-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez agula9
-
Łasiczkobardzo dziękuję za radę,chyba zdecyduję się na ten wózeczek, bo tak sobie myślę,że ostatniodolasu nieweile chodzę a i z dzidzią będę się bała, botyle kleszczy i komarów no i wogóle robactwa pełno. Ja mam upatrzony kolerek czerwono-beżowy Puma współczuję szpitala,ale lepiej jak badania porobią mam nadzieję, że wszystko dobrze będzie. Ja mam nerwa na mojego M,jutro sobie zrobił wolne,żeby pojeździć za łóżeczkiem (wózkiem) ze mną asiedzi i pije z moim szwagrem, także jutroleczenie kaca będzie. Zresztą odkąd siora przyjechałato codziennie piją, już mam tego dość i mu to powiedziałam, wszystko ma swoje granice a moja cierpliwość końca dobiegła Dancia gdzie wynalazłaś normalengo faceta? Ja chyba też muszę się rozejżeć za "lepszym modelem"
-
Madziu ładny brzusio coraz większy Tak myślę nad tym wózeczkiem bo póżniej przecież będziemy pewnie szukać lekkiej spacerówki co się łatwo i na niewielki rozmiar składa, a tu już taka jest. Tylko nie wiem jak na zimę, chyba jak pojadę z m oglądać to wywlkę ten wózek na ulicę i wypróbuję :)
-
Witam Mamuśki. U mnie upał niemiłosierny, rano byłam na badaniach a potem trochę oglądałam wózków itp. jak myślicie czy taki wózek bedzie odpowiedni CHICCO WOZEK TRIO ENJOY EVOLUTION + FOTELIK TANIO! (687705721) - Aukcje internetowe Allegro koła mnie martwią takie małe na zimę, ale jak pani sprzedawczyni stwierdziła, że przecież jak mrozy i śniegi będę to nie będę łazić niewiadomo ile no w sumie racja, a jest fajny bo lekki, składa się w parasolkę i mało miejsca zajmuje, fotelik z bazą a i gondolkę można wpiąć z tyłu do auta. Proszę napiszcie co Wy o tym myślicie?? Sekundko witaj z powrotem fajnie, że już do nas wróciłaś Agnieszko miło, że piszesz z nami, szkoda tylko, że tak żadko. U mnie nadal goście, dziciaki szaleją w basenie to trochę ciszy w domu sama chętnie bym do nich wskoczyła hehe
-
Jestem i ja jeszcze w komplecie U mnie też goście siostra ze szwagrem i łobuziakami w wieku 6 i 2,5 roku To mam wesoło i niewiele czasu na pisanie :) Dziewczyny jak myślici czy coś w tym rodzaju sprawdzi się jak urodzę we wrześniu? CHICCO WOZEK TRIO ENJOY EVOLUTION + FOTELIK TANIO! (687705721) - Aukcje internetowe Allegro Martwią mnie te małe koła, bo ogólnie wózek jest super fajny i lekki Milka gratulacje dla Twojego M, ważne, żeby robić co się lubi a jak jeszcze kasa z tego jest to świetnie. Wik się urlopuje nadal i dziś ma mnie odwiedzić Upał straszny mój M napompował dzieciaczkom basen i nawet nie chcą z niego wyjść a i chyba tam zaraz dołącze
-
Przyłączę się do Was, już bym chciała chodzić z dzidzą w wózeczku zamiast brzucha, bo coraz ciężej jeszcze te upały Ja wózka jeszcze nie mam zamierzam zakupić na końcu, najpierw łóżeczko, wanienka itp.
