Skocz do zawartości
Forum

OlaFasola

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez OlaFasola

  1. OlaFasola

    Lipcowe 2015! :)

    U mnie smok do buzi nie wystarczy. Musi być bujanie. Może z tego wyrośnie. A jak nie to będę oduczać
  2. OlaFasola

    Lipcowe 2015! :)

    Widzę że coraz więcej dzieci wyrasta samo z noszenia:) może i mi się to przytrafi :) byłabym wniebowzięta... A wasze dzieciaki jak budzą się po takich krótkich drzemkach to są wyspane? Mój marudzi nawet jak sobie utnie 40 minut i muszę go znowu bujać żeby wpadł w kolejną .. Nie wiem czy dobrze robię
  3. OlaFasola

    Lipcowe 2015! :)

    Mnie też ostatnio rana pobolewa. Franek teraz usypia tylko jak skacze z nim na piłce i chyba od tego...
  4. OlaFasola

    Lipcowe 2015! :)

    A u mnie trochę zmian. Ostatnio znowu lapalam jakieś doly chodziłam i wyglądałam jak nieszczęście. Nieuczesana bez śniadania w piżamie... Obiadów nie gotowałam nie sprzatalam... W końcu M się wkurzył nagadał mi i postawił do pionu. Chyba tego potrzebowałam bo od wczoraj zupełnie inaczej się organizuje:) nie jest to łatwe przy takim wymagającym dziecku jak moje ale jednak w pewnym stopniu jest to możliwe:) A w weekend jadę do spa z kumpelami się odstresować:)
  5. OlaFasola

    Lipcowe 2015! :)

    Dziewczyny, moja mama chce kupić małemu na Mikołaja matę edukacyjną. Ja mam wybrać, a tyle tego jest a przy moim Franku nie mam czasu się zagłębić w temacie. Jakie macie maty i czy polecacie?
  6. OlaFasola

    Lipcowe 2015! :)

    dratewkas u mnie to samo rzuca się na wszystko bardzo nerwowo i chce pchać do buzi... Usypianie wieczorne podobnie jak u ciebie. Masakra ale mam nadzieje ze to przejściowe
  7. OlaFasola

    Lipcowe 2015! :)

    Dziewczyny ratujcie! Dzisiejszy dzień to koszmar! Młody wstał o 6 zjadł i dalej był senny. Zaczęłam go nosić ale po pól godziny się poddałam bo nie zasypiał.. Trochę pogadaliśmy potem zrobił się marudny wiec znowu zaczęłam go usypiać ale wil się na rękach wiec dałam go do łóżeczka i stosowałam metodę Tracy hogg na samodzielne usypianie... O 10:30 usnął umęczony mi na rękach. Ale też nie było łatwo go uspokoić tak się darl. Po tej sytuacji miał jeszcze dwie drzemki z każdej wybudzał się z przeraźliwym wrzaskiem i nie potrafiłam go za nic w świecie uspokoić i uśpić na rękach....
  8. OlaFasola

    Lipcowe 2015! :)

    Moje dziecko utracilo umiejętność spania. Z zasypianiem zawsze był problem ale jak juz zasnął to fajnie spal... A teraz nagle spi bardzo plytki każdy szept go wybudza ciężko go odłożyć z rąk do łóżeczka... Najpierw myślałam że budzi się po 20 min bo juz mniej snu potrzebuje ale chwile po przebudzeniu jest płacz i trzenie oczu bo niewyspany... Co jest?
  9. OlaFasola

    Lipcowe 2015! :)

    Rene ja stosowałam metodę tracy hogg przez dwa dni ale poddałam się i stwierdziłam że spróbuję może kiedyś jeszcze jak mały będzie bardziej dojrzały bo póki co ciężko mu idzie wyciszanie
  10. OlaFasola

    Lipcowe 2015! :)

    Udało mi się wszystko nadrobić.. Ostatnio mniej tu zaglądam bo maly daje bardziej popalić. Chyba na skok. Mój za każdym razem musi być usypiany na rękach i też na początku się pręży i wygina dlatego czasem puszczają mi nerwy. Ale niestety nie chodzi mu wtedy o to żeby go odłożyć bo to kończy się histeria. Mam nadzieje że nadejdzie kiedyś ten dzień ze tak jak u niektórych z was sam się przestawi na łóżeczko. Ale to chyba musi dojrzeć. Dziś zaczął się obracać na boczki i raz nawet zrobił obrót z pleców na brzuch:) Czasem czuje się u siebie jak w domu wariatów a potem czytam forum i zdaje sobie sprawę ze to wszystko normalne i od razu mi lepiej. Bez urazy żebyście mnie źle nie zrozumiały:)
  11. OlaFasola

