Skocz do zawartości
Forum

izabelap

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez izabelap

  1. izabelap

    Lipcowe 2015! :)

    Rene zaczęłam od takiego mleka z Rossmanna, baby dream. Gdzieś przeczytałam w necie ze ma dobry skład i tym się zasugerowałam. Od trzech dni dostaje bebiko junior i też je toleruje. Może ktoś mnie skrytykuje ze nie konsultowalam się z lekarzem ale nie mam czasu stać po kilka godz w kolejce żeby zapytać o mleko.
  2. izabelap

    Lipcowe 2015! :)

    Hej dziewczyny. Dziękuję za pamięć. M miał dwa tygodnie urlopu, trochę jeździliśmy po Mazurach, zwiedzaliśmy, dodatkowo zaczęłam kurs prawa jazdy i staram się przygotować. Wszystko to sprawiło że o ile czytać czytałam forum w miarę na bieżąco to już na pisanie brakło mi czasu. Odstawiłam Miłosza od piersi jakieś dwa czy trzy tygodnie temu. Było to łatwiejsze niż myślałam. Piersi jeszcze nie doszły do siebie ale już są mniejsze i zaczynają mieścić się w niektóre staniki przed kp. Mały zaczął uwielbiać butelkę i mm. Muszę w ciągu dnia chować butelki bo krzyczy jak tylko widzi butlę i muszę mu dawać mleko. Próbowałam też nauczyć go spać w łóżeczku ale jakoś opornie nam to idzie. Zdarzyło się kilka razy ze spał do rana w łóżeczku ale w większości nocy wcześniej czy później lądował w naszym łóżku. Zdecydowanie poprawiły nam się noce od kiedy nie daje piersi. Nie mamy pobudek co chwilę, budzi się raz albo dwa. Czasami wystarczy pogłaskać, przytulić a czasami dac mleko i śpi dalej. Co jeszcze??? Wyszedł dziewiąty ząb, jeszcze nie cały ale kawałek już jest, nie wiem tylko czy to piątka czy czwórka. Reszta też na dniach pewnie się przebije bo dziąsła są mega opuchnięte. Miłosz to słodki cudak, robi śmieszne minki, jak pytam jaki jest ładny to przymyka oczy, pokazuje wszystkie zęby w uśmiechu i podnosi głowę do góry tak mocno jak tylko da radę. Jest to takie śmieszne i słodkie. Chodzenie dla niego to mało, zaczyna biegać. Wspina się na co tylko może a tam gdzie nie może to kombinuje jakby móc. Ostatnio wszedł na ławę po odkurzaczu, który dałam mu do zabawy, żeby móc obiad skończyć. Gdy weszłam do pokoju to mało nie padłam jak zobaczyłam że siedzi na ławie. Niemiłosiernie mnie gryzie i szczypie wszystkich po kolei i cieszy się jak ktoś krzyczy z bólu, bo to naprawdę boli. Dużo rozmawia ale po swojemu. Kiedy zaczyna robić kupę to idzie do toalety i robi na kibelek. Dużo nowych zachowań ma i długo by o nich pisać. Witam nową koleżankę:) Wybaczcie że nie odniosę się do Waszych wpisów, jak nie pisze się na bieżąco to później trudno wszystko nadrobić. Mam nadzieję że czas pozwoli mi poprawić się i będę bardziej regularnie tu zaglądać. M wraca od poniedziałku do pracy to wróci też mój normalny rozkład dnia. Ciepło Was pozdrawiam;)
  3. izabelap

    Lipcowe 2015! :)

