-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez JustiSia
-
Karolina 83 Twoje ciśnienie jeszcze nie jest jakies bardzo wysokie,ale faktycznie coś bardzo wzroslo. Mierz częściej i skonsultuj z lekarzem.
-
Ja w weekend ważyłam 1kg wiecej niż teraz. Zależy ile mi się wody zatrzyma. Wydaje mi sie tez,że jak jest chłodniej to mniej ważę. Współczuję Wam z tym niespaniem. Ja przewaznie padam o 21 otwieram oko jak sie moj kładzie,walcze żeby pogdac,ale przegrywam i usypiam. Potem budze sie siku,ale od razu usypiam. Mam czas do 6:20, bo potem młodą wybieram do przedszkola,tak wiec wykorzystuje kazda chwile nocy.
-
Witjcie! dzasti WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!! Im większe dziecko tym lepiej czuć kopniaki. U mnie remont poddasza trwa. Juz prawie stoją scianki pokoi ;-D Jestem zachwycona i już myśle co i jak tam zorganizuję ;-D Najbardziej się cieszę,że moja Haniutka będzie miała swoj pokoj, ja nie miałam nigdy i bardzo mi tego brakowało. Na obiad pieczarkowa i nalesniki z serem ;-) Za oknem nieśmiało wychodzi słońce,więc może planowany wypad na lody się uda. Rano było zimno jak na jesieni,brrr... Miłego dnia!!!
-
Hehe ;-) Ja pamietam jak mój się cieszył kiedy małą zobaczył ;-) Bezcenne ;-)
-
Dzisiaj mam dzien lenia i szczerze to już mi sie znudziło to lenistwo. Na jutro zaplanuję coś pozytecznego ;-)
-
Takie mnie czasami mysli nachodza,ze oprocz tego,zeby moje dziecko bylo zdrowe,marzy mi sie zeby bylo indywidualista i kochalo spac samo ze soba,nie tak jak moja starsza corka ;-) Chetnie mu kupie nowe łóżeczko ;-) Jak to jest,że niektóre dzieci przesypiają całe noce,a inne budzą się po tysiąc razy? :-) Wymyślam,wiem... ;-)
-
W pierwszej ciąży najpierw odeszly mi wody,wiec szybko pojechalismy na porodowke. Nic sie nie dzialo,byla noc,a to byl szpital w ktorym nie ma porodow rodzinnych,wiec bylam sama. Przez jakies 10 godzin nic sie nie dzialo,akcja porodowa nie posunela sie ani o mm,wiec wynudzilam sie strasznie. Wtedy myslalam o tym,ze szkoda,ze nie ma mojego,bo bym chociaz miala z kim pogadac. A tak to wolalabym zeby czekal na korytarzu.
-
Joanna89a ;-* ;-* ;-)
-
JoasiaG Ja jestem na wolnym też chyba od lutego. Już nie pamietam. To moje 3 zwolnienie i do tej pory zus sie nie upominal o mnie. Słyszałam w radio,że nie ma kontroli zusu w domu. Ale nie wiem czy dobrze zrozumiałam. Ja na początku sie w domu nudziłam,bo było jeszcze zimno,ale teraz czas mi tak zasuwa,że nie mam czasu się nudzić ;-) Mysle,że to kwestia przyzwyczajenia. Przejscie z rytmu jednego do drugiego. Osobiscie nie wyobrazam sobie teraz pracowac. Nie dlatego,że nie dalabym rady,ale mam w domu taki spokoj psychiczny,ze nie oddalabym tego za nic w swiecie. Wcale nie mam ochoty wracac do pracy ;-)
-
Ja chce mieć cesarkę,ale gdyby jednak wyszedł poród naturalny...czy chce miec chlopa przy sobie...? Jestem z natury osobą,ktora w ciezkich sytuacjach najlepiej radzi sobie sama,jak mam kogos obok siebie robia sie ze mnie cieple kluchy. A jak mnie cos boli,to najlepiej zeby nikt nic do mnie nie mowil,bo moge zabijac wzrokiem ;-) Wiec nie wiem czy bym chciała.
-
kasia_asia 21+1 oznacza,że minelo 21 tygodni pelnych plus jeden dzien 22 tygodnia wiec jestes w 22 tygodniu ciazy, czyli w pierwszym dniu 22 tygodnia.
-
Myślę że nie będzie problemu z becikowym. Ja zmieniłam lekarza i ten drugi mi wystawił zaświadczenie bez problemu.