-
Ja sobie drzemkę ucięłam, ale dzieciaczki mnie obudziły a poetm tel. Mam dziś strasznego lenia, ale w końcu zrobiłam trochę pożadku ze stopami, czyli wymoczyłam, wyszorowałam pumeksem a mama mi zmyła stary wyrośnięty chyba z 0,5cm lakier i kremik wsmarowała, a jeszcze dałam radę pazurki sobie ściąć (Też ciężka praca to była) Ja mam już prawie wszystko dla Niuni uprane i uprasowane, jeszcze zostały ciuszki, które mi siora przywiozła, ale upiorę z pościelą jak kupię i po wyjeździe rodzinki. Zmykam na jakąś kwkę, same baby zostały w domu bo szwagier z synem poszedł na rowr a M wieczorem wraca. Ale cisza w domu jak chłopów nie ma
-
Matr mój M nie był do końca zdecydowany,ale jak panie w szkole r powiedziały, że łuki brwiowe też ładnieszyją to był gotów iść. Ja tam nie wiem do końca to jeszcze 100 razy zmieni zdanie. U mnie w domku jeszcze cisza i spokój, moi goście wczorajpóźno wrócili i teraz jescze śpią. Idę kako chyba sobie zrobięb bo coś zgłodniałam U mnie słoneczko świeci wiaterek wieje i chyba nawet nie jest tak gorąco, jak dla mnie taka pogoda pasuję bo w gorąc źle się czuję. A ja też mam jakąś fobie tej zieleni, bardzo mi się podoba niniua już matrochę zielonych rzeczy Miłego dnia Mamusie.
-
Dziękuję dziewczyny Ja jak z M kupuję coś dla siebie to zwykle słyszę "może być" nawet jak widzę, że coś nie pasuje. Ale on liczy się przeważnie ze zdaniem rodziny bo ja to już inna historia (kiedyś pisałam). Dziś jak zapytała czy zrobi sobie wolne w pt. lub w sob. to mi powiedział po co? itak łóżeczka teraz nie będziemy kupować(też przesąd usłyszany od jego siostry), normalnie miałam ochotę go rozszarpać Ciekawa jestem czy weźmie też do siebie szwagra teorię porodu rodzinnego, czyli zawozisz żonę na porodówkę i pijesz ze szwagrem? Ja tam nie wiem ale mam swoje zdanie i w dupie mam co mówią inni jak mi się coś podoba, owszem wiadomo dobrze wysłuchać opinii innych ale ile można słuchać kiedy to zwykle jest krytyka Dobrej nocki.
-
Witam, ja tylko na chwilkę, bo muszę zaraz po M jechać, zresztą dziś calutki dzień latam i jakoś nie mam już siły, ale pochwalę się dostałam się na ten kurs angielskiego, tylko szkoda, że jako rezerwowa, ale i tak się cieszę Aisha pokoik już wygląda slicznie teraz tylko czekać aż bobas wyskoczy : Ja też miewam jakieś lęki a w niedz miałam straszny sen, że wstałam rano zakrwawiona pojechałam do szpitala a tam od razu znieczulenie i cesarka Ale myślę, że wszystko przez rodzinkę M bo wierzą we wszelkie zabobony i nagadali mi, żeby nie kupować ani wózka ani łóżeczka przed porodem, że korali się nie nosi ani nic na szyji i że nawet zdjęć się nie powinno robić w ciąży.Nasłuchałam sie głupot a potem mi się naśniło Chociaż mnie mama pocieszyła, że na wsi to 100 milionów zabobonów krąży i nic by nie trzeba robić ani kupować i żebym w to nie wierzyła co gadają tak samo jeśli chodzi o imię nosem kręcą na Aleksandrę, a jak wspomniałam, że jakby chlopak był to Aleksander to dopiero się krzywić zaczęli, ja mam to dupie mnie się podoba tylko M sie z ich zdaniem za bardzo liczy. Nawet jak mu spodenki kupiłam to wychodząc z domu mu się podobały a tam ktoś palnął, że jak w sukience wygląda (bo ma luźne nogawki) to mi powiedział, że mu niewygodnie i nie podobają mu się, to niech go siostra ubiera ja mu powiedziałam, że nic mu więcej nie kupię w takim razie. Siostra z rodznką właśnie pojechała do znajomych to chwila oddechu i ciszy, bo dzieciaczki 6 i 2,5 roku dają popalić Buziaczki , zajżę jak będe miała chwilkę.
-
Monika ja wyczytałam,że dzidzia może jeszcze przybrać na wadze 2 tyle, mam nadzieję, że urosną nasze Niuńki do 3kg. A jak nie będą wielki to łatwiej nam będzie
-
U mnie upał okropny właśnie wrócilam z zakupów i jestem ugotowana idę sie wykąpać, oczywiście planów nie zrealizowała i nic ze swoich nie załatwiłam tak mnie M z rana zdenerwował, że nie miałam już na nic ochoty a tym bardziej gnać i do pracy a potem testy językowe pisać, odłożyłam to sobie na pn. Za ok godz. dotrze moja sis z rodzinką, a ja mam jeszcze trochę sprzątania a do tego jeszcze szwagier ma dziś urodziny masakra Mój pępek raczej nie wyjdzie bo poprostu nie ma co wyjść, cały czas mam dołeczek Idę się zrelaksować w wannie z letnią wodą
-
U mnie też już słonko pożądnie dogrzewa, zbieram się do pracy podjechać, głodna jak wilk wstałam Po powrocie sprzątanko bo pewnie na obiadek siostra dotrze bo już w Pl są Miłego dzionka i przyjemnego weekendu.
