kamaa

manamana jestem zdania, ze nie ma co od razu rzucac sie w ramiona, niech troche się pomęczy. sama jak mam konkretny powod to potrafie się nie odzywać tydzień, a moj kombinuje. Niech wiedzą, że trzeba się starać zwlaszcza jak tak nawalą. Trzymaj się dzielnie:)Facet to by dopiero nie dał rady jakby byl w ciąży heh;)

fiadusia dobrze, że z dzidzią wszystko okbierz witaminki i nie zamartwiaj się:) jeszcze zdążysz przytyc:) anecia85 daj znac jak po usg czy malenstwo pokazalo jakiej jest płci:)

manamana aż włączyłam laptop jak przeczytałam na tel co napisałaś. Powiem tak-klotnie w ciąży są okropne...nie raz moje problemy, czy coś co mi nie pasowało nabierało gigantcznego znaczenia i strasznie wszystko wyolbrzymialam, do tego emocje, hormony oczwiscie płacz i dobrze się to nie kończyło. Rozumie cię bo to co usłyszałaś z pewnoscia zabolało. Myslę, że w tej kwestii zachowałabym się podobnie...bo jestem dobrą kobeitą dopóki ktoś mnie nie wkurzy, więc pewnie tak jak ty długo kazałabym mu zapracować na lepsza stronę mojej osoby. Trzymaj się i nie denerwuj, szkoda zdrówka twego i maluszka:* a twoj A pewnie zrozumie, przemysli i zrobi wszystko żeby naparwić swoje zachowanie.

hehe czekanie to chyba teraz nieodłączny element naszego życia;) ja żyję od tygodnia do tygodnia, od wizyty do wizyty i odliczam czas do lipca;)

izaaa898989 takie zamieszanie czasami jest, mi raz wcieło wyniki badan ale potem znalazly się na szczeście:) to daj znac jak po wizycie;) ja mam w przyszly wtorek...ale zleciało:)

BetiBeatka przez pierwsze 3 miesiące najwazniejszy jest kwas foliowy, witaminki niekoniecznie

olala1724 u mnie podobnie w kwestii nie zdążymy , tyyle, ze ja już nawet nie łudzę się, ze do lipca się uda bo u nas raczej ogólnie w tym roku nie wypali przeprowadzka. Kilka miesięcy temu kupiliśmy działkę z domkiem...tyle,że jest on do remontu i to generalnego( przebudowa wewnątrz, centralne, dach, ocieplanie, okna,drzwi no i wszystkie pokoje)ech chciałabym z maluchem już tam zamieszkać, ale cóż... z mieszczeniem się w ciuchy to właśnie się dziwie, bo brzuch jak piłka i jakiś czas temu niewygodnie już mi bylo w niektórych spodniach, a teraz jest ok, a spodnie wiszą mi w udach...niby przytyłam i nie wiem czy tak mnie wyciagneło, że wszystko w brzuch poszlo....dziwne a forum dobra rzecz;) miło z wami popisać;)

hej dziewczny:) do studiujących- dziewczyny powodzenia trzymam kciuki, sama wiem jak ciężko się uczyć i być w ciąży i jak ciężko studiować mając małe dziecko. W moim przypadku nauka często wyglądała tak, że lezałam z notatkami na łóżku, mała spała obok mnie i ja zamiast w notatki to patrzylam na nią-taka słodka i sliczna była heh ciężko było sie zmotywować:)ale na szczęście to już za mną. Także powodzenia dacie rade Co do kwasu to biore witaminki i w ich skladzie jest kwas foliowy, a są od 13 tygodnia ciąży. Co do ruchów to od kilku dniu już wyraźniej czuje maleństwo-chyba szybko rośnie i jest duże bo spotkalam się ze znajomymi niedawno i nic nie mówili, a w osttani piątek stwierdzili, że już widać brzuszek konkretnie;) Tak na koniec ponarzekam jeszcze...nie moglam spać...kolo 2 w nocy jeszcze się kręciłam...potem zasnęłam i znów się budziłam...no i rano o 7 moja córa już wstała i marudzila heh. Jestem niewyspana, boli mnie okropnie glowa, aż nic mi się nie chce;/ MIłej niedzieli dziewczyny;)

izaaa898989 a Ty wciąż coś pichcisz i tylko smak robisz;) fiadusia w Twoim przypadku to nic dziwnego jak tak dokuczały ci mdlości, a jak teraz lepiej już??? Znów sobota, coś szybko mi leci ostatnio. Zjadlam śniadanko i sprawdzalam repertuar kin, mąż chce dziś zabrać naszą córe, a ja poleniuchuje ;) miłego weekendu Mamusie:)

olala1724 ja też becze przez hormony na filmach czy jak przeczytam coś wzruszającego heh. Co do porodu rodzinnego to mój mąż nie chciał być przy pierwszym ja w sumie też bo nie wiedziałam sama jak to będzie przebiegać. Teraz myślę, że dobrze by było gdyby był ale nie do samego końca tylko w początkowej fazie porodu, jednak wole oszczędzić mu tej ostatniej fazy:P dużo emocji dużo się dzieje, a na nic by mi się wtedy nie przydał, skupiałam się tylko an tym co mówi położna no i ogólnie byłam w innym swiecie wtedy.

