-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Dorota1988
-
eh namówiłyście i mnie na te frytki. Miał być zdrowy obiad a stanęło na piersi kurczaka pieczonej w piekarniku do tego frytki i mizeria z pomidorów:P Muszę się spieszyć bo na 15 do pracy:P
-
Monia bardzo mnie rozbawiła wizja twojego pieska robiącego stemple łapkami na ścianach A ta panda jest cuuuudowna. Na prawdę jak naklejka wygląda.
-
Hm to moja pierwsza ciąża i nie miałam pojęcia jak wygląda czop i oczywiście musiałam w google sprawdzić. I trochę to nie fajnie wyglądało. Ale już wiem co powinno zwrócić moją uwagę.
-
Kuzyn się upiera za darmo to nie wiem czy w ogóle w takim razie brać bo nie chcę potem kłótni i się użerać. Już wolę kupić. A znam jego charakter. Zawsze coś komuś za darmo wciska a potem upomina się np o przysługę. Esemellka a jak wygląda ten czop? Ja nie wiem czy jakby mi wypadł to bym zauważyła.
-
Hejka:) Monia do mnie dzisiaj kuzyn napisał sms żebym za dużo nie kupowała ciuszków bo ich miesięczny syn bardzo szybko wyrasta i chcą mi dać. Tylko właśnie nie jestem pewna. Bo od nich zawsze jak coś się bierze to po czasie wypominają więc wolałabym odkupić jak już. Zobaczę jak się sprawa rozwinie.
-
Ja mam w planie na początku w rożku kłaść ale zobaczę jak to wyjdzie w trakcie.
-
Ja sobie odpuściłam szkołę rodzenia ze względów praktycznych. Do najbliższej mam 20km a mamy jeden samochód i mąż nim jeździ do pracy. Także technicznie nie jestem w stanie jechać.
-
Ja na szczęście na moją mamę na razie nie narzekam. Trochę lepiej mi się z nią układają stosunki od kiedy w ciąży jestem. Też chciała mi okna pomyć ale się nie zgodziłam bo ona jest schorowana i jeszcze sobie by coś zrobiła. Poproszę męża w jakiś luźniejszy weekend. Dużo ich nie mam bo 2 + balkonowe:) A i rozmawiałam z mamą ostatnio o wydatkach i dostałam od siostry która z nią mieszka kurtkę na zimę Więc na razie kupować nie muszę. Siostra bardzo dużo schudła i na niej wisi a u mnie ma akurat zapas jeszcze na brzuchu:) No i mama zaproponowała że pod choinkę kupi nam łóżeczko dla Błażejka. Tylko tak trochę nam głupio taki drogi prezent i doszliśmy z mężem do wniosku że bardzo fajnie ale np jak się dołoży część:)
-
Ale się rozpisałyście dziewczyny. Ledwo nadrobiłam. Emilia trzymaj się w tym szpitalu. Lutówki coś się sypią ostatnio. Musimy wziąć się w garść. Ja czekam z utęsknieniem na piątek bo wypłata a brakuje nam już na wszystko. Wczoraj musiałam wziąć dodatkowy dzień w pracy bo koleżanka się pochorowała. A dzisiaj Z rana już byłam mocz do badań zanieść. Ciekawa jestem wyników bo nerki coś mi dokuczają częściej. Mały ostatnio mniej dokazuje w brzuchu i jakiś taki spokojniejszy ale staram się nie panikować. Wizyta w poniedziałek. A wzięło mnie na robienie kartek świątecznych. Może się później pochwale co zrobiłam.
-
Mnie też ta pani denerwuje. Pisze tu na pewno nie pierwszy raz bo jakiś czas temu była ta sama wiadomość wklejona. Ja swoje na pewno zaszczepię ale tylko na obowiązkowe.
-
Ja już od dwóch godzin na nogach. Z grubsza porządki zrobione:P A wstawać się nie chciało bo kiepsko śpię ostatnio. Chociaż 30zł dorobiłam bo znajomej dzisiaj i jutro prywatnie zastrzyki robię. A ostatnio każda złotówka jest ważna w moich wydatkach niestety. Kurcze przydałaby się drukarka do pieniędzy he he. Miałąm iść po zakupy małe ale na dworze taki ziąb że poczekam aż mąż z pracy wróci. Witam nowe Mamusie:)
-
Marta Gratulacje! Szania ja też przez oc przegląd auta itp nic nie mogłam kupić w tym miesiącu za bardzo. A przyszły się zapowiada nie gorzej. Chrzciny, opony zimowe itd itp. A do lutego coraz bliżej i mnie to przeraża że w ciemnej d.. jestem. A co do imienia to mąż wymyślił Błażejka a mi się średnio podobało na początku ale zaczynam się przekonywać i tak na razie mówię do brzuszka Jedna z moich wielkich młodzieńczych miłości miała tak na imię i chłopak był przystojny i miły.
