Ja całe życie zasypiałam na brzuchu i ciężko było mi się przyzwyczaić do innej pozycji. Miałam problem zaśnięciem. Wiem, że gadają, że najlepiej na lewym boku spać. Ale też w ten sposób nie potrafię zasnąć. Jak się położę na prawy to nie mam z tym problemu. A i jeszcze muszę mieć prawą rękę pod głową co w efekcie skutkuje tym, że rano jak się budzę, to jest opuchnięta i boli mnie. Wiem, że gdzieś tam w nocy przerzucam się na lewy bok, bo plecy mnie zaczynają boleć, ale niewiele śpię potem na lewym, dość szybko wracam do prawego :)