Skocz do zawartości
Forum

Morrwa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Morrwa

  1. Mnie dzisiaj głowa też strasznie boli - pogoda, niewyspanie, nerwy w pracy - i taki mamy efekt. Zaraz idę na dobranockę I kolację robić.
  2. Tasik Czy bardzo Was po nim wzdyma? A espumisan można? 'Wzdyma' mnie co najwyżej małóznek he he A powaznie - to jakoś nieszczególnie. Choć nie powiem - wiatry szaleją - ale cóż...
  3. Tasik Ale 5 parówek ... hmmm mniam Serio??? Parówki??? Mnie jakoś nie podchodzą. Ale jutro chyba wejde znów w bób.
  4. czwarty tydzien Ja jak zwykle laik a znieczulenie dużo daje??? Ja boję się bólu jak cholera zaraz jak mnie coś boli to słabnę poce się i wogóle. Daje dużo! Wierz mi. Ja zgodziłam sie rodzić naturalnie tylko pod warunkiem wczesnego podania znieczulenia. Dziękuję bardzo za rodzenie na żywca. Dla mnie to dopiero pomyłka dziejowa. Samo znieczulanie nie boli - bo wkuwają się na skurczu. A skurcz za to boli jak jasny gwint. Jakaś masakra po prostu. Cena w szpitalu w którym rodzę - bodajże 600zł (ostatnio płaciłam tyle samo). a_szumi - no nareszcie! Cieszę się,że wywołana do tablicy w koncu się odezwałaś. Widzę, że tu niezła grupa rzeszowska się zebrała! karolek - nie jesteś, nie jesteś. Ja dzisiaj przed pracą skoczyłam do McDonalds (normalnie tam nie zaglądam) bo miałam nieodpartą chęć na shake'a i hamburgera Co do bodziaków - to faktycznie duży plus dla niech za trzymanie pieluchy. Za bluzkami (czy tymi staromodnymi kaftanikami) przemawia tylko fakt że w lecie to bardziej przewiewna opcja.
  5. Justi - aktualnie na forum na dole strony http://parenting.pl/online.php
  6. gmoniaJusti dobrze że przynajmniej nasi faceci czują wolę walki o nasze dobro :) Mój ni chu chu O swoje dobro od zawsze walczę sama
  7. W poprzedniej ciazy chodziłam do lekarza, który miał gabinet z poczekalnią z miejscem do siedzenia dla góra 4 osób. A tak ustawiał sobie wizyty (i przyjmował poza kolejnością ) że zawsze była kolejka. No i stały w niej SAME CIĘZARNE. Masakra. Wtedy się najbardziej męczyłam - do tego lato, upały, mała kanciapa. Masakra. Justi24 I mam pytanie do doświadczonych mam jakiego typu ubranka bardziej się sprawdzają śpiochy z kaftanikami czy pajacyki???? Myślę, to kwestia gustu. Ja nie speclanie lubie pajace i stosuję je tylko na noc (jako piżamkę). Więc mam ich stosunkowo mało. Na dzien wolę inne zestawy - bluzka, kaftanik + śpiochy lub budy z półśpiochami (mój ulubiony zestaw). Ale myślę, że latem często wystarczy samo body i skarpetki
  8. Gmonia - hm... powiem szczerze, że nigdy się nad tym nie zastanawiam, bo po pierwsze jakoś nie trafiam na kolejki, a po drugie czuję się świetnie i nie bardzo odczuwam potrzebę siedzenia czy jakiegos szczególnego obchodzenia się ze mną. Ostatnio jechałam autobusem i jak wsiadłąm babka od razu ustąpiła mi miejsca (pomimo mojego protestu). Zresztą w poprzedniej ciazy zauważyłam, że miejsca ustępuja zazwyczaj: starsze kobiety, kobiety z dziećmi, niepełnosprawni. Za to żaden z panów d...y nie ruszy. Ech. Idę coś wrzcić w siebie. Bo niedługo do pracy.
