-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Morrwa
-
Scarlettj Aha i nienawidzę plotkarskich portali internetowych, ludzie to świnie (niektórzy) A o co chodzi???? A ile masz rozmiarowo kompletów??? Nie ma przeceiż reguły - ważne że masz coś na początek - jeśli będize za mało - mąz dokupi. Jeżeli za dużo - to w ogóle nie problem. Ja bym plamkami się nie przejmowała, jeżeli nie są jakieś bardzo rzucające się w oczy. Czasem jakiś nap zardzewieeje i ubranie leżace na nim się ubrudzi (cięzko to wówczas sprać) itp.
-
Wróciłam z roboty i wcięłam wątróbkę. Moje dziecko nie ma biegunki i strasznie mnie to cieszy. Just - uuu... robaki... kiepsko. Ja tez badałam mocz Filipa - na własna rękę - na szczęście wszystko ok. Jeszcze kiedyś musze się zebrac i mu morfologię zrobić. katbe - fajnie, że na plusie masz mało... ale czy to nie 'za mało'? czytałam że w tym okresie powinno być jakieś 7-10 kg do przodu. Ja mam to swoje siedem - choć wolałabym być bliżej twoich osiągów. A ja mam dziś studniówkę - chwalę się - bo nikt nie zawuażył
-
Just - przykro mi.... też musiałam uśpić psa... jedynym lekarstwem okazał sie... drugi pies. Drucilla - hm... powiem szczerze, że nie wygląda mi on solidnie. Taki 'plastikowy' się wydaje. Firma nieznana... hm... ja bym jeszcze poszperała. Ale napisz do Tasik - wyśle ci zaproszenie na te prywatne fora - tam jest wątek o wózkach i rózne propozycje dziewczyn.
-
Cześć moje dziecko ma taki apetyt, że je za dwóch - szkoda tylko, że chcą zjeśc konia z kopytami sam sobie szkodzi. A ja nie mam serca odmówić mu jedzenia. Więc co chwilę słyszę - brzuch mnei boli! Ale może do jutra będzie już na tyle dobrze, że do przedszkola pójdzie - bo już ledwo z pracą wyrabiamy. Papryka jest rewelacyjna!!!! Ciekawe jak smakuje. Czwarty - wózek jest ok. Nie przejmuj się ceną... Przeceiż chodzi o to , żeby mały miał czym jeździć w granicach zasobności waszej kieszeni. Mam wrażenie, że częśc ludzi przez to,, jakim wózkiem jeżdżą chcą pokazać swój status materialny - stąd często kupują coś co jest drogie - tylko po to by pokazać się sąsiadom a nie koniecznie dlatego. I tu włąsnie podobienstwo do zakupu samochodu - ten też często spełnia taką funkcję. Nie lubię snobów. Ale cenię połaczenie funcjonalności i estetyki. Ja przyjęłam górną granicę 2000zł (za komplet spacerówka, gondola i fotelkik).
-
Oj w czereśnie tez bym weszła. Ja mam zdecydowanie jazdy na owoce i warzywa. A oczywiście teraz taki okres, że cytrusy sa obrzydliwe, pozostają mrożonki, bo nowych jeszcze nie ma. Ale zaraz się zacznie.... Juz niedługo sezon na szparagi
-
Mnie coś ostatnio zachcianki omijają. Robię sobie co drugi dzień koktajl z truskawkami - w sumie to zdrowsza altrnatywa dla shake'a. Jedyną rzaczą której nie moge się doczekać są szparagi.
