-
Postów
621 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
23
Treść opublikowana przez DobraWróżka
-
emilia1984 Idę do wanny, może pomoże choć na chwilę :) Mam taki sam pomysł Proszę - daj po wizycie znać co lekarz powiedział (oby same dobre wieści!). Trzymam kciuki :) spokojnej i przespanej nocy drogie Panie
-
Emilia coś Ci pomaga? Bo ja czy leżę czy stoję to to samo mam... Naczytałam się o odklejaniu łożyska (bliski przypadek; nie polecam lektury!) i trochę bzikuję :/
-
VSA - mam tak samo ;) Dziewczyny mam pytanie - od jakiś 2h boli mnie brzuch jak na taką bolesną miesiączkę. Promieniuje do pachwin i kręgosłupa. Mała delikatnie, ale się rusza. Nie wiem czy się niepokoić? Nie chcę świrować i siać niepotrzebnej paniki. Poradźcie coś -plis!
-
Agnieszkaa- u mnie się nic nie zmieniło. Tzn skurcze i tak miałam coraz częstsze więc nie wiem co mi luteina dawała. Cieszę się, że nie mam problemów z hemoroidami ani zatwardzeniami. Ja od lat co rano - kawka, śniadanie i kupa :) na szczęście w ciąży się to nie zmieniło. Ale jem dużo owoców, warzyw i innych dobrych na jelita. Obejrzałam 2 odcinki porodów i... teraz zaczęłam się bać i stresować. Jakaś spokojniejsza byłam przed obejrzeniem - kolejnego nie planuje patrzeć!!
-
Elżbietta a czemu nie powinno się odstawiać z dnia na dzień? Mi Gin kazała skończyć opakowanie (brałam 2x50mg 2x dziennie) i po prostu nie stosować.. hmmm.. co jeden inaczej mówi. emagdallenka jaka słodzinka Ja się tak męczyłam w nocy, że masakra! Brzuch cholernie bolał, nie mogłam się obrócić z boku na bok a każda pozycja na max 10min dobra i już wszystko mnie bolało. Ale chyba Mała się obróciła - wczoraj szaleństwo Ją ogarnęło w ruchach, a dziś takie delikatne i w zupełnie innych miejscach. Mam nadzieję, że to to Oj muszę COŚ zrobić bo narzekanie bierze górę
-
moja Mała dziś wyprawia takie akrobacje, że aż boli. Ale wolę to niż ciszę, bo zawsze się później martwię... A może po prostu za dużo ciasta zjadłam ;)
-
Beciunia ale mi radość sprawiłaś swoim wpisem - dziękuję Ci kochana :* Dużo o Was myślałam i trzymałam kciuki by było wszystko w porządku. Teraz będzie już tylko więcej i lepiej - jestem tego pewna! :) Karola ma rację - ANIOŁKI!! patrzę na zdjęcia i ochy-achy i głupi uśmiech na twarzy Dużo dziewczyn pytało o Was - cały czas jesteśmy wszystkie z Wami myślami. Trzymajcie się i cieszcie sobą!
-
Ewelina86 mam chęć obejrzeć jakiś fajny film może któraś mi coś poleci??? Ja ostatnio oglądałam "Frozen" (Kraina Lodu) - fajne Joasia polecała 'Jak urodzić i nie zwariować'-podobało nam się! 'Crazy Stupid Love' jako coś lekkiego. Super jest 'Mów mi Vincent' -rewelka! A z pięknych, ale dość ciężkich wszystkim polecam 'Twice Born' z niesamowitą podwójną rolą Penélope Cruz
-
-
w nawiązaniu do awersji do ludzi, mam ochotę złożyć życzenia jak niżej A Wam moje Majóweczki - spokoju, relaksu, uśmiechu na twarzy i nade wszystko zdrowia i sił!
-
Wisienka jak dobrze, że wszystko się unormowało! Podziwiam Cię za mocne nerwy i szybką reakcję :* Zdrowie Dzidzi i Twoje (również nerwy!) jest teraz najważniejsze! Macie Dziewczyny (jak zwykle ) racje - nie znamy dnia ani godziny i nie ma co czekać do 40tc z pakowaniem i przygotowaniami! P.S. Kwietniówki piszą, że jutro pełnia i będą się rozpakowywać
-
Wisienka co się stało?! Napisz proszę. Trzymam mocno zaciśnięte kciuki za Was :*
-
Panifionaa współczuję! Dominika dziękuję - w takim razie się zdecyduję na poduchę i może jakiś drobiazg dla niej :) Miłego dnia Kobitki!
-
Witamy :) nie pamiętam która pytała o prezent na urodziny. Moja młodsza Sis (ta w ciąży) ma w następnym tygodniu i myślę czy kupić jej poduchę dla ciężarnych - ulga dla niej i na później się przyda. Co sądzicie? Czy lepiej poszukać coś stricte dla niej? Co do relacji - ja mam 3 siostry U nas jakoś tak jest, że całą rodziną jesteśmy bardzo zżyci i łączą nas bliskie relacje. Z jedną siostrą mamy trochę rozluźnione relacje, ale to chyba ze wzgl na odległość i strefy czasowe (mieszka na drugim końcu świata ). Nasza córka ma 18! par butów dla niemowlaków i ok 40par (!!!!!) skarpetek - wszystko od mojej starszej siostry (2/3 z tego jeszcze z metkami!)
