Skocz do zawartości
Forum

Chaotic

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Chaotic

  1. Wowo u nas jest tak samo z imieninami, oboje z mężem nie obchodzimy i rodzina się już przyzwyczaiła. Ja mam urodziny tydzień przed Bożym narodzeniem i często dostaję jeden lepszy prezent.
  2. Wowo u mnie mały tak samo się rusza, a o 21 to ma jakiś trening boksu, a za worek robi mój pęcherz ;-) October na mojego zawsze działa mleczko w tubce, chwila i tak dokazuje. Ja się właśnie wzięłam za porządki w dokumentach i mam już tego serdecznie dość.
  3. Dzień dobry mamusie :-) Iwa i Zosia trzymajcie się dziewczyny. Trzymam kciuki i czekam na wieści czy to już to :-) Monka super, że tak szybko poszło tylko pozazdrościć tak szybkiego i szczęśliwego rozwiązania.
  4. Zosia fajne te maskotki :-) może i jak kiedyś spróbuje coś zrobić. MamaMałgosia u nas możesz coś takiego dostać, ja jak szukałam to się nad nim zastanawiałam http://www.sklepikdzieciecy.pl/przewijak-skladany-adbor-p-1863.html
  5. Asiekk trzymam kciuki za wizytę, godzina trochę nie ciekawa, ja to już w łóżku o tej porze jestem. Karliczek moja gin mi mówiła, że do 10 dziennie to jest dobrze i organizm się przygotowuje i ja się w sumie mieszcze w tej normie. Zauważyłam, że jak się denerwuję albo trochę za bardzo zmęczę to mam wtedy częściej więc staram się oszczędzać. Mirisz ja też mam x-landera tylko x-run, więc mam nadzieję że będziemy zadowolone z tej marki. Wowo sale rewelacja, warunki jak w hotelu :-) Ja ostatnio zaczęłam mieć problem z chodzeniem, czasem mnie strasznie boli pachwina i podbrzusze od prawej nogi i muszę takie małe kroczki robić, bo strasznie boli. Zastanawiam się czy to mały mnie tak nie nabiera, bo on w sumie to głównie z prawej strony się gnieździ.
  6. Kamamama dobrze, że przypomniałaś o tej herbacie, miałam sobie kupić i mi jakoś z głowy wyleciało. Moja sunia to właśnie ten typ, wszystkim buziaki rozdaje, wszyscy sąsiedzi ja bardzo lubią, nawet złodzieja by co najwyżej zalizała i do meneli się cieszy.
  7. Monk gratulacje i dużo zdrówka! Klaudia trzymaj się dzielnie, dużo już nie zostało. Wam również życzę dużo zdrowia. Karliczek często masz te skurcze? Mi moja gin mówiła, że jak nie ma ich często to nie ma się czym martwić. Iwa ja również apeluje o fotki maluszków, dzisiaj rozmawiałam z siostrą, że dziewczynki to bardziej się spieszą na świat i ja z chłopakiem to pewnie jeszcze poczekam i proszę kolejna córeczka już na świecie :-)
  8. Iwa ja mam dwa takie, 3 i 6 letnie i nigdy nie miały starcia z innym psem, ale dużo zależy od hodowli, socjalizacji i wychowania.
  9. Sweet gratulacje kolejnego tygodnia, to już praktycznie finisz, Zazdraszczam :-) i popieram pozytywne nastawienie :-) U okulisty wszystko ok, dostałam pozwolenie na poród sn i umowiłam się już na kontrolne badanie maluszka. Lekarz mnie porządnie zbadał i miałam zakropione oczy więc nie mogłam wcześniej odpisać. Mirisz ja bym takim gnojką chyba sama wpier..... spuściła, a policja pewnie się bała dlatego tak późno przyjechali :/
  10. Dzień dobry mamusie :-) Iva ale historia, ta z bombą to faktycznie można się uśmieć. Polska policja :-/ Współczuję nocnych męczarni, ja ostatnio miałam ochotę na wątróbkę, ale już mi się odechciało. Karolina tobie też współczuję nocki, ja od 4 nie śpię, ale narazie nie mam co liczyć na drzemkę bo na 10 mam wizytę u okulisty. Martucha łóżeczko wygląda pięknie i też chcę kupić ochraniacz na przewijak.
  11. Wowo to będziemy razem czekać to końca października, bo mi się coś wydaje, że prędzej przenoszę niż szybciej urodzę.
