-
Postów
621 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
23
Treść opublikowana przez DobraWróżka
-
Szczęśliwa mamusiu jesteś HEROSKA!! moja bohaterka!!!! Tak bardzo się cieszę, że masz dzieciątko ze sobą moje gratulacje!! Tytka, Anilewe jakie macie słodkości! Ucałujcie ode mnie w piąstkę :* :* jutro objeżdżam województwo (może auto podziała jak ten skuter?!) i JA TEŻ CHCE!!!!
-
Magdzia jakie słodkości Tytka ty ekspresówko!!! Super! Serdecznie gratuluję :* :* no i pochwal się szybko Polą
-
asia2244 Dobra ja probóje przekupić dziecko kiecka jak baba to wyjdzie:-D DOBREEEE!!!! Chyba też spróbuję jak w środę/ czwartek Córa nie posłucha Ola to kłucie to skracająca się szyjka (ponoć)
-
Emka, Tytka (a jednak ) dawać dzieci bo my na głodzie maluszkowym Trzymam kciuki żeby poszło sprawnie i bezproblemowo :* Powodzenia!! Teraz po stresach około komunijnych kolej na Anelę i Asię Szczęśliwa Mamusiu - czy w tym szpitalu poszaleli do reszty?!?! A może sprawdzają granice Twojej cierpliwości? Jaja Jakieś!! Magdzia gratulacje!!! VSA Dorotka puszek-okruszek do tulenia :* Też myślimy czy tak naszej córy nie nazwać (albo Zofia )
-
Tytka przepraszam! Muszę różdżkę do jakiegoś serwisu oddać ;) Zielizka SUPER wieści :* :* To Janek jak moja córa - w dolnej granicy, ALE w normie po prostu maleństwa się nam trafiły ;) Dziewczyny z Maluszkami - w Tesco widziałam nawet ubranka w rozm 44 w dobrej cenie. Kiniarzeszów co za burak i prostak!!! Jak nasz wskazania to ci się NALEŻY cc! Nagrałabym i do NFZ wysłała donos normalnie! Dureń jeden!! Maleństwa macie PRZESŁODKIE!!! Wszystkim buziaczki :* :* Mamusie po planowanych porodach - odezwijcie się ile mamy dzieci dołączam do grona mamusiów w złym humorze. Ale u mnie to kwestia niewyspania: cały dzień się urobiłam żeby paść w łóżko i wreszcie pospać, ale w restauracji na osiedlu było wesele i ok 22.00 mieli pokaz sztucznych ogni. Pies sąsiada zaczął szczekać i skończył o 2.00 :( Jak wreszcie zamilkł to weszła kolka + skurcze (już nie wiem co jest co! Boli i promieniuje do pośladka i krzyży) na przemian z siku :/ Mąż jak wstał na rano do pracy i mnie zobaczył na skraju płaczu nie wiedział co robić! W środę odbieram gbs i czy się to Małej podoba czy nie - jadę na porodówkę ją urodzić!!
-
Dominika obie z Lenką takie dzielne jesteście i silne!!!Nie dziwię się, że niemąż taki dumny chodzi Zasłużyłyście obie na każde napisane tu dobre słowo! Gratuluję jeszcze raz :) BTW- o zzo jako niewypale też wiele razy słyszałam. Marti tak jak któraś napisała - teraz doba nawału mleka więc Majeczka na pewno przybierze na wadze i Was puszczą do domku :* Ja całą ciążę mówiłam, że mam mało objawów i w ogóle super się czuję, żadnych uciążliwości. I co?! Wczoraj wyskoczył mi hemoroid :( malutki i nie bolący a jednak. Zła jestem i zdołowana - dieta bogata w błonnik, ruchu ile trzeba, żadnych zatwardzeń a i tak wyskoczył... Jeszcze niech się rozstępy kutwa zrobią ;/ Próbowałyście z tym miodem - pomaga? EDIT: Tytka - i jak poszło?
-
zielona już nie ma ale jakbym miała to bym się podzieliła! a jakie pyyszne były - malusie ptysie polane takim pysznym kremem czekoladowym....mmmm! PYCHOTA! Jak masz blisko to gnaj! Dziewczyny w szpitalu łączę się z Wami w myślach! Na pewno pójdzie dobrze :) Mąż się tak tych skurczów wystraszył, że pojechał auto wypucować, bo po ostatniej wycieczce w góry pies wskoczył cały brudny i taki syf, że dziecka tam się nie da wsadzić! A ja MUSZĘ przynajmniej do środy czekać!
