
agaska
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez agaska
-
witajcie, Rowniez mamuski wszystkiego co najlepsze z okazji naszego świeta. Dejanira ale masz lekarke porabana, masz racje lepeij z taka nie dyskutowac bo szkoda słow. Lepiej wybierz sie do innego pediatry. Kasiula super ze Bartus tak pieknie sie rozwija. Widac ze rechabilitacja duzo daje. My tez mamy skierowanie tylko nie moge sie dodzwonic do osrodka gdy jest panie ktora przyjmuje popoludniami. Faktycznie tylko patrzec jak synus zacznie dreptac i bedziesz za nim biegac. Wtedy oczy dookola głowy. Byłysmy dzisiaj na pobraniu krwi. Mamy CRP podwyzszone 43 a norma jest 6-8. Czyli stan bakteryjny. Dostałysmy antybiotyk bo goraczka jednak nadal jest ale juz nie jest taka wysoka. Mowila ze jezeli kupka jest luzna ale koloru zoltego to nie jest biegunkowa. Na szczescie nic nie spadla na wadze od poniedzialku, jeden plus. Musimy uzbroic sie w cierpliwosc i tyle. Nie jest odwodniona, dobrze wyglada wiec mozemy leczyc sie w domku. Pewnie szybciej by wyzdrowiala gdyby nie zabki.
-
Pbmarys rowniez zycze Wam zdrowka co jak sie przekonuje jest najwazniejsze. Amelce spadła odpornośc po ostatnim szczepieniu i pewnie przez zabki te nasze pociechy łapia chorobska. Malgosia super ze masz taka sasiadke a ta opiekunke wyslij na księzyc. Na pewno tez bedziesz miala okazje sie zrewanzowac jak ona bedzie w potrzebie. Fakt widac swiatelko w tunelu. Do tej pory gorączki nie ma ...ufff ulga niesamowita. W nocy tez ladnie wytrzymala bo od 22.30 i dopiero rano o 9 jej podalam syropek. Teraz dopiero zasnela z reklama w raczce:). Bardzo lubi "czytać" reklamy. Rodzice wpadna popoludniu i pomoga przy gołabkach. Wkorzystam tez to ze przypilnuja mala i skocze odebrac nowe okulary. Mezus wraca juz do domu bedzie miedzy 17 a 18.
-
Bozenus witamy nowa mamuske. Pisz z nami jak najczesciej. Malgosiu przyjechala mama moja i jakby jest ciut lepiej. Od godz 9 goraczka nie wrocila. Mama przywiozla mi kaszke ryzowa i troszke zjadla. Amelka sie troszke ozywila i nawet sie sama zabawila. Wymiotow nie ma ale kupki luzne sa, moze tez przez zabki. Jesli goraczka do jutra nie przejdzie to musimy zrobic badanie krwi i na kontrol. Kurcze niezle Cie opiekunka załatwila, co za nieodpowiedzialna osoba. Faktycznie ciezko kogos znalezc, moze ktos z rodziny bedzie mogl zostac z dziewczynkami. Powodzenia na egzaminie. Trzymam kciuki.
-
Amelka jest bardzo slaba. Ciągle spi. Duzo pije, zjadla kilka lyzeczek marchewki. Gorączka nadal jest, chociaz juz jakby ciut lepiej pod tym wzgledem. Jakby tego malo bylo to idzie gorna jedynka. Juz sama nie wiem co robic. Dzisiaj juz poszly 2 luzne kupki. Dzwonilam dla lekarki i mowila ze ona juz ambulatoryjnie nie jest w stanie nic zrobic i mam przyjechac po skierowanie do szpitala. Nie chce tam jechac ale z drugiej strony nie mogę patrzec jak sie bidula meczy. Strasznie sie martwie o nia, siedze i placze z bezsilnosci.
-
Gosiu dzieki za rady. Mam nadzieje ze jej szybko przejdzie bo meczy sie bidulka od piatku. Dla mnie najgorsza jest jej goraczka a lekarka mowi zebym sie tak za bardzo nia nie przejmowala. Przepisalam mi zolta zawiesine Nifuroksazyd, do tego acidolac i dzisiaj tabletki dostałysmy ISOPRINOSINE. Czy Twoje kobitki mialy goraczke? Co im dawalas? Amelce tez daje non stop cos do picia. Tam tez laduja leki. Kupilam jeszcze dzisiaj glukoze. Czekam jak na boskie zmilowanie az to wstretne chorobsko minie .
