agula9

Mart moja niunia też się tak czasem bawi Aisha dobrze, że już masz lekarza U mnie w nocy była straszna burza, że spać się nie dało i teraz znowu, ale powietrze świeższe, a jak tam u Was z pogodą, nie pozalewalo Was?

Aisha dziękuję, mam nadzieję, że dzidzia będzie miała długie nooogi po tatusiu mammma jeśli chodzi o glukozę po obciążeniu 50g to po 1 godz. jest do 140, tyle tylko mi wiadomo.

Tylko zadzwoń wcześniej żebym w domku byla

Wik wysyłam Ci kom. na pocztę i oczekuję pewnego dnia, że zajżysz po zabiegach

Agnieszka u mnie w szpitalu połażne proadzące szkołę r. powiedzialy , że decyzję o nacięciu krocza podejmują w ostatniej chwili. A podobno lepiej się goją nacięcia niż jak pęknie krocze, ja myślę że chyba dam się naciąć jak już taka konieczność zajdzie, jadyne co to właśnie nigdy nie mamy pewności czy to rzeczywiście było konieczne. A już slyszałam niezbyt przyjemną historię, że dziewczyna pękła aż po odbyt, to już chyba to cięcie lepsze. A i podobno o wielkości nacięcia już tylko lekarz decyduje i jak tam mu się pociągnie Jak narazie staram się o tym nie myśleć, skupiam się na tym żeby wyrobić się z remontem pokoju do 11 lipca bo chyba siostra przyjedzie i trzeba będzie ich gdzieś ulokować. A potem, żebym zdążyła zakupić wszystkie niezbędne akcesoria. A poza ubrankami i kilkoma kosmetykami nie mam nic

Aisha będzie OK, ja lekarza zmieniałam po wyjściu ze szpitala. Jak ostatni raz byłam u mojego gina i mówiłam, że mam bóle w podbrzuszu to mi powiedział, że nie ma się czym przejmować nasszczęście dał mi skierowanie na USG po którym zostałam w szpitalu, no ale nie było się co przejmować....potem nawet nie chciał mi dać zwolnienia mimo że nadal brałam tabletki na podtrzymanie i lekarze ze szpitala kazali odpoczywać a pracę mam stojącą. Zmieniłam lekarza i raczej też jestem dla niej anonimowa bo w końcu ma pełno pacjentek. U mnie burza z deszczykiem, ale nadal gorąco, jedynie słońce nie praży i mam nadzieję, że powietrze się poprawi, bo nie ma czym oddychać

Kalka ja szorowałam szczotą z różnymi płynami i trochę się umordowałam, ale bałam się, że zyletką szyby porysuję.

Aisha pod zdjęciem jest gleria, ja też nie moglam się połapać Mart bardzo ładny brzusio

Co do tygodni, to ja zawsze też liczyłam, że dalej jest a moja gin tak jak suwaczek. Majta współczuję szpitala, ale dobrze, że już jest OK. Matr teżw ogóle nie mam pokarmu ani siary ale jakoś mnie to nie martwi podobno różnie to jest i nieraz dopiero w 5 dobie po urodzeniu się pojawia, także myślę, że wszystko w pożądku Gorąco jak nie wiem co i nie da się u mnie nawet pzreciągu zrobić, ja sobie wyciągnęłam mały wiatraczek i tak się ratuję. Idę coś zjeść,bo przez ten upał zjadłam dziś tylko trochę czereśni.

Martwysłałam Ci zaproszenie, bo też nie mogłam zobaczyć.Od kiedy tak jest? U mnie znowu żar tropików

Madzia właśnie wiem, dlatego obwiam się tak dalekiej podróży, choć chętnie bym się nad morze wybrała, bo juz kilka lat nie byłam Aisha napewno jakoś dobrze się ułoży wszystko, o lekarza popytaj znajome mamusie napewno kogoś doradzą jeśli nie masz konkretnej osoby na oku Śpijcie smacznie i oby jak najmniej wstawania.

