-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Morrwa
-
Acha - jeszcze: Posiew - niegdy takowego nie kazano mi robić, ani w jednej ani w drugiej ciązy.... Wymiary malucha : w 21 tc. waga 375g a kośc udowa 4,67.
-
Uff - dojechałam do końca! Padam dzisiaj na biust! Dziecko mi się zaziębiło - więc przed pracą leciałam do lekarza z nim. Mąż też jakiś niewyraźny - znaczy chory... bo facet niewyraźny to już cięzko chory ... ech... potem robota cały dzień... i dom. Na szczęście jak wróciłam w domu czekał na mnie mój czerwony mercedes - znaczy wózek dla Tośki! Powiem wam, że zaskoczył mnie - zdecydowanie mniej się po nim spodziewałam. Do tego mój małżonek - zupełnie nie zaiteresowany tematyką wózkową przy poprzednim wózku - sam się tym zauroczył. Oczy mu błyszczały - prezentował wszystkie funkcje, kieszonki, duperele, osłonki, haczyki, koszyki itp A potem była szalona jazda mojego dziecka wózkiem po domu! Generalnie czad! Zatem odpowiadając na pytanie Czwartego - ja wózek juz mam! I jeszcze raz dla Felimeny i Czwartego odsyłam tu: http://parenting.pl/lipiec-2009/6253-wozeczek.html Poród orgiastyczny mnie powalił - w życiu większej bzdury nie słyszałam! He he... pewnie chciałabym w to wierzyć, gdybym wcześniej nie rodziła Just24 - wklejam rózne listy dla orientacji tutaj: http://parenting.pl/lipiec-2009/6181-gdzie-kupowac-co-kupowac.html Trzeba samemu jes zweryfikować, bo każda ma inne potrzey, inne możliwości finansowe, inne nawyki. Ja za pierwszym razem połowy rzeczy z tych list nie miałam A co do laktatora, to dla mnie rzecz niezbędna. Ale jak ZAWSZE podkreślam - to jaki tryb życia prowadzimy określa co potrzebujemy. Nie ma jednaj sprawdzonej listy sprawunków. Moja historia z laktatorem była taka: zaopatrzyłam się przed porodem (w sensie - pożyczyłam od szwageirki) w ręczny Aventa. Poród, nawał a ja tym dziadostwem ani kropli nie ściągnęłam. Cycki miałam jak mega arbuzy, ból masakryczny a ja pół nocy w końcu ręką mozolnie ściągałam w ręcznik pokarm - - - scena jak z horroru - wierzcie! Następnego dnia posłałam męza do wypożyczalni - przywiózł coś co przypomnialo odkurzacz. No ale przynajmniej efekt jakiś był. Jak pożegnałam szok poporodowy poszłam po rozum do głowy i kupiłam uzywany laktator Medeli - REWELACJA. W 10 minut opróżniałam piersi. Służył mi gdy miałam zatory, nadłe skoski produkcji mleka ale przede wszystkim dał mi wolność - bez wyrzutów sumienia mogłam wyjśc z domu na spacer, zakupy, do pracy... odciągałam wieczorem po ostatnim karmieniu pokarm- wlewałam do sterylnego pojemnika aventu i wsadzałam do lodówki bądź zamrażali. A potem mąż odgrzewał w porze karmienia. Zatem teraz to dla mnie będzie podstawowe urządzenie domowe Ale wierzę, że można bez tego żyć! Tasik - suuuper foty. Pies fajny, ale syn mi się bardziej podoba.
-
My tu gadu gadu a za tydzien Iwie stuknie 100 dni do porodu Jezu... ale to leci.... chyba zestresowałam się.
-
TasikMorrwa a mogłabyś skurczy nie zauważyć? Bo mnie jak spina to nie mogę kroku zrobić. I do tego boli. Wiesz - takie skurcze to ja miałam pod koniec ciązy - tuż przed porodem. ALe wcześniej miałam jeszcze takie 'stawianie się brzucha', jakieś napięcie - bezbolesne, ale wyczuwalne. A tak, że boli to na 100proc. nie mam.
