Skocz do zawartości
Forum

Mokka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mokka

  1. Próbowałam dzisiaj umówić małego na szczepienie. Brak miejsc. Zapisałam go na przyszły tydzień. Tylko ciekawe czy do przyszłego tygodnia to on czegoś w żłobku nie złapie.
  2. Mój nie cycowy, a i tak budzi się w nocy po kilka razy. Co jakiś czas trafia się dobra noc i śpi do rana u siebie. Zwykle w środku nocy trafia do nas i to często jeszcze się kręci, jakby nie mógł się ułożyć. Górne czwórki chyba nadal całe nie wyszły, a już wychodzą trójki. Ja dzisiaj dyżuruje do 18. Poza tym zostałam dziś poinformowana, że od jutra przenoszą mnie do innego działu i znowu muszę uczyć się wszystkiego od nowa. Nikt mnie nie zapytał co o tym myślę i czy się w tym widzę.
  3. żoo Drastyczne metody proponujesz ;) jagoda Twoja teściowa to wybitna z tymi smakołykami. Moja na szczęście trzyma się wytycznych. peonia Wiem co czułaś jak zobaczyłaś mieszkanie. Ja mam tak po każdej wizycie teściowej. I też sobie tłumaczę, że to cena za opiekę. Przynajmniej wiem, że młodemu krzywda się nie stanie, a chate się ogarnie. Ale muszę przyznać, że moja aż tak nie daje czadu. oligatorka Myślę, że któraś z wersji dziewczyn wchodzi w grę.
  4. kaisuis Teksty o matkach egoistkach karmiących mm i oddających dzieci do żłobka to ja słyszę często i mam to daleko w d... Mm to nie był żaden wybór, ale nie będę do tego wracać. Nie będę się już też rozpisywać z tym załatwianiem, co, kiedy, w jakiej sytuacji i dlaczego mnie to wkurza. Jak pisałam wcześniej forum to nie kółko wzajemnej adoracji, tyko miejsce wymiany zdań, doswiadczeń i dyskusji. Nie musimy się we wszystkim zgadzać. Proponuję zakończyć ten temat. Pojawił się kiedyś temat magnesów na lodówkę. Muszę pochwalić tesciową, bo wpadła na fajny pomysł i kupiła małemu magnesy literki i cyferki. Plastikowe, bardzo kolorowe. Mały ma frajdę, stoi przy lodówce i to wszystko przyczepia, zdejmuje i tak w kółko. Na przyszłość też się mogą przydać, przy nauce czytania i liczenia.
  5. Nie doszedł ;) Ale żeby nie było, że ze mnie taka jędza to poszedł sobie na spotkanie z kolegami parę dni wcześniej. Takie wyjścia to nie problem, może sobie chodzić. Ale wyjazd na cały weekend to przegięcie.
  6. skakanka Dużo zdrówka dla Julki, oby te uszy szybko przeszły. Mikołaj wraca w poniedziałek do żłobka. We wtorek chcemy go zaszczepić. Środę spędzi w domu z babcią, bo boję się że będą jakieś dolegliwości po szczepieniu. No a potem to już zobaczymy jak będzie. Mam nadzieję, że tym razem dłużej pochodzi.
  7. żoo Ja nie wiem o czym ty piszesz. Brzmi to bardzo skomplikowanie :) Mało się ostatnio odzywam, bo w pracy ciągle mi się kotłuje w związku z dobrą zmianą. No i niestety nie idzie to w kierunku, w którym bym chciała, więc trochę humor mi siada. peonia, kaisuis Nie obrażajcie się dziewczyny. Każdy ma swoje zdanie i ma prawo je wyrazić. Nie musimy się w wszystkim zgadzać. Nie ma chyba takich ludzi co by się we wszystkim ze sobą zgadzali, tym bardziej byłoby to dziwne w przypadku forum.
  8. skakanka Z państwowymi przedszkolami i żłobkami to jest żenada po prostu. Niedawno koleżanka z pracy, bardzo zadowolona z siebie, pochwaliła mi się, że załatwiła synowi miejsce w przedszkolu po znajomości. Ręce mi opadły...
  9. żoo Niestety teraz trzeba mieć maluchy cały czas na oku. U nas też co chwile nowe pomysły, każdy kolejny coraz gorszy. A potem rozpacz bo np. panicz sturlał się z kanapy. Nie przejmuj się tak, nie tylko u was tak jest. oligatorka U nas miasto dopłaca 400 zł do prywatnych żłobków.
  10. żoo, lea Mój młody jest zapisany do żłobka państwowego od kwietnia 2016. Nadal nie ma dla niego miejsca.
