zuzia.be27

Mnie dzisiaj krzyż boli, mam takie głupie wrażenie jakby coś mi się tam blokowało....możliwe, że to przez moją siedzącą pracę. Test PAPPA - mi ginekolog powiedziała, że zleca badanie usg i test pappa, żeby mieć pewność, że wszystko ok. Niedawno koleżanka robiła badanie prenatalne wyszło ok, a lekarz zapytał czy chce test pappa dodatkowo. @ZjemCiMiśka to super ! daj znać po wizycie....a kwas foliowy możesz śmiało brać, ja biorę Folik, nie martw się, że czegoś nie wiesz, masz prawo, jutro wypytaj o wszystko lekarza ;)

Amadeo3....W Płocku też mamy takie ceny, życie jest drogie, ceny warszawskie, od znajomej lekarz brał 200 zł :P ja dobrze trafiłam, bo usg mam w cenie tej 100, póki co,odpukać, nie biorę żadnych leków.

i płacę tylko 100zł

400 zł ? za wizytę ?! Kurcze poszukaj tańszego i dobrego lekarza. Ja mam świetną ginekolog, która ma najnowszy sprzęt, na wizycie spędzam u niej min. 30 minut i jest kochana, nawet dzisiaj dostałam smsa z przypomnieniem o środowej wizycie. A co do Pani doktor na nfz, to powinna się zapytać czy czegoś nie trzeba. Kobieta w ciąży może wziąć zwolnienie jak tylko się dowie o ciąży. Ja idę na zwolnienie od czwartku, bo mam stresującą pracę i nikt z przełożonych nie protestuje, ba nawet mnie sami już wykopywali do domu.

Co do zaparć, to ich nie mam...ale jak mnie złapie "chęć" to zabijam pędząc do łazienki hahah.

Ja aktualnie używam na zmianę oliwki johnson rumiankowej do stosowania na wilgotną skórę oraz balsamu oliwkowego isany. Każdemu pasuje co innego. Do powstawania rozstępów trzeba mieć też predyspozycje. Mam nadzieję, że tak jak moja mam nie będę miała ani jednego.

@Damka - ja jestem w 9tyg. i 4 dniu i mam termin na 8.10

Póki co poród mnie jakoś nie przeraża....nie my pierwsze nie ostatnie damy rade ! :) Chciałabym urodzić własnymi siłami....ale zobaczymy jak to będzie w praktyce :P Miałam kiedyś znieczulenie zewnątrzoponowe i dziękuję bardzo drugi raz się na to nie zgodzę....mam ten plus, że moja ciotka jest położną i będzie ze mną :) Na razie to chcę przebrnąć przez I trymestr bez żadnych niespodzianek i pomyślnie przejść badania prenatalne :)

@ZjemCiMiśka ja też jestem pierwszy raz w ciąży, mam 27 lat termin mam na 8.10 :) Sama urodziłam się 1.10 na urodziny mojej mamie - 2.10.....mam nadzieję, że urodzę wcześniej sobie na urodzinki :P

@mona88 gratuluje bliźniaków ! ja na cywilny kupie zwykłą jasną sukienkę w jakimś h&m, zarze, mango czy mohito, marzy mi się długa z jakimś w stylu boho :P hehe

@amadeo3.............u mnie żadne przygotowania my bierzemy ślub cywilny, bo nie jesteśmy wierzący...nie robimy wesela, bo to nie nasze klimaty....wynajęliśmy fajne miejsce w plenerze z altankami i robimy grilla dla znajomych :) A ja pierścionka nie mam hahahha :P Na nas nikt też nie napierał, zarówno my, jak i nasze rodziny wychodzą z założenia, że ciąża nie oznacza natychmiastowego ślubu. My się zdecydowaliśmy, ponieważ i tak prędzej czy później byśmy go wzięli :) Stwierdziliśmy, że lepiej teraz, bo jak przyjdzie dziecko to nie będzie na to czasu i środków :P

mona88 ja biorę ślub 30 maja :)

