zuzia.be27

Usagi najszczersze kondolencje :( Strata kogoś bliskiego jest bardzo ciężka, musisz się trzymać dla maleństwa.

Jak rączki rozłożył heheh poddał się USG ;)

adonis25 super :) Ja się chwalę, ja się cieszę...rozumiem też te osoby, które mają obawy, bo czasem też mnie takie nachodziły, teraz jestem spokojniejsza to już 13 tydzień. Ale też mnie wkurza ciągłe cackanie się ze mną jak z jajkiem, testy zaczynające sie od "powinnaś", "nie powinnaś", tysiące pytań, na które nie chcę odpowiadać....a jak odpowiem to kolejne typu : a jak? a dlaczego? .....i np. wciskanie mi przez znajomych zdjęć swoich dzieci jak były małe....i ja mam się nimi zachwycać bo teraz jestem pieprzona matka Polka...sorryy nie chcę. Wkurzają mnie też wszelkie dobre rady, teksty "co ty możesz wiedziec", "ja wiem lepiej", i zdziwienie z przekąsem, że coś ja czy mój facet chcemy zrobić inaczej, ale to też dotyczy ślubu....wielki szok, że mamy srebrne obrączki za całe 100zł, szok, że jak to wesela nie będzie, szok że ja nie będę miała sukni ślubnej z salonu(bo każda dziewczynka marzy o wielkim ślubie i byciu księżniczką....no nie ja!), szok że chrzcin nie będzie - jesteśmy ateistami i nie będę szopki robiła,bo ktoś tam z rodziny (wierzący) poczuje się urażony - ja nikogo do ateizmu nie namawiam...... i takich szoków jest w c*uj.....ja w ogóle nie lubię jak mi się ktoś wpieprza i próbuje na mnie wymóc zachowania, które mi kompletnie nie odpowiadają. Takie mam przemyślenia po ost. paru tygodniach.

ewelcia to super ! Też mam termin na 5 :) Chociaż tydzień temu na prenatalnym lekarz stwierdził, że jestem jeden dzień do przodu i poród wypada na 4 :P ale dzień nie robi różnicy :)

adonis25 też miałam takie straszne sny, przeszło....czytałam w książce dot. ciąży, że takie sny to norma, niestety..... zobaczysz, że wszystko ok ;)

Ja też mam upławy, ale lekarz powiedział, że to normalne w ciąży o ile nie zmienią koloru, nie będą miały "przykrego" zapachu, grudek i coś nie zacznie TAM swędzieć. Mam też problem z krostkami....wyskoczyły mi na plecach :/ Na buzi też mnie troszkę zsypało, na szczęście te zaczęły już schodzić....tylko mam tak strasznie suchą cerę, jak tarka i skóra mi złazi, więc ciężko mi się pomalować, a przed ciążą miałam cerę mieszaną z przewagą tłustej. Dzieje się coś jeszcze....od kiedy jestem w ciąży mam problem z uchem lewym. W sekundzie zatyka mnie i nic nie słyszę...jak zatknę nos i zacznę dmuchać to mi wszystko wraca do normy. Dziwne to jest....może nie mieć związku z ciążą, aczkolwiek nigdy czegoś takiego nie miałam i to tak często - przynajmniej raz dziennie :/

Ja uważam, że jest sens w robieniu badań genetycznych, ponieważ lekarz sprawdza czy dziecko prawidłowo się rozwija, czy z sercem wszystko ok i czy wykształciły się takie organy jak żołądek, pęcherz moczowy, wyklucza także m.in. zespół Downa.

osłona super

Jasne, że najważniejsze aby było zdrowe. Chociaż i tak każdy rozkminia co się urodzi i każdy po cichu liczy albo na dziewczynkę albo na chłopaka :) Ja na początku wolałam chłopaka i każdy łącznie ze mną czuł, że to Stasiek....zresztą jeszcze nic nie wiadomo. Dwie osoby obstawiały i obstawiają dziewczynkę - moja przyjaciółka, która ma niesamowity zmysł przeczuwania i mam mojego faceta, która lubi się bawić w wróżby itp....mojemu facetowi przepowiedziała, że ożeni się z drobną blondynką :P Przy facecie w domu i psie musi być jakaś płciowa równowaga, więc teraz się cieszę, że to może będzie Marysia

Motyleczek zdecydowanie podoba mi się jedno z imion damskich, które wybrałaś :P Drugie też ładne :P Jestem w 12 tyg, 4 dniu i wczoraj lekarz stwierdził, że to raczej będzie Ona, ale to nic pewnego :) Ja już od wczoraj do brzucha mówię Marycha :P Mam dzisiaj potwornego lenia. Wstałam o 8:00, zjadłam śniadanie i tak leże przy kompie, a już mamy 13:12 !

