
agaska
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez agaska
-
witajcie, Cos pusto u nas. Dejanira wspolczuje nieprzespanej nocki. Amelka ostatnio budzi sie tylko raz ok 3 w nocy i potem ok 6 rano. Dzisiaj zasnela o 7 i spala do 9. Zaliczylysmy spacerek zakupowy i wizyte u dziadkow na kawke. Fajna pogoda sie zrobila, tylko zeby jeszcze wiatr byl mniejszy. Popoludniu na aerobik a corcia z tatusiem. Pewnie tez wyjda na spacer, trzeba wykorzystac ladna pogode.
-
Malgosiu filmik dobry. Ubawilam sie niezle. Co do Wit D3 to daje i dawalam Vigantol. 2 krople dziennie. Na samym poczatku w kaspulkach D3 a potem juz Vigantol.
-
Asienka fajna Zosienka. Jak juz ma duzo wloskow. Dziewczyny co robicie ze wasze szkraby tyle waza? Moja krolewna to jak dobry kurczak wazy. Dejanira pochwal sie przepisem. Moze cosik upichce. Adriana u nas tez nie ma zabkow. Ostatnio jak bylam na szczepeiniu to lekarka powiedziala ze to sluzowka. Wczoraj ortopeda powiedzial ze na dole beda wychodzic. Wczoraj bylismy u ortopedy. Generalnie wszystko ok. Za 4 tyg ostatnia wizyta. Tylko zaniepokoil mnie pewien fakt ze ciemiaczko ma zrosniete. Czy to nie za szybko? Pediatra nic mi nie mowila i nie wiem co mam o tym myslec. My rowniez zrezygnujemy ze spaceru, bo strasznie wieje. Zrobilo sie cieplo ale to wiatrzysko. Maz wroci z pracy to pojde do apteki po mleczko dla malej.
-
małagosia77ariadnaasernik... skusze sie na 2 kawe. ole karmi i lewa reka pisze :PTo Ty mobilna i wyćwiczona jesteś Mój mężulek takie kobitki lubi Niezle sie ubawilam. Malgosiu ty to masz swietne poczucie humoru. My zaliczylysmy szybki spacerek. Makaron ugotowany, teraz podgrzewam rosolek. Myslałam ze sie nie wybiore bo nakarmilam mloda przed wyjsciem a ona jeszcze kupencje walnela. Druga juz dzis a rano to taka ze musialam ja przebrac.
-
ariadnaaPatrze która godzina i uświadomiłam sobie, że jeszcze kawy nie wypiłam- toż to skandal ;) kto się dołączy ? Jestem juz po kawuni. Faktycznie skandal bo zaraz pora obiadowa haha Co do lekarzy. Niestety taka nasza jest sluzba zdrowia. Chcialam z mloda isc do alergologa jak dzwonilam w lutym to termin na kase koniec kwietnia. Prywatnie za kilka dni. Wiadomo ze dla dobra dziecka pojdziesz prywatnie. Powinni nam odkladac pieniazki na specjalne konto te ktore sa odprowadzane na skladki zdrowotne. Człowiek idac do lekarza bral by te pieniazki i juz. Adriana o 12 to my wszyscy juz dawno spimy. Amelka idzie spac ok 20 a my ok 22. Widze ze zaczynasz myslec o kolejnej dzidzi. Powiem Ci ze ja najchetniej zostałabym przy jednym chociaz z drugiej strony jest to krzywda dla dziecka. Lepiej jak jest rodzenstwo. Moja spi prawie 3h normalnie szok. Musze ja przebudzic bo nie mam makaronu a gotowalam rosolek.
-
hejka pbmarys mysle ze Rozyczka malo nie wazy. Jesli przybiera rownomiernie to jest ok. Moja Amelka wazy mniej i lekarka mowila ze dobrze wazy. Najwidoczniej nasze kobietki beda drobne. Jak wyslesz tego swojego chlopa za granice to ani jego nie zobaczysz ani kasy. Zgadzam sie z Dejanira po co Ci facet, na ktorego nie mozesz liczyc pod zadnym wzgledem. Chyba dobrze ze nie doszlo do slubu. Asienka, Dejanira moja mama ma ciezki charakter ale chociaz nie odmowi mi opieki nad Amelka. Teraz tata tez jest w domu, wiec chetnie sie nia zajma. Praktycznie tez caly czas siedze w domu, a jak gdzies wychodzimy to razem. Dzisiaj ide na usg bioderek. Nie mam pojecia na co te wizyty co 6 tyg skoro jest wszystko w porzadku. Jeszcze szwagierka ma imieniny i zaprasza na kawe. Moze wpadne z mala po lekarzu, bo mezo chyba do pracy pojdzie.
