-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez anaaa
-
u nas to tak etapami (chyba jak u większości pewnie) raz jest super a raz się do szału doprowadzamy - mam świadomość, że ja jego zapewne też :P
-
Ela mojej jak się spytać o coś w tej kwestii to zawsze słyszymy "nie wiem" echh.. ja się też bardzo martwię, bo może na razie nie ma w tym z tym problemu ale jak będą starsi i będą chciały tego kontaktu bardzo to wtedy będzie za późno na interakcje moja Kasia poszła jako 2,5 latka do przedszkola było ciężko trochę .. długo się aklimatyzowała - na tyle długo, że zdążyłam pomyśleć o wypisaniu.. ale po pewnym dłuuugoterminowym chorowaniu - w sumie miesiąc w domu przesiedziała.. to potem jak myślałam, ze przyzwyczajanie od początku czas zacząć to się jej odmieniło i od razu wtedy zaczęła chodzić z przyjemnością .. na początku ze stresu sikała pod siebie i dla spokoju dawaliśmy pieluchę..ale potem w końcu wołała .. ale potrzebowała pomocy bo dla niej nawet te małe kibelki były za wysokie..przed też z chęcią chodziła odbierać siostrę i ogólnie chciała iść do przedszkola. Kasia mi nadal kaszle :/ w dzień zależy od dnia ..raz mniej raz mocno.. ale co noc jest "atak" męczącego kaszlu :( ...już 2 tydzień siedzi w domu... w pn udało mi się ją zapisać też do alergologa z siostrą ..zobaczymy co on powie.. nawet inhalacje z nebbudu tym razem nie wiele przynoszą poprawy.. a w środę przedstawienie na dzień babci i dziadka i aniołkiem miała być i tak to przezywała a teraz stoi udział pod znakiem zapytania echh
-
oj tak sama sznurówka łatwa do wiązania to podstawa .. najlepsze do tej pory córka ma w trampkach miękkie jakieś takie i jak się postara to daje radę sama ścisnąć je na koniec wystarczająca aby się nie rozwiązały a ja wpierw jak uczyłam to wycięłam "buta" z widoku jak wkładka .. córcia ozdobiła a potem zrobiłam dziurki i wplotłam sznurówki i na takim bucie ją uczyłam o coś w tym stylu tyle, że samoróbka :)
-
u mojej bal 30.01 mam nadzieję, że nie rozłoży jej na nowo .. bo dziś już poszła coby zaległości nie miała za dużych .. kaszle jeszcze z rana w sumie najbardziej .. potem się normuje. z młodsza wybywam za to do lekarki dzisiaj bo coś zwalczyć kaszlu nie może a też i bal i przedstawienie dla babć w przyszłym tygodniu.
-
nikawa jaki sposób na dwa? ja sobie kokardki same wiąże dodatkowo wtedy się nie rozwiązują..ale córcia sobie nie radzi z odwiązaniem tego potem a i mąż się wkurza gdy ma odwiązać potem takie wiązanie choć nie wiem gdzie oni widza problem :P
-
1. Floractin zawiera żywe kultury bakterii probiotycznych Lactobacillus rhamnosus GG (ATCC 53103), które mają korzystne dla zdrowia działanie potwierdzone w licznych badaniach klinicznych. 2. Uzupełnieniając dietę w suplementy zawierające bakterie wspomagające pracę zdrowej mikroflory jelit w okresie ciąży ponieważ pozytywny wpływ probiotyków na zdrowie matki przekłada się również na ochronę płodu. Oraz podawanie probiotyków dzieciom w pierwszych miesiącach życia. Duża liczba cesarskich cięć i okołoporodowe podawanie antybiotyków znacząco zakłócają florę bakteryjną jelit noworodków, co w następstwie związane jest z podwyższonym ryzykiem chorób atopowych we wcześniejszym i późniejszym dzieciństwie. przedstawił On wyniki długotrwałych prób klinicznych probiotyków, które wykazały zmniejszenie ryzyka chorób atopowych u niemowląt. 