joasiaG

U nas też ok, karmienie zaraz po północy i nad ranem ale jeszcze pospaliśmy do 7. Wstałam od razu, dzięki temu trening juz zrobiony i śniadanie zjedzone. Teraz mam czas na zabawę z Szymkiem :-) Kiti fajnie ze masz kogoś z kim możesz się wymieniać ubrankami. My mamy dużo po szwagrze i kuzynie wiec to duża oszczędność. Od czasu do czasu tylko kupię coś nowego a i tak mam pełne szuflady. Gosia super, wyspana mama to szczęśliwa mama. Teraz niech Janek sobie zapamięta i częściej robi takie niespodzianki. A co do charskterku to mój też uparty, zawzięty i nerwus. Trochę nad tym pracuje więc może uda się go naprostować. MarAla a to nie skok? Alergia hmm a ma jakieś inne objawy, katar, kichanie czy wysypka? Ktoś w rodzinie ma alergię ?Aaaa i wszystkiego najjj :-) Blanka szalejesz kobieto. Mnie nareszcie przestał tyłek boleć, chyba moje mięśnie zaczęły współpracować:-) no i już drugi dzień oprócz pośladków robiłam brxuch, jest moc. Tylko muszę ćwiczyć od razu rano bo im później tym bardziej mi się nie chce:-)

Niedawno wróciliśmy od tesciów więc tylko szybkie kąpanie, karmienie i młody już śpi. Bardzo intensywny dzień i tyle wrażeń że Szymek śpi jak zabity. Aka, Blanka skok minie i znów dzieciaczki bedą grzeczne :) emiska my własnie po świętach mamy kupowac i sama nie wiem jaki. Myślałam o caretero ale na razie nic nie szukałam. Blanka też chciałam kupować spacerówkę ale oczywiscie dostaliśmy w spadku od teściów, niby fajna, niezniszczona ale....nie ma tego pałąka z przodu. Niby dziecko i tak zapina się pasami no ale lepiej byłoby z tym zabezpieczeniem. O pokarm się nie martw. Mój mały je teraz mniej przez dzień i odpada mu jeden posiłek na obiad. Widzę że piersi już się przestawiły i produkuja tyle ile Szymek potrzebuje. Gosia a ja myslałam ze dzieciaki uwielbiają besen. Moze Janek się jeszcze przekona, nic na siłę.

Dzień dobry......u nas noc fajna, karmienie o 2 i pobudka o 6.30. Ranny ptaszek z mojego dziecka ake przynajmniej leżał grzecznie i patrzyl jak ćwiczę. Teraz sniadanko drzemka i ruszamy do teściów- Szymek będzie składał życzenia z okazji dnia kobiet hi hi :-) KingaM mi się właśnie wydaje że to przez te fałdki, skóra tam jest ściśnięta, ociera się i tak cały czas. Zobaczymy czy coś z tego badania wyjdzie.

Sheviolet też mi się wydaje że to skok. Dzieciaki są wtedy bardxo pobudzone, lękliwe i marudne. Patula my kąpiemy codziennie bo inaczej małemu robią sie zaczerwienienia w fałdkach. KingaM u nas to są takie czerwone plamy jakby odparzenia. Szymek ma je pod szyją, kolanami i pachami. Dziś miał krótki rękaw i gołe nóżki cały dzień i jakby trochę przybladło. Nooo usnął.....u nas szalony dzień. Najpierw kuzynka prxyjechała bo złapała witus na laptopie a mój G jest informatykirm więc wiecie. Póżniej szwagier zawitał z życzeniami na dzień kobiet i pojechał dopiero o 19. No i cały dzień zleciał.

KingaM mieliśmy z krwi Ige panel mieszany bo testów takim maluchom się nie robi : www.diag.pl/Badanie-Panel-alergenow-mieszany-pediatryczny.93+M59ae3e98200.0.html Maść mamy z hydrocortysonem i zaleciła stosować max 5 dni jesli będą zaognione te miejsca na skórze.

KingaM hmm raz lepiej raz gorzej. Zauważyłam że te zaczereienienia zaostrzają się pod wpływem ciepła s to oznaczałoby że faktycznie skóra jest niedojrzała i trzeba przeczekać. 23.03 idziemy do alergologa i zobaczymy jak wyniki, czy młody ma alergie czy nie. Cały czas myję go atoperalem i nawilżam alantanem.