-
gmoniaMorrwa A ty masz nadciśnienie???no niestety, u mnie to w ogóle wszystko sie na kupę złożyło i wiele nowych dolegliwości powychodziło dopiero od czasu, jak jestem w ciąży... jednym słowem - sypię się całkowicie :) He he - no ja tez mam takie wrażnie. Ale jazda zacznie się po ciązy - to jest dopiero masakra - masz wrażenie że rozsypujesz się na kawałki - włosy wypadają, skóra jest sucha, zmarczki jakiś wychodzą, okazuje się, że JEDNAK masz rozstępy, a cycki już nigdy nie będę takie jak dawniej.
-
gmonia sama muszę prowadzić kajecik, w którym zapisuję 5 razy dziennie wartości mojego ciśnienia i daję mu to do wglądu... A ty masz nadciśnienie???
-
secondtry ps, dziekuje wszystkim za cieple słowa! nie wiem gdzie jest opcja podziekowania za posty indywidualne:( pomozcie pls! W prawym dolnym rogu danego posta. Ja na szczęście skurczy nie mam. Albo mam, ale za dużo latam by je zauważyć he he.
-
Ano właśnie - zapomniałam, ze ja też mam za każdym raem sprawdzane tętno płodu, ale takim ustrojstwem, co to słychać a nie widać W poprzedniej ciązy lekarz to mi to chyba ze dwa razy do brzucha przyłożył i tyle, ale on też z tych co to woleli szybko, a dużo pacjentek przyjąc.
-
IwaMorrwa baza do fotelika służy głównie Twojej wygodzie. Bazę przypinasz w samochodzie pasami i nie musisz jej ruszać, chyba że chcesz przełożyć do innego samochodu. Do tej bazy wpinasz fotelik na tzw klik klakach. Po prostu nie musisz go przypinać pasami za każdym razem, tylko wkładasz Aaaaaaaaa... skoro to dla mojej wygody to wygodniej mi bedzie z tymi kilkoma stówami w kieszeni Myslałam, że to może zwiększa bezpieczenstwo jakoś katbe stan szyjki jak rozumiem oceniał patrząc mi głęboko w oczy poplułam monitor! he he
-
Karolek - ja myślę, że jak nie mówi o szyjce to jest ok. Bo właśnie szyjkę wówczas sprawdza - czy jest sztywna zamknięta. Ja za każdym razem słyszę - szyjka świetna, szczelnie zamknięta - i tyle na ten temat. A USG przy każdej wizycie nie jest standardem - raczej nadusługą wg mnie. W Anglii prowadzenie ciązy wygląda zupełnie inaczej. Wizyty chyba są rzadzsze i do cieżarnej przychodzi położna (nie lekarz). Mierzy cisnienie, porozmawia, a potem wykonuje pomiary brzucha. I tyle. Nikt do podwozia przy zdrowej ciązy nie zagląda. Ale wiem, że polscy lekarze są tymi metodami albo zaskoczeni albo wręcz oburzenia. Ale co kraj to obyczaj.
-
a_szumi nie mierzy mi ciśnienia, nie waży Powiem ci, że to akurat mnie trochę w twoim wypadku martwi. Bo jak inaczej on wykryje w razie czego cukrzycę, stan przedrzucawkowy czy w ogóle wysokie ciśnienie, przy którym leki musisz przyjmować i które może cię predystynowac do CC? Hm....