  9. ScarlettjA czy moze byc dwoch ojcow chrzesnych? Myślę, że to bardziej kontrowersyjna opcja. Poza tym witam - tematów fekalnych w aspekcie osobistym na forum ogólnym nie podejmuję. Acha - czy uzytkowniczka a_szumi to czyjaś znajoma, bo widzę, że od dłuższego czasu jest żywo zainteresowana naszym wątkiem.... ??? A może jakaś nieśmiała lipcówka.... hm...
  10. katbe Melduję posłusznie że się posikałam dziś była dyskusja czy kotka jest ciężarna. Jest. A podobno z domu nie wychodzi i sypia z panem owego domu (który nota bene kotów nie znosi) Obce są mi tego typu perwersje Ja idę do łóżka. See ya.
  11. katbeKiedyś słyszałam, że żeby się zarazić od kota tokso to trzeba go polizać pod ogonem.... He he - nie woadomo, co tam niektórzy z kotami robią.... I innej baczki - moje starsze dziecko zabrało dzisiaj sobie 2 zdjęcia małej z USG. Chodzi ciągle z nimi, śpi z nimi, i pokazuje jaką pozycję mała przybrała - szleństwo jakieś
  12. czwarty tydzienale jak leże i oglądam tv to chyba moge ręce mieć pod głowa? Czwarty - proszę cię - ja mam problem z trzymaniem moczu! No jasne że możesz! Z tymi rękami to chodzi tylko o to, że jak jesteś w 9 m-cu i myjesz okna (czyli trzymasz permamentnie ręce w górze i do tego wykonujesz czynność wysiłkową) to może ci to przyspieszyć poród. Ale szklanki z szafki kuchennej możesz spokojnie wyciągać.
  13. katbeMorrwakatbeJedna mama jest wpisana do księgi a druga nie - żadna nie poczuła się urażona. Czyli nie chcieli ci oficjanie ich oby wpisać w papiery. Skandal kurna. hihiiiiiii skandal, ale kościół został daleko w tyle za murzynami w pewnych kwestiach He he - jak mi nie wpiszą w parafi to ochrzczę u Dominikanów - ci jedyni postępowi w tym naszym kościelnym półświatku.
  14. katbeJedna mama jest wpisana do księgi a druga nie - żadna nie poczuła się urażona. Czyli nie chcieli ci oficjanie ich oby wpisać w papiery. Skandal kurna.
  15. czwarty tydzien słyszałyście że w czasie ciąży nie można brać rąk do góry??? Kobiety w ciązy podczas wojny maja przerąbane - - -taki kiepski żart, he he.... Well, nie wiem gdzie to słyszałaś, ale może owo źrodło sprzedało ci więcej takich informacji
  16. Scarlettj Morrwa i nic Ci nie bylo? Podobno wcale nie jest tak super latwo sie zarazic... Jak widać żyję i mam się nieźle. Tokso mam 0. Nie wiem czy łatwo się zarazic czy nie - mam zasadę taką - jak mam ochotę to jem A że teraz nie mam - to nie jem. Sushi robię sobie z wędzoną. Czwarty - a dlaczego by nie można było. Równouprawnienie jest.
  17. czwarty tydzienmi się tak zbytnio nie chce my slisz ze nie ma sensu? Oj przepraszma alr jest już po 22:) Ja to lubię świntuszyć - no problem - ale wolę na boku... he he A co do Szkoły Rodzenia to myślę, że to kwestia indywidualna. Nie znam cię, ale coś czuję, że byłabyś zadowolona. Pyt. nr 2: Ja chrzestnych mam wybranych, zapytanych i potwierrdzonych - w naszym przypadku to będą dwie mamy chrzestne.
  18. czwarty tydzienja surowego tyloko biorę...:)))do buzi Czwartą wzięło na sprośne żarty Ja do szkoły rodzenia nie chodziłam, nie chodzę i chodzić nie zamierzam. Czarnula - no gratuluję! Witaj i napisz coś o sobie.
