DobraWróżka

A to 20 dniowa Dorotka <3

A my z powrotem w domku Dorotka grzecznie drogę całą przespała, ale u rodziców była masakra! Jak nigdy - cały czas płakała biedna i się bardzo prężyła. Chyba brzuszek jej zaczyna dokuczać :( albo może za duża zmiana otoczenia jak na tak malutkie dziecie? nie wiem... Dziś rano Dorotka oddała krew do badania. Boże jak się stresowałam! Że będzie płakała a ja jej nie będę w stanie uspokoić. A co ona na to? Nawet oka nie otworzyła Pani powiedziała, że dawno się jej nie zdarzyło by dziecko przy pobieraniu spało Ale jestem z niej dumna Zielona w BIEDRZE są po 20zł bardzo fajne, grube i ilustrowane wydania bajek od dziś dostępne Ja kupiłam 'Alicję w krainie czarów' Marti tą rurkę to się nie wkłada do dupki dziecku tylko leciutko drażni się zwieracze, żeby popuściły ;) sama rurka jest taka silikonowa, b.delikatna i stosowana w taki sposób na pewno nie zrobi krzywdy :) tylko tak informacyjnie ;) Hanka my też na 1 pieluchach choć i tak za duże mi się wydają ;) Halinka z noskiem mamy to samo! Psikam, ściągam (Mała nawet już nie walczy bo chyba czuję, że daje jej to ulgę) a gile dalej słychać, jakby w zatokach :/ nie mam już pomysłu na to. A co do rzucania uroków - ja jakaś sceptyczna jestem i nie przemawia to do mnie. Ale jak rodzic w desperacji to każdej 'brzytwy' się chwyta. Jak nie zaszkodzi to czemu nie ;)

emagdallenka Aniela cierpliwosci...I dobrej zabawy! :-) Popieram Wujek mega gość! ! -- No to my w drogę

Oby Dzień bardzo dobry! !!!! Dla wszystkich!!:-)

Kuzwa napisałam taki długi post z moimi zalami i sie nie dodał:-( A tak potrzebowałam to wylac z siebie:-( generalnie mam już dość tak bardzo że cały spacer z Dorotka przepłakałam :-( i prosze dziewczyny weźcie mnie ze sobą na koniec świata!!! Emagdallenka jesteśmy spod Bielska Białej Zielona masz 5 za czujność! Super że z lekami się wyjaśniło. Co do lekarza- zrobiła bym jak Dominika! ciul jeden! Kaseya i Dominika zaslugujecie na WIELKIE gratulacje! !!

Zielona a jakbyś zadzwoniła do gin/ położnej dopytać? Albo zrób jak dziewczyny radzą (BTW - nie wiedziałam, dzięki :) ) zamotałam Dorotkę i poszłyśmy na spacerek. Czułam się jak urwana z choinki lub jakiegoś freak show! Nie sądziłam że można chustą wzbudzać TAKIE zainteresowanie! Normalnie ludzie stawali z otwartymi buziami :O Też takie zainteresowanie wzbudzacie?

Zielizka, Hanka ale super Wasze dzieciątka sobie radzą Cieszę się razem z Wami i całuję w malutki paluszek :* Ewek trzymam kciuki za upały nad morzem emagdallenka mi też się jakoś udaje jeść normalnie - zdrowo jak zawsze. Chyba w czasie ciąży córa przyzwyczaiła się do mojego jedzenia ;) nawet soczewica jej nie zaszkodziła a do słodyczy mam jakiś wstręt zielooona niestety ale nie próbowałam na mleczku kokosowym - daj znać jak wyszło! Ale robiłam sama migdałowe -pyyycha Ale mnie wystrachałaś tymi szwami. Tylko kuźwa mi nikt nie powiedział ILE mam szwów w środku!! Skąd mam wiedzieć czy wszystkie wyszły czy sobie gniją tam w środku :( A bardzo Cię bolało 'czyszczenie'? Jak ja mam tam palucha wsadzić ;'( i skąd będę wiedzieć czy sobie nic nie uszkodzę dodatkowo? Jesteś MEGA dzielna Dario i cieszę się że jednak zdecydowałaś się pójść :* :* :* podziwiam Cię za siłę!!

