Skocz do zawartości
Forum

Chaotic

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Chaotic

  1. Zosia i Kalijak trzymam kciuki za Wasze wyniki.
  2. Miałam ten tran Mollersa i dla mnie to było coś strasznego ten syntetyczny smak i zapach. Wolę już naturalny a tamten psom do jedzenia wlewałam bo mnie aż odrzucało.
  3. Witam Mamusie :) Ja w końcu porządnie się wyspałam, bez żadnego nocnego czytanie książek :) Esska trzymaj się, wszystko będzie dobrze. Co do anemii to ja na szczęście nie mam, ale w przeszłości miewałam i zapobiegawczo staram się regularnie pić sok z buraków, a skoro nie mam anemii to chyba działa. Olala trzymam kciuki, będzie dobrze! Pysiak ja chyba z wymianą dokumentów poczekałabym do porodu jak już będzie po wszystkim. SweetBobo nie martw się, najważniejsze że wszystkie pomiary są dobre. Zaciskaj nogi, niech dzidziuś rośnie spokojnie. October ja te w sumie tylko badania prenatalne miałam w planach. W przychodni do której chodzę robią usg, ale sprzęt mają średniej jakości, więc wolę dodatkowo sobie prywatnie pójść. W Szczecinie jest doktor, który jako pierwszy u nas robił usg, naprawdę dobry fachowca z dobrym sprzętem, cały Szczecin i okolice do niego chodzą. Ostatnio jak miałam doła zamiast kupić sobie coś fajnego poszłam zrobić dodatkowe usg i pomogło :) Kiniar9 ja też dużo kichałam i pomogła mi woda morska, przeczyszczam nią nos i już tak nie kicham. Tyszynka w ogóle się nie przejmuj głupim babskiem. Iwa34 smaka narobiłaś tym jagodowym ciastem. Dziewczyny jak tam ćwiczenia kegla, ja ćwiczę cały czas regularnie i trochę mnie to już nudzi. Codziennie wieczorem przy książce ćwiczę, teraz już zajmuje mi to pól godziny, zobaczymy czy przy porodzie to coś pomoże. Wcześniej miałam problem gdy psikałam z pełnym pęcherze,m i trzeba było majtki zmieniać, od kiedy ćwiczę problem zniknął :)
  4. Monia śliczne maleństwo, też bym chciała takie zdjęcia, ale u mnie to synuś tylko sprzętem za każdym razem się chwali :-)
  5. Pysiak mały siostry urodził się w terminie i miał 57cm. Wszyscy mówili, że będzie duży z usg wychodziło ponad 4kg i ubranka kupowała 56 i się okazały za duże.
  6. Monia85 ja też się gubię w tych ubrankach co jest co:-) ja chyba smakuje dwie torby druga w razie czego, żeby mąż dowiózł. Moja siostra szykowała się na dużego synka, wg usg, urodził się 3600 więc trzeba jej było donieść mniejszych ciuszków. Biustonosze kupiłam takie zwykłe bawełniane dwa do szpitala, później będę najwyżej dokupywać http://csimg.webkupiec.pl/srv/PL/2904106430473/T/340x340/C/FFFFFF/url/mitex-banana-split-bra.jpg
  7. Współczuję Ci Karolina, ludzie potrafią być okrutni :/ Ja na twoim miejscu to bym się jutro wyjątkowo źle czuła i nigdzie nie jechała.
  8. Dołączam się do trzymanych kciuków za udane wizyty. Ja jak mam skurczę to twardy brzuch na dole mi się robi a jak się wtedy schylę to jest bardzo ciężko jakbym kamień tam miała.