-
Adriana dobrze ze dostalas skierowanie, mam nadzieje ze rehabilitacja szybko przyniesie efekty. My po kazdym szczepeieniu mamy ustalona juz date nastepnego tylko musze sie zarejstrowac na konkretna godz. Amelce ladnie skora sie zrobila po masci z odrobina sterydow. Dostala sama marchewke i jablko ze sloika i bylo ok. Wczoraj dalam jej troszke jablka surowego i juz ma wysypke. Na szczęscie tylko troszke. Dzisiaj znowu pustki na naszym forum.
-
witajcie po weekendzie, W sobote byli znajomi i oprocz tego dostalam wychodne z kumpelami na piwko. Bylo moje 2 wyjscie w 1 tygodniu. Nie pamietam kiedy gdzies wychodzilam. Wczoraj byli rodzice wiec weekend szybko minal. Dzisiaj brzydko za oknem ponoc ma sie ladnie zrobic juz wkrotce. Popoludniu na aerobik a mloda do dziadkow. Adriana mam nadzieje ze potrzeba Olence treningu jak mowi Dejanira. Na wszelki wypadek warto udac sie do lekarza, dla wlasnego spokoju. AnnaWf super ze Antos sie juz przekreca i dziwga na przedramionach. Normalnie az zazdroszcze bo moja to na razie nie zamierza. Jedynie jak Zabolka Szymus lapie sie za stopy jak lezy i jak posadze ja na kolanach.Pochyla sie do przodu i tez chwyta paluchy od stopek. Asienka milo zie sie odezwalas. Zagladaj czesciej bo czasem zamiera nasz watek. Super ze coreczki zdrowe oby tak dalej. Jeszcze troszke i bedzie spokoj ze szczepieniami.
-
witam sie weekendowo, Wczoraj dzien minal strasznie szybko. Wyszlysmy z domku ok 10 i wrocilysmy po 14. Popoludniu aerobik i wieczorem padlam na dziobek. Malgosiu biedna Dorotka strasznie sie meczy. Mam nadzieje ze szybko zabek wyjdzie i bedziecie mogly odespac nieprzespane nocki. AnnaWF ja bylam filigranowa dopoki nie zaciązyłam. Jakos nie moge sie pozbyc brzuszka i zbednych kg. Nosilam przed ciaza 36 rozmiar a teraz 40 o zgrozo. Swietny sposob na Antka, to prawda nasze dzieciaczki wszystkim sie ekscytuja. Super ze tak ladnie przespal nocke oby juz tak zostalo. Nasza tez coraz lepiej spi, budzi sie raz lub 2 razy w nocy. Wstaje razem z tatusiem i "idzie z nim do pracy" czyli o 6. Zabol strasznego pecha ma Twoja mama. Pewnie oblała za jakas pierdole. Szkoda tylko nerwow i kasy. Mam nadzieje ze nastepnym razem zda, powodzenia dla niej. barbasia zima chyba nie odpusci w tym roku. Jak slysze w prognozie ze mam padac snieg to mnie trafia. W srode bylam w miescie i rozgladalam sie za kurteczka dla Amelki na wiosne. Normalnie bylam w szoku jak pani mi powiedziala cene prawie 80 zl. Chyba bede musiala sie rozejrzec w komisie. Zaraz zmykam na spacer - zakupy.
