Skocz do zawartości
Forum

Dominika_1989

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Dominika_1989

  1. Marti nie moge sie napatrzec na ta rozesmiana buzke, juz chyba z 10 razy cofalam sie do tego zdjecia...:-) Kwasnaa Oliwierek tez slodziutki... Taki blondynek chyba troche... Kwasnaa testowalas ta metode z ksiazki?
  2. Marti pewnie, ze bym go zabila jakby skorzystal...;-p Ola dzieki za te slowa wsparcia:-) Elzbietta u nas mala juz bardzo dlugo sie usmiecha, mysle, ze okolo miesiaca zaczela, choc chyba wczesniej... U nas Lenka wczoraj zasnela o 21, potem o 23 ja nakarmilam na spiocha i przebralam no i spala do 5:30... I potem zasnela i spala do 8:30 a teraz znowu spi na mojej poduszce, mala mamusia...;-)
  3. Witam sie i ja... U nas dzionek minal w miare spokojnie, ale bez zawijania w kokon sie nie obylo... W nocy byla tylko jedna pobudka przed 5... Od rana sprzatanie, pranie i gotowanie, siostra przyjechala i bylismy z nia na USG, widzialam jej dzidziolke... 13 tc, na 90% bedzie dziewczynka:-) a taka ruchliwa na tym USG, ze az smiesznie... Pokazala, ze ma 5 palcow u raczki, slodko to wygladalo... Ja powiedzialam siostrze, ze moge za nia urodzic bo to jest najcudowniejsza chwila w zyciu... Bylam dzis tez na solarium i jutro tez skorzystam, ze mam mala z kim zostawic i pojde... Wszystkie dzieciaczki sa takie cudowne...:-) Agul dresik fajniutki... Zdolniacha! Marti pomysl z tabliczka genialny! Przyznam, ze ja mojemu M juz dalam pozwolenie na zdrade po ostatniej probie tyle, ze nie przez moj wyglad a przez to, ze mnie boli i nie czuje sie juz pelnowartosciowa kobieta i nawet juz mi ochota odeszla na seks... I niewiem kiedy teraz sie odwaze na kolejna probe, strach przed bolem mnie paralizuje... Oczywiscie on mnie uspokoil, ze potrzeba czasu, ale ja wiem, ze on tez ma swoje potrzeby a co mu po takiej kobiecie, ktora nie moze ich spelnic... Joasia21 i Patka88 milo, ze jestescie:-**
  4. Asia sliczna dziewczyneczka...:-) Sloneczko nie lam sie, nie mozesz tak myslec...
  5. Hanka ja tez mam takie dylematy jak Ty... I powiem szczerze, ze wolalabym, zeby ktos za mnie zdecydowal, ale tak sie nie da... Bez sensu to wszystko... Glodna jestem...:-/ Niewiem czy ma sens ta metoda budzenia dziecka o 23 na jedzenie bo wtedy ja sie klade dopiero okolo polnocy, to tak naprawde to samo co bym o drugiej wstala... Wczoraj ok bo mala pospala prawie do 6 a dzis juz po 4 sie zaczela krecic, chcialam ja jeszcze uspic inaczej niz butla to skonczylo sie placzem o butle i tak... A oczywiscie M ma najwiecej do powiedzenia tak jakby to on do niej wstawal... Dzis przyjezdza moja siostra na badanie i troche u nas posiedzi, ale jak znowu bedzie mi w nocy tak sie srała jak mala tylko steknie, jeknie to nie recze za siebie, przydusze ja poduszka;-p ostatnio jak byla to ja nieprzytomna bylam przez nia a nie przez dziecko...
  6. Anela78 my tez mamy szczepienie 8 lipca:-) mala nakarmiona na spiocha znowu, czas na mnie... Jak najmniej pobudek wszystkim zycze...
  7. Hej Asia miło Cie znowu czytac...:-) Zaraz budze Niunke na jedzonko i potem ide spac... Mam nadzieje, ze mi da dzis pospac... Ja juz sama nie wiem na co szczepic... Zglupialam...