    Intensywny dzień za mną, właściwie za nami. Miłosz przedstawiał sobie wszystkie godziny drzemek i wieczornego zasypiania więc każdy dzień jest niewiadomą. Odstawianie od piersi idzie nam dobrze. W dalszym ciągu maluszek pije przez sen w nocy, ale już nie 10razy a dwa lub trzy. Dziś rano jak obudził się o 5 nie dałam piersi tylko wzięłam na ręce, polulałam i spał do 7. Powoli zaprzyjaźnia się z wieczorną butelką. Może to błąd że daje mu mleko w butelce ale mam wtedy poczucie że mimo braku piersi, mały poprzez picie z butli nadal ma mnie tak samo blisko. Na noc przygotowałam porcję mleka i porcję wody i jak się przebudzi to będę miała pod ręką, wystarczy wymieszać. Zobaczymy jak mu się to spodoba ze zamiast cycusia dostanie butelkę. Przebiły się dwie dwójki na dole. Mamy już w sumie 8 zębów. Dwa dni temu po wieczornej kąpieli mały wtarł sobie krem w oko. Umyłam mu to oczko ale rano obudził się z opuchniętą powieką. Na szczęście do wieczora wszystko ogasło. Z nowości, Miłosz nauczył się wchodzić na rogówkę w dużym pokoju, tylko nie do końca opanował jeszcze schodzenie, także muszę poświęcać dużo więcej uwagi na to co robi bo od kiedy chodzi to mam wrażenie że przemieszcza się z prędkością światła. Wczoraj, dokładnie rok i miesiąc po porodzie dostałam pierwszy okres. W związku z tym czuje się jak balon, brzuch mam opuchnięty, boli. A było tak miło nie mieć okresu;) Byłam też dziś na masażu u fizjoterapeuty, dobrze mi teraz, plecy bolą ale już jest znośnie. Przy okazji odpoczelam od syna. SzczęśliwyLipiec, kitkat jak chłopaki się mają? Krzykacz, czy Zosia przy plesniawkach miała biały język? Miłosz ma już czyste podniebienie i policzki ale na języku masakra. Bardzo mi się to nie podoba. Dobranoc dziewczyny.
  4. izabelap

    Lipcowe 2015! :)

    Widzę że ostra dyskusja na temat szczepień. Ja szczepie wszystkie dzieci według zaleceń. Każdy rodzic robi według swojego uznania i myślę że próby przekonania kogoś do swojej racji są zbędne. annaendi najlepsze życzenia urodzinowe dla Lili. Spotkałam ostatnio koleżankę której nie widziałam chyba 17 lat. Moje zaskoczenie kiedy szła z czwórką dzieci (7 lat najstarsze, 1 rok najmłodsze) było ogromne. Ona spełniona jako mama a ja utwierdziłam się ze jesli tylko moje zdrowie pozwoli to też chce mieć jeszcze jedno dziecko. To popisałam... Miłosz już wyje. Idę...
  5. izabelap

    Lipcowe 2015! :)

    Anwa dzięki za odpowiedź.
  6. izabelap

    Lipcowe 2015! :)

    Katarzyna_Honorata myślę że mop zaatakował Twojego M a on w odwecie Ciebie bo zmęczenie udzieliło się tak samo jemu jak i Tobie. Czasami taka głupota rośnie do rangi wielkiego problemu. Pewnie już jesteście pogodzeni i wszystko jest w porządku. Fajnie że uroczystość Wam się udała. Docinki teściowej miej głęboko w d... Anwa ile szałwi piłas na wyciszenie laktacyji? Jak często, w jakich ilościach? Noc minęła w miarę. Miłosz ssał 4 razy przez chwilkę i to przez sen. Piersi mi opróżnil delikatnie więc jakoś funkcjonuje. Wieczorem nie dałam rady trzymać go na rękach tak bolały piersi. Mały do zaśnięcia potrzebuje być na rękach i tulic się ale o dziwo nie doprasza się cyca. Jestem bardzo pozytywnie nastawiona.
  7. izabelap

    Lipcowe 2015! :)

    Hehe Rene dobre z tym lwem:))) Moja teściowa też ma odchylenia od normalnego zachowania. Całe szczęście mieszka w bezpiecznej odległości i bardzo rzadko jest w mieście a nawet jak jest to do nas nie zachodzi bo przecież jak była zobaczyć Miłosza pierwszy raz to poprosiłam żeby ręce umyła. Do dziś ten temat jest wyśmiewany i jest kpiną dla mojego M;) Noc minęła w miarę. Przeczytałam ze dziecko przez sen je podświadomie więc karmiłam trzy razy w nocy, ale nad ranem już nie. Piersi mi nabrzmiały, bolą jak cholera. Jutro zadzwonię do dr po jakaś receptę na zahamowanie laktacji. Przed nami kolejna noc, może będzie lżej niż wczoraj.
  8. izabelap

    Lipcowe 2015! :)

    Hej laski. Dzień zmian u nas. Miłosz nabrał w końcu odwagi i zaczął chodzić. Sam, bez trzymania. Pokonuje dystanse między kuchnią a pokojami, na podwórku też chodzi gdzie go nogi poniosą. Duma rozpiera rodziców:))) Wczorajsza noc dała mi tak w kość ze dziś postanowiłam ze koniec kp. Nie dość że karmiłam chyba z 10 razy to tak mi pogryzł brodawki ze płakałam karmiąc kolejny raz. Cały dzień obyło się bez piersi, do spania też nie dałam. Płakał godzinę. Serce mi pękało ale byłam twarda. Zasnął popijając mm z butelki, może 10 ml wypił. Boję się dzisiejszej nocy... Oby starczyło mi samozaparcia. Motywuje mnie to że szkoda jego płaczu, powinno być coraz łatwiej. Jutro napiszę jak minęła nam noc.
  9. izabelap