Magdalena3 heheh świetny obrazek....a z tym siusianiem, to powiem Wam, że ja przez jeden tydzień tak latałam....nie mam zwiększonego parcia na pęcherz. Wczoraj się dowiedziałam, że Marysia jest ułożona wysoko przy przedniej ścianie, więc może dlatego nie latam siusiu i dlatego mam już spory brzuszek.

SheViolet ja rano i wieczorem po kąpieli, na mokrą skórę wcieram oliwkę johnsona, mam też balsam oliwkowy isany :) Ktoś pisał o olejku kokosowym....jaki polecacie, gdzie można go nabyć i jaka jest cena? Rozmawiałam z kosmetyczką a propos powstawania rozstępów. Powiedziała, że trzeba mieć predyspozycje. Jedne z Nas będą je miały. inne nie, niezależnie od stosowanych kosmetyków. Powiedziała również, że najważniejsze jest nawilżenie skóry od zewnątrz i od wewnątrz. Sama smarowała się balsamem ziajki i nie ma rozstępów.

Mamusia88 i Osłona proszę myśleć pozytywnie !! hej! :) Mamusia88 tak jak piszą dziewczyny, możliwe że to błąd maszyny, nic się złego nie stało i wierz, że się nie stanie. Nie każdy przypadek jest taki sam. Bejbik mnie wcześniej pobolewało podbrzusze, teraz od 2-3 tygodni, czasami czuję rozciąganie skóry i taki szybkie ukłucie od wewnątrz - myślę, że to Marysia może się kręcić :P

Julka Ja jestem z Płocka ;)

karola30 Który tydzień ?

karola30 u mnie trwało 15 minut....i zbyt rozmowny nie był, czułam się jak na skazaniu, jak w jakimś urzędzie :P

motyleczek dzia :*

Ja już po prenatalnym :) Wszystko jest pięknie Doktor powiedział, że kompletnie nie ma się czym martwić :) Dziecko ssało sobie kciuk i olewało starania doktora, żeby się trochę poruszać :P 17 to taka godzina, o której my odpoczywamy przed tv :P CRL 62,00 mm / 160 uderzeń na minutę serca, przezierność 1,4 mm :) Doktor obejrzał i stwierdził, że raczej to będzie Marycha :P hehe

Madziula35 ja biorę Prenatal Classic, takie zaleciła ginekolog :) izabela33 uciekaj z tego arabskiego kraju....jejku masakra jakaś...rozumiem, że oni mają jakieś swoje obyczaje, ale dlaczego to się też ma tyczyć obcokrajowców ? Zostajesz tam, czy wracasz do kraju ?

Ja już od trzech dni nie biorę kwasu foliowego. Ginekolog kazała brać witaminki, więc kwas już odstawiłam. Ja się ostatnią miesiączką nie sugeruję, ginekolog też uznała, że nie ma co, bo ost. była 14.12 i to spóźniona bo brałam wcześniej leki na helikobakter pylori, a po tym zaczęły się u mnie problemy urologiczne i kolejne leki. Ja nie planowałam ciąży. Szał około sylwestrowy plus alkohol plus brak gumki i ciąża gotowa :P hehe....u mnie w rodzinie większość się urodziła na początku października....czyli każdy dał sobie czadu z okazji nowego roku....podtrzymałam tradycję :P Z moim Michałem, poznaliśmy się w ubiegłym roku w drugiej połowie czerwca, od lipca jesteśmy parą...więc dosyć szybko się zakręciliśmy, ale to może i lepiej. Byłam w związku 4letnim i nic z tego nie wynikło, na szczęście,bo teraz mam fantastycznego faceta :)

Ja mam pytanko....od kiedy odstawiacie kwas foliowy? Bo ja mojej ginekolog zapomniałam zapytać....z kolei mojej ciężarnej koleżance kazano od 12 tyg.

koniczyka wow! super.....kurde wzruszyłam się....cudowne zdjęcia

Julia to najwyższy czas iść, musisz to zrobić dla własnego i dziecka dobra. Jesteś nieletnia, więc musisz iść z opiekunem, tj. z mamą. Powiedz jej jak najszybciej, musi wiedzieć, co się z Tobą dzieje. Będzie ok :)

Co do szkół rodzenia....warto czy nie? Bo ja nie czuję potrzeby, żeby chodzić w takie miejsce i razem z innymi ciężarówkami sapać itd itp :P Nie lubię takich zbiorowych "ćwiczeń". Z moich znajomych nikt nie chodził.

Julia ja miałam takieeeee imprezy w styczniu, też piłam driny z wódką, nie wiedziałam że jestem w ciąży....i wszystko jest ok, też się martwiłam....Lekarz wszystko sprawdzi, zleci badania, będzie ok :)