Skocz do zawartości
Forum

DobraWróżka

Użytkownik
  • Postów

    621
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    23

Treść opublikowana przez DobraWróżka

  1. zielizka 16.05.2015 o 1:55, po wielu przejsciach,silami natury przyszedl na swiat nasz syn Janek 2180g 50cm :) szczegoly opisze jak juz dojdziemy do siebie :) Zielizka - doczekałaś się Janek malutki, ale na pewno słodziutki Czekam z niecierpliwością na opis co i jak ze względu na moją córę. Trzymajcie się dzielnie :*
  2. Dominika- piękne słowa! mam nadzieję że niedługo wszystkie będziemy mogły je powiedzieć :-) Marti- a Ty karmisz tylko swoim mlekiem czy dodatkowo mm też podajesz? Bo chyba Ty jedyna, z odzywajacych się dziewczyn, karmisz tylko piersią! ! Hankaa- super!! Oby tak dalej a zaraz się znajdziecie w domku razem. Tego i zdrowia Wam życzę:-* Idę zaprzyjaźnić się z Czerwcowkami ;-)
  3. ~Majoweczka2015 W sobote 9 maja na swiat przyszla Ola. Zaczelo sie od naglego odejscia wod a skonczylo na cesarce. Dzisiaj wrocilismy do domu. Zmeczona padam. Majóweczko - gratuluję!!! Jak tylko się zregenerujesz to napisz coś więcej jak to się stało, że skończyło się na cc. Zbieraj siły :* dominika, marti każde nowe informacje o macierzyństwie są na wagę złota i pozwalają się nam-dwupakom lepiej przygotować A powiem Wam, że jak ktoś całą ciążę utrzymywał ze mną kontakt i przejawiał zainteresowanie to nie przeszkadzają mi ich notoryczne pytania. Ale jak ktoś wyskakuje jak Filip z konopi to mam ochotę kopa zasadzić ciekawskim :P Wykąpałam Męża, ciastem nakarmiłam i mogę się kłaść - obym coś pospała!
  4. 26 dz kinia85 Dziewczynki od 15.45 15.05.2015 jestem mamusia Tymona 4.030 kg szczęścia 58 cm miłości. Ciężko było nacięcia mnie i usypia bo łożysko nie chciało się odkleic. Pierwsze karmienie było. Z prawej piersi narazie słabo bardzo ale poćwiczymy. Zdjęcie dodamy jutro jak trochę się ogarniemy. Ogólnie przeżyliśmy. A zatrzesienue dzisiaj ogromne, same porody. Ale masz synka super Kiniu!!! Gorrrące gratulacje !!!! Powodzenia i szybkiego powrotu do domku ===== Zieloona 100% skuteczność so far tylko, że mi nic nie chce wywróżyć i chłopaki mnie wyprzedzają :(
  5. 26 dz asia2244 Witajcie Magda postanowiła się urodzić w terminie. Waga 4200 57 cm godzina 13:20 poród ok jakieś 3 godziny odezwę się jak wrócę pozdrawia AAAAAle super!!!! Buziak dla Ciebie Asiu i dla Madzi :* :* Kurde te moje przepowiednie się sprawdzają :O Jakiś czas temu pisałam, że Anela, Asia a i Zieloona chodzi mi po głowie i proszę Teraz (DZIŚ!!!!! ) ja a później chłopy pójdą!! Równouprawnienie MUSI być
  6. 26 ciągle zapominam! Elżbietta moja córa uparta czeka w kolejce :( Mówię do Niej - weź wyleź, rodzice i tak są w szpitalu, to chociaż na parkingu zaoszczędzimy! No i dalej nic :/ Ona chyba z ojcem coś spiskuje ;) Jak tak dalej pójdzie to skończę w połowie czerwca!! Ja miałam w II trymestrze jazdę na lodowatego Guinnessa Mąż się zlitował i kupił 0,3. Tylko pozwolił wypić w domu. Wróciliśmy, włożyłam do lodówki i... czeka tam po dziś dzień Ponoć też dobry na laktację My mamy wózek Quinny 3w1 Dziewczyny w szpitalu - trzymajcie się dzielnie!! A Zielizka i Anela pewnie już tulą dzieciątka