-
agnes79 O godz. 12.40 przyszła na świat moja kochana Anastazja 50cm i 2800g. Porod wywolywany SN ze znieczuleniem o godz. 10.25 podana królowa a porod po ponad 2 h. Nie wytrzymałam i do tej Biedry pognałam za ptysiami a tu TAKI NEWS!!! Gratuluję Agnes :* Jak Anastazja to tylko królowa Ewek zamorduje Cię za te ptysie! Nawet Mąż się ze mnie śmieje :( Ja dziś kupiłam herbatkę w zielarskim w Czecho (nie dobra i w ogóle nie czuć malin :( ) i od razu brzuch twardnieje co 10 min :/ Tytka ty nic nie gadaj bo dzień się nie skończył :P
-
Coś dziewczyny cicho są - rodzą? Ja też cały czas śmigam autem, we wtorek mam ponad 200km sama zrobić i trochę sie boję co jak zacznę rodzić, ale poza tym looz no to teraz się boję.....
-
~zielooona Ewek, jakie ptysie?? Takie z kremem?? W biedronie? Czemu nic o tym nie wiem :( Marti, palec w odbyt?!? CO!? ptysie i ja nie wiem o tym???!!! (mój mąż to ptyś z kremem ) Palec w dupie?!?!?! COOOOO???????
-
zielooonami właśnie nie pomaga :( pocieszam się, że ponoć to boli bardziej niż poród. Więc będę zaprawiona w boju ;) Hankaa każda z nas na Twoim miejscu by się stresowała, ale jesteś w dobrych rękach i na pewno dobrze zajmą się i Tobą i Dzieciątkiem. Ja (i chyba większość z forumowych cioć) trzymamy za to kciuki :* :* Myśl pozytywnie i pytaj lekarzy co i jak - muszą odpowiedzieć!
-
Marti, Kaseya rewelacyjnie się dziewczyny spisałyście!! Gratulację dla Was, dzieciątek i dzielnych tatusiów A Dzieciaczki taaaaakie słodkie <3<br /> Teraz szczęśliwa mamusia, kinia i tytka w kolejce -mówię Wam!! Wszystkim mamusiom na wywołaniu/ 'w drodze'/ czekającym na CC ŻYCZĘ POWODZENIA I TRZYMAM KCIUKASY :) Hankaaa05 trzymaj się dzielnie :* łączę się z Wami w myślach! Ja czekam tylko środy i chyba Małą sama na siłę wypchnę tak się męczę w nocy, że masakra! Kolka, skurcze i ból pleców w pakiecie to za dużo jak dla mnie :( Dziewczyny co miały kolkę nerkową co Wam pomagało? Bo mi NIC :( a chyba zaraz zwariuję! Szkoda, że nie mam cc to by mi od razu nerkę wycieli!!!
-
Aneczka83 Hej dziewczyny! Dołączam do rozpakowanych :) Julek urodził się dziś o godz 12, 3,5 kg, 57 cm. Cc planowane, termin miałam na 9.05. Po cięciu wszystko boli, ale do zniesienia GRATULACJE i buziale dla Julka Ale się dziewczyny rozkręciły dzisiaj
-
Kaseya a Ty rodzisz już?
-
Tytka PRZECUDOWNA (nie tylko Dobra) Wrozko... Mów mi tak... :P Najwyższy czas kuźwa! A tak na poważnie... To skacze na tej piłce, ale bardzo wątpię że coś się zacznie w najbliższym czasiE. Nadal nic się nie dzieje. No cóż... Co się odwlecze... ;) No Marti się przepowiednia spełniła więc zjedz coś dobrego, przejrzyj torby czy wszystko gotowe i .... szykuj się Joasia21 Matka-założycielka o nas zapomniała :(
-
Miodkowa zielooona mój kolega ze szkoły miał dwa imiona Daniel Tadeusz.jedno "nowsze" drugie tradycyjne.a i tak o tym drugim imieniu klasa się dowiedziała dopiero przed maturami gdy trzeba było wypełnić dokumenty. jak twój synek będzie dorosły to będzie się mógł podpisywać Filip W. "Jakiśtam" (przepraszam za Jakiśtam;)) a poza tym jeden z moich braci ma na imię Waldek i mówię na niego Woldemord [...] Dokładnie!! U nas też się nie używa na co dzień II imienia. A ja akurat lubię 'stare' imiona i mi się podoba. Nasz córa będzie miała podwójne nazwisko (jak ja i mąż) więc tylko 1 imię. Marti; Darka czekamy na dobre wieści i ściskamy kciuki!! Dominika odpocznij, nabierz sił bo namęczyłaś się! Lenka wygląda coraz lepiej więc Ty na pewno też wkrótce poczujesz się lepiej :*
-
anilewe1; Malpa SZOK!!! ale dziś sypnęło dziećmi gratuluję wszystkim Mamusiom Małpa - cholera! Ty na akord możesz dzieci rodzić ;) oby wszystkim poszło równie sprawnie My dziś byliśmy w górach - baba w 9m-cu na szlaku wzbudza duuuże zainteresowanie i nic! A -sorry! Rzygam od rana jak kot!! M się śmieje, że ciążowy krąg zatoczony: zaczęło się od wymiotów i kończy nimi... a termin przepowiedziany przez ordynatora coraz bliżej Marti już w szablonach szykuje gratulacje dla Was na dziś a następna będzie.... TYTKA!! :P