Chusta nie taka straszna jak długa ;) Poćwiczyłam kieszonkę i nawet-nawet dzieć nie wypadł, łebek nie odpadł ;) i chyba się jej podoba Marti - fajna chusta! emagdallenka, Zielona wielkie umysły myślą podobnie Anela ja zauważyłam, że jest jestem zła/zdenerwowana/ poirytowana to Dorotka to czuje i też się tak zachowuje. Więc też - odkładam ją do łóżeczka, idę do drugiego pokoju i biorę kilka głębokich oddechów, uśmiecham się i wracam. Od razu nam obu lepiej co do chłopów - no comments! Liczę, że to hormony sprawiają że pewne rzeczy odbieram tak a nie inaczej... czasem mam ochotę powiedzieć M żeby poszedł do pracy na 24h. I tak przez tydzień! ;) ale pomaga więc szkoda bo nawet nie miałabym czasu na siku ;)

Zielona jak zawsze z nieba mi spadasz!! :* :* :* A że tak spytam - ile ci wypezło? bo mi prócz wspomnianych 5, kolejne 2 po nocy :/ I boję się że to dopiero początek :( Chyba mam sitko w środku :( Właśnie patrzę naturalną mamę (ale szybko jej idzie :O ). Zaczynam ćwiczyć na poduszce ;)

ma_górka ~Dobra Wrozka Dziewczyny szyte - czy te rozpuszczalne szwy 'wychodzą' na zewnątrz?! Bo wcześniej 3 a teraz 2 kolejne znalazłam na wkładce i lekka panika mnie bierze :( Tak "wychodza" takie krotkie czarne niteczki. Więc spokojnie. o fuck :/ mi wychodzą takie kremowe sznurki! Wyglądają trochę jak małe robaczki. Myślicie że są różne rodzaje tych szwów? Trochę się stresuję :( -- co do smoczków - u nas chyba wszystkie firmy leżą, na widok każdego Dorotka dostawała szału. A zwykły kauczokowy z rossamana zaskoczył Nasza Mała lubi i często leży na brzuszku- na początku była to tylko chwila i płacz, a teraz widać że lubi :) A i beknąć przy tym umie porządnie! ale nie ulewa się jej (może w sumie raz się zdarzyło) Kurde - nie idzie mi wiązane chusty :( Korzystam z >>TEJ STRONY<< ale jakoś pokracznie wychodzi :/ Macie jakieś inne instrukcje (ta dołączona do chusty to w ogóle kosmos!)?

Szczęśliwa Mamusiu- porażenie mózgowe jest diagnozowane prawie od razu i często widać to 'na oko' Spokojnie wyłącz internety i nie wkrecaj sobie :-* Dorotka dość że steka i się wierci to poplakuje przez sen ;-) a dziś od rana jakaś nerwowa. Nawet siku nie daje mi zrobić, a nie miała tak wcześniej. W końcu po 2tyg odpadł jej kikutek :-) Dominika i Zielona- wg mnie dobrze by było jakbyście krocza komuś pokazały. Nie koniecznie badać ale pokazać żeby później nie zrobiło się z tego coś poważnego. Mi niby zdjeli wszystkie szwy a wczoraj przy kąpieli jeszcze jeden wypadł sam. Ale przynajmniej mogę normalnie siedzieć ;-)