-
Justi - super! A co ile ty musisz chodzi na kontrolę. Osobiście się kulam co 4-5 tyg. A i tak wolałabym rzadziej. Jednego nie moge się doczekać - USG za 4 tyg. - bardzo chcę zobaczyc jej buźkę w 4D. Raz już oglądałam, ale taki chudy szczurek z niej był, że trudno było się zachwycić. Więc czekam do 30 tc. Lekarka mówi,że dizeci wtedy najelepij wychodza na zdjęciach z USG
-
Hello, ledwo żyję - praca do 17:30, potem zakupy, potem sprzątanie, i w końcu zrobiłam ozdoby wielkanocne na przedszkolny kiermasz u Filipa Do tego małżonek mój połozył dziecko tak późno spać po południu ze mały wstał o 17:30 Więc szybko spać nie pójdzie.... Scarlettj - zobacz może na stronie szpitala - u 'moim' szpitalu wyraźnie jest napisane co przynieść - wezmę pewnie najbardziej brzydkie i zużyte rzeczy, bo faktycznie zawsze jest tendencja do gubienia sie tych rzeczy - pewnie wezmę coś na upał i na zimniejszy dzien - resztę mąz doniesie. W sumie na początek 3 komplety. Poza tym pieluchy wielorazowe i PAMPERSY. Chusteczki itp. Smoczka nie biorę. Moje pierwsze dziecko wychowane jest bezsmoczkowo - ale tylko dlatego, że za żadne skarby nie chciał wziąć tego do ust. Przy małej będe próbować - zobaczymy co ona na to. Marzycielka - bardzo przyjemna ta gondolka. Faktycznie - tylko rodzić i można pomykać!
-
Hello, wreszcie wieczór - posprzątałam dom, pogotowałam, poprasowałam, popracowałam zawodowo, a do tego miałam dobry dzien na allegro - tanio kupiłam, a drogo sprzedałam Justi - dziękuję, że pytasz - wydaje mi się , że lepiej - tzn. gorączki już nie ma. Biegunka się utrzymuje, ale apetyt mu dopisuje i coraz dłuższe są przerwy między zjedzeniem czegośc a wypróżnieniem - mam nadzieję, że to oznacza rychły powórt do normalności. Czwarty - jeśli to 'coś' było śluzem, niepodbarwionym krwią, to bym niczym się nie przejmowała. W ciąży śluzu jest więcej, więc może stąd tak obfitość na bieliźnie.
-
U mnie też zgodnośc w tej i poprzedniej
-
Iwa - planuję jakieś 6-8 tygodni wolnego po porodzie A poza tym jak nie ja, to tata będzie wózka używał. Na pewno kurzyć się nie będzie Mój starszak bez zmian. Bidok chce jesć - ale jak zje, brzuch go boli, zaraz dostaje gorączki i konczy się totalną biegunką. Ech... zobaczymy co noc przyniesie
-
scarlettj - ja pytałam lekarke o twój przypadek ale orzekła, że trudno na tę chwilę powiedzieć, może być i lepeij i gorzej... więc nic konkretnego. Ale ja wierzę, że jednak zaprogramowanie się na sukces to połowa sukcesu. Ja od razu założyłam, że będę pracowac do końca ciązy i że nie ma opcji - może dlatego organizm cały się mobilizuje - bo i wyniki mam lepsze niż niejedna niecięzarna ( a nie biorę witamin - nic) i reszta też nie nastręcza problemów. Oczywiście rosnący brzuch staje się pewną niedogodnością, ale staram się jej nie zauważać. I pobiegam czasem, chodze na obcasie, prowadzę auto cały czas... tia... Oby tak zostało do 37 tc. Moje dziecko ma albo zatrucie albo rota - generalnie przesrana sprawa.
-
Hello, secondtry - dobrze, że lekarz cię uspokoił. justi - pierwsza noc na nowym mieszkaniu - super, nie? Oby zawsze było tam wam dobrze. A ja wróciłam - wszystko oki. Szyjka zamknięta, długa - pytałam ile ona w zasadzie ma i czy te 2,5 cm w karcie oznaczają jej długośc. W całości ponoć ma ok. 3,5 cm i jest twarda i szczelnie zasklepiona. Wyniki mam nadal idealne. Trochę waga mi skoczyła - generalnie mam na plusie niecałe 7 kg. Za miesiąc mam zrobić USG. No i tyle. Lecę się przespać, bo dziś dziecko mnie obudziło o 5:30 - bo gorączkowało - teraz jakies żołądkowe problemy
-
gmoniaMorrwa nie zazdroszczę - omg od 5 rano do teraz, dziewczyno skąd Ty tyle siły bierzesz i to jeszcze będąc w takim stanie Po porstu nie mam wyjścia - więc staram się nie zważać na ewentualne trudności. Co więcej - niedługo wkraczam w fazę 12-14 godzinnego trybu pracy - Będzie wesoło.