Ze szkoly r. niewiele wyniosłam, przez ten upał jakoś nic nie chciało dotrzeć, a i zajęcia dziś były ktrótsze, bo i pani prowadząca nie mogła wyrobić a co dopiero my grubaski Dziś była pani pediatra i mówiła o skali apgar dzidzi jakie szczepienia dostaje zaraz po urodzeniu i jakie ma badanka przez okres pobytu w szpitalu i do wyjścia. Ja też bym się chętnie wybrała nad morze w przyszłym roku, choć ode mnie to kawał drogi i nie wiem czy dzidzie mordować tyle, Madzia Ty masz jeszcze dalej co o tym myślisz?? W sumie to jeszcze chyba sporo od bobasów zależy czy będę chciały podróżować. Mojej siory pierwszy synek to spał w aucie i uwielbiał to a za to jej córcia okropnie znosi jazdę autem i nie chce siedzieć w foteliku. Ja też muszę dodać swój nr, choć nie wiem czy nie zmienię w najbliższym czasie, bo umowę mamy do września właśnie.

Monika gratuluję 5 na obronie Upał masakra ja mam na 17:30 szkołę rodzenia nawet nie chce mi się z domu ruszać

Ja byłam na poczcie osiedle obok zeszło mi prawie 2 godzi bo pomalutku się czlapałam z tego upału, a teraz jestem po letniej kąpieli jak mi fajnie Nic mi się nie chce z tego upału a na 17:30 jeszcze do szkoły rodzenia Dobrze, że się zapisałam teraz bo jeszcze chyba tylko 2 zajęcia, a pani jak mnie zapisywała mówiła, że za wcześnie, kurde nie wyobrażam sobie w sierpniu z wielkim brzuchem jakbym miala tam jeździć Dobrze Wam z tymi facetami, mój to nieraz zachowuje się jakby wogóle nie wiedział, że ja w ciąży jestem, taki los. My mamy 2 roczniczkę 1 września a termin mam na 2 hehe ciekawe jak to będzie, ja bym bardzo chciała już na koniec sierpnia mieć dzidzię na rękach Idę coś przekąsić bo jakoś zgłodniałam.

Witam jestem, ledwie żyje, byłam właśnie na Barwinku i rozpuszczona wróciłam, idę się przekąpać w letniej wodzie Milka ja w te upaly też mam straszne katarzysko

Cześć Mamuśki,u mnie też lato w pełni Ale Wam dobrze dziewczyny z wyjazdami trochę się zrelaksujecie, a mnie remoncik czeka i gości trochę,qrde ale ten czas teraz jakoś szybko mija, czy Wam też? Pamiętam jak pisałyśmy, że jeszcze tak długo a tu coraz bliżej Miłego dzionka.

Witam wieczorkiem, u mnie kolejny dzień upałów i tak jak wczoraj ok 18 pogrzmiało trochę i tyle nawet kropelka nie sapadła, mam nadzieję, że będę mogła spać w nocy, bo jak narazie nie chce mi się chyba dlatego, że popołudniu spałam 2 godz. Połaziłam po mieście i się wykończyłam, nawet dostarczenie zwolnienia do pracy zostawiłam na później i zawiozłam dopiero jak po M jechałam. Normalnie masakra a podobno do końce tyg. tak mam być. I u mnie w pracy kolejna ciężarówka hehehe już 3 nas jest szef chyba nie przyjmie już żadnej kobitki Dla mnie to firum i Wy to też nieodłączna część każdego dnia, zaglądam rano i wieczorem codziennie i w ciągu dnia jak mam czas również Aisha oszczędzaj się trochę, ja też sporo chodzę ale jak narzie Gin nic nie mówi, choć wczoraj zaleciła, żebym więcej leżała jak mnie tak kręgosłup boli. Jeśli chodzi o butki na wesele to również polecam japonki, ja w zeszłym roku jak byłam na weselu to zabrałam sobie japonki na zmianę bo nie byłam pewna czy dam radę w butach w których poszłam i bardzo szybko się przebrałam w japonki i do rana w nich szalałam. Moje są złote i na większej podeszwie i tak jakby obcasiku, choć teraz obcas odpada

Witam u mnie żar z nieba się leje a ja wibieram się zwolnienie dostarczyć i na jakieś zakupy skoczyć, bo lodówka pustoszeje, jej nawet nie mam ochoty z domu się ruszać, na termometrze w slońcu mam 42 C masakra Ciężko dogodzić pada źle, piecze też źle, kurde czy ta pogoda nie moglaby się jakoś wypośrodkować Sekundka też różową mam fajne daje światło, nie razi Koszulka sexy, no w szpitalu napewno wywołałaby duzo emocji hehehe Miłego dzionka.