3. profilaktyczne działanie probiotyku pozwala na prawidłową kolonizację przewodu pokarmowego nawet u niemowląt. Bezpośrednio po urodzeniu, jałowy przewód pokarmowy dziecka w kolejnych dniach życia kolonizuje się bakteriami z jego najbliższego otoczenia. Jeśli dziecko przebywa w tym czasie dłużej w szpitalu, istnieje ryzyko kolonizacji przewodu pokarmowego szpitalnymi drobnoustrojami patogennymi, co może skutkować m.in. infekcjami przewodu pokarmowego. U takich pacjentów probiotyki warto stosować prewencyjnie. Probiotyki warto stosować również podczas wyjazdów, szczególnie tych zagranicznych. Miejsca oddalone od domu, inne strefy klimatyczne, często skutkują występowaniem niestrawności, tzw. biegunką podróżnych. Planując wyjazd z małym dzieckiem, by poprawić funkcjonowanie jego przewodu pokarmowego warto stosować probiotyk z 14-dniowym wyprzedzeniem. A w trakcie pobytu kontynuować podawanie. Probiotyki mogą też wpływać immunomodulująco na układ odpornościowy, dezaktywować produkowane przez mikroorganizmy toksyny oraz kolonizować przewód pokarmowy, powodując utrzymanie równowagi flory jelitowe wspomagając odporność oraz zachowuje równowagę mikroflory jelitowej. Lactobacillus rhamnosus GG ATCC pomaga zmniejszyć także ryzyko problemów w przypadku: górnych dróg oddechowych o 38%; dróg oddechowych trwających dłużej niż 3 dni o 43%. Zmniejsza też częstość i nasilenie czynnościowego bólu brzucha u dzieci. 4. Słowo probiotyk oznacza po grecku "dla zdrowia". Warto je stosować przede wszystkich przy antybiotykoterapii zmniejszając ryzyko pojawienia się biegunki , nudności czy wymiotów poantybiotykowwych. Trzeba je jednak brać nie później niż 2-3 godziny przed zażyciem antybiotyku i nie wcześniej niż 2-3 godziny po aby miały czas na namnożenie się w układzie pokarmowym. Stosujemy je nie tylko przez cały okres leczenia ale również kilka-kilkanaście dni po leczeniu, aby flora bakteryjna mogła się prawidłowo odbudować. Probiotyki pomocne też są przy podwyższeniu odporności organizmu. Bakterie namnażając się w przewodzie pokarmowym zapobiegając rozwojowi bakterii chorobotwórczych, a także przenikaniu alergenów do organizmu a tym samym mogą być też pomocne przy leczeniu objawów alergii pokarmowych. Probiotyki warto stosować również do łagodzenia objawów tzw. biegunki podróżnych. Dlatego warto je podawać już 2 tygodnie przed planowanym wyjazdem szczególnie tym zagranicznym i podawać go nadal podczas trwania tego wyjazdu. Probiotyki pomocne są też w leczeniu i profilaktyce chorób przewodu pokarmowego. Dolegliwości tego typu są szczególnie częste u dzieci, których układ pokarmowy jest w końcu bardzo delikatny. Pobudzają też pracę jelit, a dzięki temu pomocne są przy zaparciach. Ułatwiają trawienie i oczyszczanie organizmu z toksyn. Zmniejszają też częstość i nasilenie bólu brzucha u dzieci.
-
a wiecie co mnie najbardziej wkurza i śmieszy jednocześnie, że często jest tak, że coś zaproponuje coś zrobić czy jak to zrobić to twierdzi, że to zły pomysł i w ogóle a potem z czasem nawet po kilku latach stwierdza, że trzeba było to zrobić inaczej (tak jak ja mówiłam od początku ale wtedy to był mój pomysł więc zły) ECHH
-
nieźle.. faktycznie trzeba się mocno niekiedy wczytywać aby potem nie było takich niespodzianek ..niby nie duża różnica ale ... tak jak piszesz ..swój cel osiągną .. większą kasę zbiorą
-
o to to święte słowa.. nie zgadzam się aby jak najwcześniej uczyć dzieci czegoś .. owszem próbować można ale żeby to nie wiązało się z jakąś traumą czy czymś przez to.. a przecież to wcale nie znaczy, że jak się później nauczyło to jest gorsze
-
u nas raczej też i w rodzinnym mieście i tu kościół jest zamykany tylko na ileś tam przed mszami czy nabożeństwami jest otwierane.