-
u nas w 10min taki był atak zimy, że biało jest.. Beciunia, Patka jak u Was? Odezwijcie się dziewczyny! Myszeczka sorry, ale dołączam do zazdrośników. Ja też chce, a tu jeszcze TYLE! ahhh.. pokłóciłam się z M o poród. No szaleństwo jakieś! Ale tak się wściekłam, że zaczęłam krzyczeć :| I wiecie co - postanowiłam, że będę rodziła z Mamą- zgodziła się. Ona się zna, wie czego się spodziewać, jak pomóc/ ulżyć itd. Ale mnie nerwy trzymają- łebek bym mu urwała!
-
Dominika chyba jednak się skuszę na kilka chociaż śpiochów. A co se będę żałować Nie pamiętam która pytała o olej z wiesiołka - on przygotowuje szyjkę do porodu, więc jak już jest przygotowana (czy czeka nas cc) to nie ma sensu stosować. W zależności od producenta stosuje się 2-8 kapsułek dopochwowo (można wcześniej nakłuć szpilką). Liście malin stabilizują macicę -albo łagodzą napięcie albo wzmacniają akcję porodową- ale NIE wywołują porodu!! Zaleca się pić od końca 36tc 2-4szklanki (1 łyżka suszu na szklankę). Dobra też w połogu
-
Dzień dobry Paniom :) Pada śnieg, pada śnieg...lalalala.... cholera! Elżbietta może coś w tym jest ;) Z przykrością stwierdzam, że mam podobnie :/ do tego jak chodzę to mam taką ilość skurczy, że mąż co chwila po kluczyki skacze bo to JUŻ..ehhh.. Wzięłam się wczoraj za przygotowanie rzeczy do prania. Policzyłam ile czego mam i okazało się, że 0 śpiochów (w ogóle mało ubranek mam w porównaniu do Was). Chyba muszę do sklepu skoczyć
-
Wielki Test Butelek z Canpol Babies - dla zainteresowanych. Ja liczę na 'cud' w postaci fikołka córeczki, bo jak nie to dołączę do grona cc (a nie chcę :/ )
-
asia2244 Spróbuje zmniejszyć oj rosną łamacze kobiecych serc Super chłopaki!
-
zielooona to muszę Go nawet przeprosić, bo pokrzyczałam :) Tytka jaka słodka mordka Nasza Mantra obwieszczała światu wieści o Dzieciątku My również z dobrymi wiadomościami po wizycie - wszystkim Mamusiom i Dzieciątkom gratuluję! Nas dziś (33tc) podpięli pod KTG i co wizyta nas będą monitorować. Następna wizyta na przełomie 35/36tc i wtedy wymaz będziemy pobierać. Mam nadal leżeć plackiem bo bardzo dużo skurczy i Gin woli nie ryzykować. Kurcze, coś mnie pogorszenie nastroju dopadło :/ już bym chciała być PO wszystkim...
-
A! Jeszcze mam pytanie odnośnie masażu krocza. Czy olej kokosowy się do tego nadaje? Prosiłam M, żeby kupił migdałowy, ale Pani w aptece wcisnęła mu kokosowy (drogi jak cholera!) i nie wiem czy się nadaje?
-
Dziękujemy Słoneczko1q. No nie umiem spać, ciężko znaleźć wygodną pozycję. Do tego ta wichura :/ Do szpitala kupiliśmy pieluchy newborn z Rossmanna (później weźmiemy Dada i te z Lidla i zobaczymy które najlepiej pasują Małej). Te dla Maluszków wszystkie chyba mają wycięcie na pępek, a i tak nam mówili, żeby odwijać pieluszkę. Na rozstępy w Rossmann BIO-OIL jest w promocji
-
my dziś na 14 mamy wizytę - również prosimy o kciukasy W nocy spałam 1godzinę!! Poddaję się...
-
My właśnie dojechaliśmy do domu - masakra jakaś! Przez 100km zaliczyliśmy słonce, deszcz, śnieg, grad i burzę =O Hanka05 my mamy taki zwykły z Biedronki termometr - jakiś czas temu był na promocji za 69zł. Odnośnie materacy - mamy z tej samej firmy kokos z pianką termoaktywną. Bardzo fajny jest i w dobrej cenie. Kupiliśmy po macaniu ;) BECIUNIA Ty szczęściaro!! Czuję się trochę zazdrosna - termin miałaś po mnie, a już masz chłopaków ze sobą Super - nawet mój M kazał przekazać uściski i buziale :* My mamy jedną butelkę z Dr.Brown 125ml (M wziął taką na wypasie, antykolkową), bo przy KP nawet wody podawać nie trzeba. Mamy profilaktycznie. Szlafroka nie mam i nie kupuję, bo i tak nie wykorzystam. Mam taki cienki kardigan do kolan i chyba go wezmę ;) Dziś ostatnie zajęcia w szkole rodzenia, ale przy tej pogodzie nawet mi się nie chce jechać :/ Odnośnie pępka - nam też doradzali traktowanie na sucho, ewent raz dziennie oceniseptem psiknąć. Chyba tak będę robiła. Kurde - od kilku dni jestem tak senna jak w I trymestrze. Nie wiem czy to od pogody, z permanentnego niewyspania czy taki urok ciąży ;)
-
Dzięki Dziewczyny za podpowiedzi Ja właśnie od razu powiedziałam, że do kościoła na pewno podejdziemy, ale za imprezę podziękujemy. Tak mi rozsądek mówi :) Raz, że szkoda Maleństwa, dwa naszych nerwów a trzy kasy Państwa Młodych (po co tylko na chwilę przychodzić jak i tak muszą zapłacić jakbyśmy całą noc byli?).