dzięki za info:) 4 kg to wydaje mi się niedużo ;) ja w pierwszej ciąży strasznie przytyłam, mam nadzieję, ze teraz uda się mniej.Dluuugo walczylam o powrót do formy. Ale myślę, ze lepiej nabrać troszke ciałka w ciąży niz nie przybierać wcale, bo tak w ciąży niestety jest,że tyjemy ale to zdrowsze dla nas i maluszka.

dowodów, ze wykonuje prace masa, odbyte szkolenia, wybeirane zaswiadczenia o niekaralności, listy obecności, płac, badania lekarskie no i znam się na tym co robie to chyba najważniejszy dowód na to, ze wykonuje swoją prace;)

no dokladnie miałam pól etatu i pracowałam na stanowisku referent ds ubezpieczeń teraz mam cały i prace w charakterze specjalisty ds ubezpieczeń, szerszy zakres obowiązków no i lepszą pensję.

przybliżając temat bardziej: jestem zatrudniona w firmie od 2010 roku od 2014 na innym stanowisku z większym wymiarem godzin. czy w takiej sytuacji też zus się moze mnie czepic, nie myślę o pójsciu na l4 ale tak w razie gdyby coś się dzialo i musiałabym iść.

i stanowisko, ze tak powiem awansowałam

zmienił się też etat

olala1724 dzieki za odpowiedz;) pracuje w firmie juz kilka lat ale jakiś czas temu dostałam podwyżke i byłam ciekawa jak juz trafil się ten temat od której kwoty będę w razie czego miała liczone;) u mnie 1kg na plusie póki co

tak jeszcze odnosnie tego l4 to nawet nie wiedziałam, ze w ciąży płatne 100%, ogólnie nad l4 nigdy wiele się nie zastanawiałam bo odkąd w ogóle pracuje to byłam na nim raz jakieś 4 lata temu jak miałam zapalenie oskrzeli. Wychorowałam chyba swoje w dzieciństwie;P w nocy się obudziłam i maluszek urządził sobie impreze:) jak cudownie go czuć u mnie dziś słoneczko i od razu chęci do zycia chyba dziś mam ten "dobry" dzień;)nic mnie nie boli jak miło heh

olala1724 widzę, ze jesteś w temacie to zapytam:)a jeśli w okresie krótszym niż 12 miesięcy został sporządzony aneks do umowy o prace zmieniający wymiar czasu pracy i wysokość wynagrodzenia to jak płatne jest l4 w sensie za jaki okres jest przeliczane dalej za te 12 miesięcy czy od momentu zmiany umowy??

kawazmlekiem można Ci tylko pozazdrościć samopoczucia;D oby tak do konca było:) z przełożonym ciężka sprawa,niby nie ma określonego terminu powiadomienia o ciąży ale lepiej powiedzieć samemu niż czekać aż zaczną się w pracy domysły i plotki.

no tak poród to kwestia indywidualna, z mojej perspektywy mógł być ok, ale wiem, że różnie bywa. Gdybym była w twojej skórze to pewnie sama nie chciałabym rodzic naturalnie.

izzi098 moja córa wazyła dokładnie 4 kg i dałam rade i mam się dobrze:)

Benedykta u mnie niby w normie było na ostatniej wizycie.

no to rzeczywiście luzik ja niby mam piwnice..ale zrobiliśmy w niej mini siłownie plus jak to w piwnicy różne graty i przetwory więc miejsca nie ma, a w schowku rowery więc też wózka nie wcisne.. 165 cm to w sam raz

izaaa898989 wiem wiem to byłaby już przesada heh:) trzeba cierpliwie czekać;) czuję się podobnie wchodząc do teściowej po schodach, mam wrażenie, że kondycja zerowa. Ja mieszkam na drugim piętrze..i mam cichą nadzieję, że szybko uda się zamieszkać w domku.Wnoszenie wózka na pięterko...to będzie ciekawe ćwiczenie heh co do cwiczeń to wczoraj udało mi się je wykonać-miałam jakiś lepszy wieczór;)z butami nie mam problemów;) mam 172cm wzrostu więc raczej chodze w niskich.