  19. ScarlettjDziewczyny, czy ktoras z was nie przechodzila jeszcze toksoplazmozy a zdarzylo jej sie skusic w ciazy na tatara ,albo rybke surowa? Ja dzis uleglam kanapeczce z tatarem...jednej tylko...z pewnego zrodla i mam wyrzuty sumienia i stracha... Scarlettj - ja w poprzedniej ciązy wcinałam tatara namiętnie (i wcale nie z pewnego źródła - Hotel Katowice he he) - i nie przechodziłam toksoplazmozy. Teraz i apetytu na tatar i okazji na zjedzenie takowego brak.
  20. Juz przejrzałam - canpola są tanie jak barszcz. Wolę Avent - więc idę w używany, ale w dobrym stanie. Justi - canpol ok. 35zł, avet - ponad 100zł. A czy jest potrzebny - myślę, że nie - jeśli karmisz piersią. Ja chcę od 3 m-ca karmić metodą mieszaną. A wcześniej będę pracować - wychodząc będę odciagac pokarm - co za tym idzie - laktator,butelkę, smoczek musze albo wygotować albo wysterylizować. Ostatnim razem przerabiałam to pierwsze - teraz mam mikrofalówke i wolę to drugie. Ide szukać jeszcze podgrzewacza.
  21. Tasik - dzięki. Czyli rozumiem, że trzeba mi specjalnej butelki lub tego sterylizatora.... Hm... nie chcę iśc w koszty, a butelki mam juz upatrzone - musze sprawdzić czy sa samosterylizujące. A jak nie - to chyba kupię jakiś używany sterylizator.
  22. Justi24 Hmmmmmmmmmmmm sama to wymyśliłaś??????????????? Eeee....ale że co?
  23. Justi24 Ty piszesz, że oby jak najpóźniej lipiec był ja to już chciałabym mieć pełne ręce roboty:) He he... pamiętam jak za pierwszym razem tez tak miałam. Teraz ciąza leci mi za szybko - tyle jeszcze mam spraw do załatwienia. Mam głupie pytanie: czy można sterylizowac butelki i smoczki w mikrofalówce??? Jeśli tak - to jak to się robi
  24. Helo, my cały dzien poza domem... więc dopiero teraz wpadam. Bylismy u znajomych z 3 miesięcznym synkiem. Ech... od samego patrzenia byłam zmęczona. Cieszę się, że mała jest jeszcze w brzuchu i wcale mi nie śpieszno do lipca No ale kidyś ten dzien będzie musiał nadejść Scarlettj - gratuluję zakupu. Ja kupuję także Maxi Cosi - Cabrio. Felimena - nie ma co sobie głowy takimi sprawami zawracać. Będziesz dobrą, totalnie zmęczoną matką - gwarantuję. Tasik - no no no. Jeden możesz podrzucić Zanna - ale mimo wątpliwości wpadło ci coś w oko? Justi24 - ty przypilnuj chłopa, by był w domu przez jak najdłuższy czas po porodzie, bo wtedy to on NAPRAWDĘ będzie nieocenioną pomocą. I jego obecnośc będzie obowiązkowa. Myślę też, że twoje ból mogą być spowodowane tym, że malo się ruszasz (wiadomo dlaczego) i pewnie ciało jest zastane i osłabione. Ja ciągle musze biegać, pracować, podnosić dziecko, gotwać, sprzątać itp - w zwiazku z czym nie specjalnie narzekam na ból czegokolwiek. Z drugiej strony to druga ciąża, więc większość rzeczy w środku już jest rozciągnięta. Rodziną się nie przejmuj - nie rozumiem, po co ta rezerwa - wszystko będzie dobrze, za kilka tygodni (za 3-4) dziecko będzie w stanie (w razie czego) przeżyć poza organizmem matki - więc głowa do góry. Nie może się nie udać. Kupuj, przebieraj - czas najwyższy trochę radości znaleźć w tej ciązy - bo zaraz się skończy A Bodziaki bardzo fajne - dobry zakup. No a teraz idę robić przelewy za swoje zakupy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...