-
hej Dziewczynki jakie piekne domki. Normalnie az zazdroszcze. My niestety zostaniemy w naszym mieszkanku bo dzialki drogie nie wspominajac juz o samej budowie. Bylismy dzisiaj na szczepeiniu. Nawet nie bylo tak zle. Troszke placzu ale szybko przeszlo. Niunia wazy 5660 takze drobna z niej dziewczynka. Lekarka powiedziala ze w normie. Dostalysmy masc z odrobina sterydow na alergie. Mam troszeczke smarowac 1x dziennie. Pod koniec kwietnia tylko na WZW szczepienie i w koncu przerwa do roczku. Jutro przyjezdza tesciowa do szwagierki. Idziemy w 3 do miasta kupic jej zalegly prezent urodzinowy. Znowu dzionek szybko zleci. Popoludniu aerobik jeszcze. Spokojnej nocki.
-
witajcie, Wczoraj nie mialam czasu zajrzec, bo praktycznie caly dzionek poza domem. Kobietki te duze i malutkie spoznione zyczenia z okazji dnia kobiet. Nena zycze powodzenia w szukaniu pieniazkow na rehabilitacje dla Tomusia. Mam nadzieje, ze cwiczenia beda przynosily efekty i bedzie zdrowo rosl. Margo sytuacja z tesciami nie do pozazdroszczenia. Widaomo boli jak nie wiem szczegolnie Twojego meza. Najwazniejsze jest to ze sie wspieracie w takich trudnych sytuacjach. Amelka sliczna panienka, jakie ma fajne wloski. Barbasia a nie mozesz podac innego melka zamiast enfamilu zeby spr czy jest skaza bialkowa. Jest naprawde duzy wybór w mleczkach. Na poczatku mojej dawalam zwykly NAN, potem Nutramigen nie bardzo chciala pic. Teraz dostaje Bebilon Pepti, ale czasem ja oszukuje i podaje Nutramigen bo zostaly mi 2 puszki. AnnaWF spory chlopczyk z Antosia. Super ze tak ladnie przybiera. Powodzenia w wprowadzaniu nowosci. Paulii jakis sliczny chlopczyk z Alexa, az nie chce sie wierzyc ze byl wczesniakiem. Czas leci jak glupi. Niedlugo nasze szkraby beda konczyc pol roku. Bylysmy na spacerku teraz mloda dogorywa w woziu. Co do przekrecania sie to moja na razie tez nie robi tego. Jak czytam co niektore dzieci potrafia to zaczynam sie normalnie martwic. Amelke znowu strasznie wysypala alergia i cholera nie wiem od czego. Zalozylam jej czapeczke od kumpeli moze to od proszku. Głownie głowka ucierpiala. Przestalam tez podawac cokolwiek do jedzenia oprocz melka i zwyklej kaszki ryzowej. Nie wiem czy za duzo jabluszka czy od ziemniakow. Jutro wybieramy sie na szczepienie. Jestem ciekawa ile ta moja drobinka wazy. Zaluje ze nie mierza u mnie dzieci bo nie wiem ile urosla. Moze namowie jutro pielegniarke, bo cos mi sie zdaje ze tez jakos tak malo rosnie. Ale sie rozpisalam :)
-
witajcie weekendowo, Tez wpadam tylko na chwile. Musze ogarnac mieszkanko, obiad juz w sumie przygotowałam. Po 12 jade do przychodni po recepte dla Amelki na syropek i przy okazji odwiedze rodzicow. Potem pojade po meza do pracy i trzeba zrobic zakupy. Jutro znowu jedziemy do tesciow na weekend bo tesciowa ma urodziny. Milka spokojnie przyjdzie okres, pewnie to troszke potrwa. Powiem Ci ze ja sie tez troszke niepokoje bo ostatnio dostalam 6.02 i na razie zadnych oznak ze mialby nadejsc. Amelka tez na poczatku nie chciala nic pic, ale jakos sie nauczyla. Nawet krztusila sie herbatka. Musisz probowac podawac w koncu zaskoczy. Paulii tak jiedawno zazdroscilysmy Ci ze jako pierwsza urodzilas a teraz Alex ma juz pol, roku. Kurcze czas faktycznie zapierdziela jak szalony. Oczywiscie gartki dla mlodego za tak powazny juz wiek.