Trening zrobiony, sernik już stygnie, będzie na deser. Szymek usypia a ja biorę się za obiad. Gosia oj to coś sie Janek zepsuł no ale dobrze że idziesz do pacjentów to trochę odpoczniesz. MarAla czyżby zęby? Trzymaj się na wykładach:-) Emiska może uda Ci się możliwie szybko zapisać na tą biopsję. Bądź dobrej myśli :-) Aka camilie podawałam około 17, później już nie smarowałam żelem i ładnie usnął. Czytałam że przy ząbkowaniu dzieci mogą nie mieć apetytu więc może Marcel dlatego tak mało zjada.

Hej, hej u nas tylko ksrmienie o 2 i spaliśmy aż do teraz. Na razie Szymek nie woła o cyca, bawi się w łóżeczku więc mogę spokojnie robić śniadanie. A jak u Was noc? Kasiatko super buciki też chyba zaglądnę do pepco. Też miałam robić skalpel ale w sumie najbardziej chodzi mi o pupę więc na razie Mel wystsrczy:-) Aka ja już też czekam na tego zęba jak na zbawienie bo naprawdę daje w kość. Blanka jak noc? Mam nadzieje że Sebuś ładnie spał. Póki co to Szymkowi się bardzo spodobało jak ćwiczę, siedział wczoraj w wózku i chichrał się jak szalony. Mąż zadowolony bo kilka razy pytał czy nie zacznę z nim ćwiczyć, tyle że on robi serię 3 godzinną raz w tygodniu. Mam nadzieje że za kilka tygodni będzie widać efekty :-)

No dziecko usnęło to mam czas dla siebie. Marudny dziś bardzo zęby chyba znowu mu dokuczają. Mam nadzieje że noc będzie spokojna. Aka ja dziś dałam camilie rano i po południu.. Niby jest 2-3 razy na dobę w ulotce. W opakowaniu jest 10 sztuk. Patula to i tak dobrze że nie mieszkacie sami przynajmniej będziesz mieć pomoc w razie czego.

Jeeest udało się, trening z Mel B zaliczony. Normalnie czuje kazdy mięsień na pupie :) Patula camilia ma postać płynu, w składzie ma same zioła, jest bez smaku więc mój smyk pije bez krzywienia się ;) MarAla ja mam nadzieję że w maju to już będzie ciepło ze wystarczy sam żakiet i lekkie buciki na obcasie bo takie najbardziej pasowałyby mi do sukienki. kiti trochę pogoda na marudzenie, no i pewnie jakiś skok przed wami. Oby jutro było lepiej :)

Patula uwielbiam takie wałeczki na nóżkach, mogłabym calować cały dzień:-) Muminkaa jaki słodziak i tak fajnie zerka :-) Aka ja zaczęłam wczoraj z camilią, podałam po południu i dziś rano, trochę się wyciszył i łatwiej było mu usnąć. U nas ten zarys zęba widać już drugi tydxień i nic ale tu chyba nie ma reguły, u jednych wychodzi w kilka dni a innym się ciągnie tygodniami. Super chłopaki, starszy ma boskie brwi a młodszy cudowne włoski :-)

U nas noc fajna, karmienie o 1 i 5.30. Na szczęście od razu usnął i obudził się o 8 :-) Patula, 9 kg? Eee to na zdjęciu nie widac, a ile mierzy? Blanka sto lat dla Sebusia. Jeszcze trochę i po kolei wszystkie dzieciaki bedą dmuchać świeczkę na torcie. Oj leci czsd jak szalony :-) Potwierdzam za mychą- super figura, możesz być z siebie dumna :-) Mycha u nas taka sama pogoda ale czekam, może się coś rozjaśni:-) A ja biorę sie wreszcie za siebie. Do maja muszę stracić w biodrach około 1,5 cm a najlepiej 2 cm bo kiecka na komunie za bardzo mnie opina. Także od dziś "brazylijskie pośladki" albo trening z Mel b:-)

Patula mój przez dzień usypia w wózku a na noc w łóżeczku, próbowałam oduczyć go spania w wózku ale bez rezultatu. Śliczna córcia ale chyba drobniutka bo na twarzy taka kruszyna:) Szymko usnął...eh dziewczyny zakochana w nim jestem bez pamięci. Mogłabym godzinami tulić sie do jego gładziutkiej skóry i głaskać po główce a jak widzę te iskierki w oczach kiedy się śmieje to czasami az łezka w oku się zakręci :)

