Skocz do zawartości
Forum

Dorota1988

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Dorota1988

  1. Architektka te sówki też są na stronie którą Olla podała Wszystkie śliczne Mi wzór obojętny. Byle te kolorki bo wydaje mi się że są takie fajnie skomponowane nie za rażące i będą pasować dla chłopca i dziewczynki. Monia oliatum kupiłam przecenione z 39.99 na 29.99. Promocja jest ważna do czwartku:)
  2. To ja się na to piszę Też uwielbiam te kolory
  3. Candybar mi też się strasznie podobają takie kolory! to może na taki kocyk zamówienie złożymy?
  4. Matko Chuda nie przejmuj się ja mam jeszcze mniej:P Dziecię puki co ma kilka ubranek, chusteczki nawilżane, sudocrem, oilatum, płyn do prania, 1 kocyk no i fuksem zdobyty wózek.
  5. Spragniona świetna strona z ciastami. Piszesz że dla mamy więc może ten z górą z róż? Wygląda bardzo kobieco i pysznie
  6. Jej to wychodzi na to że moje dziecko po porodzie zapewni mi wiele atrakcji:O Iwcia gratuluję Synusia U mnie wydaje mi się że wciąż mam wszystkiego mało. Szczególnie ubranek. Dzisiaj dokupiłam z kartą Rossnę w Rossmanie sudokrem i oilatum. Promocja do czwartku a wzięłam ostatnie sztuki
  7. Ja też się do upartych zaliczam ale też do panikar hehe:P Raz w tygodniu palca sobie kuję w pracy bo się boję cukrzycy więc na glukozę na pewno pójdę. Ale jak się uprę to nikt mnie nie przekona:P Kurcze Monisia fajnie masz. Ja zauważyłam że mam coraz większą awersję do słodyczy:| Kupuję coś bo aż się ślinię na to a potem gryza albo kawałek zjem i już mnie mdli. Mam już taką kolekcję słodyczy że masakra hehe:P Mogę oddać:P
  8. Spragniona prześliczne zoo. Nie chcesz malować na zamówienie? Matko Chuda niestety doktory mają rację:( Tego częstoskurczu może nie być latami a raptownie złapie i tylko wtedy jak podłączą do ekg to widać. Inaczej nic nie działa:( Jeszcze nasza medycyna nie wymyśliła nic co by mogło tak długi czas monitorować serduszko. Gosia nie strasz:P Mój dopiero wieczorem się uaktywnia i dokazuje dopóki nie zasnę. Najdłużej go przetrzymałam do 2 w nocy i nadal wariował. A nawet raz mój dzidziuś mnie około 4 kopem obudził. W dzień zazwyczaj spokojnie siedzi chyba że coś zjem. Śmiejemy się z R., że na jedzenie się budzi Olla jak tylko będziesz chciała szyć te kocyki to może zaproponuj jakie masz np wzory czy kolory tych tkanin to się jakoś doparujemy:)
  9. Hej Dziewczyny, właśnie wstałam. Za oknem szaro buro i nic się nie chce. Ja też dalej chcę kocyk. Myślę że już kilka zamówień Olla ma;) Aguś wcale ci się nie dziwie że tak szybko pojechaliście jak miał duszność. Boże co się dzieje z tą służbą zdrowia. Przecież najważniejsze powinni najpierw sprawdzić czy nie ma stanu zagrożenia życia czy zdrowia! Papiery zdążą napisać. Na nocce jest czas. Esemellka 100 Lat! Spełnienia wszystkich marzeń. He ja mogę urodzić nawet w swoje urodziny jak się dzidzia pospieszy. Mam 13.02 a termin 25.o2. Ewentualnie może jeszcze na tatusia urodziny 18.02 trafić.
  10. tak Monia. Pokręciłam. Mózg szwankuje:P a w środę niestety już do pracy:(
  11. Chuda trzymaj się i nie poddawaj! Zawsze możesz na nas tu liczyć. Do warszawskim mam. Może jakiś najazd na dom (H)Anki?