  8. Oby to byly zabki...:-) trzymam kciuki;-)
  9. Karinka moze zabki...:-) a nie przegrzala sie?
  10. Hanka u mnie np jest tak, ze mam isc dwa dni wczesniej jesli bede chciala szczepic skojarzonymi i zapytac czy akurat beda mieli bo zwykle maja tylko czasem zabraknie i wtedy samemu w aptece sie kupuje... Emilka tak to juz jest z tymi tesciowymi i nietesciowymi, moja dzis dzwonila do M, zeby go opierdzielic, ze tyle pracuje... Dobre sobie, jej to bardziej przeszkadza niz mi... Kokony rzadza:-) wszystkie takie slodkie i niewinne i bezbronne...;-) Nasza Niunia spala tak 3 h w tym kokonie, potem pojechalismy wozkiem z nia do sklepu i tez spala i w domu jeszcze w wozku przed kapiela... Mialam sobie kupic jakis stroj na fitness, ale tylko rzucilam wszystko i wyszlam taka wku*wiona z tego sklepu, ze zaluje, ze tam wogole poszlam, tlusta swinia... Jak ja mam zalozyc obcisly stroj(zalecenie od personelu klubu) jak mi sie wszystko wylewa...
  11. A moja cudowna Perełeczka o tak sobie śpi...
  12. Oooooo... Dzieki Dobra Wrozko JESTEŚ ZAJEBISTA!!!:-*
  13. Marti czy moglabys napisac w wolnej chwili jak robilas te mobile montessori i ewentualnie wstawic zdjecie...? Bo ja wczoraj kupilam papier i chyba bym chciala zrobic romby, ale ciekawa jestem jak Ty to zrobilas...
  14. A u nas sie rozpadalo i spacer byl, ale krotki... Glupia pogoda...
  15. Hahaha Dobra Wrozko swieta prawda:-D mmm... Pyszne herbatniki;-p
  16. Nie moge z tym moim dzieckiem... Niemozliwa jest, zdazylam ja wlozyc do wozka i juz spi a juz takie zmeczone oczy miala w lozeczku, ze ledwo na nie patrzyla, ale jeczala... Terrorystka mala rosnie...:-) a jak juz jej spodnie zakladalam to juz sie usmiechala, cudak...:-)
  17. Lwiapaszczka ja zawijam w prostokatny bo nie mam kwadratowego... Ale daje rade... Hanka moja sie od dwoch tygodni slini i wszystko pcha do buzi, glownie raczki, ma caly czas uslinione i mnie lize jak ja mam na rekach... Marti u mnie tez kosci biodrowych nie widac;-p tylko sie tluszcz wylewa, boczki to mam takie, ze dwie osoby bym mogla nimi obdzielic... Anela78 ekstra spi Twoja malutka... Kwasnaa u mnie jest to samo, M wychodzi po 6 z domu a wraca miedzy 19 a 20... Wiec tez jestem sama i tez chwilami mam dosc i padam na twarz, dlatego juz probuje wszystkiego, zeby mala tylko spala jak najdluzej... Z tym karmieniem chodzi o to, zeby dziecko zjadlo ostatni posilek wtedy, kiedy ty kladziesz sie spac, poniewaz dzieci, ktore przekroczyly magiczne 5 kg masy tak naprawde nie potrzebuja juz nocnych posilkow, nie wazne czy Ci dziecko zasnie np po kapieli o 20 czy o 21, wtedy wybudzasz najwyzej na posilek i wtedy dziec w nocy sie nie obudzi tak szybko a jesli sie obudzi to nie dlatego, ze jest glodny tylko z przyzwyczajenia i wtedy nie powinno sie podawac posilku tylko czekac az dziecko znowu zasnie samo lub jesli nie moze lub placze dluzej niz 15 minut to wyjac z lozeczka i utulic, ukolysac tylko, zadnego karmienia... Sprobuje wstawic zdjecie z tych stron, ktore to opisuja, moze sobie dziewczyny cos wyprobujecie i Kwasnaa bedzie Ci latwiej zrozumiec o co chodzi bo ja chyba nie za dobra jestem w tlumaczeniu...
  18. Marti zazdroszcze, ja nadal w nic nie wchodze, wczoraj sprawdzalam, uda i biodra mam tak roz*ebane, ze nie ma szans na zadne spodnie czy spodenki z przed ciazy poza dresami i jednymi ala legginsami... Za 5 cm to ja bym sie mogla caly tydzien glodzic, tyle, ze wiem, ze glodzenie sie nic tu nie da... Ty jeszcze kp wiec u Ciebie szybciej pojdzie... Jebana karuzela spadla na mala, ale byl placz... Moja biedna kochana kruszynka... Emilka23 niesamowite, ze to zdjecie tak ukazuje dokladnie to uszko... Pewnie Kacperkowi to samoistnie sie wyprostuje bo pewnie to od tego, ze tak sie ulozylo w brzuchu... Czekam z niecierpliwoscia na kupke...
