Skocz do zawartości
Forum

DobraWróżka

Użytkownik
  • Postów

    621
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    23

Treść opublikowana przez DobraWróżka

  1. a My poznajemy nowe możliwości chusty
  2. Hanka - jeśli chcesz kontynuować kp, to jak piszą dziewczyny, duużo pij i jak najczęściej przystawiaj Maluszka do piersi! Dominika - jeśli NieMąż nie jest b.gruby to powinien zmieścić się w Twój rozmiar chusty. BTW - czy na pewno będzie nosił? Jeśli bierzesz chustę tkaną to może być ciężko uciąć samemu bo się pruje, ale jeśli elastyk lub bawełna to na pewno dasz radę ciachnąć ;) Kurdę - Wy pampersy 4, ubranka +74 :O A ja wczoraj pierwszy raz pieluchę 3 założyłam (pampers suchy, a osikała mnie i siebie!) i spokojnie w 62 się Odsetka mieści. Daniela: o kolce mówimy, gdy niemowlęta cierpiące na kolkę płaczą ponad 3 godziny dziennie, przez więcej niż 3 dni w tygodniu, przez co najmniej 3 tygodnie (Reguła 3x3 wg Wessela). Polecam zacząć od najprostszych rzeczy: leżenie na brzuszku+masowanie pleców, masaż brzuszka (zgodnie z kierunkiem zegara!), 'rowerek', ciepłe okłady, ciepłe kąpiele, podawanie wody/herbatki, kokonowanie +biały szum - może to wystarczy. W razie czego kropelki na pierdy ;)
  3. noszenie w chuście jest dziecinnie proste: A w tej wersji przesłodziutkie <3<br /> Sylwunia - ciężar dziecka rozkłada się równomiernie na plecach i nie czuć wagi, kręgosłup nie boli, a ręce wolne ;)
  4. o łaaa - trochę pokropiło - od razu lepiej ale kot z gipsem spieprzył i nie mogę go znaleźć :( KalinaMi trzymam kciuki by z Tatą wszystko było dobrze :* zielooona oj babeczka pojechała z tymi stworzonkami.. Najlepiej zgłoś to do inspektorau TOZ Podusię skrzydlatą mamy i my - fajna jest zwłaszcza do fotelika i wózka U nas na chrzcinach będzie szampan i winko do obiadu no i uwaga... ciemny, prawie czorny, tort taki na chałwie- pyyyszny <3 <br /> (Z tym przymuszaniem do sakramentów to masakra jakaś! Ja z M [b. religijny człek] mieszkaliśmy bez ślubu 5 lat i jego siostra się do nas nie odzywała, a jak już to per 'grzesznicy' :/ a teraz sama z chłopem- niedorozwojem mieszka bez ślubu. Ot -karma bitch :P oj jak kocham jej dogryzać ) Marti ale masz cyc Majka ma z Tobą dobrze ;) ale z tą ciążą to taki dżołk- nie?! Zielizka alleluja! W końcu się pokazałaś :* Maratonka toś Ty żona?! Odsetka kąpie się w DADA 3w1 + olej kokosowy. Jeszcze tylko Linomag stosujemy do pupci :) Mnie ostatnio zaczepiła sąsiadka (ponad 92lata, panna). Było ok 30st - ja się rozpływałam, a ona do mnie, że mam małej dać koc i czapkę. Bo jak nie -to dostanie zapalenia płuc i.. umrze! bleee
  5. Hanka05 Pochwale się Wam - dostaliśmy zdjęcia od fotografa jakie słodkości <3 <3<br /> -- Panifiono -poka!
  6. Ło Matulu - czo ten Majkel?! On chyba chce szybko po mamie ten regał dokończyć, co to mama miała się pochwalić na forum ;) A, że tak fotelik któraś wspominała - używacie jeszcze tej wkładki niemowlęcej? Mała tak się na nią wściekała i gotowała wręcz od niej, że przeszła do piwnicy ;) Zielizka a jak nasz mały forumowy zuch się miewa? Co u Was - dej no znać! TYTKA odezwij się!!!!!!
  7. Mart i -BLW to super sprawa. Siostra tak dwie córy uczyła - ale było radochy -- A co się dzieje na fb? (Nie wiem jak inne, ale ja czuję się trochę wykluczona :( )
  8. Dokładnie - co lekarz to opinia. Ale powinien znać dziecko i indywidualnie orzec czy trzeba czy nie - ja bym skonsultowała (niech się in nie nudzi w pracy ) Zielona ona pierwsza się wepchała w kolejkę pół pokoju mokre, ale co tam ;) Muza na full, balety w wodzie - full relax chyba kotu (menda z gipsem zagląda czy się zmieści ;)) trochę piasku do z kuwety buchnę -będzie jak na plaży :P -- Zielizka a jak nasz mały forumowy zuch się miewa? Co u Was - dej no znać!
