, do tej pory robil tak przy cycku ze tu glowa przyssana do piersi a reszta ciala tanczy i sie podnosi, teraz na podlodze tak sie podnosi, moze to proba wstawania bez podporki bedzie? a i dzisiaj prawie wyskoczyl z lozeczka, normalnie nie daje rady z nim, podnosi sie na rekach i przechyla na zewnatrz... O_o aaaa i wpadl dzisiaj do skrzyni z zabawkami takze dzieje sie, dzieje.... dostal od nas na dzien dziecka takie klocki ktore mozna w 3 pojazdy zlozyc i polaczyc jak pociag, to najbardziej z tego podobalo mu sie pudelko.... Cale szczescie padl dzisiaj wczesniej bo juz po 20, ostatno wczesniej chodzi spac, niby fajnie, ale z tym wstawaniem mu sie pogorszylo, juz nie 7-7.30 tylko 6 :/ takze zapeszylam chwalac go niedawno ze daje pospac... musze ja wczesniej chodzic spac.... Milego wieczorku i spokojnej nocy! i wszystkim maluchom moc buziakow w dniu ich świeta!
  20. kitkat

    Lipcowe 2015! :)

    Wrzuciłam na dropa parę fotek i filmik z basenu :)
  21. kitkat

    Lipcowe 2015! :)

    irysek dzięki za odpowiedz, ja sie narazie tak rozgladam tylko bo nasz fotelik jest do 13 kg a maly ma dopiero 8, chudzielec jeden... :) chyba ze na dlugosc wyrosnie szybciej, co jest bardziej prawdopodobne :) aaaa spoznione zyczenia urodzinowe duzo zdrowka i spelnienia marzen, gdzies mi to umknelo :) ja za rok 30 bede swietowac :) ninja, nie dziwie sie ze sie wkurzylas na M, faceci juz tacy sa, czasem ciezko im przychodzi myslenie... co do prezentu to tez nie mam pomyslu co naszemu kupic i tez sie mnei wszyscy pytaja a ja nie wiem, ostatnio bylismy na roczku u coreczki mojej siostry, jako ze to druga corka to ma mase zabawek po pierwszej i praktycznie ma wszystko i nie wiadomo bylo co kupic, znalazlam dla niej taka zabawke Arka Noego z Dumel discovery, wydaje sie fajna, zobacz sobie, widzialam ze jest tez statek piracki, to bardziej dla chlopaka chyba by bylo :) tesciowa cos przebakiwala ze kupi malemu pileczki do suchego basenu, wsypiemy je do lozeczka turystycznego, takze tez jakis pomysl, ogolnie basen dmuchany na lato fajna sprawa, mojej chrzesnicy kupowalismy 3 lata temu, teraz sa takie bajeranckie te baseny dla dzieci... jak lubi sie w piaskownicy bawic to moze zabawki do piasku, sa tez takie pojazdy typu autko czy motorek gdzie malucha sie wsadza i sie go pcha a on sobie kreci kierownica.... nawet sporo pomyslow sie zrodzilo w trakcie pisania :P K_H wspolczuje tak wczesnych pobudek, moj wstaje ostatnio ok 7, czasem 7.30, w nocy raczej spi, budzi sie przewaznie raz, lub 2 razy na cyca, tej nocy spal super, nie dosc ze poszedl wczas spac bo juz 20.30 a zwykle 21-22, to obudzil sie dopiero 5.40 dostal cyca i pospal do 7.30, takze nie narzekam, obym nie zapeszyla :P Szczesliwy Lipiec wspolczuje jelitowki, niektorzy ludzie nei mysla i z chorymi dziecmi wszedzie chodza i sie nie przejmuja... :/ annaendi dzięki w imieniu Kuby :) no byc moze to ta woda wplywajaca do oczu, choc staramy sie mu nie zalac twarzy, mota sie zawsze przy myciu glowy jak jakas flądra co do spania to tak jak pisze Anwa, jesli wam to nie przeszkadza i jest wam wygodnie to jest ok :) ja sobie nie wyobrazam spania w trojke, M sie wierci, ja sie wierce, pare razy probowalam z malym spac jak mial faze na cyca non stop w nocy, ale nie moglam zasnac, a jak juz to w trybie czuwania, cala zesztywniala, pilnowalam zeby go nie przygniesc i zeby M go nie przygniotl :P takze dzieki bogu maly od poczatku spi w lozeczku i nie protestuje :) A ja sie musze pochwalic, M mial dzisiaj druga czesc egzaminu na uprawnienia budowlane i zdal jak wroci to bedziemy grila robić, bo wczoraj nie wypalil bo burza byla i lalo do wieczora u nas...
  22. kitkat