Aisha powodzenia na jutrzejszej wizycie, przyjemnej podróży

Sekundka takich jak te pierwsze nigdy nie spotkałam, ja mam kilka bluzeczek takich z zakładanym dekoldem, 2 wiązane, że tylko sznureczek ciach i dostęp gotowy i na guziczki coś się znajdzie Byłam u Gin. glukoza ok, ale za to anemia mnie dopada i muszę łykać żelazo i jakieś coś co pomaga wytwarzać krwinki Ogólnie OK Następna wizyta za m-c i muszę porobić badanka i USG, jutro może zadzwonię i się zapiszę nie mogę się doczekać, bo ciekawa jestem jaką płeć wypatrzy, choć szczerze to wolałabym beż niespodzianek, bo już mówię do brzusia Niunia, Ola itp, no i ciuszki prawie wszystkie na dziewuszkę Co do zakupów to u mnie chyba też będzie szybciej jak napiszę co mam: ubranka na pierwsze 6 m-cy, pampersy 2, ale zakupię paczkę tych mniejszych jeszcze, chusteczki nawilżane, trochę kosmetyków, dla siebie koszulkę i szlafrok. Do kupienia: 1. łóżeczko, pościel i wypełnienie. 2. Wanienka, przewijak, okrycie kąpielowe. 3. Wózek i fotelik. 4. Drobiazgi tj. cążki do pazurków, szczoteczka do włosków, gruszka. Dla mnie: 1. Majtki 1-razowe i podkłady, czy pieluchy czy jak to tam się zwie. 2. Biustonosz do karmienia. Nic więcej nie przychodzi mi do glowy, ale na bank coś pominęłam, bo jakoś mi sie mało tego zdaję. Dziś odebrałam lampkę od kolegi bo w moim mieście nie ma Ikei IKEA | Oświetlenie | Oświetlenie dla dzieci | SMILA BLOMMA | Lampa ścienna, bardzo fajna, daje takie przytłumione światło ( żeby nie dostać porażenia wstając w nocy ) Cornutka witamy, napisz coś więcej, na kiedy masz termin? Dobrej nocki.

wiktorio3agula9Wik jak już będziesz na urlopie to zapraszam na kawkę, bo jak tak patrzę na te rozliczenia VZM, materiały itp to świra dostaję. Tu widzę wyszczególnione blachy, deska wc, drabina, drewnochron Czy to znaczy, że każdą jedną pierdołę typu farba itp można sobie odpisać?? no farby akurat nie, ale sporo innych rzeczy ok., zajrzę to pogadamy No mam nadzieję, bo już się wybierasz kilka miesięcy i dotrzeć nie możesz, jak bedziesz na zabiegi jeździć to obowiązkowo skręć pod Telegraf

Wik piecuchu, ja lubię ciepełko, ale teraz jak grubas ze mnie to mi trochę za gorąco Chyba wrócę do roboty tam chociaż klima jest hehehe

Dziękuję, lepiej byłam z nią w zeszłym tyg. u lekarza dostała antybiotyk i jakieś psikadło na obicia. Już siniaki prawie zanikły, zostały tylko strupki po zębach, ale już coraz lepiej, pomału się goją

Wik jak już będziesz na urlopie to zapraszam na kawkę, bo jak tak patrzę na te rozliczenia VZM, materiały itp to świra dostaję. Tu widzę wyszczególnione blachy, deska wc, drabina, drewnochron Czy to znaczy, że każdą jedną pierdołę typu farba itp można sobie odpisać??

Mojra napewno wszystko ok z dzidzią. Miejmy nadzieję, że zdążymy ze wszystkim, ja się cieszę, że mam już upatrzone takie rzeczy jak łóżeczko, mareracyk, pościel i wóżek mniej więcej. Teraz bym chyba nie dała rady latać po sklepach Jej ale mam strasznego lenia dziś muszę się przyznać, że nic nie zrobiłam dziś i nie chce mi się nic ale muszę się zebrać pranko zrobić i dalej pożądkować pokoik dla Niuni. Ja też dziś idę do Gin.