-
witam sie wieczorowo, Aniu fajnie ze sie pojawiles. Masz pamiec jak mawial moj matematyk dobra ale krotka...haha Gratulacje dla Antka z okazji zabkow. Amelka dzisiaj lepiej jadla. Pewnie tez nie miala apetytu przez zabki. Mysle ze dobrze ze mezo postawil na swoim i Antek jest nadal z wami w pokoju. Malgosia chyba maz wraca na weekend do domu i juz masz kosmate mysli....haha Rowniez gratulacje dla Dorotki z okazji zabka. Edyta fajna parka babelkow. Jakie pulchniutke, bobasy super. Amelka tez juz spi. Znowu zima nastala. Snieg pada jak oszalały a juz bylo tak sucho. Dzisiaj tatus pelnil dyzur przy corci a ja pojechalam na aerobik. Milej nocki
-
Edyta faktycznie swietne jest to krzeselko ale cena tez. Kurde troszke drogi. Musze spr w komisach u nas moze ktos sprzedaje uzywany na allegro to strach kupic uzywany. Adriana czyzby jabluszko przestało dzialac? Moze dalas malej marchewke, bo slyszalam ze to moze powodowac zaparcia? Moja nauczyla sie krzyczec i nas terroryzuje. Matko co to bedzie jak te bable podrosna.
-
hej, Gumijagodka bardzo Wam spolczuje. Moze sprobuj znalezc dobrego lekarza co wyprowadzi malego na prosta. Zycze duzo zdrowka i wytrwalosci oraz szybkiego powrotu do domku. Edytko równiez duzo zdrówka dla Adasia. Adriana my uzywamy pampersów i jakos nie mam odwagi probwac innych. Amelka ma bardzo wrazliwa skore i jak ma troszke dluzej pieluszke to zaraz dostaje czerwone krostki. Kupuje od faceta, ktory sprowadza z Niemiec sa lepsze od naszych i do tego tansze. U nas idzie troche wiecej jak 4-5, bo mloda potrafi czasem 3 kupki walnac. Nad krzeselkiem jeszcze sie nie zastanawialam, ale trzeba bedzie kupic. Super ze wyniki Oli sa w porzadku. Ładnie wazy, moja to 6ka nie przekroczyla jeszcze. Mojej wczoraj dawalam obiadek zieminaka z dynia i nie chciala jesc. Płakała. Malgosiu oj ja po pierwszej jezdzie to nogi mialam jak z waty. Rece strasznie zacisniete na kierownicy. Najwazniejsze jak mowila Dejanira to jezdzic po zrobieniu prawka. Dobrze ze mezus kupil auto wiec bedzie mobilizacja. Tez juz chce wiosny. Na szczęście cholerny snieg stopnial, ale dzisiaj mrozek. Ponoc do polowy marca ma trzymac zima. Wczoraj przezylam koszmar z moja panna. Nie chciala nic jesc popoludniu. Jedynie co to deserek. Obiadek dawalam na 2 razy bez skutku. Melko tez odrzucala, ani maleczko z kaszka jak zawsze ani kaszki na gesto. Porazka. W nocy tez nie bardzo, po wlk bojach zjadla 60 ml mleka. Dzisiaj rano jakos zjadla zobaczymy jak bedzie dalej.
-
hej, Wczoraj cały dzionek spedzilismy poza domem. Najpierw do miasta po prezent dla mamy potem na urodzinki. Spedzilismy w sumie caly dzien u rodzicow i zladowalismy do siebie przed 19. Potem przyszli znajomi z zaproszeniem na wesele. Mezus poszedl do pracy, urlop sie skonczyl. U nas znowu zima nastala, masakra. Bebek2 fajnie ze sie do nas odezwałas. Mam nadzieje ze czas zagoi rany i bedziesz miala upragnione dzieciatko. Pewnie obawa bedzie do samego konca, moja mama tez to przechodzila. Sporo sie tego nasluchałam. Zycze Ci zduzo zdrowka i sily do zycia. Malgosiu normalnie podziwiam cie ze masz czas jeszcze na robienie prawka przy 3ce dzieci. Co do paczki to wczoraj maz dojrzal taka mala ksiazeczke co byla w paczce. W niej kupony rabatowe na deserki, obiadki, soczki itp.. oraz kupon ze moge odebrac 2 paczke. Pbmarys wspolczuje bezsennosci i zycze milej podrozy oraz udanych odwiedzin u brata. Stukot pociagu pewnie ulula Rózyczke do snu. Kasiula kuruj sie aby bartus nie załapał od ciebie. U mnie z waga tez jest problem a tym samym z ciuchami. Zgubial ok 11 kg a jeszcze z 6 ciagle mi pozostalo. Brzuch wyglada jakbym jeszcze byla w ciazy. Dlatego tez postanowilam chodzic na aerobik, mam nadzieje ze to pomoze. Pociesza mnie troszke fakt ze nie jestem sama z takim probleme. Dejanira gratki dla Stasia z okazji skonczenia 5 m-cy. trzeba sie troszke ogarnac i isc na spacerek. Znowu ten snieg i sie umecze prowadzac wozek.