-
Gosia powiem ci co sama zaobserwowałam jeszcze na studiach. Pielęgniarki które widziałam bardzo się nie lubiły z położnymi. No i podział taki odgórny mają że pielęgniarka ma się zająć czynnościami pielęgniarskimi czyli np pierwsze sczepienie czy leki a położna ma się zająć stroną kosmetyczna i rodzącą. Chyba tego nie przeskoczymy. Jakieś takie chore w pl są przepisy. Lekarz sobie pielęgniarka sobie a położna sobie i każde swojego nosa pilnuje. A wszystko się rozbija o kasę i żadna nie chce robić nic z nie swojej działki. Po pierwsze potem pretensje są, że jedna za drugą musi, po drugie a nuż coś w tym czasie ze swojej działki nie zrobi i ma joby odgórne od oddziałowej czy lekarza. Teksty w stylu czemu robisz to a nie to co musisz itp były na początku dziennym. Kasixa też mnie rozbawiły te opisy he he he. I śliczny rożek Czekam zdjęcia reszty. Mi jeszcze bardzo duuużo zostało do kupienia ale kasy puki co brak.
-
A i jeszcze jedno mi się przypomniało pytanie. Może któraś wie. Czytałam tak wczoraj ten kodeks pracy i nie wiem czy dobrze zrozumiałam ale wynikało z niego że dodatkowe tygodnie urlopu macierzyńskiego przysługują tylko w wyjątkowych przypadkach jak np. poważna niepełnosprawność dziecka. Któraś się orientuje jak to jest?
-
Monia jod ci nie zaszkodzi. Bardzo trudno go przedawkować i jest w prawie każdych witaminach więc spokojnie. Marta lekarz konował na pewno znowu się zgapił i źle zmierzył. Pasiok ja się dowiedziałam że w dwóch najbliższych mnie szpitalach cc kosztuje około 2000zł. Położna 500 około. Ale doszłam do wniosku że tą kasę wolę na dziecko wydać. A co ma być to i tak będzie bo nie znam tych lekarzy ani położnych. A kitu i tak nie dam sobie wcisnąć bo mam za wielką gębę i nie będę się kryć z tym że jestem pielęgniarką a jeszcze pracującą tam znajomą ściągnę sobie jako świadka:P Dziewczyny macie rację że właśnie tak wszystko wygląda po porodzie. Miałam okazję się naoglądać na studiach i przynajmniej jestem świadoma że różowo nie będzie. Ale o dziwo wydaje mi się że coraz mniej mnie to przeraża niż więcej. Bo wizja synka jest piękniejsza Co do anemii. Emilia i Manti ja mam identyczne wyniki ale jeszcze żelaza nie biorę. Doktorowa mówi że jeszcze nie trzeba bo to normalne w ciąży że spadają wyniki i normy są trochę niższe. Kasixa tak właśnie myślałam że nic nas nie chroni. Myślałam nad tym długo wczoraj i doszłam do wniosku że i tak będę tam przecież chodziła z dzieckiem do lekarza to będę widziała co się święci i zawsze mogę po macierzyńskim dopisać wniosek o rodzicielski w ciągu 14 dni. Co do wychowawczego to to kiepski interes bo dają maleńką część pensji ale jak coś np mi będą chcieli dać wypowiedzenia to myślę że się dogadam żeby dali wychowawczy bo i tak nic za to nie płacą a ja chociaż te 400 będę miała puki nic nie znajdę.
-
Gosia mam o tyle gorzej że bez mojej pensji zostajemy całkiem na lodzie bo nawet na rachunki za wynajęcie mieszkania nam nie starczy a gdzieś mieszkać musimy. No i w małej miejscowości bardzo ciężko mi będzie znaleźć jakąkolwiek pracę (25% bezrobocie) a w zawodzie pielęgniarki to już w ogóle oferta się trafia raz na kilka lat:( A za coś żyć musimy:(
-
Szczerze to ja już nie wierze mojemu pracodawcy. Mówi że niby mam wracać jak najszybciej do pracy ale skąd mogę mieć pewność że jak wrócę nie dostanę wypowiedzenia? To mała miejscowość i będzie im ciężko kogoś za mnie znaleźć a jak znajdą to po co mają sobie mną głowę zaprzątać bo a nuż będę chciała chorobowe czy wolne na dziecko. A wychowawczy jest cokolwiek płatny teraz w ogóle?
-
Aguś bierz śmiało ketonal. Ja mam zalecony na bardzo silne migreny do 200mg na dobę i już się musiałam ratować kilka razy. Apapy itp przy tak silnych bólach nie pomagają. A może któraś z was wie ile jestem chroniona po ciąży od zwolnienia mnie z pracy przez pracodawcę?