    Lipcowe 2015! :)

    rene jak ja cię rozumiem... Co jakiś czas przezywam dokladnie to samo co ty. U psychologa już byłam jednorazowo się wygadać. Zeszły tydzień też miałam straszny Franek się darł to też rzutowało na relacje z mężem bo było bardzo nerwowo. Od piątku do soboty Franek był u mojej mamy w domu a my odpoczywaliśmy. Pewnie większość z was sobie nie wyobraża jak można się rozstać na tak długi czas ze swoim maleństwem ale ja uważam że jeśli ma się kryzys to nie ma nic lepszego. Teraz mam zupełnie inna energię to i synek się inaczej zachowuje:) Katarzyna Honorata mamy podobnych mężów. Mój też wszystko sam w domu robi ale typ domatora choć już dużo mniej niż kiedyś.
  12. OlaFasola

    Lipcowe 2015! :)

    Mam sekundę to coś napiszę... Nie wiem czy u nas skok czy co ale Franek jest nie do wytrzymania... Zawsze był trudnym dzieckiem ale teraz to już przegina.. Noce beznadziejne, co chwilę się budzi, cały dzień rozdrażniony i płaczliwy... Nic go nie interesuje, uspokaja się tylko na rękach.... Na spacery wychodzimy tylko na śpiocha, bo inaczej darłby się na cale osiedle... Zresztą akurat ze spacerami to zawsze tak było. Słabo się jeszcze czymkolwiek bawi, bo nie chwyta i ma bardzo nieskoordynowane ruchy rąk. Więc ciężko go czymkolwiek zająć. Zaczął robić mostki i ciągnie głowę do siadu... coś wcześnie... Poza tym podnosi już dupkę dość wysoko jak leży na plecach i łapie swoje stopy. Ehhh oby to mineło bo nie mam już sił i jestem okropnie nerwowa:(:(
  13. OlaFasola

    Lipcowe 2015! :)

    Ale miałam postów do nadrobienia... Ale udało się:) Rene ja mam cyklicznie co jakiś czas taki kryzys jak ty... Doskonale cię rozumiem. U nas problemy z brzuszkiem już na pewno poszły w niepamięć. Ogólnie mój Franek jest sporym śpiochem wiec powinnam się cieszyć jednak jak tylko widzę ze ziewa i jest senny to juz jestem cala w nerwach. Standardowo maly placze a często wręcz ryczy jak chce zasnąć a ja niestety nie mam sprawdzonego i niezawodnego sposobu na jego usypianie. Najczęściej uda mi się w wózku ale muszę ostro go bujać... Ale czytałam ze u niektórych z was podobne cyrki przy zasypianiu. Az się boje tego skoku o którym piszecie. W ogóle Franek ma juz 6500g i 68cm. Spory jest.
  14. OlaFasola

    Lipcowe 2015! :)

    Z tego co czytam wasze dzieci też sporo śpią w dzień wiec nie rozumiem czemu mój nie chce zasnąć jak człowiek wieczorem:) albo nawet chce bo jest marudny kolo 21 ale nie potrafi zasnąć za cholerę. Mój w dzień tez ma drzemki 45 minut i czytałam gdzieś ze po tym czasie niemowlę wchodzi w sen plytki i się wybudza chyba ze potrafi znowu sam zasnąć. Mój ewidentnie nie potrafi i budzi się z zegarkiem w ręku ale od razu z płaczem bo chciałby jeszcze. Wtedy muszę mu pomóc i czasem znów zapada w sen
  15. OlaFasola

    Lipcowe 2015! :)

    Hej za nami beznadziejna noc. Mały budził się co godzinę jakby wpadał w krótkie drzemki i nie mógł zasnąć głęboko... Może trochę mu nosek przeszkadzal bo miał lekko zapchany. Mój spi w dzień chyba sporo bo ma drzemki okolo godzinne i jest ich ok. 5. Ogólnie wczoraj robiłam zapiski i wyszło ze spal w dzień 6h. Może dlatego chodzi spać 22/23. Ale i tak na sile go przetrzymuje w dzień na czuwaniu co u niego trwa maksymalnie godzinę i robi się marudny bo chce spać. Jak za długo zwlekam z uśpieniem to wpada w histerię. A ile wasze dzieci potrafią ciągiem czuwać? U nas w dzień Franek zasypia jak go owinę w kokon i powożę w wózku plus szum. Na noc dalej jest tragedia z usypianiem i nic nie działa... Ostatecznie mąż musi go nosić nawet z godzinę. Ja w ciągu dnia posilam się wózkiem bo maly już jest dla mnie za ciężki. Szkoda ze wieczorem to nie działa. Czekam aż mu się coś przesrawi i zacznie być bardziej aktywny w dzień i szybciej zasypiać na noc bo z mężem nie mamy w ogóle chwilo żeby wspólnie odpocząć i się sobą zająć..
  16. OlaFasola

