Dziubala

młoda_mama17, w tym wątku nie zadajemy pytań, zostały założony do poinformowania o nowym ekspercie - kadrowej :) Pytanie pewnie już nieaktualne, ale jeśli jednak nie uzyskałaś w innym miejscu odpowiedzi na swoje pytanie, to proponuję byś je zadała w tym Dziale https://forum.parenting.pl/dzis-pytanie-dzis-odpowiedz

Na moim weselu (laaata temu ;)) przez 2 dni grał zespół, natomiast w ostatnich latach zmieniły się trochę tendencje (być może chodzi o koszty) i przy weselach 2-dniowych często w pierwszy dzień gra zespół, a w drugi DJ. dziendziecka, z moich obserwacji weselnych wynika, że 1 osoba też daje radę rozkręcić imprezę. Ważniejsza od ilości osób jest muzyka, która się gra czy puszcza z płyt.

EmiliaL, a jakim jesteś typem konsumenta? Takim, który zwraca uwagę na skład, takim, który kupuje to co jest reklamowane, czy takim, który kupuje pierwszy lepszy produkt? Nie wiem co dla ciebie jest ważne w paście dla dziecka, bo ile mam tyle opinii, dlatego proponuję kuknąć na tę stronę i zobaczyć rodzaj past, ich skład i opis http://www.srokao.pl/2012/08/analizpa-pasty-do-zebow-dla-dzieci.html

Oluska1234, rób test! Dobrych wieści :)

Folerka3, lekarka ma rację, probiotyki wpływają na odporność. Mnie alergolog kiedyś tłumaczyła, że wszystkie choroby biorą się z brzucha (z jelit), a probiotyki to dobre bakterie i jeśli wpadną do brzuszka dziecka, to chronią przed inwazją wirusów, a jak zagnieździł się już jakiś wirus, to jest szansa, że wraz z innym lekiem go zwalczy, albo złagodzi i szybciej dzięki temu dziecko się wyleczy. Ale trzeba kupić dobry probiotyk, a nie pierwszy lepszy i brać go przez dłuższy czas, nawet do 3 m-cy, ale to już niech lekarz lepiej ustali.

Moi synowie uwielbiają trampolinę, a najmłodszy jak ją widzi, to aż się trzęsie z radości, że będzie mógł na niej skakać

My za każdym razem staramy się jeździć gdzie indziej. W te wakacje rodzinnie pojechaliśmy do Karpacza. Byliśmy tam po raz pierwszy i na pewno nie ostatni, jest tam co robić, zwiedzać, pooddychać świeżym powietrzem :). Byliśmy tam za krótko (tydzień), dlatego jeszcze tam wrócimy, bo warto :)

Nie mam nic przeciwko karmieniu piersią w miejscach publicznych, jeśli robi się to dyskretnie. Trzeba pamiętać, że nie wszystkich uszczęśliwia widok piersi na wierzchu podczas karmienia. Dla mnie nic zdrożnego w tym, że kelner poprosił panią, by udała się w miejsce ustronne, w końcu była w restauracji, gdzie byli inni goście i byś może czuliby się zażenowani czy zniesmaczeni tą sytuacją. To pewnie pojedyncze przypadki, ale takie są. Jak dla mnie, to ta sprawa nie powinna się skończyć w sądzie, bo kelner nie zrobił nic złego. Ale nie ma tego złego, mamy precedens i może dzięki tej sprawie coś się zadzieje pozytywnego np. zostaną wydzielone miejsca do karmienia (tak jak są do przewijania), może znajdą się stoliki, które nie są zbyt na widoku i będą przeznaczone dla rodzin czy kobiet karmiących :)

Witaj Wiktorio :). Jak mieszkasz 10 lat w PL, to wszystko wiesz co i jak :). Jak planujecie trzecie dziecko, to życzę spełnienia marzenia :). A w Skawinie na pewno lada moment poznasz wiele fajnych mam, nic tak nie zbliża jak dzieci :)

Ja korzystam z Karty 3+ i najbardziej odczuwalne zniżki, z których korzystam, to mam w Carrfour.