  7. Jol_a Witajcie Majóweczki, chciałam Was poinformować, że dziś o 8.50 sn urodziła się nasza córeczka 55 cm i 3340 g:) czujemy się dobrze i teraz odpoczywamy. Od 3 były regularne skurcze co 10 min, przed 7 stawilismy się w szpitalu. Udało się nam, że sala porodów rodzinnych była wolna:) Mąż był dla mnie dużym wsparciem. Trafiłam na wrażliwe i doświadczone położne, które bardzo nam pomagały. Życzę nierozpakowanym mamą aby już wkrótce mogły się przywitać ze swoimi dzieciaczkami:-) Ale super Wam poszło!! Baardzo gratuluję Zosia słuchaj mamusi i wyskakuj z brzusia!! Nie daj by Ją cewnikiem męczyli Elżbietta nic nie czaruję - bunt! Czekam, aż u mnie się coś ruszy w tę cudowną datę Dziewczyny w szpitalu - dajcie znać co i jak? My też wylądowaliśmy w szpitalu, ale na chirurgii :/ Mąż bawił się w Boba-Budowniczego i prawie rękę se odciął. Właśnie mu szyją...
  8. anela78 No to zostajemy skurcze niby są rozwarcie się powiększyło przez godz. na dwa palce. Położna spoko powiedziała że wyjdziemy razem z dzieckiem. Czekamy mam nadzieję że nie zakwitniemy No to wypatrujemy Zuzi i Janka Trzymajcie się dziewczyny!! Jakbym chciała do Was dołączyć! Chłopca postraszyłabym Brajankiem lub Dżastinem ale Xavier całkiem całkiem ;)
  9. Elżbietta 24Może po tylu latach od ostatniego porodu moja miednica jest zaskoczona ze jej taką niespodzianke zgotowalam na 40 letnie kości :-)))) Już rodzić trzeba !!! Obyśmy od tego leżenia do czerwca nie chodziły brzuchate :( ---- Jak dziś mój dzieć nie wyjdzie to się obrażam i za karę nazwę Ją Vanessa albo Dżessika! (mam nadzieję, że nikogo nie obraziłam! Jak tak to przepraszam :*)
  10. 26-05 ewek89 Dawidek wyskoczyl o 15.52, 56centymetrow i 3200 wagi. 9punktow:-)) porod ciezki,ale juz nic nie pamietam:-) aha. No i jeden szew w srodku,zadnego pekniecia ani naciecia z zewnatrz:-)przebily mi pecherz o 11.30,zeby sprowokowac skurcze. Buziamy i idziemy spac:-) Gratuluję !!! Maleństwa macie CUUUDOWNE!!!!
  11. w naturze nic nie ginie Zielizka do domu, a Asia rodzić zielnoonachyba też się po tych rolkach załapała na porodówkę ;) KalinaMi z tego co nam mówili na szkole rodzenia - w trakcie przyjęcia wszystko badają: usg, ktg, od dołu, miednicę itd. Dominika, Marti lekki baby blues ponoć jest często spotykany. Porozmawiajcie z kimś z rodziny, albo nami Na pewno wszystko się ułoży dobrze - tylko czasu trzeba. Jesteście dzielne babeczki, silne i odpowiedzialne więc na pewno nie pozwolicie by się cokolwiek złego stało :) trzymam za Was Laseczki kciuki :* tak o tym jedzeniu piszecie, że właśnie z Mężem zaliczyliśmy wizytę w kawiarni - zjadłam szarlotkę na ciepło z lodami i bitą śmietaną ale pyyszne było!!
  12. house-manager zielizka brakuje mi tu opcji z fejsa "lubie to! " Powodzenia!!! lubie to! lubie to! lubie to!
  13. zielizka Jedziemy rodzić! :) Trzymajcie kciuki!! NASZE ZACIŚNIĘTE uśmiech na twarzy i przyj czekamy na zdjęcie Janka :*
  14. jeszcze mam pytanie do nowych mam: czy miałyście ze sobą plan porodu i czy go respektowano? Bo mam napisać i nie wiem czy warto...
  15. Zieloona nie mierzyli miednicy, bo robią to dopiero w I fazie porodu. Wydziela się wtedy relaksyna, która rozluźnia więzadła maciczne ułatwiając poród i zmniejsza napięcie mięśnia szyjki macicy, co ułatwia jej rozciągnięcie podczas przechodzenia dziecka. Więc dziś mogą powiedzieć, że wąska miednica, a w chwili porodu 'rozejdzie' się Aneta24 moja Gin mówi - ciąża nieleczona kończy się porodem Co do szczepień to kiedyś już były i to baardzo ostrożne wypowiedzi. Każdy musi sam podjąć decyzję za swoje dziecie. Jest tyle tez i kontrowersji, że ciężko coś powiedzieć jednoznacznie. My będziemy szczepić pojedynczymi szczepieniami, odroczonymi które sami będziemy kupować i tylko podstawowe. Teściowa ma z tym zawodowo do czynienia i wszystko załatwi (mimo, że drogie to stanowczo odradza korzystanie z tych na NFZ). Ale każdy sam decyduje.