M2982 nie wstyd ci? kobieta straciła dziecko a ty piszesz, że to bzdury? Z okazji dnia kobiet walnij się patelnią w łeb. Skoro takie bzdury tu piszemy to po co to czytasz? @Moni40 pisz, czasem łatwiej pisać o emocjach, uczuciach niż usiąść z kimś i powiedzieć to w cztery oczy. @Kamiodka my jesteśmy w tym samym tygodniu i dniu ciąży :) :) Co do denerwowania....ja się szybko wkurzam. Wczoraj mój przyszły mąż stwierdził, że nie zje tego co ugotowałam (stałam trochę przy garach), ponieważ pojedzie do babci i tam zje.....szlak mnie trawił, pieprznęłam garami, położyłam się w pokoju i popłakałam........hormony

dzięki @Kaja :) nie zjem oscypka, wole nie ryzykować....zapchałam się jabłkami i pochłonęłam kilka żelków haribo plus patisona z octu....a zaraz lecę po kanapki z jajkiem.....wsuwam jak odkurzacz....wszystko...prawie.....mam ochotę na tatara ale wiem, że nie można :/

......co do ciuszków z lumpeksu...dlaczego nie? można znaleźć nawet takie z metkami, w bardzo dobrym stanie .....dzisiaj moi przyszli teściowie wrócili z gór i przywieźli oscypki, które uwielbiam.....kusi mnie ale czytałam kilka różnych wpisów na forum i jakieś artykuły....niektórzy twierdzą, że można, inni odradzają.....co o tym myślicie? ...chyba lepiej nie kusić losu co?

Moni40 bardzo mi się smutno zrobiło, trzymaj się :*

Nie czytajcie internetowych bzdetów....bo aż się w głowie kręci. Polecam dobrą książkę, bądź oglądanie filmów, najlepiej lekkich i zabawnych ewentualnie wciągnąć się w jakiś serial, polecam Przyjaciół (kocham, uwielbiam), Seks w Wielkim Mieście, Hart of Dixie (o pani doktor, która z Nowego Yorku przeprowadza się do małego południowego miasteczka, lekki, rodzinny, zabawny), Jak poznałem waszą matkę.......albo coś ostrzejszego jak Gra o Tron.

ZjemCiMiśka masz dobrze, że możesz pospać. Ja zawsze w weekend spałam do 12-13, ponieważ lubiłam pospać i sporo imprezowaliśmy.....a teraz weekend i pobudka o 7, max. 8 rano nacisk na pęcherz i potworny głód

hmm.....to, że mnie nie mdli to nie oznacza, że moja fasolka się nie rozwija.....mdłości nie są wyznacznikiem....moja mam nie miałam żadnych dolegliwości ciążowych i urodziła dwójkę dzieci..

W moim domu rodzinnym zawsze były koty, zrobiłam toxo i wszystko jest ok. To, że masz koteczka nie oznacza problemów :P Uważać trzeba na beztrosko latające po ulicach koteczki, pieseczki i inne wiewiórki. Mam teraz w domu 2,5 miesięcznego buldoga francuskiego i jego kupsztala sprzątam za pomocą rękawiczki i tony papieru, tak dla ostrożności.

Ja dostaję piany w ustach w sekundzie, jak jakaś psychopatka....np. ostatnio otworzyłam szafę w sypialni szukając bluzki i niestety słabe oświetlenie sprawiło, że nic nie widziałam, trzasnęłam drzwiczkami i krzyknęłam do mojego "plemnika" :P "gówniana na szafa, mi tu qwa światło zamontuj"....czułam się jak idiotka......no i furie wywołała we mnie dziewczyna, która przyszła do mojej pracy (Urząd Pracy)...kserowałam jej akurat kartę ciąży (jest jeszcze w I trymestrze), a tak śmierdziała papierosami, że aż mnie zatykało....nie omieszkałam, na głos wyrazić swojego zdania...później było mi trochę głupio....ale cóż, stało się......ja popalałam przed ciążą, jednak nie wyobrażam sobie, że mogłabym szkodzić teraz dziecku

lobuz1976 trzymaj się ;) a mąż na bank rozumie, że to hormony ;)

Moni40 ratuj się płukanką z rumianku....mi kiedyś pomogło płukanie płynem do ust....współczuję bólu zęba....ja się boję, że mi się popsują cztery ósemki, które niestety mam.....a panicznie boję się dentysty

Pozytywne myślenie :) to bardzo ważne :) Codziennie ! Obowiązkowo !

cameom :) ja zaczynam powoli przybierać na wadze, mam mega apetyt i też nie mam mdłości....nie mam żadnych dolegliwości