-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Dorota1988
-
Trochę się martwię o nią. Ostatnio dużo przeszłą:| Kurcze mam nadzieję że wszystko w porządku.
-
Ktoś wie co z Chudziną? Cały dzień się nie odzywała?
-
Olla pysznie to wygląda. Madrea ja z moją wagą to wielkiego brzucha nie miałam przed ciążą. Wszystko szło w tyłek i uda. A jak zaszłam to tak mi wywaliło że teraz dopiero okazało się jakie sadełko tam głębiej się chowało. Już dawno cycki wyprzedziłam przez tłuszczyk:( Depiluję się z lusterkiem bo brzuch zasłania:P
-
Spragniona muszę sprawdzić tak jak piszesz jak znów będę mieć twardy. A ja może głupia ale często leżę na brzuchu bo inaczej mi nie wygodnie. Ale tak z godzinę wytrzymam zawsze. Obkładam się poduszkami w koło brzucha. Myślicie że to nie zaszkodzi?
-
Hmm nie jestem w stanie odróżnić czy to twardnienie brzucha to przez macicę czy np. jelita. Mam trochę tłuszczyku i się tak nie wymacam, żeby pewna być. Ja nie raz mam cały wzdęty i napięty cały dzień. Szczególnie po pracy i wysiłku.
-
U mnie też często twardy ale moja lekarka nic w tym złego nie zauważyła na ostatniej wizycie. A może być tak że wtedy akurat nic nie było bo twardnieje od czasu do czasu i dlatego nic nie zauważyła?
-
Śliczne te wasze wózki! Ja kupiłam od znajomych bebetto solaris i to na prawdę super firma! Lekki, łatwo się prowadzi. I dość dużo miejsca w nim a wydawał mi się taki malutki na zdjęciach. A tu spokojnie bobas 3 lata może używać
-
Mężuś pracuje od 14 do 2 w nocy. Tylko rano się widzimy. Może spróbuję z tym masażem pod warunkiem że mnie akurat nie będzie boleć bo inaczej bym chyba zeszła:| Właśnie pracuję w przychodni i jak wrócę z urlopu to poproszę moją znajomą lekarkę o skierowanie.
-
tak Marta tylko kto mi da skierowania ehh. Chyba jak wrócę do pracy to sama sobie w przychodni wypiszę. O mojej gin mam coraz gorszą opinię. Ale gdzieś chodzić trzeba. Ważne że ma usg w gabinecie i robi co wizytę. Tabletek staram się jak najmniej. Teraz siedzę z tym plastrem apap. Pomógł ale tylko na pół godziny. Teraz już ból wraca:(
-
Nic nie mów. Ja na tarczycę już ładnych parę lat choruję a moja gin bardzo oszczędna z wszystkimi badaniami. Skierowań praktycznie nie daje. Wg niej nawet co miesiąc nie muszę robić moczu i morfologii więc rodzinny mi daje.
-
Nic nie mów. Ja na tarczycę już ładnych parę lat choruję a moja gin bardzo oszczędna z wszystkimi badaniami. Skierowań praktycznie nie daje. Wg niej nawet co miesiąc nie muszę robić moczu i morfologii więc rodzinny mi daje.
-
Kurcze Kasixa zmartwiłaś mnie. Nikt mi nie mówił że jakieś usg genetyczne z powodu tarczycy trzeba robić. A nas tu z tarczycą sporo jest. Ale moja lekarka i tak by mi skierowania nie dała.
-
Link świetny! Wysłałam to mężowi. Chudzina to może magnez ci dają? Mojego kuzyna narzeczoną tak trzymają na tym magnezie w szpitalu bo miała skurcze. Dajesz radę. Trzymajcie się cieplutko. Piękne te wasze wózki dziewczyny ale niestety cena kompletnie poza moim zasięgiem. Dobrze że już mam ten co mam to się nie będę martwić. Arwenas gratuluję córy! Mi też się marzy. Może coś w pon się dowiem na wizycie. I niech mi ta lekarka coś poradzi na bóle głowy! No masakra jakaś. Co 2-3 dni mnie boli od czasu pamiętnej migreny. Ciśnienie mam ok. Eksperymenty z poduchami nic nie pomagają. Jedynie apap w miarę ale jak nie jest bardzo źle staram się nie brać. Co najgorsze w I trymestrze ani razu nie wymiotowałam a teraz mdłości często i wczoraj znowu mi się zdarzyło zwymiotować. A ile razy w ostatniej chwili powstrzymałam nie zliczę. Nie mam pojęcia co się dzieje ale mnie to niepokoi.
-
Na pewno bym mu coś dogadała. Jak taki konował ma być w przyszłości lekarzem to ja dziękuję. Nasz kraj schodzi na psy. A gdzie podstawa poza wiedzą, predyspozycje do pracy z ludźmi. Gdzie empatia i etyka ja się pytam. Łep bym ukręciła.