  9. jeśli idzie o probiotyk to myślę, że lepiej przegadać z pediatrą. Mój powiedział, że przy kp się nie podaje.. GOTUJEMY SIĘ!!!! rozłożyłam w dużym pokoju basenik dla dzieci i na zmianę po 5 min dupki chłodzimy (tylko papug próbuje popsuć nam zabawę i dziubie go :( )
  10. emilia1984 Dziecko nie chce, to mama położyła się na brzuchu, ale czad ;) nie leżałam tak od dnia kiedy dowiedziałam się że jestem w ciąży ;) kilka dni temu też pierwszy raz od roku zaznałam tej przyjemności -mhhhmmmm milusio było VSA - dzielnie zadziałałaś :* Mama to jednak bohaterka
  11. Nowe zasady żywienia niemowląt karmionych piersią i sztucznym mlekiem
  12. Zielona SUPER!! oby tak dalej!! Buzial dla Tygrysa :* Maratonka czym Ty Małego karmisz, że On taki hop- do przodu?! Moja Mała -leń okropny - na prośby i groźby matki tylko śmiechem reaguje. Chyba myśli, że żarce se ino ;) Dominika kot- zwycięzca de best mój cholernik znów kołnierz hańby dostał = złamał ostatnią wolną od złamań łapę . Za kasę za jego leczenie Wet sobie nowe auto sprawił :/ Bo, że Maluszki - słodziuszki do schrupania to oczywiste My po weselu - Odsetka odsypia balety tańczyliśmy do 23 grzeczniutka niesamowicie i z kiecką góralską zrobiła fjurorę Rodzice pękali z dumy! -- UWAGA: do poczytania: Karmienie piersią – negatywne skutki dla dziecka Do 'osobliwych' miejsc na kp dopisuję: - poczekalnie w przychodni zdrowia - kolejkę w NFZ (W kolejce na stojąco) - piwnica w bloku (było chłodno ) - konfesjonał (w chwili, gdy przyjaciele wypowiadali przysięgę małżeńską )
  13. Maratonka czytam Twój opis i myślę sobie: w sumie to zabawny poród ;) ale wiem, co się za tym kryje, bo miałam dość podobny - brrr... Jesteś silna i dzielna :* A zgodziłaś się ostatecznie na oxy? Bo ja nie, a i tak mi dali :[ Straciłam tyle krwi, że padłam pod łóżko i rozwaliłam bark - dołożyli mi kolejnych szwów do kolekcji :/ I zgadzam się: nieprawda, że ból się zapomina; że się dziecko od początku kocha; że szczęście niewymowne; że dziecko pachnie i jest pięknie. Oj filmowy obraz doprowadził mnie do depresji, bo myślałam, żem zła matka :(
  14. ~zielooona Kulka jestem uziemiona dziś do 23 aż D z autem z pracy wróci. :/ a jutro chyba nic nie załatwimy bo sobota to chyba badan nie robią? :/ Cholero - bier taxi i jedź!!! Przyjmą Was, porobią wszystkie badania, zdiagnozują i poradzą co i jak - jak Patka pisze. Gorąco ma być jeszcze długo - będziesz czekać, aż Tygrys się odwodni?!
  15. Szurpicia A teraz historia rodem z horroru i najgorszych snow: moja bardzo dobra znajoma spacerowała sobie z synkiem (mały też miał być majowy ale urodził sie pod koniec kwietnia) no i jeszcze z druga nasza wspólna znajomą i nagle podleciał jakiś psychol i zaatakował ją siekierą! Szczescie w nieszczęściu, ze trafił "tylko" w biodro więc nie uszkodził jej żadnych organów wewnętrznych. Jakby tego było mało już kiedyś podobno Zaatakował kobietę w ciąży, nic mu za to nie zrobią bo koleś jest ubezwłasnowolniony i nie ponosi odpowiedzialności za swoje czyny! Masakra jakaś po prostu aż strach wyjsc na ulice. ja pie****e!!! masakra!! :O :O
  16. Marti - też się zdziwiłam Ale tekst z muchą - mistrzowski
  17. jeszcze ponowię pytanie: Dziewczyny, co stosują pieluszki wielorazowe - jak Wam idzie? Sprawdzają się? Jak codzienne użytkowanie? Czy na razie odpuszczacie? Bo się zastanawiam nad przejściem -- I do poczytania: Dlaczego mężczyźni udają, że nie słyszą płaczu dziecka?