  12. Melodyjka trzymaj się i daj znać po tych dokładniejszych badaniach. Ja też bym się pisała na taki kocyk. Olla kusisz dobrą ceną.
  13. Nie wiem jak to jest dokładnie. Tylko mogę się wypowiadać na podstawie własnego doświadczenia. Jak studiowałam jeszcze i byłam 2 miechy na praktykach na ginekologii i położnictwie to tam wymagali żeby kobieta miała koszule i z tym rozpinaniem do karmienia. A koszule dlatego żeby było można mieć łatwy dostęp do dróg rodnych bo wiadomo niektóre po cesarce inne po nacięciu krocza i zszyciu i żeby to oddychało położne mówiły. No i na każdej wizycie lekarze tam oglądali czy nie krwawi za dużo czy się obkurcza itp. Ale nie wiem czy tak wszędzie jest.
  14. Aż mi czasami głupio za osoby w moim fachu Majka jak takie coś czytam. Takie głupie podejście pokutuje u starych pielęgniar które nie wybrały tego zawodu z powołania albo się już dawno wypaliły. Uważam że jak takie coś ma miejsce to niech zmienią zawód. Jest dużo fajnych babek po studiach, które wybrały ten zawód świadomie. Ja rozumiem, że są nagłe przypadki i twoje przyjęcie może się przesunąć ale trochę kultury by wypadało pokazać z ich strony. Ciąża to ciąża. Nie ważne który tydzień. Kasixa te co były w promocji wydawały mi się kiepskie jakościowo ale oglądałam też ich inny asortyment i był ok. Szczególnie tanie mieli kombinezony ale niestety na większe dzieci. Upatrzyłam też sobie piżamy ciążowe bo raptem nie całe 30zł kosztowały a takie same jak widziałam w bieliźnianym u mnie po 50zł.
  15. Kasixa niedawno byłam w tym sklepie u mnie bo jest stacjonarny i już nie było w ogóle wyboru. Same bardzo duże zostały i do tego tylko dziewczęce a ja jeszcze nie wiem kto mieszka w moim brzuszku.
  16. Olla ja dodawałam link do trochę innego zestawu. Takiego z laktatorem i z tym nowym typem smoczków antykolkowych w kształcie sutka. Pasiok na facetów nie ma siły. Ja właśnie mam powtórkę z rozrywki z wczorajszej kłótni. R. mnie ostatnio do szału doprowadza. Co nie zaproponuję np teraz przemeblowanie to on się drze i kłótnie zaczyna. Oczywiście dobija go mój spokój i opanowanie i się nakręca. A w nosie z tymi facetami. Szkoda nerwów na nich.
  17. Hej dziewczyny:) Olla to ja się tak napaliłam na te zastawy Avent:) ale trochę później będę je kupować. W tym miesiącu mogę sobie tylko na drobne wydatki pozwolić. Z tymi antykolokowymi to u mnie wszystkie praktycznie na butli są maluchy od początku i matki używają tych antykolkowych profilaktycznie i mi też tak radzą. Mówiły mi że nawet jak będę karmić piersią to będę dopajać i butle i tak lepiej takie kupić. Może któraś doświadczona mama się wypowie? U mnie szalony weekend. Wczoraj wojna z R. zakończona moim wyjściem z domu. Dopiero o 2 w nocy rozejm. A dzisiaj od rana no w sumie to od 12 szaleństwo. Najpierw pojechaliśmy na mecz ale R. nie grał bo jeszcze noga mu się nie zregenerowała po skręceniu. Ale przynajmniej miałam okazję z babkami poplotkować i dostałam newska że kumpela która urodziła w styczniu znów jest w ciąży planowali szybko drugie i ma termin an koniec maja Także u mnie wysyp dalej pełną parą. Później zaciągnęłam R. do Piły na mini zakupy. Dostałam spodnie w H&M więc już z bonprix nie będę zamawiać. I oczywiście musiałam wziąć coś dla niuni i kupiłam skarpetki:) I byliśmy u kuzynki sierpniówki i pobawiłam się z małą Nikolką i ponosiłam ją trochę na rękach:) Nawet jej się spodobała ciocia i grzeczna była. Niedługo będzie miała chrzciny. Mój R. będzie chrzestnym. A tata Nikolki pewnie będzie chrzestnym u nas
  18. A to obiecane zdjęcie. Pielucha która mnie rozbawiła i musiałam ją kupić, body od teściowej i kocyk
  19. A ja po rannych eskapadach dopiero wstałam po drzemce. Czuję się totalnie nie wyspana:( ale trzeba się brać do roboty bo R. za 2 godz z pracy wraca. Zaraz zrobię zdjęcia moich wczorajszych mini zakupów Straszycie mnie tym zusem. Ja od lutego pracuję u obecnego pracodawcy ale jednocześnie dostałam zasiłek z urzędu pracy i dodatek aktywizacyjny za znalezienie pracy. Zus mi to policzy? Bo wątpię.