  12. Mirisz nie zazdroszczę ja też jestem mocno nastawiona na SN, teraz leż i odpoczywaj jak najwięcej, już dużo czasu nie zostało najważniejsze, że dzieciaczek zdrowy. AnulkaJ super szybko minie ten czas, już teraz to codzienne odliczanie. Mi zostało 41 dni, też już się nie mogę doczekać. Wowo fajnie, że wystawiłaś tą listę, też kilka żeczy robię źle, ale kegla chociaż ćwiczę regularnie. Ja należy do optymistów i wiem, że z naszymi dsieciaczkami będzie dobrze. Mam takie nastawienie i inaczej nie potrafię, trzymam za Was wszystkie mocno kciuki i nie martwcie się na zapas bo to nic nie da.
  13. Witam Pysiak mój mały też się tak rusza, wypnie nogę a potem kilka razy tak szybko kopnie. Jakby jakieś ciosy kartę ćwiczył. Ewelina ja też miałam lozysko przodujące, naszczeście poszło do góry, może u Ciebie też tak jest tylko lekarz Ci nic o tym nie wspomniał. Życzę miłego dnia i zdrówka przedewszystkim.
  14. Straszna tragedia Was spotkała, bardzo Wam współczuję [*]
  15. Asiekk napewno.damy radę, ja się co prawda do diet nie nadaję, ale zamierzam wrócić do biegania i Was mocno motywować.
  16. Ale się dzieje od rana, ja się wzięłam i posprzątałam kuchnie, zrobiłam ciastka owsiane i ledwo żyję. Tyszynka trzymam kciuki, mam nadzieję, że to błąd urządzenia. Wowo rewelacyjny pluszak. Martucha slicznie wyglądałaś, kolor obłędny. Mam tak samo z pełnym pęcherzem brzuch jak skała twardy, do toalety to czasem zgięta w pół idę. Ja to się czuję jak hipopotam :-)
  17. Sensuana ja to zazwyczaj koło 3 się budzę i czytam książkę więc wiem jak to jest ciężko. A sny też mam, ostatnio mi się śniło, że czop mi odpadł.
  18. Witam :-) ja się w końcu wyspałam :-) ale po wczorajszym męczącym dniu dniu to się wcale nie dziwię. Cały dzień na zakupach do remontu łazienki, od dzisiaj już remont zaczynają i do końca tygodnia mają skończyć więc od przyszłego tygodnia w końcu zaczniemy się przeprowadzać :-) Sweet piękne zdjęcia :-) Karolina ciasto super wygląda i pewnie pysznie smakuje, a lokatorki współczuję ja to z tych bardziej cholerycznych i bym tak nie wytrzymała Kinar gratulacje dla Ciebie i dużo zdrówka dla Kornelki. Ja też mam termin na końcówkę października i wszystko mam już kupione, torba gotowa ubranka też, ale ze względu na przeprowadzkę mogłabym bym później nie zdążyć. Mi też się wydaje, że ja będę się dłużej męczyć i jeszcze na listopad się załapiemy.
  19. Witam mamusie Przybyła kolejna październikowa fasolka :-) Emila urodziła córeczkę w drodze do szpitala, Zosia waży 3150. Jeszcze tu bardzo Wam gratuluję i życzę zdrówka.
  20. Wowo u mnie to samo, właśnie sobie zażyczyłam mleczko w tubce :-)
  21. Perla dziękuję bardzo , mam na fb galerię jak będę miała dostęp do kompa to wrzucę. Współczuję Ci tej pracy, ja już od dwóch tygodni na zwolnieniu i nie dałabym rady teraz wytrzymać w pracy. Mi właśnie się robią gołąbki, pierwszy raz i nie wiem czy nie ostatni :-/ Zosia dużo zdrówka dla Piotrusia. A 13 nie ma się co bać, ja jestem z 13 i muszę przyznać, że mam więcej szczęścia niż pecha :-)
  22. Witam, ja od 3:30 już miałam problem ze spaniem, ale tym razem to wina menelstwa. Takie uroki mieszkania w centrum miasta, zbliża się weekend a ja coraz bardziej nie wyspana. Gratulacje udanych wizyt. Coś mi się wydaje, że przyszły tydzień będzie stresujący. Ja prawie wszystko gotowe do torby mam, ale pakowanie mi nie idzie. Chciałam spakować się w dwie torby, jedna tylko na poród, druga już na szpital i te moje torby jakieś takie nie praktyczne są i nie pakowne. Dzisiaj wypiorę wielką torbę i chyba wszystko w jedna spakuję. Masażu krocza mi się nie chce robić, raz próbowałam i jakoś mi to nie idzie. Mięśnie kegla ćwiczę regularnie i mam nadzieje, że to wystarczy.
  23. Faktycznie posiłek to jakaś kpina, serek topiony bogactwo chemii :-/
  24. Dorota miała SN, więc jest pierwsza :-)
  25. Dorota super wieści, gratulacje i dużo zdrówka dla Was dziewczyny. Tak myślałam, że to już :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...