-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez JustiSia
-
sunshine ja nie słyszałam o tym,ale wiem na pewno ze trzeba wyeliminować słodycze calkowicie z diety i pic kefiry. U mnie ostatnio parcie na słodkie :-\
-
Ja do LuxMedu chodzę ale nie pomogę bo tylko wizyty tam "robie".
-
Alucha Na NFZ często każą przychodzić co 2 tygodnie i wcale nie w trosce o dziecko czy ciezarna. Sa zatrudnieni na kontrakty i maja kasę od pacjenta. Im więcej pacjentów tym więcej kasy. Aż mnie trafia jak myślę o tych lekarzach. myszaaa Na ból gardła stosowalam Prenalen,ale jak jest bardzo silny to jedynie gardło nawilzy. Można tez Strepsils Junior.
-
Justyna S Bo tak to jest ze lekarze nie lubią jak się chodzi gdzies indziej. Jak prywatnie to każdy kieruje do "siebie". Z jednej strony to normalne ale swoich frustracji nie powinni okazywać pacjentom. Pacjent przychodzi to maja zasrany obowiązek zrobic co do nich należy. No ale cóż....życie...
-
Jagoda bardzo ladne i Jasmina tez. Mi się podoba Jowita ale czy zdania nie zmienię? Kto wie :-) Póki co myślę że będzie chłopak a tu juz gorzej. Podoba mi się Mikołaj Maciej Miłosz Sebastian.
-
Hehe, ja nie mogę i imienia Jasio ;-) A zdecydowanie "przejadły" mi się Kacpry,Kuby,Szymony,Julki i Natalie. Wszedzie tego pełno.
-
O gustach się nie dyskutuje ;-) Ja mam chrzesnicę Marysię, córkę Hanię i takie imiona mi się podobają. Basia też ładne,ale żle mi sie kojarzy ;-P Wszystkie imiona są ładne. Zależy co się komu podoba.
-
Lekarze są tragiczni. U mnie na NFZ traktują człowieka jak popychadło. Jak pojsc do nich prywatnie to oczywiswcie inna gadka,ale ja mam ich gdzies. Chodze prywatnie do Luxmedu i jestem bardzo zadowolona. Wizyta nie jest prowadzona w pospiechu,nie czekam 4 godziny w kolejce, tylko przychodze na godzine i praktycznie jest wolne. Lekarka bardzo miła i nie traktuje mnie olewająco. Wszystkie badania zleca tak jak powinno być. A USG robi mi wtedy kiedy sama uważa,że trzeba. Jak do tej pory było OK. Jestem zadowolona.
-
JoasiaG Teraz to dopiero bedzie pod górkę....bo coraz cięższy brzuch ;-)
-
Hehe, u mnie w miescie jest Dżenifer Maślanka ;-D Serio.
-
dzasti Mi spuchly dłonie i twarz jak za dużo pojadłam dnia poprzedniego. Woda się zatrzymuje. W poprzedniej ciąży spuchly mi nogi w 22 tygodniu i juz mi tak zostało. Słyszałam że na opuchliznę dobrze jesc nie solony ryz,w ogóle mało solić, oraz wywar z pietruszki. Wtedy bylo lato gorące,pilam jak smok wiec stwierdziłam że tak czy siak woda mi z nóg nie zejdzie.
-
karolaaa Spokojnie,dzidziuś jeszcze sto razy się obróci do wrzesnia ;-) patafonik Moim zdaniem to nie jest normalne ze masz skurcze jak na okres. Ja też miałam to mi gin przypisala 3 razy na dzień Nospe forte.
-
Klarita Moja mała tez nie chciała spać w łóżeczku. Ja kupiłam materac 90/200 i tak jest najlepiej :-) Jak się z nią położę to trochę ciasno ale dajemy rade :-) sunshine Ja mam to samo. Weszliśmy w symbioze z muchomorem :-\ Juz mi nawet nie przeszkadza. Tylko trzeba w gumie szaleć :-\
-
Wkurza mnie już ten zatkany nos. Nasivin pomaga na 3 godziny. Na ta pogodę wylozylo mnie w wyro na dwie godziny i jakby nie dziecko to bym dalej spala.
-
Ja to się już chyba nigdy nie wyspie.