-
hej My nadal walczymy z chorobskiem. Jestem na opiece. Amelke nadal trzyma goraczka, jest oslabiona. Bylam dzisiaj z nia znowu u lekarza. Odwodniona nie jest ale taka slaba. Malutko je, na szczescie pije. Mowia zeby dawac mleko malej ale wczoraj poznym wieczorem mi zwrocila je i dzisia rano u mamy. Zjadla troszke marchewki i kupka juz byla normalna. Jejku ile to jeszcze potrwa ja chce miec swoje dziecko. Moj skarbek jest taki biedny. Do tego wszystkiego maz znowu w delegacji ale jutro badz dzisiaj poznym wieczorem wraca. Sorki ze tak tylko o sobie.
-
witajcie w sloneczny dzionek, wpadałam tylko na chwile bo jestem sama w domu z Amelka a ona chora. Dopadł ja wirus. Ma gorączke, zwraca i do tego luzne kupki. Nic biedactwo moje nie je. Dzisiaj pare keskow chlebka z maslem tylko zjadla. Troszke sie ogarniemy i pojedziemy do rodzicow bo zrobili mi zakupy. Zabol Zabol to gratki dla Szymonka. Amelka tez ladnie siedzi od 2 tygodni. Dziewczyny co do ubioru to ja moja tez lekko ubieram bo zaraz sie wscieka jak jest jej za goraco. Jak wyjdziemy tez spodneki, skarpetki body z krotkim i cos na to z dlugim. Zapomnialabym dostałysmy skierowanie na rechabilitacje ogolno rozwojowa. Lekarka mowi ze nie widzi nic niepokojacego w jej rozwoju ale dalam nam. Moja niunia konczy dzisiaj 7m-cy.
-
hejka Witam sie z pracy. Na razie mam luzy ale wkrotce sie to zmieni. Poprosilam szefowa o zmiane obowiazkow i sie zgodzila. Tylko musi przemyslec jak je podzielic. U nas tez pogodna wredna jak jesien. Dzisiaj jest troszke lepiej bo cieplej ale nadal pochmurno. Malgosiu gratki dla Kubusia, zdolna bestia z niego. Wniosek taki ze ma bardzo dobra pamiec i szybko sie uczy. Oczywiscie grstki tez dla Dorotki z okazji kolejnego zabka. Marysia tez jestem na etpaie szukania spacerowki. Dostalam 2 w sumie ale kazda odpadła. Jedna szwagierki to wyblakłą juz i mala nie umiala w niej siedziec. Druga dostalam od szwagierki znjaomej. Po wypraniu material podarl sie i wogole byla olbrzymia. Kasiula super ze Bartus juz tyle potrafi, tylko pozazdrościc. AnnaWF gratki dla Antosia z okazji 3go zabka. Jak cos mezus podaruje to koniecznie sie pochwal. Asiula udanego wyjazdu na komunie i powodzenia w pakowaniu. Wczoraj Amelka byl grzeczna u babci, nawet lepiej je niz w domu. Zobaczymy jak bedzie dalej. Dzisiaj idziemy w odwiedziny do kolezanki ktora urodzila po swietach wielkanocnych.
-
witajcie, Ariadna grstulacje dla siosrty. Najwazniejsze ze maja sie kobietki juz lepiej i wszystko dobrze sie skonczylo. Co do przepisow to wlasnie pulpeciki w sosie koperkowym lub pomidorowym, moze tez potrawka. Z zup to wiem ze krupnik nie mam poki co wiecej pomysłow. Malgosia dobrze ze zdrowko dopisuje i Dorotka ladnie mierzy i wazy. Dluga z niej panienka. Mam nadzieje ze tym razem egzamin zdany. Pbmarys wspolczuje sytuacji w rodzinie. Jak zaszlam 1 raz w ciaze jeszcze przed slubem to tez mialam w domu przykra sytuacje. Moja mama powiedziala ze nie ma w tym domu m-ca na dziecko. Potem chyba pozalowala swoich slow bo skonczylo sie to wszystko zabiegiem. Moze rodzicie to powiedzieli w chwili zlosci i wcale tak nie mysla. Duzo zdrowka dla ciebie i Rozyczki. Zabol Amelka jak widzi dzieci to az piszczy z radosci. Szczegolnie tez jak przychodzi do nas kuzynka rowno 2 lata starsza od niej. Radoche ma niesamowita. Marysia Hania pojetna dziewczynka. Amelke tez ucze "jak jest duza i jakie ma klopoty". Czasem pokaze, potrafi tez robic pa,pa. Pogoda u nas tez fatalna. Jestem dzisiaj po 12h pracy, normalnie nogi mi do wchodza. Jutro powtorka z rozrywki. Tatus dzielnie zajal sie coreczka. Nawet ugotowal rosolek i upiekl drozdzowke. Normlanie rozpieszcza mnie ten moj maz. Martwi mi troszke brak apetytu malej i wodniste kupki. Na szczeście nie ma ich az tak duzo i nie zwraca. Balam sie zeby nie zlapala wirusa bo ponoc szlaeje u mnie w miescie. Od wtorku wracam na dobre do pracy. Wszystko juz szykuja na moj powrot bo kolega, ktory byl za mnie na zastepstwie zostaje. W zwiazku z tym potrzebny jest tel. monitor itp.. rzeczy. ale sie rozpisalam....milego weekendu
-
Mart79Witam, bardzo proszę o głos na zdjęcie mojej córeczki :) Glosik oddany, prosimy o rewanż.