-
Ola to masz wesoło i nie nudno ..choć nie zazdroszczę sprzątania tego
-
Martek to i dla Ciebie zdrówka.. fajnie, że macie śnieg .. na feriach dla dzieci fajna to rzecz ..oby się ostał jak najdłużej :) .. mam nadzieję, że i u nas jeszcze sypnie bo dziewczynki marzą jeszcze o pójściu na lodowisko .. lepieniu bałwana ..no nic pożyjemy zobaczymy :)
-
a moje maja ferie chorobowe ;) echh
-
Ola i jak tam synuś? adasaga masz rację :( może to jakiś taki okres zmniejszonej ilości czasu ..hmm .. my chore za to i sobie zdychamy ..w tym momencie chyba ja bo płuca wypluwam z kaszlem :/ aż w końcu wybyłam do lekarza no i dostałam antybiotyk ale liczę, że chociaż będzie szybka poprawa i będę mogła normalnie funkcjonować. Starsza po wziewach jakby lepiej więc mam cichą nadzieję, że jutro już będzie mogła pójść do szkoły.
-
Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam
anaaa odpowiedział(a) na Edzia temat w Kącik dla mam
Ola ale sobie obliczył hihi :) Joanna zdrówka, my też na całego chore :/ -
Witajcie... my chorzy na całego :/ U nas jest strona ale ostatnio coś przestali od nowego roku aktualizować .. choć i tak głównie dobra była dla ogłoszeń co niedzielnych .. bo jak się nie było akurat u siebie na mszy to można było poczytać.
-
Witam. W sumie ta wizyta księdza na plus wyszła .. bo nie muszę już dziś nic sprzątać hihi .. ksiądz zaczął od nas więc już mamy z głowy
-
ja mam dwie i jest podział.. nie pamiętam już jak to z etapami było ale raczej od początku szczególnie ta młodsza była "tatusiowa" a starsza jest "mamusiowa" :)
-
u nas też jutro ksiądz po kolędzie chodzi .. ale nigdy nie wiem czy będziemy pierwsi czy ostatni i to jest najgorsze ..więc też już mam ogarnięte i przygotowane coby rano w pośpiechu wszystkiego nie robić
-
Ola miałam i mam ten problem i dlatego mnie to może tak mocno martwi i jak najbardziej chciałabym jej pomóc bo wiem jak może się czuć.
-
ja się też zaopatrzyłam w nawilżacz w sumie bez bajerów (koszta mniejsze). Bo tylko ma jonizację powietrza dodatkowo. Myślę, że ważną sprawą jest też aby dostępność tych filtrów była bezproblemowa bo je trzeba wymieniać przecież.
-
pisałyście, że Wam wiadomości szwankują (mi niby nie) na forum mi za to w sumie od paru dni często się wyświetla "przerwa serwisowa" i odświeżać muszę aby dalej korzystać i w sumie nie było dokuczliwe do tej pory ale dziś to już męczące jest.
-
Ola wiem o czym piszesz :) choć u nas też przy odstawianiu była widoczna potrzeba drzemki ale dziecku było jakby szkoda czasu na nią ... ale u Was wcale tak nie musi być oczywiście dalej wybrzydza jak nie wiem haha napisałaś "..z kopytami" a ja przeczytałam z kopytkami hihi - w sumie może by zrobił - je panna lubi więc na 99% by zjadła pewnie.
-
ja znam dwa ... i na całe szczęście bo jeden sposób nie potrafiła córcia załapać a drugim szybko załapała tyle, że w wolniejszym tempie oczywiście to idzie :)
-
moja starsza nauczyła się dopiero podczas ostatnich wakacji czyli mając już 7 lat.. wcześniej było to zbyt skomplikowane .. ale słyszałam, że bywa, że i w jeszcze starszym wieku dziecko się nauczyło -więc wszystko zależy od dziecka. Zdarzyło się też w zerówce, że córka przyszła zestresowana bo pani powiedziała, że za tydzień ma umieć wiązać buty ..na szczęście tłumaczenia i powiedzenie co ma w razie czego powiedzieć następnym razem pomogło. Na każdego przyjdzie pora. Choć mojej to nadal idzie wolno też i czasami trudno było jej ścisnąć czasami sznurówki aby się nie rozwiązały ale to jak zauważyłam, zależy od sznurówek i może przez to nie lubi tego robić.