    Lipcowe 2015! :)

    poziomkowa moje dziecię też chodzi spać o 22/23... Nie wkurza cię to? Nie wiem czy za dużo śpi w dzień czy o co chodzi ale wszelkie próby usypiania wcześniej kończą się porażka albo krótką drzemka... My właśnie w drodze do pradziadków a na miejscu będą też moi rodzice i rodzice męża wiec będzie masa rąk do pomocy. Maly oczywiście jak zwykle w aucie śpi:) Mu jak mieliśmy przepisywane mm przez pediatrę to od razu powiedziała że kupy będą zielonkawe wiec mamy się tym nie martwić
  17. OlaFasola

    Lipcowe 2015! :)

    Franek też je 120ml. Zwykle co 2.5-3h ale np dziś drze się jak opętany juz po dwóch godzinach Nie wiem może ma jakiś skok...
  18. OlaFasola

    Lipcowe 2015! :)

    Franek ma dziś dzień beksy.... Jak tylko się obudzi albo skończy jeść to płacze i chce być lulany i dalej spać... Zobaczymy jak będzie wieczorem bo wtedy zwykle jest najbardziej marudny. My mamy śpiwór do spania ale jeszcze mu go nie zakładałam bo u nas nocne usypianie to jeden wielki cyrk ... Ale może dziś spróbuje
  19. OlaFasola

    Lipcowe 2015! :)

    chopsuey my mamy nutramigen. Krosty byly tylko na buzi na policzkach. Karmimy juz miesiąc tym mlekiem i jeszcze lekko zostalo...
  20. OlaFasola

    Lipcowe 2015! :)

    U nas od dwóch miesięcy dwa wieczory z rzędu nie było wrzasku:) czyżby koniec kolek? :) Coś mnie bierze katar... Oby się Franek nie zarazil. Dziś jedziemy na weekend do rodziców M. Miłego dnia życzę wam:)
  21. OlaFasola

    Lipcowe 2015! :)

    Kilka dni mnie tu nie było... Jeśli chodzi o wagę to wszystko sprzed ciąży zeszło a nawet więcej niestety mówię niestety bo zawsze byłam bardzo szczupła i chciałam żeby chociaż parę kilogramów zostalo. Ale stres i niedojadanie robią swoje... Wczoraj Franek sporo czuwał i gadal ze mną potem zrobił się marudny i oczywiście chciał na ręce się wyciszyć i spać ale wpadła moją siostra i jak ja zobaczył to się znowu rozochocił i zaczął swoje dyskusje. A potem.... Był taki okropny ryk ze z cholerę nie chciał się uspokoić i zastanawiam się czy się biedak emocjonalnie nie przeciążył...
  22. OlaFasola

    Lipcowe 2015! :)

    A ja małymi kroczkami uczę małego zasypiać bez noszenia i czasem już mam sukcesy - zasypia w bujaku. Ale udaje się tylko w dzień. Wieczory póki co odpuszczam bo póki co cały czas wieczorami mamy niezła rozpierduche i kilkugodzinną walkę o sen i brak płaczu
  23. OlaFasola

    Lipcowe 2015! :)

    ola samo mu się przestawiło? Czy oduczałaś noszenia? Ile ma maly?
  24. OlaFasola

    Lipcowe 2015! :)

    U nas w sumie zwykle jest podobny schemat - karmienie, zabawa, spanko. Więc w sumie tak z 4-5 spań w ciągu dnia ok. godzinki, czasem krócej czasem dłużej. Ale za to zasypia na noc najwcześniej koło 22... I potem 1-2 pobudki w nocy. Ogólnie mały jak czuwa jest bardzo ruchliwy i szybko się męczy w związku z tym i musi odpocząć. Jak wyglądają wasze dzieci jak się zmęczą i chcą sobie drzemnąć? Bo mój wpada wtedy w jakąś panikę, nerwowo porusza rękami i płacze, dlatego tak ciężko mu zasnąć samemu bo jest cały roztrzęsiony. W efekcie biorę go najczęściej na ręce i tak usypiam. Czy u Was po prostu robią się jak dętki i odlatują?
  25. OlaFasola

    Lipcowe 2015! :)

    Franek niestety baaaardzo rzadko zasypia sam. Mogłabym na palcach jednej ręki zliczyć te przypadki. I jeśli już to w dzień. W nocy jeszcze się nie zdarzyło. I szczerze nie widzę za bardzo szans póki co na to. Wieczorem przychodzi kolka, choć już słabsza i krótsza niż kiedyś, ale jest po niej roztrzęsiony i trzeba go porządnie wyciszyć na rękach i wtedy uśnie. Ale jak tylko kolki odejdą to będę też próbowała go nauczyć zasypiać samemu. Pocieszam się tylko, że to mały człowieczek i chyba jeszcze nie można go rozpieścić :) Na pępek dostaliśmy maść z antybiotykiem i mamy się skonsultować z chirurgiem dziecięcym.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...