-
Marysia Amelka takie badanie sluchu przeszla majac 1,5 m-ca. Godz czasu usypialismy ja. Jeszcze wtedy karmilam ale tak byl problem zeby przy cycu zasnela. Nie pal kochana tego swinstwa. Lepiej kup cos dziecko za ta kase. Jak usłyszałam ostatnio w sklepie ile fajki kosztuja to az sie przeraziłam. Jak dobrze ze nigdy nawet nie probowalam palic. Paola Twoj Wojtus jak Amelka spi. Zasypia ok 20 i budzi sie o 6 czasem nawet o 5. Widze ze je dosc rzadko ale konkretnie. Nam chyba dzisiaj apetyt wrocil. Zjadla juz 100 ml mleczka na spki o 6 i juz byla kaszka na 60 ml mleka oraz 3 chrupki kukurydziane. Kolo 12 pojdziemy na spacerek. Obiadek prawie zrobiony tylko zrobic sos i obrac ziemniaczki. Po drzemce posadzilam ja ponownie na nocniczek i poszla kupka z siusiami. Kochane jest dzisiaj to moje dziecie. Amelka nie protestuje moze dlatego ze lubi sie bawic nozkami.
-
witam sie porannie Oddałam głosik na babelki to najwzniejsze:). Pbmarys sporo zjada Rozyczka jak na drobna dziewczynke. Co do wstawania to Amelka nozki prostuje i nie chce siedziec tylko stac. Siedziec juz potrafi ladnie ale za to nadal nie przekreca sie moj uparciuszek. Fajnie ze robisz przemeblowania zawsze to cos nowego w domku. Marysia fajnie ze idziesz na solarium ja juz nie pamietam kiedy bylam ostatnio. Teraz to poczekam na naturalne solarium zeby sie opalic. Paola dobrze ze Wojtusiowi zeszla goraczka. Kurcze podziwiam Cie za odwazylas sie polozyc malego do swojego pokoiku. Znajac siebie to robilabym wedrówki ludow co godz do Amelki. Poza tym jakos nie moge jej nauczyc spania w lozeczku a co dopiero w swoim pokoju. Kasiula ja od jakiegos czasu czesto karmie Amelke przez sen. Wtedy zje lepiej niz normalnie. Czasem trzeba zrobic kilka podejsc ale w koncu zjada. Super ze rechabilitacja przynosi takie efekty. Mala tez zrobila sie marudna przez zabki. Na szczęscie nie goraczkuje ale czasem mam juz jej dosyc po calym dniu kwekania. Trzeba jakos przetrwac ten trudny okres. U nas jakby lepiej. Dzisiaj juz tak nie dokucza katarek ale nadal jest. Robimy tez male postepy w gadaniu. Jestesmy na etapie da da da. Musze sie Wam pochwalic ze Amelka zrobila dzisiaj rano siusiu na nocniczek. Kupilam jej wczoraj grajacy i postanowilam juz ja sadzac skoro tak ladnie siedzi. Tez robimy maly remont tzn urzadzamy sypilanie. Mamy juz kupione lozko, czekamy na materac. Wczoraj kupilismy farbe do tego jeszcze male przemeblowanie i wyprowadzimy sie w koncu z salonu.
-
Od nas polecialy glosiki na Marcysia i Ania 2012. Wiecej nie moge oddac glosow. Sprobuje jutro.
-
To my tez poprosimy o glosiki. Bardzo dziekujemy.
-
aldonka23Zagłosuj na moje zdjęcieprosimy o glosik Oddany glosik. Rowniez prosimy. Z gory dziekujemy.
-
witajcie, dejanira głosik oddany i gratuluje zabka. Udanego wypadu do rodzicow i powodzenia w zalatwianiu spraw. Paola witaj wsrod nas. Oby ta goraczka u Wojtusia byla od zabkow i szybko zeszla. Malgosiu teraz malo kto zdaje prawko za 1ym razem. Nastepnym razem na pewno sie uda. Dobrze ze wszyscy juz zdrowi to najwaznijesze. AnnaWF normlanie az zazdroszcze takiego apetytu Antosia. Amelka jest niejadkiem a teraz przez przeziebienie wogole problem jest z jedzeniem. Zabol gratki dla Szynonka z okazji nastepnych zabkow. Moze jak juz wyszly zabki to bedzie spal lepiej. U nas katarek na calego. Z wodnistego zmienil sie na taki gesty zalegajacy w nosku. Dajemy lropelki, czyscimy, masc majerankowa. Mam nadzieje ze szybko minie. Zabki tez ida bo mala az placze przez sen i jak sie wybudza to zaraz pcha paluszki do buzi. Konczy sie moja wolnosc w tym tygodniu. Za tydzien wracam do pracy, jeszcze ide na dod. prace na caly weekend. Pogoda dzisiaj deszxczowa to nie wiem czy sie gdzies ruszymy na sapcer.
