-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Morrwa
-
Widzę, że prawie wszystkie chorujemy... ale dobrze będzie... A u nas po wicycie wszystko gra i buczy. Dziecko ma 60mm. Strasznie ruchliwe (stąd pewnie odczuwalne kopniaki w 11tc). Przeziernośc prawidłowa. Kośc nosowa jest. Wszystkie przekroje prawidłowe. Serce pracuje bez zarzutu - dobre przepływy i zastawki pracują prawidłowo. Pęcherz, wątroba, nerki - prawidłowe. Słowem - nic niepokojącego. Wynik PAPPA mam za tydzień, ale spodziewam się nic niepokojącego usłyszeć. Jedyne czego nie chciał mi powiezieć to płeć Jestem zła. Cóz - musze uzbroić się w cierpliwość do 20tc.
-
U mnie z apetytem właśnie odwrotnie - brak. I stąd brak dodatkowych kilogramów. ALe w pierwszej ciązy miałam taki apetyt , że w 3 m-cu miałam na stanie dodatkowe 4 kg. Ale jak już pisałam - nie przejmowałabym się tym zanadto. O ćwiczenia zapytaj ginekologa- pewnie jeśli ciąza nie jest zagrożona to możesz ćwiczyć już od dawna. Byłam u lakarza - niby nic groźnego mi nie dolega. Jakieś zapalenie nos-gardła. Tylko czemu jestem cieniem człowieka.... No nic - może dziś w końcu będzie lepeij. Co do ruchów - w pierwszej ciązy czułam pierwsze ruchy chyba w 12/13 tc. Teraz jakoś wczesniej. Ale standardowo to chyba powinno być ok. 16-20tc. Czuję je rzadko. Iwa - powiem ci, że bardziej schizuje się jak już zaczynasz czuć ruchy, bo chwilowy ich brak zaczyna budzić demony w twojej głowie (niepotrzebnie oczywiście) - i o spokoju juz nie ma mowy. Więc masz jeszcze chwilę spokoju i ciesz się nią Jadę zaraz na USG gen. Zamelduję wieczorem co i jak.
-
Hello, u mnie szpital.... Historię wigilijną opisze wam innym razem - bo teraz trudno mi wysiedzieć przy komputerze - choroba mnie dopadła i trzyma już 3 dni. Z dobrych wieści - czuję ruchy. Jutro mam USG genetyczne. Oczywiście mam czarne wizje związane z wpływem tej infekcji na dziecko. No cóz... pożyjemy zobaczymy. Pozdrawiam - zajrzę jak wydobrzeję.
-
katbemanola witaj Morrwa dlaczego cesarka???? Bo mam uszkodzenia na ciele i psychice po pierwszym porodzie. He he... zobaczymy... nie eliminuje jeszcze PN. Widzę , że czas życzeń nastał. Ja życzę wam przede wszystkim Spokojnych i Zdrowych Świąt, w otoczeniu najbliższych.
-
TasikCzyli ta pianka to normalny objaw? Idę ją zebrać. Jak najbardziej. Ale trzeba zbierać. Acha - ja kisze barszcz w garnku.
-
Ważne by zbierać z wierzchu piankę i inne takie. Mój już gotowy.
-
Hello! Ja melduję się po wizycie: Na szczęście na razie nie przybrałam na wadze. Wszystkie badania mam książkowe. Szyjka ponoć piękna. Słuchalismy tętna płodu - 169 - ponoć idealnie. Za 10 dni USG. I jeszcze muszę odbyć konsultację u innego specjalisty - być może on zaleci CC. Editta - przezeirność wykonuje się ok 12-14tc. To badanie obowiązkowe. (może lekarz sprawdzał i u ciebie przezeirność, ale jako, że była w normie nie informaował o tym) Tu jest kalendarium: przy tym USG miedzy 11 a 14 tc. powinna być zbadana przezierność. Manola - Witaj! Pisz, pisz, pisz!
-
Tasik - piękne fotki! Fajnie, że już ma przeziernośc zbadaną. Iwa - a dlaczego masz być czerwcówką? Czwarty - nie panikuj, dobrze będzie.
-
katbe Morrwa twoje dziecko chodzi do przedszkola? Tak.
-
Helo! Katbe - szczerze współczuję! Swoją drogą - wciąz mam uczucie w przychodniach publicznych a nawet w NFZ-tach, że jestem traktowana jak upierdliwy petent. Upierdliwy tylko dlatego, że przychodza i czegoś od nich chcę, podczas gdy one wolą w tym czasie robić pewnie coś innego. Masakra. Ja mam chandrę. Ciązowego nadal nic nie kupuję. I nie zamierzam. Cos popożyczam.
-
Czwarty - spokojnie - będzie monitorowana, dadzą leki i spokojnie przejdziesz przez to.