  11. Byliśmy wczoraj z małym na kontroli. Zdrowy, ale do końca tygodnia siedzi w domu. Na początku przyszłego tyg chcemy go w końcu zaszczepić. lea Ja bym pytała o to ile jest dzieci w grupie i ile pań na grupe. Jak wygląda rozkład dnia. Z okazji dnia kobiet dostałam od kolegów z pracy czekoladę, rajstopy i kwiatki. Zaszaleli :)
  12. skakanka Julka chodzi do żłobka z tym uchem? peonia Melduje wykonanie zadania :) jakoś źle mi się to kojarzy. Był ktoś wczoraj na marszu kobiet? Ja nie poszłam, bo męża w domu nie było, a potem mnie sumienia gryzło, że nie robię nic żeby o prawa kobiet walczyć.
  13. skakanka Też mi się marzy taki wypad na noc do hotelu :) Moi rodzice mają dla wnuków piaskownice plastikową muszle. Dosyć mała, ale daje rade.
  14. skakanka Może nie rób na zapas barierki tylko poobserwuj najpierw jak się mała będzie na tych schodach zachowywać.
  15. W przyszłym tygodniu chcemy zaszczepić małego na świnke/różyczke/odre. Wypadałoby też dać mu dawkę przypominającą na pneumokoki. Wiecie czy można to połączyć?
  16. Hej, jestem tylko wróciłam dziś do pracy. A tam reforma. Zaczęło się od zmiany naczelnika. Straszą nas wielkimi zmianami i trzymają w niepewności. Ja akurat liczę, że dla mnie zmieni się coś na lepsze, ale to się okaże. Dodatkowo to był mój pierwszy dzień w nowej siedzibie, więc musiałam ogarnąć. Pewnie jutro będę się już odzywała w ciągu dnia. Mały ten tydzień siedzi jeszcze w domu. Dziś i jutro z teściową, potem z mężem. Także po powrocie musiałam chatę ogarnąć.
  17. skakanka U nas z chodzeniem w butach też gorzej niż bez. Ale widzę, że jest coraz lepiej. lea Młody uwielbia szczoteczkę. Zęby myje zawsze w kąpieli. Najpierw chwilę my mu myjemy (z różnym skutkiem), potem sam. Często też sami myjemy zęby w tym czasie i zachęcamy żeby powtarzał. peonia Udanego wypoczynku :)
  18. jagoda U nas też wieczorem zwykle mąż małego usypia. Są dni kiedy pół godziny próbuje i nic, tak jakby mały czekał na mnie. Położę się z nim, przytulamy się 5 min i śpi. Nie mam pojęcia od czego to zależy, że akurat w te dni chce usnąć ze mną.
  19. skakanka Zapobiegliwa byłaś :) Ja przed ciążą mówiłam, że jak zaciąże to będę sobie pozwalać na wszystko i wreszcie będę sobie mogła pofolgować. Jak przyszło co do czego to miałam wyrzuty sumienia i ciągle towarzyszyła mi myśl, że karmię nie tylko siebie ale i dziecko. Skończyło się na tym, że w życiu zdrowiej nie jadłam. Druga sprawa, że na zwolnieniu miałam dużo czasu na przygotowywanie posiłków. Jedyną zachcianką był popcorn, który chłonełam przez cały ostatni trymestr.
  20. peonia trzymaj się i zdrówka dla małego! U nas to albo zęby albo po prostu zły humor ma panicz. No nic nie pasuje, a ja już mam dość.
  21. W młodego wstąpił diabeł. Kręgosłup mi pęka. Co za dzień... kaisuis gdzie się podziewasz?
  22. skakanka Tylko my mieliśmy w kroplach. Peonia używała w czopkach i chwaliła.
  23. skakanka U nas viburcol nie działał. Mimo podawania większej dawki.
  24. żoo, mamawcześniaka Fajnie wam się złożyło z terminami. W kupie raźniej :) podziwiam was dziewczyny, ja jestem kompletnie nie gotowa na drugie dziecko. I nie wiem czy kiedykolwiek będę. Daje sobie jeszcze 2, 3 lata na zastanowienie :) Mój młodzieniec zaczyna w końcu chodzić. Dzisiaj kilka razy zrobił parę kroczków. Tylko, że to zawsze my go zachęcamy, wołamy. Sam to zawsze znajdzie coś czego może się złapać i tak na nogach całe mieszkanie zwiedza podtrzymując się krzeseł, ścian itp. Zabawkami się nie interesuje chyba, że ktoś siedzi z nim i się bawi.
  25. U nas niespodzianki. Najpierw młody przespał całą noc u siebie, a teraz zbojkotował godzinę drzemki. Chyba się za bardzo wyspał:) no nic poczekam godzinę i mam nadzieję, że padnie. Na początku tygodnia wyjełam małemu dwa samochody duplo żeby się zapoznał z takimi klockami. Póki co zawzięcie rozkłada, składać nie ma chęci. peonia Mnie wpisali na dyżur. W każdy poniedziałek jedna osoba zostaje do 18. Ja to zamierzam załatwić tak, że pójdę do pracy na 11.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...