-
Kochane jak najmniej stresów ciażowych życze. Mnie nikt nie kontrolował w ciazy jak bylam na zwolnieniu a poszłam juz od 1.06. Powiem Wam czas leci jak głupi bo pamietam wlasnie jak szlam na zwolnienie a za dobry tydzien wracam do pracy. Prosimy sredecznie o głosik.
-
Marysiu glosik oddany na Hanie. Jaka fajna z niej dziewczynka, taki pulasek. Sliczne ma oczka. Edytko mam nadzieje ze rechabilitacja szybko przyniesie efekty. Czemu musialas zrezygnowac z piersi. Przeciez AZS nie jest przeciwskazaniem z tym ze trzeba bardzo pilnowac co sie je. Co do robienia mleczka to ja mam w czajniku wode i tylko podgrzewam ja w nocy. Oprocz tego mam odlana zimna przegotowana wode w razie "w". My za chwile sie szykujemy i wychodzimy z domku. jedziemy najpierw do gina po tabsy a potem z Amelka do lekarza. katarek juz tak mocno nie leci ale lepeij pojsc niz cos zaniedbac. Pogoda okropna. Znowu nici ze spaceru.
-
Chcialam malej nowe zrobic wlasciwie to zrobilam. Zrezygnowalam z wklejenia bo ma oczka takie szklane przez katarek i nie sa juz takie ladne. Amelka potrafi juz dluzej posiedziec sama, nawet kilka minut. Natomiast o przekrecaniu sie nawet nie marzy. Mowilam wczoraj lekarce to tylko kazala rozkladac zabawki dokola niej na podlodze.
-
ariadnaa Dziewczyny bardzo prosimy o głosik - najlepiej codziennie Parenting.pl - konkursy fotograficzne Ariadna glosik oddany. My tez prosimy o glosiki Parenting.pl - konkursy fotograficzne
-
Dejanira polecam Dentinox N zel. Kiedys Malgosia tez o nim pisala ze u niej sie sprawdza i u nas tez. Dobrze ze Stas juz zdrowy. AnnaWF super ze juz po wszystkim i apetyt Antos ma niesamowity. Za chwilke tez wracam do pracy i juz sie boje nawet pomyslec jak to bedzie. Marysiu nie przejmuj sie waga Hani, tez bylam bardzo pulchnym dzieckiem. Jak zaczelam chodzic to zgubilam. Fakt ze dopiero zaczelam dreptac jak mialam 1 rok i 3m-ce. Moja Amelka natomiast wazy troszke malo, bo "az" 6460. W sumie przybiera ok, wiec sie nie przejmuje. Nalezy do niejadkow, moze kiedys sie jej to zmieni. Wczoraj bylysmy na ostatnim szczepieniu a w nocy dostala katar. Normalnie cieknie jej z noska. Oczyszczam nosek, smaruje mascia majerankowa jak nie bedzie lepiej popoludniu to jutro znowu do lekarza.
-
Wyszły 2 posty cos namieszałam :)
-
Oto moje dziecię. Zdjęcie z niedzieli - wystrojona na imprezke.
-
Oto moje dziecię. Zdjęcie z niedzieli - wystrojona na imprezke.
-
witajcie, My juz po spacerku. Dzisiaj zrobilo sie cieplutko chociaz w cieniu troszke chlodno jeszcze. U nas odpukac wszyscy zdrowi, jedynie szwagierki corka chora. Tylko ze ona ma problem z robieniem kupki. Dzisiaj ida do gastrologa. Zabol duzy Twoj Szymus i zdrowka dla niego z okazji pol roczku. My staralismy sie miec temperature zima max 21 stopni. W nocy grzejniki byly zakrecone i chyba od marca juz nie odkrecamy. Jak macie cieple grzejniki to wieszja mokre pieluszki na nie i to samo na łozeczko. Pbmarys fajnie to musi wygladac jak dziecko "ucieka" przed pieluszka. Nie moge sie doczekac kiedy moja bedzie odstawiac takie akrobacje. Jak tak wszystkie sie chwala swoimi pociechami to i ja musze wkleic fotke z poprawin. Teraz zmykam na obiadek.