-
Catarisa puchnie się tez jak się dużo pije. Nie ma zasady. W tamtej ciąży pilam jak smok i puchlam jak dynia :-)
-
dzasti leżaczek bujaczek to fajna sprawa,ja korzystalam często zwłaszcza jak byłam z małą w kuchni.
-
Laktatora nie kupowałam i dobrze zrobiłam,bo mala wisiala na cycu cala dobę,wiec nie miałam okazji sciagac. Podgrzewacza tez nie mam. Myślę że to nie jest niezbędny zakup. Można się później zaopatrzyć jeśli byłaby taka potrzeba. Mojej pępuszek odpadl szybko,chyba po 7 dniach. Na prawdę nie ma się czym stresować. Przemywa się delikatnie dookoła,w aptece pani doradzi co kupic do przemywania. Żeby nie zahaczac to pampersa się odwija i wszystko jest ok. Strach ma wielkie oczy ;-)
-
Klarita Ja mam znajomego który robi takie sesje i chetnie skorzystam. Chociaż bardziej mam ochote na sesje noworodka. Ja w 8 miesiącu nie wyglądam juz korzystnie :-) Moze w 6 się dam sfotografować :-)
-
Nadrabiam zaległości :-) Ja używałam pieluszek Pampers. Jakos inne mi nie podchodziły. Dzieki mojej mamie Hania szybko się nauczyla korzystać z nocnika. Jak miała 7 miesięcy moja mama pierwszy raz ja posadziła i mala zrobila kopę. Tak się jej spodobało,ze od tamtej pory tylko tak się zalatwiala. Jak jej się chciało to charakterystycznie chrząkała. Calkiem bez pampersa zaczela chodzić okolo 13 miesiąca życia. Zakladalam tylko na noc i na drzemkę. Tak wiec szczerze zachecamm Was przyszle mamy do wczesnego nauczania korzystania z nocnika,bo i dzieciom wygodniej i mniej kasy na pampy pojdzie. Chusteczki nawilżane lubię Linteo z Cerfura.
-
Z ta karta Rossne to dobra sprawa,bo często można z nia kupic taniej pampersy nawet o 10zl.
-
Basiowa dziewczyny polecały Garnier Olia i ja popieram. Nic nie śmierdzi.
-
Julita moim zdaniem to nie po lodach. Mnie wczoraj znowu zaczelo zatykać w nosie. A juz bylo tak pięknie. Obwiniam albo otwarta w samochodzie szybę albo klimatyzacje. No ale jak gorąco w środku to jakos trzeba jechac B-)
-
Klaudina Jesli to woda się zatrzymuje to nie masz się co martwić. Ja na razie 4,5 na plusie wiec nie ma tragedii,ale z dnia na dzień jest coraz więcej. Wiadomo ze teraz waga będzie znacznie wzrastać,bo i dziecko będzie szybko rosnąć. Ja brzuch mam ładny,ale w nogi mi idzie i jak dluzej pochodze to czuje się jak by wazyly sto kg. Nie robilam jeszcze tsh,mam teraz wlasnie powtórzyć na nastepna wizytę.
-
Ja też już zaczynam puchnąć. I przez ta wode zaczynam przybierać na wadze z dnia na dzień,bo nie jem aż tak żeby przytyć przez jedna dobę 0,4kg :-\
-
mycha88 Zgadzam się w 100%,najpierw zacząć się zachowywać,jak on sam,a potem drastyczniejsze srodki jak to nie pomoże.
-
Ja miałam dla małej prawie wszystkie rzeczy z lumpeksu. Te dla malutkich dzieci są wogóle nie zniszczone,piękne i w bardzo dobrym gatunku,do tego taniusie. Za body placiłam czasem 0,50gr a za pajaca 3zł. Miałam wiec tego dużo. Dla bezpieczenstwa najpierw prałam w zwykłym proszku,a potem drugi raz w proszku dla maluszków. Teraz nie kupuję,bo gdzies tam na strychu leży upchniete w kąt. Jak mi się skończy remont to zajme się wyprawką ;-) Niestety troche to jeszcze potrwa...
-
Te zachcianki w ciąży to sprawa niesamowita. Nie wierzyłam w to,bo pierwsza ciąża była całkiem inna. Od rana chodziłam z myślą,że coś bym zjadła innego. No i poszłam do sklepu. Patrze,serek wanilowy....ide dalej-biszkopty! I drugie sniadanie skomponowało się samo ;-) Serek wanioliowy z biszkoptami ;-) Niezbyt zdrowo,ale ile radości ;-)