Skocz do zawartości
Forum

Dorota1988

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Dorota1988

  1. Ale śliczne Maleństwa!!! Kurcze ja wątpię że poznam płeć na następnym usg 18.08. W mojej okolicy nie chcą tak wcześnie określać. A byłam u rodziny i mojego kuzyna 9 miesięczna córeczka widziała mnie drugi raz w życiu a nie bała się do mnie na ręce iść i nawet chwilę się pobawiła
  2. Marta ale śliczna czapeczka masz talent!. Szydełkowałaś wcześniej? Zylka Maleństwo w 3d coś pięknego. I jak wszystko ładnie widać Dziewczyny ja też mam ostatnio kryzys totalny. Nie wymiotuję ale ciągle męczy mnie zgaga i zaparcia a co za tym idzie pobolewa non stop brzuch. No i w pachwinach strasznie ciągnie od powiększającej się macicy. Najchętniej to bym się zakopała i tylko spała ale i z tym ostatnio mam problem. Leże po 2-3 godziny w łóżku i nie mogę usnąć :((( jestem wykończona. Dzisiaj miałam robione usg ale w takim zwykłym gabinecie pod kątem problemów z nerkami. Nic mi nie wyszło poza tym co już miałam czyli torbielą 4cm. Miałam też wyniki krwi robione i jutro mam wyniki. Strasznie około po godzinie po jedzeniu robię się senna i zmierzyłam sobie cukier z palca i wyszło na to że szybko mi spada bo tylko 80 miałam. Muszę poszukać produktów które na dłużej podnoszą cukier bo jak widać kanapki nie działają;p
  3. Iwcia gratuluję ślicznego dużego Maleństwa:)
  4. O widzisz Madrea jednak wszystko się dobrze skończyło. Dobrze że powtórzyli ci te testy:) U mnie w przychodni raczej nie praktykują tych dodatkowych szczepionek. Chyba że rodzic przyjdzie i powie że chce to czy tamto to dają receptę do apteki, proszę wykupić i wtedy doszczepiają. Sami z siebie nie proponują. To to co mówisz Gosiasosia to ja nie wiem? Może w większych miastach taką politykę mają? Jak kiedyś pracowałam w koszalińskim szpitalu to wiem że zdarzały się takie akcje jak piszesz ale nie dotyczyły szczepionek tylko popularnych leków na cukrzycę czy nadciśnienie. Ja swoje dziecko zaszczepię tylko na podstawowe obowiązkowe szczepienia.
  5. Gosiasosia muszę niestety sprostować. Pracuję w przychodni i żaden pediatra nie ma profitów z podstawowych obowiązkowych szczepionek. Nawet nie ma z nimi styczności. On tylko kwalifikuje czy dziecko jest zdrowe i czy można szczepić. Szczepi pielęgniarka i to ona jest odpowiedzialna za szczepionki. Tzn. musi rozpisywać zużycie, Prowadzić sprawozdania dla sanepidu, bo sanepid sprawdza czy dzieci są wszystkie z danego rocznika zaszczepione, no i to ona zamawia szczepionki. Płaci za to nfz a profitów z tego tytułu nie ma. Bo jest to rozliczane jak cała reszta między funduszem a przychodnią a nie do kieszeni lekarza. Także te właśnie obowiązkowe szczepienia są właśnie obowiązkowe i tak jak piszesz rodzic musi pisać oświadczenie jak nie chce zaszczepić na coś dziecka bo jak tego nie zrobi to przychodnia od sanepidu dostanie za niedopilnowanie procedur. Zagmatwane to takie trochę.
  6. Ja też początkująca jestem. Ale dziewczyny tam na forum dodały dużo wzorów i nawet połapałam się o co chodzi i robię tą czapusię. Jak skończę to się pochwalę. Puki co tylko szalik mężowi zrobiłam.
  7. a ja teraz podczytuję forum http://forum.parenting.pl/nasze-hobby-czas-wolny/980821,szydelkowanie-nasze-prace-wzory,45 i strasznie mi się podoba :) tak się napaliłam, że wzięłam się za moją czapeczkę dla dzidzi na szydełku. I mam wizję że zrobię taką jakby głowę misia:) z uszkami i oczkami. Będzie pasowała i dla chłopaka i dla dziewczyny
  8. Ja nie słyszałam. Ciekawa teoria. Zastanawiam się co daje boczek bo mi się tylko z tłuszczem kojarzy;p
  9. Ja zaszczepię dziecko na te obowiązkowe szczepienia z kalendarza szczepień. żadnych gryp itp. bo uważam że po tym jeszcze bardziej się choruje.
  10. Hej dziewczyny witam się i ja. Miałam dzisiaj straszną noc. Najpierw nie mogłam zasnąć do 3 a teraz już na nogach bo przychodzi fachowiec robić nam sufit w łazience. Pogoda też się u mnie zmieniła. Padało i jest chłodniej. Obudziłam się z strasznym bólem głowy:(
  11. A mi według tych wyliczeń jeszcze szybszy termin porodu wyszedł. z OM gin mi wyliczyła 28.02 z usg wyszło 25.02 a z tego wyliczenia 22.02 :O
  12. Spragniona to świetnie, że wszystko już w porządku.
  13. Marta w bonprixie już kilka razy kupowałam i zawsze byłam zadowolona. Myślałam właśnie żeby następne spodnie tam kupić jak będzie już jesiennie na dworze. W bonprix trzeba czytać komentarze bo czasami rozmiarówka wypada większa. A w c&a boję się bez mierzenia kupować.