~zielooona Dobra Wróżka, fajnie by było jak zobaczę kobite z wózkiem z telefonem w ręce to wejdę na forum sprawdzić czy to Ty posta nie piszesz :P a i z psem pewnie :P albo z dwoma! Sukces! Pierwszy jeszcze ciepły obiad od porodu :) mmm... Ryz z jabłkiem masełkiem i cynamonem :P to będzie nasz tajemny sygnał Ryz z jabłkiem masełkiem i cynamonem -Podziel się !!! (na wymianę mogę dać zapiekany makaron z soczewicą- specjalność męża )

Dzięki Dziewczyny za odpowiedź na Was zawsze można liczyć Zieloona tak a propos wesel:Ile w kopertę. Koniecznie pokaż 'mięsko' położnej - może trzeba poprawić szycie? Trzymam kciuki żeby było dobrze :* :* A może my się spotkamy w tych Tychach - bo czasem też tam spacerujemy U nas położna była 4 razy :)

I jeszcze mam pytanie do PSIAR : Jak przedstawialiście Dziecku psu-jakieś specjalne metody? Jak się układa relacja i czy nie macie jakiś problemów w ogarnięciu wszystkiego? (Nasza Mantra obecnie rezyduje u rodziców i mamy ją przywieść i nie wiem czego się spodziewać ;) ) z góry dzięki za odpowiedzi

widzę, że nasze dzieciątka mają podobne godziny na przekąskę w nocy Mnie baardzocieszy mój Skarb - taka grzeczniutka jest, że szok! Płacze tylko jak ma coś do zakomunikowania: je, śpi i kupy robi trochę zaczyna czuwać i wtedy jest rozkoszna!! Zwlekaliśmy długo z rodzicielstwem, ale teraz nie wyobrażam sobie życia bez niej!! -- KalinaMi wg książek wystarczy 10min aktywnego ssania i dzieć powinien być najedzony (reszta to przyjemność wiszenia ;) ) Ola mam to samo - w nic się nie mieszczę ze starych obrań bo cycki górą wychodzą ;) a w większym rozmiarze wyglądam jak w worku Fajnie, że poruszyłyście temat podróży. Dorotka ma 2 tyg i w weekend mamy jechać ~100km do rodziców. Myślicie, że to dobry pomysł z takim maleństwem, czy się umęczy? Póki co dobrze reaguje na auto i nie ma problemów. U Dorotki skóra po lampach mocno schodzi - trochę nawilżamy po kąpieli i jest lepiej :) -- Szwy pozdejmowane - CO ZA ULGA!!!! Na barku brzydko zszyli, ale to nic! Korzystając z mega komfortu i ładnej pogody idziemy do parku

Magorka (i inne dziewczyny) czy jak ci sie ustabilizowalo to przestało ci kapac z piersi? Bo mi czasem leje się jak z kranu. Jest to trochę irytujące. .. Jutro idę zdjąć resztę szwów i może w końcu zdejma też te z barku (chyba nie pisałam- straciłam duuuzo krwi i jak kazali mi wstać siku to zemdlalam i wpadajac pod łóżko rozwaliłam cały bark :-( ale spotkanie z zimną podłogą było bardzo przyjemne!)

Elżbietta- nam mówili że mleko się produkuje na bieżąco. I nawet jak cyc wydaje się pusty to mleko płynie. Aby sprawdzić czy dziecko pije to trzeba słychać czy polyka- słychać taki charakterystyczny gul ;-) Moja córka czasem lubi sobie powisiec na cycu ale wtedy ją dotykam w policzek lub podbródek i zaczyna ssać. Jak ma pełny żołądek to sama przestaje Kupiłam herbatkę z hipp. Chyba sama ją będę musiała wypić

zielooona nam w szpitalu położna pokazała, żeby rączki były zgięte w łokciu: po obu str głowy na wysokości uszu i nóżki podkurczone! Małej się na początku też nie podobało, ale polubiła ta pozycję :) Byłam sama na spacerku z dzidzią i nie zemdlałam!! (od porodu non-stop mi się zdarza). Kolejny krok milowy

marti87 Dobra Wrozko - no pewnie trzeba wiazac. Tak mysle :P Marti znalazłam taką informację: można wkładać i wyjmować maluszka bez konieczności każdorazowego wiązania chusty (ŹRÓDŁO ostatni pkt). Ale chyba zapiszę się na jakiś kurs czy cuś