    Lipcowe 2015! :)

    Avel wspaniała wiadomość, cieszymy się razem z Wami. Dziewczyny mąż zmotywował mnie żebym zrobiła prawo jazdy. W poniedziałek zapisze się na kurs, dziś zrobiłam przegląd szkół w mieście i wybrałam tą która wydaje mi się najlepsza. Mam trochę stracha, dawno już nie miałam do czynienia z materiałem do nauczenia się. Może trochę odmule umysł...
  10. izabelap

    Lipcowe 2015! :)

    Poziomkowa współczuję i tule mocno. Trzymaj się kochana. Byłam z Miłoszem u laryngologa. Pediatra skierowała nas z podejrzeniem krótkiego wędzidełka. Rzeczywiście jest trochę krótsze ale zabieg nie jest potrzebny póki co. Jakby były kłopoty z mową, zawsze można zabieg zrobić.
  11. izabelap

    Lipcowe 2015! :)

    cześć dziewczyny Avel współczuję trudnej decyzji jaką macie do podjęcia. Podobnie jak dziewczyny skłaniałabym sie w stronę operacji, ale decyzja i tak jest tylko Wasza. Jakąkolwiek decyzję podejmiecie musi być przemyślana i najlepsza dla Julci. Rene więc wszystko jasne... poczułaś ulgę czy radość? kitkat ja narzekam na ból pleców, ale z tego co czytam to mój ból jest niczym w porównaniu do Twojego... Trzymaj się dziewczyno,a soją drogą może to dobry moment na odstawienie małego od piersi. Trzymam kciuki. Miłoszek zasnął, mam jakieś dwie godziny dla siebie. Zdążę ogarnąć mieszkanie i obiad zrobić, nawet komputer włączyłam i od dłuższego czasu mogę sobie po internecie poskakać. Chciałabym tez zdjęcia z wesela wybrać do wywołania. Tylko dwie godziny a planów jak na cały dzień. Kobieta to jednak potrafi ekspresem działać.
  12. izabelap

    Lipcowe 2015! :)

    Irysek, tak cała rodzina była mimo zasianej niepewności. Laska z Ciebie, zdjęcie w stroju- gratuluję figury. Mały prawie nic dziś nie zjadł, bardzo mało też pił. Trzy razy do piersi go wzięłam w ciągu dnia, ale i tak mało ssał, więcej trzymał brodawke w ustach niż pił. Może taki dzień. Obejrzałam własnego film "Niewinne". Polecam jeśli ktoś lubi ciężkie, emocjonalne filmy. Ostatnio oglądałam też " Cuda z nieba", Trzy razy łzy wycierałam z policzków. Dobranoc.
  13. izabelap

    Lipcowe 2015! :)

    Uuu, Rene, ale byłaby niespodzianka... Hihi czekamy na rozwinięcie tematu. W niedzielę byliśmy na grillu u teściów, sympatycznie, smacznie i relaksowo do czasu. Ostra wymiana zdań między bratem M i jego żoną a nami i M wkurzony zarządził odjazd do domu. Wczoraj byłam u rehabilitanta na "masażu" pleców. Bolało jak diabli, pan stwierdził że mam beton zamiast mięśni, nie był w stanie rozluźnić moich mięśni. Dziś jakby trochę lepiej się czuje ale z chęcią i niecierpliwościa czekam na kolejne zabiegi. Obiad zrobiony, mały pewnie zaraz się obudzi i bedziemy jeść zupkę. Aaaa, polala się dziś pierwsza krew. Ręce zaplataly się Miłoszowi w trakcie raczkowania i uderzyłyl twarza w panele. Rozcial warge zębami. Trochę płakał ale cycus pomógł ukoić ból.
  14. izabelap

    Lipcowe 2015! :)

    Olkowi K_H życzymy samych cudowności. Wszystkim pozostałym roczniakom, których pominęłam w międzyczasie też składamy najlepsze życzenia. Buziaki.
  15. izabelap

    Lipcowe 2015! :)

    Krzykacz plesniawki jeszcze są. Dostaliśmy receptę od alergologa jak byliśmy we czwartek na wizycie. Dr jest też pediatra i od tego leku ma zejść. Wczoraj dopiero odebrałam z apteki, bo składników do zrobienia nie było. Zobaczymy za kilka dni jak działa ten cudowny lek hehe. Oby zadziałał.
  16. izabelap

    Lipcowe 2015! :)