-
Dominika_1989 paulina01 ag_ula co za szaleństwo!!! GRATULACJE!!!!! ale narzuciłyście tempo! Normalnie z wypiekami na twarzy czytałam nocne relacje!! Co za emocje - Marti no to teraz będziesz następna szybko skręcajcie mebelki i na porodówkę -mówię Ci A Kinia i Szczęśliwa Mamusia następne w kolejne :) :)
-
Leila *o* Jakie słodkości :* :* buziale wielkie dla wielkiego twardziela
-
my też po wizycie i nerwy (jak zwykle :/ ) wyobraźcie sobie, że baba u lekarza kazała, że to JA mam ją przepuścić w kolejce!! Nie wytrzymałam i powiedziałam jej, że takie pytanie do kogoś w 9m-cu ciąży jest nie na miejscu! Na KTG parę skurczy takich 40-50%; organizm po woli przygotowuje się do porodu; pogoda razem z humorem leci na łeb na szyje (jak chyba u wszystkich!). Dziś mąż cały dom posprzątał, pokoik Małej przygotował i zaczynamy negocjację: w nast czwartek ma wyjść Bo we wtorek muszę jechać na koniec województwa (sama!!) coś pilnie załatwić, w środę odbieramy wynik gbs (jako ostatnia chyba) i od czwartku możemy zostać rodzicami No nie może dziecko popsuć opinii Ordynatorowi ;) Kaseya poczekaj trochę i na pewno Dzieć się zorientuję, że czas się ruszyć Tytka jak Ty tak długo wytrzymałaś bez narzekania!? Dawaj jeszcze trochę :) Dziewczyny w szpitalu dajcie znać ile już tych dzieciątek mamy bo coś się nie chwalicie :)
-
za wszystkie rodzące - trzymam mocno kciuki!! Oby Wam poszło bezproblemowo i mało boleśnie My dziś do lekarza - ciekawe co powie? Bo brzuch, wiązadła i wszystko inne tak boli, że nie mogę się ruszyć :/ do tego ta kolka nerkowa- no wykończę się! Ale mówią, że to boli bardziej niż poród - więc chyba wytrzymam Ja myślę czy kupić mojemu M zegarek (uwielbia zegarki!) i coś wygrawerować na upamiętnienie tej wielkiej chwili
-
jeszcze ponawiam pytanie: czy planujecie jakiś prezent dla tatusiów po porodzie? Za dzieciątko, wspieranie, znoszenie humorów, masowanie itd? (no bo my chyba wszystkie dostaniemy )
-
em.ce baardzo serdeczne gratulacje fachowa pomoc na pewno się przyda i będzie ok! Marti zgadzam się - razem z czopem powinna taka karteczka wypadać: 'masz 6 dni' Dominika Ty się lepiej słuchaj Zieloonej - ona się zna Kaseya to teraz już z górki - lada moment Dzidzia w ramionach *.* A mnie mąż zabrał do restauracji i ... chyba zaraz pęknę! Ale pięknie było, romantiko i w ogóle :) Takie pyszności w takich ilościach... no ale na pewno pójdzie w córę
-
karola88 Drogie Ciocie. Wczoraj o 12.46 przez cc na swiecie pojawila sie Natalka. Wazyla 2570g, miala objawy wczesniactwa wiec zobaczylam ja dopiero chwile przed 22 bo tak to caly dzien sie grzala w inkubatorze. Dla mnie jest najpiekniejsza na swiecie :) a i jest skora zdarta z taty. GRATULUJĘ!!!! Teraz szybkiego powrotu do formy, sił i mleka w cycach, miłego opalania w solarach no i Całuski dla Natalki :* :*
-
martu5iek Witamy sie we dwie z nasza kochana corcia:-) od 15.25jestem dumna mama przeslicznej Julki:-) moja kruszynka wazy 3200i 53cm ma:-) porod przebiegal sprawnie,rozwarcie bardzo szybko bylo calkowite:-) tatus dzielnie wytrzymal do samego konca;-) jestem dumna z mojej corci i z tatusia:-) w wolnej chwili podesle zdjecie:-) Bardzo mocno gratuluję :* :* ucałuj Maleńką od nas i podeślij zdjęcie :) Super sobie poradziłaś - oby wszystkie mogly napisac to samo o swoim porodzie Kaseya ja też w końcu jakąś apkę zainstalowałam bo już nie wiedziałam co i jak ;) Obyś szybko musiała ją odinstalować jako niepotrzebną Miodkowa dobrze, że wszystko pozytywnie się skończyło. Teraz wyjątkowo musimy trzymać rękę na pulsie.