  9. Witam Mamusie, ja za sobą miałam ciężki weekend, zabraliśmy się za ogarnianie mieszkania babci i jestem przerażona. Zrobimy tylko to co jest nie zbędne do zamieszkania, a resztę będziemy remontować już powoli mieszkając tam. Dzisiaj mały o 5 zrobił mi pobudkę, zawsze mnie kopie jak robię się głodna. Zostały mi jeszcze dwa tygodnie pracy i od września kapituluję i idę na zwolnienie. Co do pachwin to od soboty zaczęłam rozciągać nogi i jest znaczna poprawa, dużo mniej boli i nie chodzę już jak kaleka :) AnulkaJ śliczny brzuszek :) Zosia1 fanie,że tak szybko wyleczona, demolki współczuję a dresik na wypasie :) Iwa34 za to mycie okien podziwiam. Twinsowa ogromne gratulacje!!! Trzymam za Was kciuki. Karolina dobrze, że z Wami wszystko ok i pościli Cię do domu. Odpoczywaj dużo a wszystko będzie dobrze. Pysiak co do Jasona to mogę CI piątkę przybić :) Tyszynka Widzę,że nie tylko ja mam powalone sny, mi się dziś śniło, że zaczęłam rodzić w wannie. Esska bidulko trzymaj się, kciuki trzymamy więc musi być dobrze.
  10. Karolina ja też na żywioł idę, nie mam czasu na szkołę rodzenia. Moni85 tez mam taką nadzieję, ja w sumie na ból dość odporna jestem gorzej u mnie z cierpliwością :) Oglądam sobie czasem programy na TLC o porodach i w sumie jakoś mnie to nadal nie przeraża L(
  11. To ja chyba jakaś nienormalna jestem, chyba zbyt pozytywnie nastawiona, albo za bardzo niecierpliwa. Jakoś porodem w ogóle się nie przejmuję mam tylko nadzieję, że będzie naturalny bo bardzo nie chcę cc.
  12. Moni85 brzuszek super :) Tyszynka masz przepis, coasto wszystkim zawsze bardzo smakuj i nie da się go zepsuć http://www.wielkiezarcie.com/recipe25868.html Z tym płaczem to w sumie dobrze, ja w ogóle nic w sobie nie potrafię trzymać, nawet obrażać się nie potrafię. Książkę język niemowląt już kilka osób mi polecało więc będę się musiała powoli za to zabrać. Ja dorzucam jeszcze poradnik " w oczekiwaniu na dziecko" co prawda u nas już powoli końcówka, ale może coś jeszcze się komuś przyda.
  13. Iwa ja dzisiaj robiłam krew i u mnie też jest podwyższone 13,6 i z tego co zważyłam to w ciąży cały czas mi leukocyty rosną.
  14. Tyszynka trzymam kciuki za podglądanie i wyniki ;)
  15. Jeżeli ktoś czyta książki na tablecie lub telefonie na androida, to jest fajny program Moon+ reader (darmowy w sklepie play) do niego książki można ściągać za darmo w formacie epub.
  16. Moja babcia jakiś czas temu miała udar, ostatnio złamała bardzo poważnie rękę. Wiec moja mama zabrała ją już do siebie i mieszkanie po babci stoi puste. My z mężem do tej pory wynajmowaliśmy mieszkanie. Z praktycznego punktu widzenia powinniśmy się przeprowadzić do mieszkania babci, z tym że trzeba tam zrobić drobny remont łazienki. Najgorsze, że tak mało czasu zostało na to. Ja już teraz ledwo chodzę więc wszystko spadnie na męża. Nie wiem co robić i strasznie mnie to męczy.
  17. Dzień dobry mamusie, ja w końcu wyspana jak nigdy. Wczoraj złapałam doła wieczorem i się naryczałam, ale lepiej mi się po tym spało, do tego całą noc deszcz padał. Od 6 musiałam czekać głodna na oddanie krwi, jak ja tego nie lubię. Do mnie ma dzisiaj przyjść paczka z pościelą :) AniaC i Martucha fanie, że wizyty udane i dzieciaczki zdrowe :) Kinga1982 współczuje wizyty w szpitalu, najważniejsze że z wodami wszystko dobrze. Moni trzymaj się , będzie dobrze trzymam za Was kciuki. SweetBobo uśmiechnij się do brzusia i nie dołuj za bardzo , dasz radę z przeciwnościami losu. Pysiak ty się tak nie spiesz i zaciskaj nogi. Kaliijka dobrze, że tacie się nic nie stało. Maskara co się u nas dzieje.