-
Hello! wróciłam z roboty - ale zimno na dworze - masakra. I tak: gmonia - mnie też lekarka o dł. szyjki nie informuje, ale wpisuje w kartę - więc po waszych postach na ten temat zerknęłam w nią. Ale za to zawsze szyjke bada. a_szumi - moje dwie ciąze są prowadzone podobnie: najpierw pomiar ciśnienia i wagi, wywiad ogólny. Potem człapię do gabinetu i tam najpierw jest rozmowa o samopoczuciu, dolegliwościach, porodach itp. Potem obowiązkowo badanie ginekologiczne (obydwoje lekarze prowadzący ciąże uważali, że jest ono konieczne gdyż w najlepszy sposób ocenia stan szyjki własnie - po to jest owo badanie). USG robiłam jak dotąd 4 razy. Poprzednio to nawet rzadziej chyba. Ale za to dokładne - pierwsze miało na celu zobaczyć gdzie zarodek się zagnieździł, gdzie jest łożysko, no i czy serce podjęło akcję. Potem USG genetyczne w 12tc. i teraz połówkowe. Następne ok. 35, 36 tc. Po badaniu lekarka wypisuje skierownia na badania itp i jeszcze plotkujemy. Wizyta trwa 30-40 minut. Tyle samo USG za każdym razem. Iwa - współczuję problemów budowlanych. Ale o osobny pokój dziecka to bym się jeszcze nie martwiła. Mój syn otrzymał takowy jak miał ponad 2 lata - jak nam się polepszyły warunki lokalowe. Aczkolwiek to był juz ostatni moment na to - w sumie do roku nie musi maluch być osobno, bo on osobiście woli i tak być blisko ciebie Sukienki niestety nie widzę, ale może strona się jakoś w ciągu dnia podniesie. Natoamiast jak mieszkałam w Łodzi byłam w ich sklepie firmowym i mieli naprawdę ładne rzeczy, wiec spodziewam się, że będzie efektowna. Wózek bardzo fajny - nie w moim stylu, ale wierzę, że wygodny! Właśnie - co jest z tą bazą do fotelików??? Ja poprzednio żadnej bazy nie miałam - teraz tez nie planowałam, aczkolwiek gdzieś przeszła mi myśl przez głowę, że może to potrzebne jest Jaka jest jej funkcja? Zjadłam zupkę chinska, idę po bób.
-
Czyżby miała na imię Lena??? Nasza mała miała się tak nazywać, ale ostatnio zmieniliśmy plany w tej kwestii ;) A w ogóle to super córa na zdjęciu.
-
Hello, oddałam 3 próbówki krwi właśnie. Dziecko w przedszkolu - lecę do pracy. Drucilla - ja bym zaufała lekarce - skoro twoja szyjka wg niej jest ok to nie panikuj. Może ona w ogóle ma taka długość? A u Secondtry może była dłuższa i się wyraźnie skróciła i stąd te zalecenie. O ile orientuję się w notatkach w mojej karcie ciązy moja szyjka od początku ma 2,5 cm długości. Ale zawsze słysze, że jest zamknięta i jędrna (czy jakoś tak) bez oznak skracania. Prawdę mówiąc dopiero teraz w ogóle na to zwróciłam uwagę. I co? I nic? Widać tak ma być. ot, taki minus forów - porównywanie badań i naszej anatomii zasiewa w nas niepokój - czasem zupełnie bezsasadnie, choć pewnie zdarza się i tak - że więszka świadomość może nas przed czymś uchronić.
-
Kurcze - coś mocno mnie ciagnie dzisiaj brzuch - chyba przegięłam z pracą dzisiaj. Ech... Idę robić kolację, chyba pociesze się creme'em brulee.
-
Justi - hm... powiem szczerze, że nie pamiętam dokładnie ile masło kosztuje - bo regularnie dostaję od siostry - ale chyba koło 60zł. Wrzuć na allegro 'BODY SHOP masło' to pewnie nawet taniej coś znajdziesz. A przyszła tuniczka, którą wkleiłam w wątku zakupowym.
-
No wiiiiiiiiitam! Dzisiaj owocny postowo dzień! Bardzo mnie to cieszy! Przeczytałam wszystko i: Joannab, a_szumi - GRATULUJĘ córeczek! Bardzo się cieszę! secondtry - GRATULUJĘ syna - chłopcy sa dla mamy wspaniali - nikt tak pięknie was nie skomplementuje jak syn! justi - ja na szczęście mam wykonane badania genetyczne, więc pomyłki nie może być = kariotyp XX Justi - co do kremów to ja stosuję, jak juz pisałam, na całe ciało masło z BODY SHOPU. Rewelacyjnie nawilża - od rana do wieczora. Nie mam na razie ani grama rozstepu. A co do snu - to przyznam, że ostatnio coś szwankuje. Dzis, przez te wiatry, było okropnie - ciągle się budziłam. Ale jak dotąd nie było źle. Niestety ja zawsze śpię na brzuchu, więc im brzuch większy , tym trodniej mi znaleźc jakaś pseudobrzuszną pozycję. secondtry - współczuję bardzo tych wszystkich dolegliwości. Pocieszeniem niech będzie jednak to - że już bliżej niż dalej do lipca. A ja wróciłam z pracy. Jestem dośc padnięta. Zjadłam torbę popcornu i teraz mi niedobrze. Spdam na poczte bo mam avizo do odebrania.