    Dopiero zauważyłam że ucieło mi życzenia dla Maksyma. Wstawiłam buźki i pewnie dlatego... Więc jeszcze raz wszystkiego dobrego Bączku. Sprawdziłam w nocy że mały budzi się co dwie godziny na cyca. Próbowałam dać butelkę, niekapek, zwykły kubek. Nie ma mowy, żeby coś poza piersią mu pasowało. W dzień jak w dzień, jak go zabawie, zagladam, zainteresuje czymś innym to dajemy radę bez kp, ale noc jest straszna. Młody jeszcze śpi, M wrócił o 5 z pracy i też śpi, zaraz się ogarne i kawę spokojnie wypije. Miłej niedzieli dziewczyny.
  17. izabelap

    Lipcowe 2015! :)

    Wróciłam z wieczornego spaceru, szybko wykąpałam malucha i właśnie zasnął przy ukochanym cycusiu. Dzisiaj temperatury nie miał więc to raczej wina zębów była tym bardziej że dziąsła ma mocno nabrzmiałe. M pojechał na ochronę, mam wieczór dla siebie. Może paznokcie zrobię...
  18. izabelap

    Lipcowe 2015! :)

    Kitkat najlepsze życzenia dla Kubusia. Witajcie po kilku dniach. Czytam na bieżąco ale na pisanie brakło mi czasu. W niedzielę dostaliśmy od kolegi ponad 35 litrów wiśni i w sumie każda wolna od Miłosza chwile wykorzystywałam na przerobienie ich na przetwory. Dziś zawekowałam ostatnie słoiki. Zrobiłam prawie 50 słoików dżemów i soków. W poniedziałek miałam bardzo przykrą i przerażającą zarazem przygodę. Byłam na spacerze z małym. Wspomnę tylko ze mieszkam w mieście, w miejscu gdzie mam 70 metrów do rzeki i 100 metrów do jeziora. Idealna lokalizacja do spacerów, pięknie zagospodarowane brzegi, promenada itd. Idąc nad rzekę widziałam jak kobieta, na moje oko 55 lat, wyciąga z rzeki wózek dziecięcy. Obok niej stała dziewczynka 1,5 roku. Podeszłam zapytać czy pomoc w czymś. Malutka cała mokra trzęsła się z zimna. Powiedziała że zapomniała zabezpieczyć wózek i wpadł jej do rzeki razem z małą i wszystkim co tam miała. Okryłam dziewczynkę pieluszka flanelowa, wytarlam ją i zmieniłam pieluche, Miłosz nosi 4, mała 4+, ale lepsza ciut mniejsza ale sucha niż ta mokra. Podzieliłam bułkę Miłosza na pół i dałam tej dziewczynce bo pokazywała paluszkiem jak Miłosz jadł. Najbardziej mnie ruszyło ze NIKT przede mną nie zareagował a w momencie kiedy podeszłam pomoc z mostku patrzyło przynajmniej 4 osoby. JAKA ZNIECZULICA. Mam nadzieję że malutkiej nic nie jest a jej opiekunka ma wyrzuty sumienia bo nie wyobrażam sobie jak można zapomnieć zablokować wózek nad wodą.... Miłosz od wczoraj ma podwyższoną temperaturę. W nocy miał 38,5, teraz śpi u mnie na rękach i też czuje ze jest gorący. Jak się obudzi to zmierzymy temp. Mam nadzieję że to zęby a nie jakaś infekcja. Pogoda nie rozpieszcza, ciągle pada i dość zimno jest i mógł coś złapać. Zobaczymy jak sytuacja się rozwinie. Rene, kitkat trzymam kciuki za odstawienie kp. My nadal jesteśmy na piersi, mamy regres, mały robił takie awantury ze nie umiałam mu odmawiać już dłużej. Nastawiłam się na odstawianie go w sierpniu jak M będzie na urlopie. Może wspólnymi siłami nam się uda. Miłego weekendu życzymy wszystkim mamom i dzieciakom. Udanych imprez urodzinowych tym którzy teraz będą się bawić.
  19. izabelap

    Lipcowe 2015! :)

    K_H u Miłosza nie byłam pewna co to jest. Wyglądało jak podrażnione policzki i język. Na drugi dzień zrobiło się białe i dopiero dr potwierdziła że to pleśniawki, bo nie byłam pewna. M był dziś u fryzjera i skorzystaliśmy z okazji i ostrzygliśmy też Miłoszka. On ma bardzo delikatne i cienkie włosy ale sterczały mu okropnie i zaczęło mnie to denerwować bo nie dały się uklepać. Teraz ma krótkie i też stercza, wygląda jak jeżyk:) Rene 100 lat Filipowi. Niech zdrowo rośnie.
  20. izabelap