-
Musze sie pochwalic ze dzisiaj znowu dostalam paczke. Tym razem z Hippa. W srodku saszetka herbatki, deserek jabluszko, kaszka i lyzeczka plastikowa. Dejanira moze na poczatek kaszke bezglutenowa? Mojej malej tylko takie podaje, tzn dostaje do melczka na wieczór. Powodzenia na szczepieniu. Adriana moja dzisiaj po kilku kesach desreku jabluszko zrobila az 4 kupki. Kasiula super ze Bartus tak dzilenie sie trzymal na szczepieniu. Mam nadzieje, ze nocka bedzie tez spokojna. Straszna maruda jest dzisiaj, nie miala wlk checi na jedzenie. Duzo pije, gryzaki tak pcha do buzi ze szok. Czasem za gleboko pakuje i maz jak jej zabierak to plakała. Mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej, bo idziemy do mojej mamy na urodziny. Jeszcze zapowiedzieli sie znajomi, pewnie przyniosa zaproszenie na wesele. Maz idzie popoludniu do pracy, wiec mam nadzieje ze kryzys byk tylko dzisiaj. Po aerobiku bede miala zakwasy jak cholerka. Po cwiczeniach na uda nie moglam wejsc po kilku schodach. Milej nocki
-
hej Weekend minal szybko i wesolo. Wypad do Gdanska nie wypalil, ale za to bylismy u tesciow. Maz nareszcie w domu i ma 2 dni wolnego. Amelka dzisiaj marudna, przez zabki. Adriana u nas tez strasznie wieje i rowniez spacer odpada. Po jabłuszku Amelka tez sie pieknie załatwia, dzisiaj np. zrobila 2 konkretne kupki. Oby to Olence pomogalo i problemy brzuszkowe poszły precz. Malgosia fajnie spedziliscie czas, u mnie w miescie nie ma takich atrakcji. W maju otwieraja aqua park to bedzie gdzie sie pluskac. Powodzenia na kursie, a z jazda dasz sobie rade. Teraz sniegu juz nie ma, dzien dluzszy to powinno sie dobrze jezdzic.
-
Malgosia pewnie korzystaj z tego ze mezus jest w domku. Moj bedzie mial wolne w poniedzialek i we wtorek ale do 15 potem bedzie pracowal na fuchach. Kasa potrzebna niestety. Adriana to Ci sie fukslo. U nas w piatki to resztki zostaja bo w poniedzialki jest dostawa towaru. Jakos nie mam serca do chodzenia po lumpkach. Moja kumpela takie rzeczy wynajduje ze az sie wierzyc nie chce. Czekam na mojego lubego, bedzie standardowo ok 21 w domku. Mala mi zasnela w aucie jak wracalam do domu od rodzicow. Musze ja obudzic bo potem bedzie wojowac do nocy. Jutro jedziemy na Gdanska na jeden dzionek. Od poniedzialku 2 x w tyg bede chodzic na aerobik.
-
wtajcie, Amelka spi a ja pije kawke.Troszke ogarnelam mieszkanko, pojade z mala do rodzicow na chwile. Chce u nich na osiedlu zrobic zakupy i musze wejsc do klubu feetnes bo wykupilam z pracy karnet. Takze od marca biore sie za siebie. Barbasia co do zabkow to jeszcze Dorotka ma czas. Przewaznie pozniej wychodza tak ok 8 m-ca. Tylko jakos te nasze dzieci wyrywne sie zrobily i tak wczesnie ida. Do pracy wracam dopiero 18 maja, wczoraj jak bylam wszystko zalatwilam i mam z glowy. Pracuje w Philipsie i mamy przy zakladzie przychodnie. Wiec badania zalatwima na m-cu. Edytka Malgosia ostatnio pisala a jakims zelu na dziaselka. Nie pamietam nazwy ale mowila ze pomoglo. Moja panna obudzila sie przed 7 i teraz 2 raz zasnela ale tez spi krotko i jak myszka pod miotła.