    Lipcowe 2015! :)

    Dzięki dziewczyny! :) avel super, ze roczek udany, no napewno Julka zmeczona byla tyloma wrażeniami, ja sie zastanawiam gdzie my pomiescimy wszystkich na roczku Kuby, myslalam o imprezie plenerowej, ale chyba sie wszyscy nie zmieszcza pod altanka, najwyzej sie cos dostawi obok :P nie mam poza tym pomyslu co i jak jeszcze, ale to jeszcze troche czasu zostalo... Julka idzie jak burza, Kuba nie wczesniak a tez dopiero zaczal raczkowac i siadac, takze nie ma mowy o jakims opoznieniu u Julki liczac jej miesiace od planowanego terminu porodu :) oby tak dalej :) K_H nom calkiem fajne te zajecia byly, ciekawe czy jak pojdziemy sami to bedzie mozna wypozyczyc rozne rekwizyty... aaa nie pochwalilam sie, ze Kuba dostal dyplom dla wytrwalego plywaka chcial go oczywiscie zjesc co ciekawe na basenie nurkowanie znosil dobrze, wszelkie polewanie woda itp, a w wannie jak chcemy glowe umyc to wielki protest, chyba mu cofniemy dyplom :P irysek na jaki fotelik sie zdecydowaliscie ostatecznie? ty chyba pisalas ze wam nie wchodzil ten ktory chcialas, my tez mamy male auto i sie zastanawiam jaki nam wejdzie.... dobrze ze poszlas do okulisty, oby to szybko sie udalo wyleczyc.... Maly spi, M tez drzemie, ja sie biore za sprzatanie zmywarki i wieszanie prania, pogoda superowa, chociaz sie zanosilo na deszcz, ale chyba przejdzie bokiem, jutro w planach grill :) Milego weekendu :)
  23. kitkat

    Lipcowe 2015! :)