  16. Ewelusik Hej dziewczyny. Nie bylo mnie tu 2 dni a tu tyle nowych stron :) Chcialam napisac, ze 13.05 o godz 2.45 nad ranem na swiat silami natury przyszla Hania 3660g, 56 cm. Porod dosyć ciężki, ale juz teraz z górki :) Pozdrawiam Gratuluję ewek89, zielizka przeć!!! Obyście już trzymały swoje Maleństwa w ramionach :* Chociaż liczyłam, że zielizka poczekasz na mnie ;) Jak któraś pisała - cierpliwość tylko może nas uratować
  17. kwasnaa Dziewczyny dziś środa, a tu jakoś pusto, mało wpisów :( może właśnie rodzą i tylko my zostałyśmy !? :O Zielizka jeszcze jakby za tymi skurczami coś stało.. ale tak? nie ma czego zazdrościć :/ Idę z psem polatać - może coś wychodzę BTW Tytka jak Twoja Mordka reaguję na Polę?
  18. Ewek89 trzymam kciuki byś szybko tuliła dzieciątko! Kaseya, Kokosowa jakie słodkości, przytulaski Ja po wizycie - nawet nie chce mi się komentować... odebrałam wynik gbs - mam jakieś lekooporne świństwo opatrzone komentarzem 'wzrost bardzo obfity' :( od dziś mam brać takie ilości antybiotyku (myślałam, że Pani przy cenie sobie jedno 0 przez pomyłkę dodała - ale nie..), że modlę się by Mała wyszła JUŻ. W poniedziałek mam znów wizytę - na kontrolę, ktg (częste mocne skurcze, ale nie bolesne) i oddolne badanie - obym urodziła do tego czasu!!
  19. PAULA a Ty po zdjęciu krążka jeszcze w dwupaku!? Już mi tu rodzić ;) Dominika początki na pewno będą cięższe, ale jak wprowadzicie codzienną rutynę to na pewno starczy czasu na wszystko Dzielne jesteście i na pewno poradzicie sobie :* Hankaa daj znać jak spotkanie z Kacperkiem przebiegało. U moce uścisków od ciotek Mu przekaż
  20. Dzień dobry, oby w dzieci owocny Wisienka, Miodkowa GRATULUJE!!!! No to chłopaki - czekamy na Was dawać na świat!! Zieloona coś ostatnio często po głowie mi chodzisz = szykuj się My dziś do lekarza - ciekawe co wymyśli?
  21. ]Emka_5,(sto lat - jaki Dzieć kochany mamusi taki prezent zrobił ) Darka0885, Hankaaa05 GORRRRĄCE GRATULACJE!!!!! <3 <br /> Jednak coś ruszyło Zieloona no muszę coś różdżkę rozmachać chyba ;) co prawda obstawiałam Asię i Anelę, ale One nie chcą się słuchać :P Wisienka2, Miodkowa trzymam mocno kciuki, żeby poszło wszystko zgodnie z Waszymi oczekiwaniami :* Hanka to Kacperek całkiem fajnie sobie radzi!! Super dzielny chłopak!!! No, ale po tak dzielnej Mamusi to nie ma się co dziwić szkoda tylko, że na ostatniej prostej taki stres Was spotkał. Ale teraz nabieraj sił i tul Małego ile sił! I całuj od nas :* :*
  22. zielizka Dobra Wróżko-nie zazdroszczę takiej trasy, ale na pewno dasz radę! nie ma wyjścia u mnie ostatnio były na ktg skurcze i to dość częste, takie na 40-50% więc mam stresa... w środę wizyta to będzie więcej info + wynik gbs (czy ktoś jeszcze też czeka??) - zobaczymy kto wie - może jesteśmy następne w kolejce w sumie nie mam nic przeciwko
  23. Jejku ZIELIZKA jakby coś się u Ciebie ruszyło to dawaj od razu znać bo ja mam tak samo :O Mała się wierci dość znacznie, częste skurcze mam - takie promieniujące do ud i pośladków, kłucie non-stop. I to ciągłe uczucie, że 'muszę' iść do wc... Jutro tyle drogi przede mną i mam stresa, bo co jak się zacznie w aucie a ja sama!? Mąż każe zabrać torby ze sobą i... się jakoś bać zaczęłam!
  24. Pytanie do nowych Mamusiek: - jak tuż przed rozpoczęciem akcji zachowywały się Wasze dzieciątka? Tzn były tak samo/ mniej/ bardziej ruchliwe? - Jakieś inne/ podejrzane ruchy? - No i czy od razu przestawiłyście się, że brak ruchów w brzuszku to nie powód do paniki? Bo się zastanawiam czy po porodzie nie wpadnę w panikę, że dziecko się nie rusza w brzuchu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...