-
Postów
621 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
23
Treść opublikowana przez DobraWróżka
-
Karola - trzymamy kciuki!! Na rozwarcie czasem dają pessar - koleżanka od 27tc miała i urodziła w terminie. Także mają metody :) ja mam podobnie termin do Ciebie i nasza Mała też ma 1300g +/-200g więc to chyba dobry wynik Mnie wczoraj chyba prawa nerka bolała, albo Mała coś uciskała mamusi boleśnie. Się namęczyła, Ale za to moja malutka Sis (tzn ma 190cm wzrostu i 23lata, ale dla mnie zawsze jest malutką sis ) podzieliła się dobrą wieścią, że w listopadzie zostanę ciocią <3 <br /> Cholerne błędy - ale mnie to irytuje!!!
-
Emka- a to inna sprawa.. no ale w sumie masz teraz dwie strony do wyboru ;) Dominika - też staramy się robić zdjęcia co tydzień, ale właśnie zastanawiam się nad taką profesjonalną.. W razie czego można fotoszopnąć My kupiliśmy jedną butelkę 125ml z Dr Brown - z systemem antykolkowym, słyszałam o niej same dobre opinie. Szklaną, żeby a pewno nie było bpa i innych ;)
-
Dziewczyny, a planujecie taką profesjonalną sesję ciążową robić?
-
ag_ula miłego popołudnia mamusie :) wzajemnie :) jaki ładny suwaczek!
-
A! zapomniałam podać: my się może nie załapiemy, ale jest nadzieja, że i Polskie porodówki wejdą w XXI link do artykułu
-
ag_ula Dobra Wrózka - dziękuje! oczywiście ze najważniejsze z mała zdrowo rośnie ale czasem dziwnie się czuje widząc u lekarza kobitki z ogromnymi brzuszkami na tym samym etapie co ja...i tak jakoś zawsze się zastanawiam jak to możliwe haha ;) doskonale to znam i mimo, że staram się o tym nie myśleć to mam kompleks małego brzucha i mimowolnie porównuje z innymi. Ale lubię sobie myśleć, że mam małą, kameralną ciążę tylko dla siebie ;) Nie powinnam chodzić i ostatnio w aptece chciałam kupić luteinę poza kolejką (zgodnie z info na drzwiach) i Pani prawie mnie zlinczowała, że jaka ciąża?! Emka - przesyłam Tobie (i każdej w potrzebie) tyle dobrej energii ile się da Tylko uśmiech proszę na potwierdzenie odbioru :)
-
Emka- widzę, że też zasugerowałaś się Sroką :) zobaczymy jak się sprawdzą. Co do materaca - też bym nie odsyłała. Te lateksowe kosztują parę stów więcej więc potraktuj to jako rekompensatę za nierzetelną obsługę
-
Witamy i my Niby piątek 13-go, a ja wyspana (pierwszy raz od tygodni!) i w dobrym humorze! Co do imienia - dla chłopca myśleliśmy o Jan. Bo u nas w każdym pokoleniu był Janko i chcieliśmy podtrzymać tradycję :) No, ale mamy Dziewczynkę i brak pomysłu.. Myślimy nad Dorotką. Co do przykrywania - zależnie od temp, ja myślę o rożku na początek, później mam śpiworek. No, ale i tak Mała zdecyduje ;) to samo z kosmetykami - kupiliśmy tylko symbolicznie, bo jak nie spasuje coś to szkoda wyrzucić... Agula - brzusiem się nie przejmuj! Ja mam malutki, ale co najważniejsze Córeczka rośnie dobrze i zdrowa i ma wystarczająco miejsca. Każdy brzuch jest inny i przez co na swój sposób piękny :)
-
Cześć Dziewczyny :) Ale się rozpisałyście! Staram się czytać na bieżąco, ale mam podły humor więc się nie udzielam. Masakra ze spaniem! No, ale byliśmy wczoraj na konsultacji u Pana Profesora ze szpitala i chciałam Wam powiedzieć, że z tą skracającą się szyjką to nie jest tak źle. Powiedział, że od ok 30tc to jest w miarę normalne nie ma co panikować, byleby rozwarcie się nie robiło. Więc się uspokoiłam. Aha - to twardnienie brzucha/skurcze to ponoć są podobnie odczuwalne jak w pierwszym etapie porodu. Zrobiliśmy usg też - Córa ma już 1300g :) rączki, nóżki są :) buźka