  14. Marta to nie była jakaś typowa sieciówka. Byłam w Pile w galerii IBI. Z metki nazwa firmy to branco. Ich strona to www.branco.pl.U mnie niestety nie ma nigdzie c&a a uwielbiam od nich ubrania. Tylko net mi zostaje. Daj jakiś namiar na te co kupiłaś. Chętnie zobaczę
  15. Hej dziewczyny. Ale macie przeboje z tymi facetami. Ja na szczęście mam spokój na razie od ostatniej awantury. Mężuś się stara. Dzisiaj byłam na zakupach i kupiłam pierwsze ciążowe spodnie. Były strasznie drogie ale i tak się cieszę że dostałam w swoim rozmiarze nawet troszkę luźniejsze. U góry jest gumka do regulacji zapinana na guzik więc mogę już teraz je nosić. A wiadomo jak już byłam w galerii handlowej to kupiłam bodziaka znowu dla dzidzi. Staram się wybierać w różnych rozmiarach żeby zdążyło ubrać. Przy okazji zorientowałam się w cenach bo mieli praktycznie wszystkie akcesoria dla mamy i dzidzi. Pani pokazała mi staniki do karmienia i mówiła, że już teraz można kupować, bo i tak je długo ponoszę bo mają taką odpinaną miseczkę. Ale myślę że jeszcze za wcześnie bo rozmiar pewnie się jeszcze zmieni. Z tym, że wiem że ma do miseczki J aż więc pewnie się wybiorę tam po porodzie, albo krótko przed. Myślicie że około 80zł za taki stanik to dużo? Do zakupu dostałam jeszcze reklamóweczkę z ulotkami i próbkami różnych firm. Była też ciekawa książeczka o ciąży i listy wyprawek jakie będą potrzebne np do szpitala dla mamy i dzidzi i później w domu. Spodobało mi się to. Porejstruję się na tych stronach, które wcześniej podawałyście. Może więcej takich ciekawych rzeczy przyślą:)
  16. Hej dziewczyny czytam Was regularnie ale nie mam czasu napisać. Wczoraj byłam na poltrze u kuzynki i było dość chłodno. I okazało się że nie mieszczę się w ani jedne długie jeansy. Musiałam dres ubrać :O A więc dzisiaj jadę na zakupy nowych spodni. Przytyłam już 7 cm w pasie:O
  17. Hej dziewczyny czytam Was cały czas ale jakoś weny nie mam pisać. Ciągnie mnie strasznie w pachwinach od wczoraj. No i od wczoraj czuję takie dziwne bulgotanie i łaskotanie w podbrzuszu. Pytałam w pracy koleżanek starszych to mówią, że to pierwsze ruchy dziecka zaczynam czuć he he
  18. Ja uciekam spać. Padnięta dzisiaj jestem. Dobranoc Laseczki
  19. Monika nie daj się! Ja pewnie bym mu przy najbliższej okazji wielką awanturę zrobiła! Jak to tak samemu wychodzić z inną babą jak zajęty jest!!! Zbulwersowałam się.
  20. O a kiedy masz to usg Marta? Ja mam dopiero 18.08. Powinno być zrobione między 11 a 13 tyg i 6 dniem. Także jak się mieścisz w tym przedziale to się nie martw.
  21. Ja nie miałam żadnych objawów a była niestety infekcja. Lepiej róbcie dziewczyny badania. Lepiej na zimne dmuchać. A nawet jakby nie chcieli uznać skierowanie to badanie moczu samo jest tanie bo około 7-8zł
  22. Hej dziewczyny. Mi lekarka kazała brać witaminy od dnia potwierdzenia ciąży czyli od 7 tyg. Wcześniej brałam tylko kwas foliowy. W dawce 800 mikrogram. Ponoć to jakieś nowe wytyczne że powinno się brać więcej. Mam witaminy femibion classic. Na opakowaniu jest napisane, że dla kobiet planujących ciążę, w ciąży i okresie karmienia. kw foliowy jest właśnie 800 w składzie. i mam brać całą ciążę.
  23. Cześć dziewczyny. Jakoś nie miałam siły wcześniej zajrzeć. Obdzwaniałam jeszcze wcześniej po specjalistach hydraulikach odnośnie mojej awarii w łazience. Na szczęście mąż dobrze wszystko zrobił sam i tylko sprawdzili, czyli obyło się beż kosztów. Co prawda wynajmujemy to mieszkanie ale mamy zamiar naprawić tą fuszerkę na własny koszt bo dużo za to nie wyjdzie a mąż sprytny jest to da radę sam. U sąsiadki zaciekło jeszcze niestety;/ Nie wiem jak to będzie. Bo to wiadomo, że koszty;/ U nas już sucho to może ta woda gdzieś w strop się dostała. Nie mam pojęcia. U mnie nareszcie się ochłodziło jest pochmurno i co chwilę pada.
  24. Kładę się dziewczyny, bo wykończona jestem. Mieliśmy awarię w łazience i lekko zalaliśmy sąsiadów z dołu. Na szczęście mają tylko małe zacieki na suficie. U nas pod wanna wybijało spod rury jak się okazało. Wynajmujemy to mieszkanie od lutego i jak się dostaliśmy pod wanne(trzeba było wyjąć kafelek) to dopiero się okazało co i jak. A właściciele po naszych telefonach oczywiście rozkładali ręce a była fuszerka zrobiona;/
  25. A ja zmienię trochę temat. Już chyba wiem czemu mi się dzisiaj nawet chciało robić. Właśnie u mnie pada i burza się zaczyna. Otworzyłam balkon bo super powietrze się robi:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...