-
Ja dopiero teraz doczytuję co pisałyście cały dzień. Mnie motywuje chyba suwaczek i lęk, że nie zdążę ze wszystkim Posprzątałam prawie wszystko z ogromną pomocą mamy, kurze mi powycierała i okna pomyła, a na jutro mi został barek, regalik i drzwi do umycia. Jutro muszę podjechać do pracy książeczkę podbić i żeby mi podpisali zaśw. o zatrudnieniu, bo chciałabym zapisać się na kurs językowy z Unii dla osób ztrudnionych, 3 majcie kciuki, żeby się udało i żebym się dostała, bardzo bym chciała tylko mnie martwi to, że zaczyna się od września ale może jakoś da się to pogodzić Zakupiłam dziś Niuni Pampersy te najmniejsze i gwiazdki do pokoju w Tesko niewiele ponad 4 zł za komplet 40 gwiazdek Łasiczko 3 mam kciuki, żeby jutro wszystko się udało i też sie piszę pod namiot Jutro wieczorem moja siostra powinna już dotrzeć do nas to pewnie będę miała mniej czasu dla Was, ale postaram się chociaż czytać co słychać. Zmykam spać, bo jutro znowu ciężki dzień. Śpijcie smacznie.
-
To muszę się dowiedzieć czyjeszczesą miejscaichętnie bym się zapisała widzę, zezajęcia niewiele ponad 2 godz.to mama bymi zostawała z dzidzią
-
Cześć Mamuśki, ja też przez burzę marnie spałam i wstałam z bólem głowy, chyba się nie obejdzie bezdrzemki, a dziś mam w planie jechać z mamą na zakupy (niestety tylko spożywcze) a później biorę się za sprzątanie pokoju swoim po wymianie drzwi wszystko w kurzu:leee: Zakupydla Oleńki nie wiem kiedy zacznę chyba dopiero w sierpniu,bo w ten week przyjeżdża moja siora z dzieciaczkami i s zwagrem z Belgii to raczej z nimi będę siedzieć niż po sklepach latać Żebym tylko zdążyła wszystko zakupić bo widok na suwaczku mnie trochę przeraża, choćz drugiej str. chciałabym mieć już Niunię na rękach Miłego dnia kochane.
-
Truska a nie wiesz jak to jak np. ja bym chciała się zapisać? Od kiedy te kursy się zaczynają?Czy na zwolnieniu lub na macierzyńskim tez możnaby się zapisać?
-
Hej, ja dziś leniuchuję cały dzień, trochę nogi na słoneczko wystawiłam, upał straszny dziś
-
Mart u mnie też wód mało, ale nie wiem czy picie większej ilości wody coś poprawi Ja wystawiłam na troszkę nogi na słoneczko i widzę, że złapały kolorku, też zmykam się ochłodzić i może przejdę się po farbkę żeby misie wymalować chociaż nawet nie chce mi się na ten żar wychodzić Przyjemnego popołunia
-
łasiczko pocieszę Cię popatrz na mój suwaczek już z 50 zszedł a ja nic nowego nie zakupiłam dla niuni, ale M obiecał, że w sob. łóżeczko kupimy i materacyk a z resztą to już sama sobie poradzę, bo wanienka, pościel itp. już nie takie ciężkie najważniejsze, że pokoik prawie gotowy,jestem na etapie jak Aisha czyli rozpakowanie rzeczy, pomału damy radę Ja siedzę odcięta od mojego pokoju bo M drzwi wstawił o 21:30 a dopiero po 24 h można będzie je ruszyć żeby dobrze złapało i się nie roleciało Net odbieram w kuchni a już mi rzebra siedzieć nie dają a tylko przeczytałam co pisałyście Ja miałam mrówki jak mieszkałam w wieżowcu teraz to tylko na ogródku,mam jakiś psikany preparat na nie nawet skuteczny. Drodka współczuję astmy. Jeślichodzi o rozstępy to mnie chyba nic nie przybylo, ale za to cellulit mam i wydaje mi się, że wszędzie, zwłaszcza na udach a cała się smaruję róznymi specyfikami Chyba poprostu jak ktoś ma do czegoś tendencje to nic nie pomoże Mart powodzenia na USG napisz potem jak się Łucja miewa. Ja też lubię takie dni zapełnione, czas szybciutko leci. A dziś mam dzień niewiadomo czego, sprzątać będę mogła dopiero jutro bo mój pokój gdzie mam wielki bajzel i chyba 2cm kurzu po wymianie dzrwi odcięty od świata, a reszta w miarę ogarnięta. Na zakupy nie chce mi się wyłazić bo żar się z nieba leję o 9:30 w słońcu było 41 stpopni, patelnia na dworze i tyle Ie się trochę położyć, bo już gnaty mnie męczą.