    Hej, no to jestem i już pisze co u nas :) Kubus od ok tygodnia raczkuje, i zaczyna siadac, w koncu! tzn narazie siada na kolankach bez trzymanki, na lozku probowal z pozycji raczkowej i z kolanek usiasc na pupe i siedzial pare sekund, raz sie tez odciagnal sam z pozycji lezacej do siadu, lezal na mojej poduszce, takze cos zaczyna w tym temacie, juz sie balam, ze cos z nim nie tak bo wogole nie trzymal rownowagi w tej pozycji, baaardzo dlugo nie siedzial, teraz dopiero zaczelismy chodzic na spacery "siedzące"! ale frajda! do tej pory to w porach drzemki i rozlozony wozek na plasko.... zdarza mu sie jeszcze pelznac jak sobie zapomni ze juz raczkuje :P w zeszlym tygodniu przebily sie dolne dwojki, takze ilosc zebow - 8 napewno, chociaz wydaje mi sie ze cos tam z tylu tez mu sie przebilo juz jakis czas temu, ale nei da sobie sprawdzic, moze za jakis czas sie dowiem, podejrzewam gorna lewa czworke i dolne piatki, ale nie dam sobie reki uciac (palca tez nie, totez nie wsadzam Kubie do buzi na razie:P). Poza tym skok skok i jeszcze raz skok! Maly histeryzuje o wszystko! masakra... ciagle chce na rece i najlepiej zebym z nim stala tak przy dowolnych drzwiach, a on sie bedzie bawil klamka, otwieral i zamykal drzwi, piszczy przy tym i podskakuje caly z radosci, ale ilez mozna go tak trzymac, jak odloze na podloge - ryk, czasem zajmie sie jakas zabawka, najlepszy jest stoliczek edukacyjny ostatnio, pudlo na zabawki - z jednym i drugim maszeruje popychajac je przed soba, ogryza meble, tona sliny na podlodze, potem ide i mam mokre stopy co chwile :P Ostatnio bylismy u lekarza bo wyczytalam na necie ze ciagle domaganie sie picia i wypijanie duzej ilosci plynow moze swiadczyc o cukrzycy... a Kuba wypija ponad litr dziennie (ok 1400 ml), kupilam mu juz taka duza butle na 260 ml to potrafi cala wypic naraz nie odklejajac jej od buzi.... lekarka zmierzyla malemu cukier i jest w normie takze taki jego urok, lubi pić :) pampersy zmieniam przez to co godzine, tyle pampersow nam nigdy nie schodzilo jak teraz.... co do jedzenia, rano dostaje kaszke, przewaznie zjada, ale bywaja dni ze nie chce albo zje 3 lyzeczki i nie chce, daje mu wtedy chleb z maslem i banana np, albo bulke z maslem, dzisiaj nie chcial kaszki ale nie mialam pieczywa bo m pojechal dopiero kupic i starlam gruszke i dawalam mu na zmiane kaszke i gruszke i zjadl, takze jakis sposob sie znalazl na to, ciekawe czy jednorazowy :) obiadek raczej zjada, ale tez roznie, poza tym uwielbia jajecznice, jogurt naturalny zjada sam bez owoca nawet, banany, jablek ostatnio nie chce.... chrupki kukurydziane mu sie znudzily ostatnio, tez musze cos poszukac nowego, te placuszki wygladaja apetycznie :) aha, skonczylismy kurs plywania w ta srode co byla i zapisalismy sie na kontynuacje we wrzesniu, w koncu na ostatnich zajeciach weszlam z nim do wody bo w koncu kupilam stroj hehe, lepiej pozno niz wcale :P maly byl zachwycony, chyba dlatego ze bylismy z nim oboje, wprawdzie jeden rodzic ma wchpdzic ale nikt nas nie wyrzucil, a M robil za pomagiera przy np polewaniu dzieciom glowy przed nurkowaniem :) mamy postanowienie chodzic raz na tydzien dalej, zobaczymy czy sie uda :) dalej karmie piersia, mialam wlasnie ostatnio kryzys z tym zwiazany, nie moglam spac, na sama mysl ze mam wstawac w nocy karmic chcialo mi sie plakac, bylam rozdrazniona, zirytowana, placzliwa, chcialam podac butelke ale wyrzuty sumienia byly silniejsze, i tak bilam sie z myslami kilka tygodni, strasznie mnei to dreczylo, mialam ogolnie poczucie ze wszystko robie zle, nie sprawdzam sie jako matka.... ale obecnie uznalam ze karmie do roczku, a pozniej odstawiam, chodzi tez o to ze we wrzesniu mam wizyte w szpitalu w zwiazku z takim jednym moim schorzeniem i byc moze bede brac zastrzyki, a przy kp nie wolno i chcialabym do tego czasu odstawic malego, nie wiem tylko czy uda sie bez przejscia na mm.... :/ z M sie w miare poukladalo, chociaz tez kryzys byl w tym temacie, mamy pewien problem, M nie radzi sobie z pewnym nawykiem i zaczal chodzic na terapie, nie bede wchodzic w szczegoly, chyba ze kiedys znowu sie pospuje i bede sie musiec wyzalic..... duzo stresu bylo z tego powodu, ale jestesmy dobrej mysli, musimy byc, nie ma wyjscia... Chyba tyle u nas, postaram sie pisac na biezaco w miare :) Milego dnia :)
  24. kitkat

    Lipcowe 2015! :)

    Hej :) Naprodukowalam wczoraj posta na kompie, ale przyszła nagle burza, obudziła małego, musiałam do niego lecieć, kompa szybko zamykalam i wszystko mi znikło... Ehh może jutro się uda :) Weszłam tylko życzyć Wam - Mamuskom samych radosnych dni z maluszkami, dużo cierpliwości i wytrwałości, a przede wszystkim zdrówka i uśmiechu od ucha do ucha :) Dobranoc :)
  25. kitkat

    Lipcowe 2015! :)

    Hej dziewczyny, dawno nie pisałam, ale czytam was codziennie, postaram się poprawić, u nas jednym słowem był mega KRYZYS, opiszę więcej popołudniu lub wieczorem jak będę miała dłuższą chwilę... Dzięki że pamiętacie o mnie :* Avelspóźnione najlepsze życzenia urodzinowe dla Julci! Niech rośnie zdrowo :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...