-
Faktycznie Adriana nasze forum zamiera. Kazdy chyba strasznie zajety jest. Szkoda ze oprocz nas nikt nie zaglada. Adriana ostatnio jak bylam na miescie chcialam wejsc do slynnego w naszym miescie baru na jedzonko. Maja kilka punktow i musialam zrezygnowac bo nie bylo podjazdow. Jak bylam w ciazy czy teraz jak jezdze wozkiem widac brak podjazdow czy windy w budynkach. Miasta w Polsce nie sa przystosowane dla ludzi na wozkach. Porazka Amelka spi, obejrze Na wspolnej i tez pojde spac.
-
doberek, My zabolowałysmy u mnie w pracy. Złozylam wniosek o macierzynki i urlop wypoczynkowy. Zabralam ze soba laptopa sluzbowego i przy okazji wydrukowalam nasze pity bo wczoraj zrobilam rozliczenie. Dzisiaj u nas piekna pogoda. Normalnie wiosna, piekne sloneczko i zero wiaterku. Wczoraj mielismy zime bo spadl snieg popoludniu i zrobilo sie bialo. Adriana widze ze porzadki na calego. Wyszlo słoneczko i az sie chce zyc i cos robic. Do pracy przeszłam sie pieszo bo nie mam daleko az szkoda bylo brac auto w taka pogode. Wrócilam mokra jak szczurek, ale przy okazji zaliczylysmy spacerek.
-
Zabol Amelka tez uwielbia byc noszona na rekach lub siedziec na kolanach. Jak ja odkladam np. na lozko to jest placz. Musze ja zagadywac i daje zabawki aby sie czyms zajela. Nasze pociechy to mali terrorysci:) Jestem ciekawa ile czasu trwa aby w calosci przebily sie zabki. U nas jak na razie sa 2 i cisza. Dzisiaj tak 2 razy kupke zrobila ze trzeba bylo ja przebierac. Jakos tak bokiem jednym albo drugim wyletlo. Mezo dzwonil i wraca dopiero w piatek. Jejku jak ja za nim tesknie, nawet sobie nie wyobrazacie. Obiadow nie gotuje bo dla kogo dla samej siebie mi sie nie chce. Jutro wybieram sie do swojej pracy bo dzwonila kolezanka z plac ze mam zlozyc wniosek o dodatkowy macierzynki. Przy okazji kupie karnet na aeorobik bo chce chodzic od marca. Trzeba wrocic do figury, bo w kwietniu kolejne wesele.
-
Adriana wlasnie o to chodzi ze nic nie robilam. Nawet nie wiem skad wzieli nasze dane. Mysle ze szpital jakos to przesyla. Skad by wiedzieli ze Amelka skonczyla 4 m-ce bo wszystkie probki sa po 4 m-cu. Moj maz umyl w niedziele okna. Byla ladna pogoda. Wiem az wstyd ale ja z mala to nie mam jak. Chyba ze ja do wozka i na balkon. U nas tez nie byly myte juz dawno. Przed moim przyjsciem ze szpitala z mala.
-
My tez juz po spacerku. Kurcze na poludniu macie wiosne a my na polnocy zime. Wieje brzydki wiatr, jest -1 i do tego pada snieg. Musze sie pochwalic ze dostalam paczke dla Amelki z Nestle. W sordku sloiczek deserku z jablek, soczek jablkowy, puszka mleka NAN HA 2 i probke kaszki Nestle bezglutenowej i porcja obiadku puree ryzowe z marchewka i gorszkiem. Jeszcze ksiazeczke o zywieniu. Jakie bylo moje zdziwienie ze paczka do mnie. Mysle sobie przeciez nic nie zamawialam a tu taka niespodzianka.