Wiki87 Hej, ja tez planuję :-))ale mam juz 2 synków. Wiki87, hej :), to owocnego planowania i wymarzonej córeczki :)

Skazawisla1, Carlain, witam serdecznie na Parentingu :). Życzę owocnego czytania i pisania oraz miłych znajomości :)

Gabi82, ja nic bym nie robiła, tylko przeczekała, nic na siłę, bo mała jeszcze bardziej się zniechęci. Odczekaj kilka dni, żeby córeczka zapomniała o tym "przykrym" dla niej obowiązku, a potem na nowo spróbuj np. od tego, żeby ona sama je sobie myła, tak jak potrafi. Możesz jej pokazać jak ciebie to cieszy, że możesz sobie żeby umyć fajną szczoteczką, pokaż jej krok po kroku jak to robisz i ile ci to sprawia frajdy. Jak córeczka ma jakiegoś ulubionego misia czy lalkę, to na ich przykładzie też możesz pokazać np. misiu idzie spać, ale zanim się go położy, to trzeba mu ząbki umyć. Pokaż jak to się robi, potem daj córci szczoteczkę, żeby ona sama mu umyła ząbki. Traktuj to jako formę zabawy, nie jako obowiązek, a wtedy może za którymś razem sama będzie miała ochotę umyć sobie ząbki :)

Dziendziecka, kwiaty to raczej nie. Ubranek mogą mieć w bród, chyba że wiesz, że małej by się przydały. Pieniądze są dobrym pomysłem, ale jestem zdania, że oprócz kasy dobrze dać choćby jakiś drobiazg, który kojarzyć będzie się z tą ceremonią np. aniołek grawerowany czy coś w tym stylu. Rodzaj prezentu zależy też od tego kim jesteś dla tej dziewczynki, bliską ciocią, czy koleżanką jej mamy.

Alicja1983, to chcesz leki na podziębienia czy coś na odporność? Bo to raczej 2 różne rzeczy. Na podziębienia zapytaj pediatry co może stosować dziecko, bo zależy czy to są takie stany, że kończy się na katarku, czy dochodzi też kaszel? A na wzmocnienie odporności, to zamiast suplementów lepiej stosować naturalne metody jak choćby codzienne jedzenie owoców, codzienne picie wody z miodem i cytryną, odpowiednie ubieranie, codzienne spacery (min. 2h). To przyniesie lepsze efekty niż picie syropów.

Kryśka, na każde dziecko jest sposób, tylko ten "sposób" czasem trudno znaleźć.

U mojego Jasia już trzecia piątka w natarciu, to jeszcze jedna i będziemy mieć ząbkowanie z głowy :)

nanajka a u mnie 11-miesięczny synek na razie nie ma ani jednego ząbka :/ Dziąsła twarde a zęby nie rosną. Ktoś tak ma ze swoim maluchem? Co prawda rzadko, ale zdarzają się takie maluszki, które swój pierwszy ząbek mają po 1 rż. Tak więc spokojnie, uzbrój się w cierpliwość, a niedługo doczekasz się pierwszego zębolka u syneczka. To będzie niesamowite przeżycie dla was :)

Blana, w jakim wieku masz córeczkę? Ma już dolne jedynki? Pomijając wyjątki, to najpierw wychodzą dolne ząbki (jedynki). Jeśli mała ma problemy ze spaniem, popłakuje, jest nerwowa, to najprawdopodobniej ząbkuje. A jeśli tak źle nosi ząbkowanie, to podaj jej syrop p/bólowy, a dziąsełka posmaruj żelem, szkoda żeby tak cierpiała.

Pomysł fajny, zawsze warto spróbować, a radość córki bezcenna :)

Najlepiej zgłoś się do lekarza, nie będziesz musiała się zastanawiać czy tak może być z tym" brudzeniem".

Kocurowa, witaj jeszcze raz :) A wizyta u gina musiała być emocjonująca, macie o czym myśleć ;). Gratuluję i życzę spokojnej ciąży :)

Kocurowa, ja pierwszego syna rodziłam na Kopernika. Drugiego na Ujastku, bo do Kopernika miałam uraz ;). A trzeciego synka znów na Kopernika, bo tam pracuje mój gin, a poza tym uznałam, że po 9 latach szpital się zmienił. I rzeczywiście teraz miło go wspominam :)

Anastazja777, witamy Cię na Parentingu :) Mam nadzieję, że się tu zadomowisz i znajdziesz bratnie dusze :). Zapraszamy do czytania i pisania :)

Yoasia, witamy serdecznie na Parentingu :). Zapraszamy do czytania i pisania :) Mój średni syn też ma 9 lat ;)