Skocz do zawartości
Forum

Mokka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mokka

  1. Rany, czterdzieści minut usypiania. Ciekawe ile pośpi królewicz. daises Ciężko masz z taką przylepą. Ja chusty nie używałam, wolałam nosidełko, ale od kiedy młody przekroczył 9kg to i nosidełka nie używam. To nie na mój kręgosłup. kaisuis Mój zje wszystko co mu dasz w kawałku, wafle ryżowe też, ale trzeba dawać małe kawałki. Jak dam za dużo to wszystko wepchnie do buzi i zaczyna się krztusić. Po dwóch tyg walki udało mi się też przełamać niechęć do grudek. Teraz je już ładnie. Może zacznij od podawania małych kawałków miękkich owoców, które łatwo rozmemłać.
  2. żoo Na skarpetki nie mam patentu. Mój mały co prawda zawsze jakoś te skarpety zsuwa, ale rzadko kiedy całkiem zdejmuje.
  3. bamcia O kurde 8 kaw? Ty to musisz kawę ubóstwiać:) skakanka Pediatra kazała podawać nasivin soft trzy razy dziennie, krople cebion czyli wit c dwa razy dziennie. Często odciągać wydzielinę i psikać wodą morską. Ponoć jak się za rzadko odciąga to może się zrobić zapalenie ucha. Maliny mój wcina w całości aż się uszy trzęsą.
  4. peonia Trzymamy kciuki! U młodego katar zaczyna przechodzić, dzisiaj mało co wyciągnęłam katarkiem. Za to mnie coś bierze. Jak to mówią jak nie urok to sraczka:)
  5. peonia, żoo My mamy ekspres na kapsułki. Prezent ślubny. Służy nam już 4 lata i jest naprawdę mało obsługowy. Jedyny minus to, że kawa wychodzi dosyć drogo jak na domowe warunki. Ja lubię latte i cappuccino i one wychodzą ok 3 zł za jedną. Kawy bez mleka o połowę taniej. Po wizycie u lekarza okazało się, że nie jest źle. Pani zdiagnozowała to jak lekkie przeziębienie. Osłuchowo czysty, gardło czyste. Także leczymy katar. air Super szybko się twój dzieciaczek rozwija. Brawo :)
  6. peonia Pogoda była ładna do 18, potem burza i chyba całą noc padało. A dzisiaj pochmurno i chłodno. Może za to u Was pogoda się poprawiła. żoo Sprawdziłam na stronie maxi cosi i ten asfix nie będzie pasował. Szukamy fotelika, który można montować przodem i tyłem. Axkid słabo niestety wypadły w testach. Młody złapał niestety jakieś paskudztwo. Wczoraj zauważyłam lejący katar, a dzisiaj jeszcze pokasłuje. temperatury na szczęście nie ma. O 13 idziemy do lekarza, bo to pierwszy raz i nie bardzo wiem co robić. Póki co w ruch poszedł katarek przy którym strasznie wrzeszczy. Woda morska i maść majerankowa. Ale z tym kaszlem to zupełnie nie wiem co robić.
  7. żoo Dzięki za info. Testy ADAC są nam znane oczywiście, mąż zwłaszcza je studiuje. Obrotowy fotelik fajna sprawa, tylko my mamy nieduży samochód i mam obawę, że może się nie zmieścić. jeśli mogę zapytać to jaki macie samochód?
  8. My jesteśmy na etapie zmiany fotelika do samochodu. Czy któraś z mam już zmieniła? polecacie jakieś?
  9. Hej dziewczyny, u nas pogoda póki co super. Wylegujemy się właśnie nad zalewem. peonia Mój też jest małym leniwcem. Z zazdrością czytam co wyczyniają dzieciaki żoo i bamci. jagoda Mały choć to chłopiec też uwielbia biżuterię. Najbardziej zegarki. Śmiejemy się że zostanie jubilerem.
  10. Któraś dziewczyna pisała o wyprzedaży w smyku. Wpadłam tam dzisiaj na moment, ale u mnie już prawie nic nie zostało. Kupiłam tylko bodziaki z dinozaurami. Dobre i to :)
  11. Weekendy, zwłaszcza z ładną pogodą, nie sprzyjają forum. Mój młody też lubi ryby. No i faktycznie dania "aromatyczne" są chętnie jedzone. Wasze maluchy też ubóstwiają memłać wszelkie sznurki. Mój jak dopadnie jakiś sznurek od zabawki to po prostu pochłonięty memłaniem.
  12. A z tym przeklinaniem... No ciężka sprawa. Nie da się ukryć, że lubię sobie mięsem rzucić. Cóż przy małym mocno się ograniczam, a przyszłości to będę musiała jeszcze bardziej.