Panifiona - moja też tak ma Je, śpi i sadzi kupy i tak w kółko ;) A przy okazji- Justynka ma super ubranka

patka88 marti87 Szczesliwi ludzie sukcesu nie marnotrawia czasu na wchodzenie na fora i zajmowanie sie problemami innych tylko realizuja swoje cele -szczesliwe zycie wg wlasnych kryteriow. Lepiej tego ujac nie moglas POPIERAM!!!! Marti - odnośnie chustonoszenia: trzeba chustę wiązać za każdym razem jak się wyjmie dziecie? I jak Ci się ją wiązało z Majeczką w środku?

Kochana córeczka dała się mamusi wyspać w nocy chyba przez te upały dzieci takie śpiące są :) My też prosimy o kciuki bo pierwszy dzień będziemy same! Ja karmię piersią i wit K nie podaję w ogóle! To jest tylko zalecenie, a brak jest fizjologiczny i po pewnym czasie organizm sam produkuje. Ta syntetyczna ponoć powoduje kolki (u nas nie ma, ale to może zbieg okoliczności) emilia1984 Mamy karmiace piersią, jacie arbuza??? ja jem wszystko jak w ciąży- Małej nic nie jest (wczoraj ryż po chińsku domowej roboty) Emilka23 ja co prawda po porodzie sn, ale uwielbiam kąpiele i pytałam położną i powiedziała mi, że ogólnie zaleca się dopiero jak ustanie krwawienie Dominika są dwa rodzaje tych rurek - z dziurką i bez. My mamy tą z :) ponoć praktyczniejsza (jeszcze nie stosowaliśmy)

~zielooona Głupio by było gdybym teraz zaczęła pranie prasować? Ja ostatnio mylam okna po północy- śmiało! !! :-) Dominika ja tą rurkę kupiłam w takim sklepie z art dla dzieci za parę złotych.

Zielona POPIERAM!!!!!! Zasobność portfela nie jest wyznacznikiem jakości macierzyństwa!!! Po to płacimy składki na NFZ żeby móc korzystać z ich usług bezpłatnie. Za taki ton twoich wypowiedzi oficjalnie ZAKAZUJE ci dalszego udzielania się tu!!!!!

Byłam u położnej i zdjęła mi kilka szwów - CO ZA ULGA!!!!! Nie sądziłam, że tyle radości może być z TAKIEGO komfortu (tzn nadal chodzę jak gejsza, ale z uśmiechem na twarzy ) Pytałam oto podawanie wody. Powiedziała, że NIBY przy KP nic się nie podaje, ale w takie upały (u nas 30'C!!!) to MOŻNA. My spróbowaliśmy podać (bo Dorotce cały czas chce się pić i wisi na cycu co godzina!) ale nijak jej woda nie podchodzi ;) Po położnej poszliśmy do sklepu pierwszy raz z Małą i co? Durne stare baby pchają spocone, brudne łapy do wózka jak opętane i na nic nasze protesty! :[ KalinaMi ja kiedyś pisałam o tej rurce (jak dziewczyny pisały o termometrze), ale nikt nie podjął tematu. Od wielu osób słyszałam, że jest bardzo skuteczna! My w razie czego kupiliśmy. Leila za takie gadanie ja urywam łebek!! Ale myślę sobie, że to jak z krzyczeniem - ludzie myślą, że jak powiedzą coś wystarczająco głośno to będą lepiej zrozumiani ;) Patka :* dla Was obu! Chusta kupiona - czekamy na przesyłkę dla każdego dzieciaczka buziaczek w paluszek :* :* :* takie słodkości!!