Uf byliśmy na zakupach prawie 3 godziny, po 2 godzinach Szymek usnął z gryzakiem w ręcę hi hi. Nareszcie wyszłąm trochę do ludzi, zrobiłam zapasy spożywcze takze do świąt już nigdzie nie jeżdżę. kiti my w pażdzierniku byliśmy u rodziny ponad 100km od domu a tak to co miesiąc jeżdzimy do moich rodziców ponad godzinę, Mały bardzo dobrze znosi, w zasadzie po 20 minutach śpi. MarAla i jak Alusia, lepiej? Ja diety nie stosuje ale ograniczam słodycze, cukru w zasadzie nie używam no i oczywiście spaceruje. KingaM mój tez wczoraj nic tylko daj mu cyca bo głodny ta na pewno. Robiłam kurke z siana a co się okichałam to szok, no ale jestem zadowolona bo to moja pierwsza kura :) Blanka i jak film? Hm mama mieszka ponad godzinę drogi od nas wiec odpada a do tesciowej 15 minut ale mój G nie chce Szymka tam zostawiać bo mówi że rozpuści go tak samo jak swoje dzieci. Zawsze jak tam jestesmy to prawie no stop na rękach go nosi. KolczykM cos to choróbsko nie chce Was opuścić. U nas dwa posiłki, najpierw zupa około 100ml a póżniej ziemniaczki z masełkiem około 30g. Oprócz tego 5 razy pierś. mycha może nareszcie te nasze dzieciaki będą ładnie spać. Mój dziś wody nie chciał tylko bawił się smoczkiem, zobaczymy co bedzie tej nocy. Jeśli to samo to chyba zrezygnuje z tej wody. Aka witaj ponownie, pochwal się Marcelim:) jejku oby ząbki jak najszybciej odpuściły. Ja dziś kupiłam Camilię i w kryzysowym momencie podam.

Witajcie u nas już dzień rozpoczęty. Noc super, karmienie o 2 i teraz po przebudzeniu. Może jeszcze by spał ale pampers nie wytrzymał i mial mokrą piżamę więc od razu do przebrania. Nareszcie czuję się wyspana i zregenerowana. Emiska ja mam elektroniczny, nie używam go często bo Szymek nie gorączkuje, do rtęciowego nie mam cierpliwości. Blanka jak tam noc? Zazdroszczę wyjścia z mężem, my to razem tylko na zakupy ale i tak z Szymkiem. Szczerze mówiąc to nawet nie mam go z kim zostawić. MarAla nie ma się co martwić wagą. Teraz dzieciaczki nie przybierają już tak szybko jak na początku. No i dziewczynki to chyba zazwyczaj są mniejsze od chłopców. Oby te rehabilitacje Wam pomogły. Patula witamy, pochwal się Lenką i pisz częściej :-) Dzasti jak kobieta w potrzebie to i z podpasek się ucieszy. A tak na serio to super masz niemęża mój G to by nawet nie wpadł na to żeby mi podpaski kupić a jeszcze znając go to wydzwaniałby 10 razy bo i taj nie wiedziałby jakie wziąć. U mnie okres nawet ok, brzuch trochę ćmi ale bez tragedii.

Rozi sto lat dla Moni, oj zasuwa ten czas jak szalony. Jeszcze trochę i będziemy biegać za dzieciakami :-) Blanka ja wczoraj chodziłam zla jak osa i zabiłabym za batona lub inną slodkość a dziś rano plamienie. Na szczęście brzuch nie boli, zobaczymy jutro. Ckasia jaki słodki i taki szczuplutki jak model :-) Szymek właśnie usnął, zmęczyły go dziś znowu zęby, goreczka coraz większa na dziąśle więc może nareszcie wyjdzie:-) Mąż mnie dziś wkurzył, trochę mu wygarnęłam że ja ciągle z dzieckiem a jedyne wyjście z domu to spacer z Szymkiem albo do skrzynki na listy. Trochę pomogło bo później bawił się z małym a ja mogłam przygotować film.

Ollika u nas pediatra mówiła że z samym katarem można spokojnie na spacer bo wtedy nawet trochę ten nosek się oczyści. Godzina to i tak już postęp. No ale powoli, powoli i może faktycznie wszystkie będziemy przesypiać całe noce :-)

Blanka no i super, wychodzi na to że te nasze chłopaki wcale tyle jedzonka w nocy nie potrzebują. Kinga spróbuj może się uda....eh u mnie taki sam widok za oknem buuuu chce wiosnę. Kiti szybka jesteś, tyle rzeczy z rana zrobione....a ja się lenie, chyba machnę kawę na rozruch:-) Martucha śliczne oczka. To na wierzchu to bluza czy kurteczka bo ostatnio zastanawiałam się czy dać grubszą bluzę młodemu czy cienką kurtke? Kasiatko jaki słodziaczek, dużo zdrówka i radości :-)