-
Znieczulenie przy porodzie dla każdej kobiety? SLD zapowiada projekt ustawy
Morrwa odpowiedział(a) na Małgosia temat w Aktualności
Ja po zzo nie czułam w ogóle skurczy, a współpracowałam i urodziłam SN. Spoko - pół świata (ta połowa bardziej rozwinięta) stosuje w dużo większym stopniu znieczulenia, jak widac z powodzeniem. -
Gmonia - nie wiem po ile on jest 'na codzien' więc nie wiem czy ta PROMOCJA jest faktycznie PROMOCJĄ. Ty pewnie będziez mogła to ocenić. No ale ja kupiłam bo i tak kupić trzeba będzie.
-
Joanna - dorywaj się dorywaj!!!!!!!!!!!! Bo czekamy! Kupiłam dziś proszek JELP bo jakaś promocja niby byla w Realu. Pod koniec kwietnia będe prać
-
Czwarty - chyba wiem, czemu nie możesz trafić tam - gdzie cię kieruję! Przyjęłaś zaproszenie do grupy? Zobacz czy twoje zaproszenie jeszcze nie wisi niezaakceptowane ( w wiadomościach prywatnych). Wówczas uzyskasz dostęp do dodatkowych wątków przez nas założonych.
-
czwarty tydzienczwarty tydzien a jaki to był wózek?Wejdź na prywatne forum - tam w linku jest wszystko napisane.
-
czwarty tydzien pochwal sie jaką? Wkleiłam w odpowiednim wątku. czwarty tydzien DZIWWCZYNY JAKA JA JESTEM GŁUPIA aż z samej siebie się właśnie śmieję. Od kilku dni piszecie o bobie ja latam i szukam a nigdzie nie ma w żadnym sklepie, a teraz sobie uświadomiłam że można kupić mrożony prawda??? Czwarty - nie przestajesz mnie zaskakiwać No oczywiście, że mrożony. Przeca świezy to w lipcu dopiero będzie. A wtedy nici z obżerania się nim.
-
Hello, wrociłam z hipermarketu, jem bób i zaraz do pracy zmykam. ja do brzucha nie gadam Dla mnei to jakieś dziwne A wózek chyba kupię lada dzien bo znalazłam dobrą ofertę cenową.
-
Tasik Dodatek, czyli Wg statystyków o nas: - Potrzebne jest 7 sekund żeby jedzenie z buzi przeszło do żołądka. - Ludzki włos wytrzymuje obciążenie 3 kg. - Długość męskiego penisa jest równa długości kciuka razy 3. - Udo jest tak twarde jak cement. - Serce kobiety bije szybciej niż mężczyzny. - Na każdej stopie mamy ok. tysiąca miliardów bakterii. - Kobieta mruga dwa razy szybciej od mężczyzny . - Używamy 300 muskułów tylko żeby utrzymać balans jak stoimy. - Kobiety już dawno przeczytały te statystyki… mężczyźni w dalszym ciągu oglądają swój kciuk...;p Scrlettj - podobnie jak dziewczyny - gratuluję! Super, że jest wymarzony syn! A co do łożyska to kiepsko. Co lekarz zalecił? Musisz leżeć do końca czy jak? No i zestawienie: Gmonia - córa Morrwa - córa Tasik - syn Jagoda85 - syn Fifi - córa zanna - syn Felimena - syn Mahakala - córa Agak168 - syn? Iwa - syn Marzycielka - syn Czwartytydzień - syn Karolek - córa Just Rzeszów - córa Scarlettj - syn Chlopaki dalej górą.