-
Witam. Ja dziś leniuchuję calutki dzień, wykąpałam się nuny wydepilowałam i byczę się. Sprzątać nie mam co bo czekam aż M drzwi wstawi, bo jeszcze się nabałagani. Oczywiście jestem na niego wściekła bo miał być 17 i się zabrać za drzwi a do tej pory go nie ma, bratu pomaga i nie mógł go zostawić, no bo w końcu w domu tylko żona, pokoik niuni, wyrwane drzwi i rozpieprz drugi tydzień. Znowu Wam marudzę, ale normalnie już z tym chłopem nie wyrabiam. Łasiczko 3 mam kciuki, zeby już OK było i żeby interes się dobrze kręcił.
-
A już myslałam, bo mam siostrę w Belgii i właśnie ma przyjechać w ten week
-
Julita drzewko świetne :) TruskaGratuluję kursu A jak ma na imię ta Twoja koleżanka co z Belgii przyjeżdza? Może Ania? Ja siedzę przyblokowana i czekam jak M wróci z pracy, bo ma drzwi wstawiać nam do pokoju, Bajzel w chacie ale dopiero jak już drzwi będą to posprzątam. Ale za to pokoik Niuni zrobiony jeszcze tylko karnisz zamocować w ty naszych ścianach z piachu i zostaną mi drobiazgi jak malowanie misiów i układanie rzeczy Byle do week zdążyć bo siora przyjeżdża
-
madziu ja to już się zastanawiam czy oni przez nasze ciąże tak mają, bo mój też ostatnio ma móżdżek jak 16 latek, wybrzydza z robotą zamiast zbierać kasę dla niuni i na później, bo w końcu wydatków przybędzie i to baaardzo Te chłopy to jakieś bezmyślne istoty. Ja mojego zagoniłam właśnie do wypastowania podłogi zanim meble wstawi, a co tam wyleżał się cały dzień to niech teraz trochę porobi A obiadu nie ma bo ja robiłam jego robotę i nie maiłam czasu a teraz już i sił
-
Ja tam myłam okno w sobotę wieczorem i nic, pomalutku a okienko małe :) Dzię ciąg dalszy sprzątania normalnie już nie mam siły a M mnie wq... cały dzień bo miał na dziś kupę roboty jeszcze w domu, a zabrał sie dopiero przed 18, bo zdychał dziś calutki dzień po wczorajszej parapetówce u bliźniaka. Nawet niewiele co z wyra wstawał aż mnie nosi cały dzień Aisha już łatwiej z rozpakowaniem, ja też już marzę, żeby poukładać wszystko na swoje miejsce, ale mam nadzieję że M niedługo wniesie meble i będę mogła trochę rozpakować gratów. Zajżę jeszcze wieczorkiem jak troche ogarnę pokoik
-
No właśnie tym się pocieszam, że z tymi wyliczeniami różnie bywa, ale mi powiedział, że ma mały brzuszek i jest chudziutka. W necie zanalazłam, że waga od teraz do urodzenia może się podwoić, to było by spoko. Mnie tam by pasowało, żeby tak do 3,5 kg ważyła to by może łatwiej było U mnie remont też na ukończeniu, tylko że M dziś miał kończyć a zdycha cały dzień bo wczoraj byliśmy u jego bliźniaka na parapetówce Wziął się za robotę godzinę temu bo już nie wytrzymałam i nadarłam się na niego, bo już bym miała posprzątane a ta geba leży i śpi calutki dzień