Aaale jestem wyspana, dziewczynki udało się. Pierwsze karmienie o 1, zjadł, usnął. Przebudził się po 3, dałam mu trochę wody no i zaraz był płacz i wielki żal ale nie odpuściłam, siedziałam obok łóżeczka. Po 20 minutach usnął i spał do 7. Jadł dopiero o 8 więc wytrzymał 7 godzin. Plan na dziś to opóźnić pierwsze karmienie i znowu pominąć drugie. A z mniej radosnych rzeczy to chyba okres wrócił. Brzuch nie boli ale od rana plamienie. Kiti braaawo dls Lilki :-) Sowianka u mnie też prasowanie czeka ale najpierw zabawa z Szymkiem. A tu mój łobuz przyłapany na porannych szaleństwach- ściągnął sobie ochraniacz i zaczął go oczywiścir memlać w buzi :-)

Szymek usnął, na rączce zrobił mu się siniak po wkłuciu ale chyba nie boli bo normalnie się bawił, turlał itd.. Zjadł dziś ładnie zupę i ziemniaczki z masełkiem i chyba przekonał się do picia wody bo nawet sam się domaga. Emiska będzie dobrze, endokrynolog na pewno pomoże i szybko się wykurujesz :-) Mycha spróbuje masować, zamówiłam żel dentibaby i będę działać :-) Marika ale wystroiłaś Alicję, cudnie wygląda:-) Ja dziś będę znowu próbować najpierw dać wodę a później ewentualnie cyc.

Blanka ja dawałam buraczka jakieś 3 tygodnie temu. Zmieszałam z marchewką, szalu nie było ale kilka łyżeczek zjadł. Miałam obawy o kupkę ale była normalna.

mycha 100 lat dla Kubusia, niech nadal tak ślicznie i zdrowo rośnie. Też jestem zdania że za tą słodką buźką nie jedna się obejrzy :-) Fajnie że już kolejny ząbek przebity. Mój to ma chyba jakieś żelazne te dziąsła bo za nic nie chce się wybić ten drugi. Ckasia początki były trudne ale teraz dzieciaczki fajniejsze, mądrzejsze to i nam weselej na duszy:-) mamy taki sam kombinezon tylko już przyciasny :-) Emiska i jak po usg? Monia u nas woda pomaga. Martucha no to super, brawa dla Igusia. To się teraz zacznie zabawa na całego:-)

Hm coś mi poprzestawiało zdanie. Miało być MarAla podziwiam, bo musiało Cię to dużo kosztować. Ja próbowałam tak z karmieniem przetrzymać ale płacze tak głośno i z takim żalem że szybko wymiękam. No ale jest nadzieja z tą wodą.

Uf już po pobraniu, nie było tak żle. U nas pobierają na oddziale dziecięcym, pielęgniarka była bardzo miła a jeszcze podczas pobrania przyszedl jakiś lekarz stażysta i gadał do młodego. Płacz skończył się od razu jak pielęgniarka wyciągła igłę. Wyniki wyślą do alergologa także dowiemy się za 3 tygodnie czy ma na coś uczulenie. Kasiatko u nas tylko jedynka na dole a teraz obok chyba się przebija. Szymka smoczkiem też nie uspokoje bo wypluwa ale wodę o dziwo pociagnął więc będę próbować mu podawać. Kiti to duży postęp, może przyzwyczai się też do usypiania w dzień. Kurcze jak przyjdzie wiosna to ja chyba wiekszość czsu będę spędzać na dworze:-) MarAla podziwiam, ja próbowałam bo musiało Cię to dużo kosztować. Same dobre wiadomości z wizyt-brawo. Powodzenia na szczepieniu. Spamuj do woli:-) a kiedy macie chrzest?

U nas dwie pobudki i udało mi się trochę oszukać Szymka wodą, łącznie wypił około 100 ml i resztę mleko. Mąż stoi w kolejce do laboratorium więc może dziś uda się pobrać młodemu krew ałć... Marika niestety zęby dokuczają a w połączeniu z nowymi wrzaskami Szymka to po prostu aż w uszach dźwięczy. Ja już 3 razy dawałam żółtko. Raz gotowałam osobno a dwa razy wymieszałam z zupką surowe i zagotowałam. Blanka cieszę się że u Ciebie noce już takie fajne, jest nadzieja dla pozostałych:-) Wypróbuje te czopki może będzie spokojniejszy:-) Dzasti nie zazdroszczę takich skurczy. U mnie jeszcze nie ma okresu ale boje się żeby nie był gorszy niż przed ciążą. Oj tak czas szybko pędzi, ja co pranie to odkładam kilka za małych ubranek. Muminkaa nooo to super noc:-)