-
Editta - świetnie poradziłaś sobie z suwaczkiem! Brawo. Daj znac po wizycie, co i jak. Ja z kolei nie ciesze się wcale z rosnącego brzucha. W poprzedniej ciązy czułam się pod koniec fatalnie (psychicznie) z bębenkiem z przodu - jak niepełnosprawna i ta wizja mnie przeraża. Piersi normalnie mam duże - teraz super duże. I wogóle nie specjanie lubię uczucie, że moje ciało nie należy do mnie... Pewnie jestem osamotniona w tych emocjach... cóż... ja mam wizytę w sobotę - już zrobiłam sobie listę pytań , bo w gabinecie trudno sobie o wszystkim przypomnieć. Katbe - widze, że u was ospa
-
Hello, Witaj Edyta1 . Co do witamin to ja kupiłam Elevit. Brałam go w pierwszej ciązy. Mam dziś domowy dzień. Zaraz zabiorę sie za pranie i spiłuje paznokcie... a co... tez mi się coś od życia należy... he he.
-
Editta!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ale się cieszę, że się pojawiłaś!!!!!!!!! Ja w pierwszej tez kurcze nie miałam żadnych dolegliwości, ale i obowiązków miałam mniej, więc byłam generalnie bardziej wypoczęta. Mnie odrzuciło od kawy, ale i od.... herbaty... żyję na wodzie mineralnej, bo soki.... za słodkie... Lecę do łózka. Zaleduję się jutro.
-
Just - ja robiłam ogórkową dwa dni temu - tez nie mogłam sie powstrzymać. Mi biust skoczył z D na E Brzuch wyłazi wieczorem i wtedy wydaje się być ogromny. Rano za to prawoe płaski (nie licząc warstwy tłuszczyku). Fifi - super! Wielki ten twój człowiek. Pliszka - ból piersi chyba nie jest obowiązkowy. Więc nie ma co się martwić. Mnie niestety bolą, są bardzo wrażliwe i generalnie - jakby nie moje....
-
IwaMorrwaagak168 a to jest gorsze niz bym heftała. Wieliczka, a prawie jak Sląsk... Witam, w pracy cały dzien siedziałam. Ja ostatnio wszędzie chodza z mandarynkami;jak czuję, że mnie mdli to jem. I jest okey. Poza tym dzień jak codzien, zmęczenie jak zwykle - duże. Jutro jedziemy na zakupy prezentowe Zaczynam się zastanawiać, czy mogę pisać na tym forum, bo jestem ze śląska a na dodatek ze wsi :) Ja tez jestem ze Śląska! I mam szczególny sentyment do gwary, bo mówiła nią moja babcia. A Warszawie mieszkam na wsi. He he. Nie zauważyłam zakazu wstępu na forum Ślązaczkom... Dobra. Jestem juz na miejscu. Pracować będę do końca ciązy - nie ma innej opcji. A brzuch mi wyłazi. Zanna - witaj! Pisz, pisz!
-
Helo, wpadam ostatni raz przed wyjazdem. energią moge chwilowo się podzielić - jest troche z nia u mnie lepeij. Dom lśni, obiady na 2 dni ugotowane itp. Piersi mnie bolą dalej - strasznie sa wrażliwe. A jeść - osobiście odkąd jestem w ciązy jem mniej, bi ciągle mnie lekko mdli na myśl o jedzeniu. Ale są rzeczy których odmówić sobie nie mogę... np.: golonko (wciągnęłam wczoraj).
-
Wiem gdzie jest Wieliczka - spędziłam nawet kilka upojnych nocy w waszej kopalni. Stąd moje zdziwienie 'hefaniem'. Dokończyłam sprzątnaie dzisiaj. I zaliczyłam zakupy prezentowe. Jutro wyjeżdżam do pracy na 2 dni - więc się żegnam - no chyba , że dziś ktoś jeszcze zajrzy to się tez odezwę.
-
agak168 a to jest gorsze niz bym heftała. Wieliczka, a prawie jak Sląsk... Witam, w pracy cały dzien siedziałam. Ja ostatnio wszędzie chodza z mandarynkami;jak czuję, że mnie mdli to jem. I jest okey. Poza tym dzień jak codzien, zmęczenie jak zwykle - duże. Jutro jedziemy na zakupy prezentowe
-
Aga - ja nie robilam ani w pierwszej ciązy, ani teraz nie miałam skierowania. Żegnam się drogie panie. Pora spać. Jutro praca, praca, praca....
-
Katbe - a gdzie kupowałaś? BO ja byłam dziś w H&M i jestem przerażona.... Czwarty - płaciłam 30zł.
-
Aaa... u mnie toksoplazmoza , tak jak przypuszczałam, wyszła ujemna. Co do wagi - będe ważona na wadze lekarki 20 grudnia. I wtedy będzie wiadomo jak i co. Wg mojej wagi to niby schudłam 1-1,5 kg.
-
Felimena - no faktycznie długo cię nie było. Na jakie badania czekasz tak długo?? czwarty - no tak, Tylko admin może zmienić na twoje życzenie....
-
Helo, melduję się z przelocie. Byłam dziś z synem na szybkich zakupach. Udało mi się kupić prezent dla siostry. Zostają mi jeszcze rodzice. A teraz musze iśc do garów i do ściery, bo mam do posprzątania jedyne 180m2. Acha- co do sampoczucie- brzuch mnie dziś ciągnie. Chyba rośnie
-
Anna_KatowiceMorrwa - napewno tam ladowalisci FARO byl super A nie....... My lecieliśmy do Lizbony. Portugalia to przepiękny kraj! I jakie daje owoce!