-
O a ja sobie dzisiaj pozwoliłam na muffinke mniam W ogóle ciasto to bardzo mi smakuje ale pozostałe słodycze poszły w odstawkę. Leżą i się do mnie uśmiechają a ja pozostaję nieczuła;p Gazowane to może raz w tyg szklankę bo też mi nie smakuje. I chyba dlatego dużo nie przytyłam. max 2 kg. Ale pewnie jeszcze zdążę nadrobić z nawiązką. A chyba wychodzi na to że też młodo z R wyglądamy, bo jak kupowałam płaszcz wczoraj to pani się nas nieśmiało o wiek i status związku zapytała. Nie mogła uwierzyć że mam przeszło 26 a mąż 28 lat. Odmłodziła mnie o 7! A męża ostatnio w sklepie o dowód spytali. Ryczałam ze śmiechu z kasjerki A oto mój już wózeczek. Na żywo wygląda dużo dużo lepiej co mnie miło zaskoczyło http://olx.pl/oferta/wozek-bebetto-solaris-3w1-CID88-ID6J5BP.html
-
Monia niedawno byłam w stacjonarnym sklepie 5, 10, 15 i nie było tyle promocji. Śliczne te ciuszki ale większość już wyprzedana:( Jak będę znała płeć to na pewno tam zajrzę. Bo u nich mało unisex jest.
-
Chudzina trzymaj się tam dzielnie! I mów jak z leczenie? Czy pomaga? Doszli już do tego co jest nie tak? Jak dają kroplówek tyle to pewnie poważna sprawa. Bądź dzielna i nie myśl teraz o tym chamie. Wszystko się ułoży. Możesz na nas tu liczyć. Spragniona mi się wizualnie najbardziej podoba pierwszy wózek, ale nie wiem jak z funkcjonalnością. Pasiok Przepiękne ciuszki. A te z napisami i love mam & dad przesłodkie! A jakie rozmiary brałaś? Madrea tylko pogratulować takiego kontaktu z Tosią. Na prawdę podziwiam że stworzyliście jej pełną i kochającą się rodzinę. Byłam dzisiaj z Radkiem obejrzeć ten wózek Bebetto Solaris 3 w 1. Jest świetny! Kupiliśmy go od znajomych Ma śliczny beżowy/piaskowy kolor. Rama aluminiowa. Lekki fajnie się prowadzi. Nawet na gwarancji jeszcze jest bo ma na 2 lata. Cały wyczyścili czyli tylko rozkładać i jeździć. W zestawie ma jeszcze torbę termiczną na mleko poza zwykłą torbą na rączkę. Podoba mi się też że można wpinać wszystkie części przodem i tyłem do jazdy. Zadowolona jestem
-
Pasiok mieszanka Agusi zadziałała;) zdrówka dużo:)
-
a ja poszukuję bezskutecznie spodni:| ehh
-
Ja też nie mogę zasnąć:( Masakra jakaś. Na szczęście wzięłam tydzień urlopu. I leżę tak już ze 2 godz. i na zmianę laptop i tv:P do znudzenia.
-
Może i nie jest już twoim partnerem ale jest OJCEM! I przynajmniej dla dziecka powinien ci pomóc. Przecież tu nie chodzi o trzymanie za rączkę tylko np. dowiezienie czegoś czy choćby zainteresowanie się czy z Hanulką wszystko ok!
-
Trzymaj się Chudzina! Co za bezczelny d..pek. Oj chyba bym nie miała tyle cierpliwości do niego na twoim miejscu i z moim charakterkiem bym mu życie uprzykrzyła. Jak można zostawić w takiej sytuacji matkę swojego dziecka. Ale mi ciśnienie skoczyło jak to przeczytałam. Musisz być silna dla siebie i Hanuli!
-
Bardzo współczuję Melodyjka. Co za świnie. Jak tak można komuś najpierw obiecać a potem się wycofać. Nie spisywaliście żadnej umowy ani nic?
-
Znacie jakiś dobry sklep ze spodniami ciążowymi? bo już przejrzałam na necie H&M, C&A, bonprix i nic nie znalazłam:( A potrzebuje na gwałt spodni:( pomocy Chudzina trzymaj się tam. Wszystko się ułoży. Jesteście z Hanką silne! Moja mama też szybko się skapnęła. Jak chcieliśmy jej powiedzieć to zgadła że o to chodzi. I się cieszy bo to pierwszy jej wnuk/ wnuczka.
-
Karolina mi się bardzo podoba ta sukienka. Tak fajnie brzuszek podkreśla Udało mi się zdjęcie płaszcza jako takie zrobić. Mam nadzieję że trochę go ponoszę:) Po porodzie na wiosnę też się przyda A widziałyście że po porodzie wcale brzuszek tak szybko nie znika? Ja widziałam kuzynkę na 2 tyg po porodzie to miała brzuch taki jak miała około 6 miesiąca. Mówiła że to dopiero z czasem się wchłania i układa jak było.