-
Hello, byłam cały dzien w delegacji - od 5.00 rano do teraz - wpadam tylko powiedzieć cześć. Jutro wizyta u gienia - odezwę się po.
-
Hello! Padam! Kiepski dzień miałam. Justi - miłej przeprowadzki! Czarty - jestem amatorką malin - soki malinowe, świeże maliny, lody malinowe, koktail malinowy - wszystko jestem w stanie wchłonąc i robię to teraz i w poprzedniej ciązy. Pierwsze słyszę, by szkodziły. asiupelek - witam - rozumiem, że nowa lipcówka, tak? Gratuluję tobie i Just teściowych Niezłe poglądy Zabobony są dla mnie ciekawe tylko w aspekcie kulturotwórczym. Jako odzwierciedlenie oraz kreacja pewnych zachowań... Poza tym mam je w d...ie. Scarlettj - kiepsko w łozyskiem, ale może nie ma co na razie tak czarno na to patrzeć. Oszczędzaj się i zaufaj swojemu lekarzowi.
-
Rorita - ja znalazła ciut taniej, bo była zeszłoroczna kolorystyka. W sumie nie wyszło aż tak drogo. A wózek naprawdę fajnie się prowadzi.
-
Fajnie! Będzie na wózek!
-
anyaMorrwaanyaa my dwa tyg temu tak jak planowaliśmy zakupiliśmy ten wózeczek:quinny, Wózek buzz, : dino sklep dla dzieci : wózki, foteliki, maxi cosi,jane, mutsy, casualplay, łóżeczka ale bez gondoli-w razie czego dokupimy Ja zakupiłam takowy tydzień temu - juz doszedł i przerósł moje oczekiwania. Polecam. P.S. Jednak nie rezygnowałabym z gondoli. jednak dokupiliśmy gondolę z wózka jesteśmy baaaaardzo zadowoleni, polecam. No to możemy założyć kółko amatorów Buzza Prawda, że patenty tam zastosowane cieszą i ułatwiają życie?!
-
anyaa my dwa tyg temu tak jak planowaliśmy zakupiliśmy ten wózeczek:quinny, Wózek buzz, : dino sklep dla dzieci : wózki, foteliki, maxi cosi,jane, mutsy, casualplay, łóżeczka ale bez gondoli-w razie czego dokupimy Ja zakupiłam takowy tydzień temu - juz doszedł i przerósł moje oczekiwania. Polecam. P.S. Jednak nie rezygnowałabym z gondoli.
-
Felimena zo robić- helpp!!!!!!!!!!!!!!!!!! Przeczekać Miałam to samo w poniedizałek.
-
Scarlettj - spoko - ja będę w sobote u lekarki i zapytam (proszę - przypomnij mi w pt. wieczorem jeszcze) , ale wydaje mi się, że lakrka nie powie nic jednoznacznego - pewnie stwierdzi, że różnie może być. Ale myślę, że nie ma tez co panikować na zapas...
-
No własnie to ułożenie mnie też stresuje. Bo teraz leży poprzecznie. I zastanawiam się jak ona to zrobi, żeby się ustawić jak należy Zerknęłam na pierwszą stronę - mamy teraz 10 chłopców i 8 dziewczynek
-
Just - ja jestem zadowolona z naszego kompromisu i mam nadzieję, że wy też będizecie.
-
Justi - to mnie juz nic nie zaszkodzi Właśnie kupiłam ochraniacz do łóżeczka i trochę mi się nastrój poprawił. Wypiłam kawę i oczy mi się trochę szerzej otworzyły. Do tego 'zmusiłam' męża by wziął jutro wolne i posiedział z Filem w domu, bo ja muszę jutro i w pt. być w pracy i tyle. Nie bez oporów, ale powiedział, że to załatwi. Zupę ugotowałam na dziś i na jutro i tyle. Zima mnie dobija. Ja w stersie chodziłam w pierwszej ciązy i teraz tez duże ciągłe napięcie. Dzieci mi przez to spokojne nie wychodzą, ale za to zdolne Mam nadzieję, ze i tym razm tak będzie. Zatem bezstresowa ciążą? Nie wiem co to takiego. Just - ja bym stawiała na Nadię - też ją proponowałam męzowi, ale ten był nieugięty.