  18. Esska co do zajadów to ja się trochę męczyłam na początku ciąży i ostatnio wróciły. Mi pomaga jedzenie codziennie witaminy B complex i jak nie zapomnę zjeść to nie wracają, a wyłączeniu to pomaga mi octenisept. Przemywam nim jak najczęściej o jem wtedy b complex kilka razy dziennie. Ja rocznicy ślubu nie odchodzę jakoś specjalnie, bo w sumie to ja mało romantyczna jestem. W zeszłym miesiącu obchodziliśmy 10 a prezent to tak jak Esska mam już najlepszy tylko z rozpakowaniem jeszcze.trochę trzeba poczekać :-)
  19. Kinga czytałam, że picie dużej ilości wody pomaga zwiększyć ilość wód płodowych. Ja potrafię pić nawet 5 litrów dziennie.
  20. Mika zgadzam się z tym ruchem, on naprawdę potrafi pozytywnie nakręcić. Najgorzej zacząć ćwiczyć, ale nie trzeba dożo czasu na to poświęcać wystarczy 15-30 minut dziennie i naprawdę jest dużo lepiej. Mąż niech pomorze zabierze w tym czasie dzieciaczki na spacer.
  21. Witam mamuśki :) AniaC i Pysiak brzuszki super, mi też się wydaje, że nie jest za nisko u mnie chyba podobnie to wygląda. Kasiulqa27 u mnie już 14kg na plusie i cały czas przybywa, pomimo braku apetytu i w sumie jem ostatnio głównie zieleninę. Kinga1982 super, że mały jest duży i mam nadzieję, że z wodami będzie wszystko dobrze. U mnie wody płodowe to 14,20 a bieliznę też mam często mokrą. Ruchów małego nie liczę bo są dość częste i tak jak Mirisz w ciągu 5 minut spokojnie naliczę 10. Iwa34 współczuję teściowej, dobrze że mąż jest po twojej stronie. Sensuana trzymam kciuki za Ciebie i maluszka, może uda się i będziesz jednak w domku. Kalijka super, w końcu się doczekałaś :) Esska ja się czuję podobnie, jak przychodzi rano do ubierania się to łapię doła :/ Pozdrawiam serdecznie :)
  22. AniaC damy jakoś radę :-) u mnie obwód brzucha to już 106cm, aż się boje ile będzie pod koniec Ania trzymam kciuki za jutrzejsze badanie.
  23. Dzień dobry mamuśki :) ale Wam zazdroszczę tych liczb mi to zostało jeszcze 76 dni i się zaczyna dłużyć. Zosia dasz radę ja muszę wytrwać do końca sierpnia w pracy. Mnie ciągle już coś boli, a wysiedzieć na dupie przez 8 godzin powoli graniczy z cudem. Chyba najgorsze jest to, że ja nie przyzwyczajona tak do siedzenia w pracy, wcześniej cały czas na nogach. Tak mi się dłuży w pracy, że ciągle tylko sklepy z artykułami dla niemowląt, żeby jakoś szybciej i przyjemniej zleciało i w ten o to sposób zamówiłam już krzesełko do karmienia :) http://allegro.pl/krzeselko-do-karmienia-kinderkraft-sun-dots-i4477058262.html
  24. Witam :-) U mnie dzisiaj ciężki dzień, skurcze mam dzisiaj dużo częściej, ale to pewnie zmęczenie po nieprzespanej nocy, od 2 w nocy spać nie mogłam, o trzeciej zaczełam już książkę czytać. Wyprawka już chyba całkiem gotowa to zaczełam szukać krzesełka do karmienia :-) Pysiak bardzo się cieszę, że u Ciebie lepiej. Esska bardzo fajny rożek, mnie też bolą stopy i to często odrazu jak wstanę z łóżka, czasem to nawet pieką. October super sprawa z działką, dzieciaczek będzie miał gdzie szaleć :-) AniaC trzymam kciuki za badanie, ja moje będe miała za dwa tygodnie,
  25. Czy pas poporodowy to coś podobnego jak pas neoprenowy?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...