-
Ktoś pytał o anemię. W pierwszej ciąży miałam przypisywane jakieś żelazo a do tego witamina C 1000. No i trzeba pamietac zeby żelaza nie brać wtedy gdy je się nabiał. Ale ważna jest też dieta. Zielone warzywa z czerwonym mięsem i sok z buraka.
-
Paznokcie mi się już poprawiają i włosy też. Dopiero teraz powinno się wszystko poprawiać,wlosy,skóra,paznokcie.
-
kuki82 Widziałam cos takiego,swietna sprawa,ale nie wiem jeszcze jak to bedzie. Okaze sie po narodzinach. Nie wiem jak starsza córa zniesie niemożliwość spania z mamą,wiec jednak wolałabym żeby młody spał w swoim łóżeczku,a ona w swoim,żeby nie było zbytniej zazdrości. A co wyjdzie to sie okaże ;-) Nauczyłam się w życiu nie planować zbyt wiele,bo z dziecmi plany sie krzyżują ;-)
-
sunshine Nie przejmuj się swoimi myślami. To normalne. Druga sprawa jest taka,ze macierzyństwo to tez ciezka praca,wiec mamy prawo miec chwile słabości i niepewności. Ale zobaczysz,ze jak dzidzia się urodzi to wszystkie wątpliwości miną w sekundzie. A kochać ja będziesz codziennie coraz mocniej :-) Ja jestem w drugiej ciąży. Przyznam że wczoraj będąc na weselu troche ogarnely mnie wątpliwości. Moja córka ma juz 5 lat. Można powiedzieć ze mam juz luz. Możemy pójść razem do kina,na lody,nie jestesmy ograniczone porami karmienia,pampersami, spaniem w ciagu dnia i innymi rzeczami. Człowiek się robi wygodny. Ale jak sobie pomyśle że będę miec potem dwoje takich zajebistych dzieci to wątpliwości mijają :-) Bardziej się boje tego ze przez nawal obowiązków zaniedbam emocjonalnie starsza córkę. Mam z nią dobry kontakt i nie chciałabym tego stracić. Będę się starać. :-)
-
Niesia Piekne łóżeczko. Jak bym nie miała kolyski to bym takie kupiła. Póki co zobaczę czy dzidzia będzie chetna tam spać. Pierwsza córcia dlugo i często doila cyca w nocy,spalam razem z nią. Miałam do wyboru albo na sile uczyć ja spać w łóżeczku albo sama się wyspać :-) Wybrałam oczywiście druga opcję :-) Kupie łóżeczko dopiero jak zobaczę ze dzidek będzie przesypial noce.
-
Opowiadalyscie o snach. Ja to dopiero mam koszmary. Sni mi się ze się dowiaduje,ze mój mąż ma dziecko pozamałżeńskie,albo ze jakas inna kobieta jest z nim w ciąży...brrr...!!! I zastanawiam się czy nic się dzidzi nie stanie,bo ja za każdym razem jak się budze to leze na plecach a nie na boku. Jedyne jeszcze co robie instynktownie to mam zgięte nogi a nie proste.
-
A ja dzisiaj na weselicho sie wybieram. Panna młoda ma termin porodu podobny do mojego ;-)
-
Zgadzam się co do ubranek z karola6 trzeba wybierać te praktyczne,gdzie latwo i szybko się przebiera. Moja robila kupę nawet w nocy :-/ Kapturki sa przepiękne i to by bylo na tyle bo sa niewygodne dla takiego malucha który jeszcze nie siedzi.
-
mycha88 Ja też mieszkam na wsi ale nie chce mi się nigdzie chodzić. Wole poleżeć :-) No i samemu nuda.
-
karolaaa Zgadzam się z dziewczynami,tez bym probowala w tym roku z matura. Jak ja urodzilam swoją mala zastanawiałam się czy jeszcze kiedykolwiek cos w domu zrobię. Caly czas mnie potrzebowała,a w nocy budzila sie po 10,razy,nie miałam na nic sily. Teraz masz umysl jeszcze pamiętając wszystko ze szkoły potem będziesz musiała od nowa wałkować. weronika95 czy powiesz ludziom czy sami zobaczą to i tak będziesz "sensacja" bo ludzie to hieny.