jak marzenie :* torbiele się w całości wchłonęły więc cieszymy się baaardzo! Jedynie co, to powiedział że patrząc na przebieg ciąży, ułożenie itd żebym zaczęła brać mocniej możliwość porodu cc :( no ale zobaczymy jak będzie. Co do chłopów - ja mam w drugą stronę. Jego nadopiekuńczość czasem doprowadza mnie do szału! Wyobraźcie sobie, że kupił dzwoneczek, żebym nie musiała wstawać np kubka odnosić- tylko zadzwonić i on przyjdzie uśmiałam się i przeraziłam jednocześnie ;) Ale kocham Go najbardziej i przymykam oko. Choć jak mnie dopadają jakieś humory i po raz setny pyta: 'no ale co się dzieje' to przysięgam, że mam ochotę mu lutnąć i krzyknąć -JESTEM W CIĄŻY!!!! Oficjalnie zakończyliśmy kompletowanie wyprawki (jeszcze tylko pieluchy) i dla Dzidzi i mnie :) ale nie piorę nic, nie pakuję jeszcze - zacznę to robić sukcesywnie po świętach. Polecam sklep Blanca-Baby (stacjonarnie, allegro i ich www) - mają na prawdę dobrą ofertę :) Trzymajcie się ciepło i słonecznie - zwłaszcza te w szpitalu/ łóżku/ pracy, z gorszym dniem - wszystkie! Miłego dnia i sory za długi post :)
-
pojedzone krokietami od Mamusi Ale macie bezwstydnisiów fajnych *o* Gratuluję! My jedziemy do szkoły rodzenia bo dziś zwiedzanie świeżo wyremontowanej porodówki - nie odpuszczę! Do szpitala też kupię takie zwykłe z canpola biustonosz bo jak poleje się mleko to tych porządnych trochę szkoda ;)
-
Elżbieta - ja mam luteinę i magnez. Doraźnie kazała mi brać no-spe, ale nie wzięłam nawet jednej. Dziś zrobiłam sobie spacer z mężem i baaardzo dobrze mi to zrobiło :) myślę, że choć raz dziennie na chwilę będę wychodziła na słonko. Patka - powodzenia i jak będziesz mogła to daj znać co i jak :) P.S. przed zalogowaniem powinni ostrzegać, że forum jest silnie uzależniające
-
zielooona czytałam rano Twój wpis i myślałam sobie, że dobrze że tak nie mam. Czytałam ten artykuł z opowieściami z porodówki +komentarze i ze śmiechu popuściłam.... Marti pewnie świętuje :]
-
a ja mam coś na poprawę humoru "Koleżance odeszły wody, a że to pierwsze dziecko, to oboje byli w panice. Zawołała męża, żeby dzwonił do kliniki. Pani doktor od razu powiedziała, żeby nie panikować, wykąpać się, ogolić i jechać spokojnie do szpitala. Więc mąż idzie na górę prosto do łazienki. Koleżanka trochę zaniepokojona pyta go, co robi, a on na to: „No przecież powiedziała: „wykąpać się, ogolić…” tu >>ŹRÓDŁO<< i więcej historii
-
Tytka Dziewczyny z niskim ciśnieniem... Mogę pożyczyć każdej na jeden dzień mojego Łukasza... On sukcesywnie i systematycznie podnosi mi ciśnienie i jest w tym naprawdę rewelacyjny! :-D (bez recepty) :):):):) A wczoraj sąsiadka mojego M zaczepiła- gdzie ma psa, bo dawno nie widziała go na spacerze. Smutno mi się zrobiło, bo pies 4 razy dziennie ma spacer a ja przykuta do łóżka, odcięta od świata i nikt nie zauważył mojego braku o.O
-
Dzień Dobry Paniom :) my po szybkiej wizycie- zostajemy w domu, mam dalej brać luteinę. Pani nie podała jak sytuacja, bo powiedziała, że mi to nic nie da a na pewno luknę na necie i będę się stresowała bez sensu. W sumie ma rację ;) Następna wizyta 18.03 Zgadzam się z Tobą naatashaaco do leżenia i spytałam czy muszę leżeć bo przeszkadza mi to. No powiedziała to, co Tobie - że niby nie ma dowodów, ale tak będzie lepiej. Ostatecznie pozwoliła na krótki, spokojny spacer w towarzystwie :) Już nie mogę się doczekać jak Mąż wróci z pracy Aha - no i w związku z tym, że zostajemy w domu to w środę idziemy na usg 4d i już nie mogę się doczekać