    Lipcowe 2015! :)

    Zapomniałam zapytać Was czy któraś była w farmie iluzji? Chcemy wybrać się w sierpniu w jakieś ciekawe miejsce ale tak żebyśmy wszyscy byli zadowoleni. Byłabym wdzięczna za opinie i ewentualne podpowiedzi innych miejsc.
  21. izabelap

    Lipcowe 2015! :)

    Ninja 100 lat Teodorowi życzymy. Teoś to sama słodycz a zdjęcie z pieskiem mnie roczuliło... Mój Miłosz też uwielbia zwierzaki i pewnie byłby szczęśliwy mając takiego przyjaciela, Wiktoria też oszalałaby z radości. Niestety nie mamy warunków żeby mieć zwierzątko. Zresztą nie chce brać sobie na głowę kolejnego obowiązku, trójka dzieci pochłania sporo mojej uwagi i czasu:) Ninja dziękujemy za komplement. Oliwcia2015 Oliwii też życzymy wszystkiego najlepszego. Oprócz nystatyny dr mówiła żebym brodawki smarowala sobie piochtanina na wodzie, ma piękny fioletowy kolor. Moje sutki wyglądają jak z kosmosu:) kazała też nie zmywac przed karmieniem, w związku z tym Miłosz wygląda jakby w smerfa się zamienial, język, usta, zęby, broda i pod nosem jest niebiesko fioletowy. Jutro muszę go wyszorować bo wstyd z domu wychodzić. Mam nadzieję że nie będziemy męczyć się tak jak krzykacz trzy miesiące z tymi pleśniawkami. Mój młody też wcześnie dziś zasnął bo o 19.30, spodziewałam się ze się obudzi. Tak też było, przespał się pół godziny, otworzył oczy, usiadł i zaczął tańczyć, bo akurat piosenka disco polo na Polsacie leciała hehe. Trochę się pobawilismy i o 21 ponownie zasnął. M w pracy więc chyba stopy ogarnę. Miłego wieczoru dziewczyny.
  22. izabelap

    Lipcowe 2015! :)

    Krzykacz, tak nystatyne dostałam. Dr mówiła że mam mu podawać do ust i tyle. Jak pedzlowalas? Pierwszy raz mam z tym do czynienia. Niby trzecie dziecko a nowe doświadczenie. Oliwcia dziękuję:) Rene super zdjęcia i fajnie że mieliście udany wyjazd. Już mały wzywa... Może uda się później napisać więcej
  23. izabelap

    Lipcowe 2015! :)

    Hej. Jesteśmy po szczepieniu. Miłosz trochę płakał ale raczej nie z bólu tylko dlatego że trzymałam go wbrew jego woli. W drodze powrotnej do domu złapał nas tak potworny deszcz ze suche miałam tylko majtki. Mały dostał receptę bo pleśniawki ma, muszę iść wykupić i go kurować, może dlatego ma problemy z jedzeniem a raczej brak apetytu. Rano zjada ok 70 ml kaszki a później to różnie, czasami skubnie coś czasami nie. Sporo pije i tylko pierś nas ratuje w taki dzień. OlaFasola gratuluję i trzymam kciuki za dalsze postępy.
  24. izabelap

    Lipcowe 2015! :)

    Nataliakrk Antkowi też życzymy wszystkiego najlepszego:)
  25. izabelap

    Lipcowe 2015! :)

    MamaB mój Miłosz na szczęście ząbkuje bez temp więc nie pomogę. Jeśli nie przestanie gorączkować to idź raz jeszcze do lekarza albo chociaż zadzwoń. Gratuluję udanych urodzin i składamy maluchowi najlepsze życzenia. Poziomkowa co na to twój mąż? Co ta babcia ma w głowie żeby tak gadać? Babcia mojego męża rok temu naopowiadała bzdur o mnie i wspominała przy okazji ślubu szwagra ze ona na śluby cywilne nie chodzi, M tak się wkurzył że na nasz ślub jej nie zaprosił. Mi tam wszystko jedno czy utrzymujemy kontakt czy nie. Nawet mi to na rękę, przynajmniej plotek nie będzie jaka to jestem. W związku z tym jak pochwaliłam się wam że w dzień nie karmię piersią, Miłosz postanowił zrobić dziką awanturę o cyca i właśnie zasypia przy cycolu... Nie pisałam Wam że moje córki pojechały ze swoim ojcem na wakacje. Tęsknię za nimi strasznie a to dopiero początek, wrócą dopiero na koniec lipca. No ale ważne że one zadowolone a ja jakoś przetrwam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...