  20. O widzę że nie tylko ja nie śpię o tej porze:) Dziecko głodne obudziło matkę kopem. Właśnie jem śniadanie nr 1. Esemellka a oni tak mogą? Któraś tu kiedyś pisała że naliczają od wcześniej jak się zwolnienie brało.
  21. Tak myślę nad nowym bo nigdzie nie mogę znaleźć używanego z opuszczanym bokiem. No i wszystko takie w komplecie jakoś mi się podobało. Ale to i tak wszystko zależy od kasy. Jeśli dostanę z holandii to skuszę się na nowe. Chcę za jakiś czas drugie dziecko a i jestem pierwszą mamą wśród rodzeństwa to będzie komu odsprzedać. Chrześniak męża ma 2,5 roku i jeszcze używa swojego łóżeczka. Ma wymontowany jeden bok.
  22. Majka masz racje że u nas ceny i zarobki to jakaś paranoja. R. ma chrześniaka i jak pracowaliśmy w Holandii to zarabialiśmy najniższą jakby krajową około 1000 euro na rękę. Czyli podobnie jak w pl około 1000zł dostają. Ale tam większość artykułów dziecięcych jest do 5-10 euro! kosmetyki to za 1-5 euro. Jedynie zabawki są droższe. Dla chrześniaka całe zestawy kupowaliśmy bo się opłacało. Szkoda że nie mam już tam nikogo w nl co by mi teraz pokupował:(
  23. Karola żebyś wiedziała że się nie da. Dlatego puki co wynajmujemy mieszkanie z R. Z rodzicami zwariować idzie. A co myślicie opłaca się kupić łóżeczko nowe czy używane? Mój R się upiera na używane bo niby dziecko krótko używa, a mi się wydaje że jak się policzy materacyk, pościel itd. to lepiej nowe. Może doświadczone mamy coś doradzą?
  24. Hejka, Chudzina odpoczywaj i kuruj się. Dużo zdrówka dla was. Już starczy tych wycieczek;) Zaciągnęłam męża do rossmana i pepco. W rossmanie wreszcie udało mi się dorwać kartę rossnę. I chciałam na nią zakupy zrobić ale muszę ją najpierw zarejstrować:( Tak więc R. podjedzie w tygodniu po wybrane produkty. Chcę kupić sudokrem i oilatum te w promocji. W ogóle jakaś bieda dzisiaj w moim rossmanie. Pełno produktów brakowało:O Tylko jeden płyn do higieny intymnej był dla ciężarówek! W pepco nabyliśmy kocyk i jedną pieluchę tetrową w takie zabawne bobasy Mam już trochę białych. Ale cieszę się i z tego bo budżet bardzo napięty.
  25. Inaa jak ja bym chciała żeby mi ktoś ciuszki dał Są prześliczne. Może też mi się uda R. do Pepco wyciągnąć dzisiaj
×
×
  • Dodaj nową pozycję...