  13. Dobry wieczór :) U nas kolejny weekend z gośćmi. Dziś cały dzień jest u nas brat męża, a jutro przyjeżdżają w odwiedziny moi rodzice. Mały ma frajdę, zadowolony na maksa. Dziś to mnie zaskoczył z obiadkiem. Najpierw bardzo chętnie zjadł rybę z brokułami, a potem zagryzł malinami. Skojarzyło mi się z kobietą w ciąży :)
  14. peonia Gdzież bym go na polowanie wysłała, to tylko takie gadanie niewyspanej mamuśki :)
  15. skakanka Mój mały je często jogurt naturalny z owocami. A z serków to daję mu serek wiejski jak sama jem, ale małe ilości. U nas podczas pełni jest masakra ze spaniem. Już któryś raz z kolei to zauważyłam. Chyba będę młodego dziadkowi przekazywać w takie noce. Teść jest myśliwym i podczas pełni jeździ na polowania. To sobie razem pojadą:)
  16. Hej, u nas kiepska noc. Mały wzbudzał się co pół godziny z płaczem aż wzięłam go do nas. Zauważyłyście, że dzieciaczki gorzej śpią gdy jest pełnia? U mnie właśnie tak jest.
  17. żoo, bamcia Ale macie fajne, sprytne maluchy. kaisus Mój nie zgrzyta, bo nie ma czym. Ma tylko dwa zęby na dole. Co do wizyt w kościele: konferencja, osobno spowiedź, spisywanie dokumentów do chrztu. A dwie pozostałe to wynikały z tego, że chcieliśmy chrzest w drugą niedzielę miesiąca, a u nas robią w pierwszą i trzecią. Więc musieliśmy biegać za proboszczem żeby udzielił zgody. jo Pewnie nieźle wygląda z tym guzem. Mój jak zadrapał się pod okiem to wyglądał jak rozbójnik:)
  18. Dzięki dziewczyny za gratulacje, ale my robiliśmy chrzciny w restauracji. Pisząc o przygotowaniach to miałam na myśli pięć wizyt w kościele i kancelarii, kilka wyjść na zakupy żeby kupić ubrania dla naszej trójki, wysprzątanie mieszkania i przygotowanie na nocujących gości itp. Nie wyobrażam sobie urządzenia chrzcin na dwadzieścia osób w mieszkaniu. Nawet by się w salonie wszyscy nie zmieścili, nie mówiąc już o tym gotowaniu... Także jak ktoś wszystko sam robi to wyrazy uznania.
  19. żoo U mnie w rossmanie jak czegoś już nie ma na półce to pytam panią z obsługi czy jest na zapleczu. Jeszcze mi się nie zdarzyło żeby nie było. Panie donoszą wtedy na półkę.
  20. Hej, u mnie też słonecznie :) Za nami najlepsza noc od jakiś 3 tygodni. Młody poszedł spać bez marudzenie ok. 21 i spał do 4, kiedy to się przebudził z powodu kupy. Po zmianie pieluchy wzięłam go do nas i spał do 6:30. Mogłoby tak być codziennie... W kwestii dobrych rad to ja nie dostaję ich dużo. Koleżanki raczej nie pouczają. Teściowa tylko na początku ogacała ciągle małego i mówiła, że mu zimno. W końcu odpuściła i już się nie wtrąca. Najgorzej z moją mamą, która mnie tekstami a może jest głodny, a pieluche trzeba zmienić, a ubierz cieplej, a niech na dworze posiedzi i miliony innych... Tym bardziej wkurzające, że sama np nie sprawdzi czy pielucha mokra jak się z nim bawi tylko do wszystkiego woła mnie. Ona to by tylko instrukcje wydawała. Od jakiegoś czasu zaczęłam jej odpowiadać na te teksty stanowczo i ograniczyłam wizyty. To teraz mówi, że mały taki grzeczny do tatusia się wrodził. No komedia.
  21. daises U nas jak mały był marudny i nie chciał jeść, to szły zęby. Spróbuj posmarować dziąsła żelem i zobacz czy to coś zmienia.
  22. Hej, ale tu cisza... Chyba wszystkie dziewczyny na weekendowych wyjazdach. U nas właśnie się skończył bardzo intensywny weekend. W niedzielę chrzciliśmy młodego. Jak ja się cieszę, że to już za nami :) mały w kościele super, nawet nie jęknął. Fajnie było zobaczyć się z rodziną. No ogólnie git, tylko te przygotowania.... Napiszcie dziewczyny jak minął weekend.
  23. jagoda A może jak pisała Oligatorka za dużo bodźców. Jak u was z rytmem dnia? Zwykle te same czynności o tych samych godzinach czy często są zmiany? Może tak reaguje na nowości.
  24. jagoda Nasz mały też śpi w ciemności. Zarówno jak spał u nas w sypialni, jak i teraz u siebie. Jak się przebudzi w nocy i idę do niego to włączam taką malutką lampeczke wtykaną bezpośrednio do gniazdka.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...