-
A pracodawca ma obowiązek mnie poinformować że szuka kogoś na moje miejsce? Bo moi zamieszczali ogłoszenie że szukają kogoś jak się dowiedzieli że jestem w ciąży, ale po miesiącu ogłoszenie usunęli i nie wiem czy znaleźli czy wycofali. Prawdy się nie dowiem. Ale rozgoryczona jestem jak je przeczytałam bo ani tam nie napisali że na zastępstwo, a jeszcze podali że na cały etat a mi dali 3/5 od początku i całego dać nie chcieli
-
Mi się też takie bóle zdarzają ale bez wybrzuszeń bo mam tłuszczyk i może nie widać. Też wtedy biorę no - spę i magnez. Czy któraś poza mną jeszcze pracuje? Ja coraz częściej myślę o zwolnieniu ale głównie z tego powodu że w ogóle nie przestrzegają moich praw w ciąży. Pracuję raz w tyg 10 godz i 2 x 7. Nikt mnie nie zwolnił że tak powiem z dźwigania. A zajmuję się zamawianiem sprzętu. Ostatnio też nosiłam kartony i rozpakowywałam. Prosiłam o pomoc to powiedziały że mam nie przesadzać bo to takie ciężkie nie jest. Mam dość. Tak myślę że od grudnia chyba wezmę zwolnienie.
-
Hej witam się po pracy. Strasznie mnie już wkurzają tam i zastanawiam się czy im po chamsku zwolnienia nie położyć. Moje szefostwo prowadzi 2 przychodnie. I dzisiaj "koleżanka" której nie lubię swoją drogą oświadczyła mi że mam w przyszłym tygodniu jechać i zastąpić ja na 2 godziny bo coś musi załatwić. No ciśnienie mi podniosła. Powiedziałam że nie ma mowy i kto inny ma jechać. Coraz bardziej się na mnie krzywią współpracownice bo wiadomo że jestem coraz mniej wydajna i wkurzają mnie kompletnie. Jak tak dalej nie będą się liczyły z moją ciążą to położę zwolnienie bo co one sobie wyobrażają. Jak pozasuwają pół roku ponad same bo mało prawdopodobne że wezmą kogoś za mnie na zastępstwo, to im się japy zamkną. Ja nie jestem robotem. Ehh ale mi się zebrało. A i pytanie jak mam w umowie dwa miejsca wykonywania pracy jedno w mieście gdzie mieszkam a drugie w miejscowości 5km dalej to mogą mnie tam delegować kiedy chcą? Już w wakacje miałam problem żeby tam dać radę bo tam sama bym była na całą przychodnie a teraz ta p.. jeszcze wpisała sobie 2 dni urlopu i pewnie mi tam będą kazali jechać. A po 1) jestem w ciąży i jak mi się coś stanie nawet nikogo nie bezie po2) ja już nie prowadzę auta czyli nawet jak bym od kogoś pożyczyła to i tak muszę mieć kierowcę! Panie mądre z pracy powiedziały że przecież nie muszę zapinać pasów jak mnie cisną to im powiedziałam że i owszem muszę i nic im do tego. Bo trzeba mieć zaś od lekarza to powiedziały że mogę sama sobie wypisać. A kij im w d..ę. Strasznie jestem dzisiaj sfrustrowana.
-
Znalazłam bardzo tanie rożki u tego sprzedawcy. Ciekawe jaka jakość. Podaję link: http://allegro.pl/arus-rozek-becik-niemowlecy-zapinany-na-rzepke-i4693684099.html
-
oho na 3 godziny poszłam do pracy a tu tyle się dziewczyny rozpisałyście. Rzeczy prześliczne wszystkie. Nic tylko kasę mieć Kurcze byłam w pracy tak krótko a mam dość. Przez cały czas wszystko w biegu i ani razu nie usiadłam. Wykończona jestem. Działo się. Dobrze że dzisiaj się zamieniłam bo 10 godz jutro bym takich nie wytrzymała. a ja mam taki zestaw upatrzony bo chcę łóżko z opuszczanym bokiem: http://allegro.pl/15el-lozeczko-dzieciece-opuszczany-bok-posciel-mat-i4678752523.html
-
To mnie trochę uspokoiłaś Ksifir. Tylko jak mi tak zaczyna lecieć to się boję że na bluzkach będzie widać. Może lepiej już sobie coś podkładać?
-
A ja właśnie zauważyłam że na wysokości jednej piersi mam plamę na piżamie i na samej piersi też takie mokre trochę. Myślicie że to siara? Ta jedna pierś boli mnie bardziej od drugiej.