Skocz do zawartości
Forum

poziomkowa86

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez poziomkowa86

  1. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    kyga, moja dzidzia w 19 tyg i 5 dniu ważyła 300 g. Z tego co czytałam to teraz każde dziecko przybiera na wadze w swoim tempie, a masa Twojej córeczki chyba nie jest jakimś odchyłem :)
  2. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Cześć dziewczyny! Katar ciążowy mam czasami, ale tak jak niektóre z Was budzę się rano z bólem i suszą w gardle. Ale na szczęscie przechodzi. PuszekOkruszek25, chyba chodzi o Prenalen. Osobiście uważam, że to 10 zł wyrzucone w błoto. Jeśli wczytamy się w skład to jest on aż tak naturalny, że lepiej zjeść czosnek czy wypić syrop z cebuli i zagryźć kiszoną kapustą - wyjdzie na to samo :) caiyah, to świetnie, że synek dorodny i że mąż już na miejscu. Rodzina w komplecie :)
  3. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Dokładnie :). Moja maleńka też jest coraz odważniejsza i dużo szaleje. Ciekawe jaka będzie jak się urodzi :). A tak z innej beczki: swędzi Was brzuch? Mój od jakiegoś tygodnia wyraźnie się powiększył (wcześniej wyglądało jakbym się najadła) no i chyba skóra mi się rozciąga bo dość często mnie swędzi, a nie mam tam żadnej wysypki.
  4. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Cześć dziewczyny! Nastawiłam się dziś na piękne słońce, podczas gdy na razie trochę szaro. No ale może jeszcze się rozpogodzi. Maleństwo od rana wita mnie kopniaczkami <3.<br /> Oczywiście się z Wami zgadzam co do wyprawki. Będziemy kupować jak nam wygodniej. Tez chciałabym mieć z tego trochę przyjemności, a nie kupować na ostatnią chwilę, kiedy brzuch będzie wielki i pewnie chodzenie po sklepach będzie ostatnią rzeczą na jaką będę mieć ochotę.
  5. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Moja dzidzia dzisiaj jest bardzo ruchliwa:). Poza tym przyobserwowałam, że jak strzela mi kopniaki to nie tylko to czuć, ale też i widać :). Co do wyprawki to jeszcze nic nie mamy, ciuszki powolutku zaczniemy kupować juz niebawem, ale wózek, wanienkę czy inne większe rzeczy pod koniec maja lub w czerwcu. Przyznam szczerze, że strasznie mnie irytują moi rodzice oraz teściowa, którzy uważają, że wyprawkę powinniśmy kupić chyba dopiero będąc na porodowce. Nie wiem skąd takie podejście, czy to przesądy czy o co im chodzi, żadne w każdym razie nie potrafi tego rozsądnie umotywowac...
  6. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    MoniAw, witamy Cię na forum! :) Ja też spodziewam się córeczki :). Na początku też czułam gilganie, później bulgotanie, a teraz z dnia na dzień są to coraz silniejsze ruchy i kopniaki. Wkrótce poczujesz je i Ty :). Co do apetytu to też mam raczej dobry, ale czasami rzeczywiście trudno mi stwierdzić na jaką potrawę mam apetyt w danej chwili. Raczej nie mam typowych zachcianek pokarmowych jakie ma wiele dziewczyn.
  7. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    mamasitka, gratuluję! Świetne wiadomości :)
  8. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    OlaFasola, w ostatnim badaniu moczu wyszło mi, że mam bardzo liczne nabłonki płaskie. Lekarz powiedział, że nabłonkami płaskimi i okrągłymi nie należy się przejmować, bo nie świadczą o niczym złym :)
  9. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    My mamy jedno wesele w maju - na to planujemy się wybrać, jedno pod koniec czerwca i jeszcze jedno pod koniec lipca, ale te dwa to najpewniej sobie już darujemy, chociaż bardzo mi żal tego czerwcowego, bo to wesele naszych przyjaciół.
  10. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    A ja mam ok. 4-4,5 kg na plusie, a na ostatnim USG wyszło, że niunia waży 300 g :)
  11. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Cześć dziewczynki! Świetnie mi się dziś spało :). W Warszawie pochmurno, ale i tak zaraz idziemy na małe zakupy i spacer.
  12. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Cześć dziewczyny! Chyba mocno trzymałyście kciuki, bo rzeczywistość przerosła moje wyobrażenia. Świetna wiosenna, słoneczna pogoda, piękny ślub i super wesele. Bałam się, że nie dotrwam do oczepin, ale miałam tyle energii, ze wywijalam do samego końca . Goście też bardzo zadowoleni, więc chyba naprawdę się udało :). Dzisiaj odpoczywamy, było pyszne śniadanko, kąpiel z bąbelkami i duuuuzo leżenia. Dzidzia się wierci, dzisiaj ona ma dużo energii w przeciwieństwie do matki ;).