jak popatrzymy na córeczkę :* Co do pakowania- ja myślę zacząć prać i prasować wszystko po świętach i sukcesywnie pakować/kompletować torbę. Co prawda termin mam na koniec maja, ale czuję że spotkamy się wcześniej ;) byle nie ZA wcześnie! Anilewe - jak byłam w szpitalu i mnie monitorowali to ciśnienie miałam 65/43!! Co chwilę ze sprzętem do reanimacji do mnie latali Teraz jak zielooona - kawa z rana i mam tak ok 90/60-100/60 max - prawie zawsze. Marti & Dominika - czasem jest tak, że wszystko jest dobrze, tylko hormony tak nami manipulują :) trzymajcie się ciepło! Marti - Ja na swój egz poszłam z takim podejściem właśnie- a co mi tam! I od ręki zdałam. Więc luz - będzie dobrze :* Ło matko ile się rozpisałam!! Miłego dnia :)
-
Elżbieta - leżę plackiem bo tak mi kazali. Mąż nawet jak idę siku to krzywo patrzy ;) Ale twardnienie nie ustaje i jutro idziemy do lekarza sprawdzić co i jak. I wtedy dopytam czy mogę chociaż na chwilę wyjść z domu mordkę do słońca wystawić. Zaczyna mnie wszystko boleć od leżenia i poziom narzekania niebezpiecznie się podnosi :/
-
~Elżbietta A ja przez to leżenie tak się rozleniwiłam ze nic mi się nie chce. A jeszcze tyle zakupów. Mam nadzieje ze lekarz pozwoli mi juz więcej chodzić bo zostaną mi tylko sklepy internetowe. A tak bym chciała pobiegać osobiście :-) Łącze się w bólu! Też zaczynam mieć dość tego leżenia. No, ale dla Dzidzi wszystko :) A pogoda dziś taka cudna. Dianka - witamy! Na Dzień Kobiet i ja i Córeczka dostałyśmy prezenty - jakie to miłe
-
jeśli chodzi o laktator to nie mam opinii. Na razie nie kupuję, jak będzie potrzeba to M wyślę z instrukcją co ma kupić Ja staniki wzięłam dwa w H&M - jestem zadowolona, duże miseczki dobrze trzymają pierś, są miłe w dotyku i nawet nie mają złej ceny, i polecam. Zaglądałam do Dziewczyn z Marcówek - ale się u nich posypały dzieciaczki Już nie mogę się doczekać jak do nich dołączymy!
-
asia2244 Zależy co lubisz Oto moje propozycje 1. W naszym temacie,, Jak urodzić i noe zwariować,, Asia - obejrzałam z mężem - ale się uśmialiśmy a scena z kichaniem na porodówce - życze sobie i każdej z Was
-
Dzień dobry :) dziś w lepszym humorze - może to zasługa słonka wpadającego od rana przez okno :) Samych wspaniałości z okazji Święta!!
-
na poprawę humoru>>>KLIK<<< chociaż chwilową ;)
-
Dzień Dobry wszystkim! U nas też ciężka noc.. dość, że księżyc tak walił po oknach, że zasnąć się nie dało, to później szaleństwo z psem nas dopadło (chyba coś jej zaszkodziło). Oczywiście ból pleców (standardowo). A na koniec horrory :( śniło mi się, że Malutka umarła mi w brzuchu :( wpadłam w 'lekką' panikę bo się nie ruszała po przebudzeniu (sama w domu i bez telefonu). Ubierając się już na IP zeżarłam pół paczki cukierów i coś tam się ruszyło. Położyłam się, zobaczyłam ruchy Brzusia i się rozpłakałam ze szczęścia :) To było straszne i mam nadzieję, że ostatni raz się przytrafiło! Chciałam zapytać Dziewczyny, które brały luteinę - czy w porównaniu do 'przed' Dzieciątka były mniej/ bardziej/ tak samo ruchliwe? Bo mi się wydaje, że mniej i może stąd takie koszmary... P.S. na poprawę humoru - mój Mąż jako PIERWSZY w mieście złożył deklarację PIT w tym roku nadgorliwy człek ;)
-
Asia, vstyna - dzięki :) sprawdzę choć część widziałam :)
-
anilewe1 - super brzusio :) Zazdroszczę możliwości podglądania Maleństwa! My mamy na środę 4D umówione (jak w pon nie wyślą nas do szpitala) i już się nie mogę doczekać polecacie coś fajnego do oglądnięcia bo umieram z nudów!!