oj wiem, na początku też przeszukiwałam internet i doszukiwałam się na siłę, ale teraz wiem, ze trzeba myśleć pozytywnie, słuchać się lekarza i własnego organizmu i wszystko będzie dobrze:)
Jeśli chodzi o dolegliwości to ja w sumie też nie mam żadnych oprócz senności, lekarz stwierdził, że każda kobieta przechodzi ciążę inaczej i trzeba się cieszyć z dobrego samopoczucia. A teraz trochę się pochwalę: moja kruszyna w 5 tyg. ( tak to ta mała kulka)