-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez OlaFasola
-
irysek nasze dzieci są w tym samym wieku a takie zupełnie różne:) zazdroszczę ci takiego spokojnego dziecka:)
-
Oj współczuję akcji z mężami.. Mój póki co sprawdza się idealnie:) Wczoraj Frankowi odpadł kikut pępowinowy, ale w samym pępku jeszcze coś zostało takie bardziej czerwonawe i żółte. Dalej tylko psikać Octeniseptem? Ten środek ma wypaść później?
-
Mój to samo - prężył się i płakał jak nie umiał puścić bąka albo zrobić kupki. Polozna poleciła delicol i probiotyk i jest trochę lepiej
-
Działa na wasze dzieci dźwięk suszarki bo na mojego coś nie bardzo...
-
Na razie go nie wybudzam specjalnie w dzień bo liczę ze te dzienne okresy czuwania same przyjdą. Póki co ma niecałe dwa tygodnie wiec dam mu trochę czasu
-
Dziewczyny a po ilu tygodniach ten rytm dobowy zaczął się regulować u waszych pociech? Od wczoraj Franek ssie cycka przez 5 minut i idzie spać oczywiście o ile jest dzień
-
U mnie tradycyjnie o 19 kąpiel a potem walka do północy o spanie... Przez godzinę darl się jak opętany a potem walnął dużą kupę i zasnął. W dzień spi non stop a wieczorem diabeł... Czekam aż to minie...
-
Oj dziewczyny tak was czytam i aż lżej mi się na sercu robi:) czytam o waszych trudnościach i smaganiach i jakbym siebie slyszala:) ja też stresuje się przed każdym karmieniem bo jestem pelna obaw czy będzie walka czy uda się bez krzyku. Podobnie jak widzę ze się budzi to mam już stres ze zaraz będzie ryk :) dobrze wiedzieć ze nie jestem sama z tymi stresami ale myślę że z dnia na dzień będzie coraz lepiej. Dziś w nocy spala u mnie mama i dużo pomagała w końcu się wyspalam. Problemy z brzuszkiem chyba minęły po delicolu. Zaraz kąpiel małego . Zawsze tak się po niej rozbudza ze zastanawiam się czy nie kąpać go rano.
-
Dziewczyny ustawcie sobie suwaczki z wiekiem maleństw to jak będziemy się wymieniać radami to będzie łatwiej znając wiek dziecka:)
-
fka u mnie jest dokladnie tak jak piszesz wiec mamy ten sam problem... Mamasitka właśnie ja karmie przez kapturki od samego początku. Inaczej się nie da bo brodawki płaskie...
-
U mnie noc jak zwykle ciągła walka... Dzis coś Franek ma fochy i nie chce w ogóle cycka złapać:(
-
Polozna powiedziała że musimy być cierpliwi i ze z dnia na dzień będzie coraz lepiej a mały sobie wszystko unormuje do pierwszego miesiąca. Też sądzi że maly ma wzdęcia i problemy z brzuszkiem i mamy wprowadzić probiotyk i później dołączyć delicol jak nie będzie poprawy. Na razie mam się pogodzić z tym ze tak jest bo to jeszcze bardzo małe dziecko i mam mu dać czas.
-
Katarzyna_Honorata dzięki za wsparcie. Jest na mm i piersi chociaż ostatnio głownie na piersi. Dziś przychodzi położna i zapytam o tą prywatną wizytę... Do lekarza też pójdziemy jak nie będziemy dawać rady. Dzień przesypia pięknie... tylko te noce ehhh. Do tej pory za dnia leżał z nami gdzieniegdzie, wczoraj prawie cały dzień w łożeczku. Karmię na leżąco i w ciagu dnia zasypia mi od razu po karmieniu, aż czasem go nie odbijam, bo sie boję pobudki a to chyba nie za dobrze... Wczoraj dałam mu też espumisan do mleka. No nic muszę znaleźć przyczynę:)
-
Mój w końcu zasnął po męczarniach o 00:30. Nie wiem czy on ma kolki czy po prostu tak marudzi. Jakby sobie z emocjami nie radził
-
U mnie powoli zaczyna się zabawa... Przetestuje wszystkie wasze rady - dziękuję:)
-
tak trwa to około 15 min czasem nawet więcej więc chyba jest ok:)
-
Dziewczyny dziękuję za wsparcie:) od rana póki co jest ok - pobudka co 2/3 godziny i potem spanie... Mały odpływa mi na cycku choć z tego co czytałam to nie powinno się do tego dopuścić. A wy jak praktykujecie?
-
Najgorzej ze czuje ze wszystko robię po omacku. Nawet nie wiem czy jeszcze bardziej mu nie szkodzę. Jako matka jestem kompletnie niepewna siebie i szybko się irytuje i niecierpliwie:(
-
Zasnął dopiero przed 5. Jestem wykończona to była koszmarna noc... Jesli to te nieszczęsne kolki to rozumiem ze mam się przygotować ze kazda taka będzie?:(
-
Jadłam tylko dziś jajka z odrobiną majonezu i naleśniki z serem i jabłkami... Nie uspokaja się.. Nie wiem co w takich sytuacjach się robi? Czeka aż przejdzie czy jechać z nim gdzieś do lekarza?
-
Ratunku!! mój mały zasnął o 23 i po godzinie ryk w niebogłosy, nic go nie uspokoaja, pręży się cały i napina... na kolki za mały...
-
u mnie tradcyjnie walczymy, żeby mały zasnął... koło 19 robimy kąpiel i potem zabawa do 23 albo i dłuzej żeby zasnął... jak tylko zbliża się wieczór to mam stres...
-
ja jestem dopiero co po cc więc nie wiem jak to jest, ale mam nadzieję, że zacznie sie polepszać, bo wciąż jest ciężko.... :( chyba załapałam baby bluesa
-
U mnie pielucha w zestawieniu ze smoczkiem podziałała przy kąpieli
-
A jak z witaminą K u mamusiek które dokarmiają? Podajecie? Mój wypija mm gdzieś 120-200ml dziennie reszta to cycek i zastanawiam się czy podawać...