  18. Zielona milion buziali dla Tygrysa :* :* niech cholerstwo się odczepi, bo będą miały z ciotką do czynienia! Hanka jeśli masz TAKIE to wyrzuć to dziadostwo!! One są NIEBEZPIECZNE!!! Już lepiej najtańszą chustę kółkową weź wypożycz! Na plaży za ręcznik, kocyk, hamak, huśtawkę i parawan może robić Marti moja w nocy (normalnie) je co ok 3h, ale w taki gorąc to nawet co 1,5-2h! Śpimy razem więc nie wybudzając jej i siebie karmię na leżąco ;) U nas o 8.00 jest na zewnątrz 26'C Piekarnik się zapowiada :/ My wszyscy w samej bieliźnie - Odsetka w samym pampersie. A śpi w body na ramiączkach i okryta tetrą. Zielizka a jak nasz mały forumowy zuch się miewa? Co u Was - dej no znać! Jubilatom/tką samych cudowności życzę :* a mamusiom wyspania i relaxu
  19. Witaj MarcelkowaMama No cóż - publiczne karmienie nie należy do przyjemności, zwłaszcza jak ludzie się gapią i (nie daj Bóg) głupio komentują (spotkałam się i z tym)! Ale jak karmić na żądanie to na żądanie = tu i teraz bo jak nie to.... Ja zawsze mam z dzidzią pieluszkę i nią zakrywam jej buźkę (żeby się nie rozpraszała i nie denerwowała) i cyca (żeby nie gorszyć ) Ewek powiem Ci, że miejscówa zacna (tylko TE ceny :O)! Trochę pochodziliśmy po okolicy i się rozmarzyliśmy - tak tam cudownie :) także zazdroszczę! Odsetka była z nami (w ogóle b.dużo niemowlaków było!) i była super grzeczna - jestem z niej dumna Elżbieta ta lekarka to jakiś kłamczuch :P mojej też się nie unormowało - je jak uzna za stosowne w takie upały to co godzinę (normalnie co 2-3h)! Dobrze, że szybko ssa bo inaczej cały dzień z cycem na wierchu ;)
  20. Dźin Dybry gotujemy się- jest 32'C!!! (w cieniu) ale słodkie uśmiechnięte buziaczki BECIUNIA witojcie! Proszę -proszę - proszę pokaż Ancymonki <3<br /> H-M moja Odestka jak pierwszy raz zobaczyła psa, który położył się pod jej bujakiem, to aż siąść próbowała by go oglądać ;) Prócz muzeum zaliczyłam karmienie w - aucie, za kółkiem na awaryjnych (ale miałyśmy powodzenie u tirowców ) - w sklepie w alejce z warzywami - w kościele - na stacji paliw - w centrum handlowym - w parku i okolicznych ławkach - na łące trzymając psią smycz bo w domu na stojąco, wkładając gary do zmywarki/ pranie do pralki/ sprzątając to nie wyczyn :P
  21. zielona - rób, rób! Ja jak skończę kp to chcę jeszcze jeden: -albo moją dewizę życiową: bądź zmianą, którą chcesz widzieć w świecie -albo daty urodzin: moich, męża, dziecka (i kolejnego) -- Jeszcze wrócę do chust bo widziałam, że chyba Dominika i Hanka (no powiedz jak masz na imię! Plisss!!) pisały, że się zastanawiają. Na chwilowe wypady i krótkie spacery najlepszy i łatwym rozwiązaniem (wiąże się raz, a korzysta wielokrotnie) jest chusta kółkowa (NIE nosidło!!!). Kupcie używane (jest wiele ofert). Tylko ważne, żeby kółka były odlewane w całości, bez łączeń!!
  22. Kari_nka Ewek my z moim M. 29 sierpnia też obchodzimy pierwszą rocznice.Mąż ostatnio zaproponował żebyśmy sobie tatuaże zrobili tj. Datę ślubu na palcu schowana pod obrączką. my przed ślubem zrobiliśmy imiona chowają się idealnie pod obrączkę i mało kto wie, że wgl mamy tattoo :)
  23. Ja mam pytanie na wesoło: w jakim najbardziej 'osobliwym' miejscu karmiłyście swoje pociechy? Bo my odwiedziliśmy z Dorotką Muzeum. No i się dziecku jeść zachciało Kustosz wręcz kazał nakarmić ją :) I tak zaliczyłam karmienie na parapecie w Muzeum, gdzieś między historią zamku a lochami ;) Ludzie się patrzyli jak na część wystawy ale fajnie było i dzieć zadowolony
×
×
  • Dodaj nową pozycję...