  19. Ksiazka ma tytul "Pierwszy rok zycia dziecka" i jest to kontynuacja poradnika "W oczekiwaniu na dziecko" wydawnictwo Rebis... Nic nie przeoczylyscie, wczesniej po prostu o niej nie pisalam...:-*
  20. Zieloona nie jestes nienormalna, tylko nadwrazliwa na tym punkcie akurat, ale to chyba lepiej, ze tego pilnujesz niz potem dziecko mialoby miec odstajace uszy, ale wydaje mi sie tez, ze u dzieci te malzowiny uszne sa tak jak u rodzicow, czyli jak Wy nie macie z tym problemu to dziecko tez nie powinno miec a jak macie to raczej nawet przygniatanie dziecku tych uszu nie pomoze... Tak mi sie wydaje bo u mojej siostry ciotecznej corka miala od urodzenia odstajace uszy i cudowali na milion sposobow co by to cofnac, ale nie udalo sie niestety...
  21. Emilka23 gdyby moja mala sie budzila tyle razy ile ja w ciazy wstawalam siku to bym chyba juz nie zyla...:-) Dzis wyprobowalam na niej sposob z mojej magicznej ksiazki i nakarmilam ja na spiocha o 23 jak sie kladlam i spala do 5:40, wiec teoretycznie calkiem niezle aczkolwiek chyba wiecej razy sie do niej podnosilam niz normalnie bo odkad zjadla o 23 to juz miala dosc niespokojny sen... Marti ja tez bardzo sie balam "przytulania" i powiem Ci, ze to mi wcale nie pomoglo, wrecz uciekalam w trakcie tej proby, ze tak powiem... Majusia slicznie nadrabia:-) Hanka bardzo szybko leci ten czas a dzieci bardzo szybko rosna...
  22. Apropos rozstepow to dzis zauwazylam, ze jednak mam na wewnetrznej stronie ud, blisko posladkow czerwone rozstepy na obu nogach, ale musialy sie dopiero pojawic bo wczesniej ich nie bylo lub nie widzialam... Nie sa duze, ale sa... A no i naczynka na nogach mi tak pekaja, ze po prostu masakra, az swedzi i szczypie to, ale normalnie wszedzie, na calych nogach a najwiecej na udach i biodrach... Teraz tylko mnie szczypie "dol", zachcialo sie przytulania…:-/
  23. A Lence jeszcze jakies krostki wyskoczyly na twarzy, glowce i za uszami, nie jest tego duzo, ale boje sie czy to nie skaza bialkowa...
  24. Karinka, Marti dziewczyny sa naprawde perfekcyjne, cudowne, przeslodkie...:-****** a Maja jakie ma rączki obwarzankowe, sliczne:-) tylko calowac te faldki i jakie zadowolone dziewczyny, no cuda... Marti nie wiem czy dam rade takiemu wysilkowi po calym dniu z moja Niunia... Bo tylko wieczorami bede mogla chodzic jak M wroci z pracy... Za nami pierwsza nieudana proba "pierwszego razu"... I co? Po calym zajsciu krew na papierze... Ja w dodatku mam taka blokade psychiczna, ze nie wiem kiedy teraz bede chciala sprobowac ponownie...:-/
  25. Emilka23 wszystkiego dobrego dla Kacperka na kolejny miesiac...:-*** Agul11 dla Twojej Łucji tez zycze najlepszosci:-** Hanka05 dokladnie wiem o czym piszesz, u mnie to samo z mama przechodze, zaloz jej czapke, zaloz chociaz jakis kaftanik bo jej przeciez zimno jest, dziecko ma zimne raczki... Tylko nie wie, ze zimne raczki nie swiadcza o tym, ze dziecku jest zimno tylko kark... Jak juz bedziecie mieli zdjecia to prosimy o kilka fotek... Ja dzis z mala poszlam do klubu fitness, zeby sie zapisac od 1 lipca i byla taka grzeczniutka caly czas, oczywiscie zrobila szal wsrod personelu...;-) przewiozlam ja po calym klubie no i mamuska od srody rusza do walki:-) w srode pierwsze spotkanie z trenerem personalnym i ostra walka o sylwetke...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...