  13. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Dzięki dziewczyny! :*
  14. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    A my jutro bierzemy ślub :). Już czuję lekki stres. Trzymajcie kciuki! :)
  15. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Hej dziewczyny! Miałam dziś usg połówkowe. Dzidzia dobrze się rozwija, dowiedzieliśmy się, że to będzie córeczka :). Jestem bardzo szczęśliwa :). Teraz trzeba myśleć nad imieniem :). Jedyne co mnie trochę zmartwiło to to, że mam łożysko nisko osadzone i z tego co zrozumiałam, jeśli się nie podwyższy to mogą pojawiać się plamienia i raczej będę mogła zapomnieć o porodzie naturalnym. No ale póki co jeszcze nic nie jest przesadzone, trzeba będzie je obserwować.
  16. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    ewelajna, rzeczywiście! :) Nie wiadomo jeszcze, ostatnio dzidzia była zajęta swoimi sprawami i nie chciała się pokazać . Jutro mam USG połówkowe, więc liczę na to, że już będzie wiadomo :)
  17. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    ewelajna, ja też jutro widzę swoją dzidzię :). Dzisiaj totalnie nie będę mieć czasu ani ochoty na gotowanie, więc będzie makaron z pomidorami i mozzarellą. Nic szczególnego, ale robi się w 10 min, a to plus :).
  18. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    eses, jest bezpieczne zwłaszcza w II trymestrze, pod warunkiem, że ciąża przebiega dobrze, a Ty dobrze znosisz latanie. W zależności od linii lotniczych, ale mniej więcej od 26 tyg potrzebne jest zaświadczenie od lekarza: informacja o tygodniu ciązy oraz brak przeciwwskazań do odbycia podróży samolotem. A rzeczywiście mniej więcej od 33 tyg linie nie wpuszczają kobiet w ciąży, no bo wtedy zmiany ciśnienia, siedzenie w jednej pozycji itd mogą wywołać skurcze, omdlenia, przedwczesny poród i inne takie akcje.
  19. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    caiyah, już się nie stresuj :*. Chyba wszystko wskazuje na to, że nie masz powodów do nerwów. Połóż się już spać, a jutro lekarz pewnie rozwieje Twoje obawy! Trzymaj się ciepło!
  20. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    mussli, aha, dobrze wiedzieć. W obecnej firmie jest grubo ponad 20 osób na umowę o pracę, więc nie mam się czym martwić :). Chociaż z tego co pisze aamw z ZUSem może być korzystniej, ale ja i tak im nie ufam :P.
  21. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    mussli, chyba różnie to bywa, bo w poprzedniej firmie, w której pracowałam zawsze przelew dla ciężarnych wychodził z firmy, a potem firma rozliczała się z ZUSem, co było fajne, bo kobiety dostawały pieniądze bez problemu, w dniu w którym powinny je dostać zgodnie z umową. Nie wiem jak to wygląda w mojej obecnej firmie. Na razie dostałam wypłatę od pracodawcy, ale to wiadomo pierwsze 31 dni w styczniu. Ciekawa jestem jak to będzie wyglądało z lutową wypłatą.
  22. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Cześć dziewczyny! Jak mi się dziś cudownie spało :). W ogóle się nie budziłam :). Polecam poduszkę dla ciężarnych, w moim przypadku super się sprawdza, naprawdę jest z nią o wiele wygodniej. Co prawda narzeczony kręci nosem, że wolałby się do mnie przytulić a nie do materiałowego wora, ale cóż, on też musi się czasem poświęcić ;). mussli, też mam wizytę pojutrze :). Co do L4 przez pierwsze 30 dni w roku płaci pracodawca, a później już ZUS.
  23. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    izabelap, baw się dobrze! ;)
  24. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Ja mam co 4 tygodnie.
  25. poziomkowa86

    Lipcowe 2015! :)

    Mi też wystawia od wizyty do wizyty. izabelap, absolutnie nie chcę Cię straszyć, ale jakieś 3 tygodnie temu przyjaciółka chciała mi zrobić niespodziankę i zabrać na masaż. Babka w salonie powiedziała, że w 1 trymestrze bezwzględnie nie można się masować, później tak, ale jeśli nie ma żadnych przeciwskazań i poprosiła, żeby jednak zapytać lekarza prowadzącego, co o tym myśli. Mój wyraził zgodę (chociaż zaznaczył, że ma to być specjalny masaż dla kobiet w ciąży), jednak w końcu nie zostałam dopuszczona do masażu, bo akurat w dniu masażu dostałam wysypki (alergia pokarmowa) i pani powiedziała, że to duże ryzyko, no i ona się go nie podejmie, bo jeśli z organizmem ciężarnej nie jest w 100% w porządku to taki masaż może spowodować więcej szkód niż korzyści.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...