-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez MadzixD
-
U Alusia z kupkami jest różnie, ale zazwyczaj przed każdym karmieniem jest, czyli co 3h, czasem więcej czasem mniej rzadziej są wspomniane przez Marcosie "kreski':) Co do spania synuś zasypia o 20:00 czasem 21:00 i śpi do 1:00 nieraz nawet do 3:00:) Jeżeli chodzi o bekanie to praktycznie zawsze beka chyba, że uśnie przy cycku to już nie budzę na beknięcie:)
-
Nie sądziłam, że to kiedyś powiem, ale mam już dość tych upałów... Alex nie chce w dzień w ogóle spać... jest w samych bodach z krótkim rękawkiem i na rękach... marudny strasznie... mama mówi, że go przyzwyczaiłam, ale jak ktoś zna lepszy sposób na uspokojenie dziecka jak płacze (mimo, że nakarmione i przebrane) to proszę o rade... Ali śmieje się do mnie coraz częściej:) wierzga maluteńkimi nóżkami:) jest bardzo ruchliwy i silny:) Tusia nie czytałam poprzednich postów i nie zauważyłam:p gratulacje:) Werka faktycznie masz mnóstwo pokarmu:) Beacia współczuje szczepienia mi też się serce kroiło:( co do wędrówek w łóżeczku u mnie to samo:p Marcosia Powiem ci szczerze, że też mam już dość karmienia piersią... Mimo, że ciągle uważam na to co jem synek często ma kolki:( uwiązana też cały czas, bo mąż cały dzień w pracy a ja sama z małym wieczorem padam a w nocy znów tylko ja wstaje bo przecież "cycka" trzeba dać... ale najważniejsze, żeby maluchy miały to co najlepsze musimy wytrzymać:) Ale się napisałam jedną wolną lewą ręką pozdrawiamy Madzix i Alex
-
Ale długo mnie nie było:) Pogoda upalna, a te wakacje postanowiliśmy spędzić w domu. U mnie waga również stanęła w miejscu:/ Synek rośnie jak na drożdżach właśnie powyciągałam ubranka na rozm. 68 bo wszystko krótkawe się robi My zaszczepiliśmy szczepionką 5w1 pozdrawiamy Madzix i Alex
-
My po wizycie, przez 37,2 stopni C lekarka przełożyła szczepienie na poniedziałek, dostał witaminki teraz śpi w najlepsze:) Kurde mój smok waży już 5360g waga przy wypisie 3150g :p nieźle, a ma 6 tygodni:p
-
Ale chyba u nas będzie burza... duszno strasznie i czarne chmury, a my za godzinkę na szczepienie, dobrze, że mam przychodnie 20 metrów od domu:p Synek ma od dwóch dni dziwne zwyczaje senne:p przedwczoraj spał od 20-3! aż o 2 się zerwałam czy wszystko ok a Alex spał w najlepsze:) wczoraj usnął nam na spacerze o 18 i wstał dopiero o 23 co skutkowało moim koczowaniem z nim od 3-5:p teraz śpi w najlepsze, ale i tak muszę go obudzić na szczepienie, już mi się serce kroi:( powiedzcie szczepicie maluchy na rotawirusy i pneumokoki? Beacia my też kupiliśmy bujaczek jak w ciąży byłam, przydaje mi się bardzo zwłaszcza jak szykuję obiad a synek akurat nie śpi daje go do bujaka i dyskutujemy sobie razem przy szykowaniu obiadku:) pozdrawiamy Madzix i Alex
-
Oj dawno mnie nie było:) zaganiana jestem i goście co drugi dzień i zaczynamy pomału przygotowania do chrztu :) wczoraj mój bąbelek miał kolkowy dzień znów musieliśmy wkroczyć w kropelki już tak uważam co jem a mimo to nieraz się tak zdarza:/ Pogoda dzisiaj piękna więc jak wstanie od razu ruszamy na spacerek:) pozdrawiamy Madzix i Alex
-
Gratulacje dla wszystkich rozpakowanych mamusiek My odpoczywamy wczoraj u rodziców dziś zakupy:) garderoba kurczy się w oczach:) a teraz wyprzedaże więc warto skorzystać:) Jeżeli chodzi o odciąganie mleka to mi się udało w 2 dni (bo tyle można trzymać w lodówce) prawie 500 ml :) pewnie udało by się więcej ale w tym samym czasie karmiłam synka:) teraz też czeka nas przeprawa - wesele, w tedy muszę już więcej "wydoić" bo to jednak 12h a nie 6h:p Mam dokładnie ten sam laktator co Beacia, nie narzekam ściąga pięknie przy nawale na początku życie uratował:) Nam pępek odpadł szybciutko w tej chwili nie pamiętam po 7 dniach chyba i nie stosowałam niczego choć położna polecała octenisept właśnie, my po myciu dokładnie wysuszaliśmy patyczkiem do uszu i tak nadszedł jego czas:) Beacia my też po przytulaniu:) pierwsze było bolesne i musieliśmy przerwać, ale drugie to już ... nie narzekałam pozdrawiamy:) Madzix i Alex
-
U nas gorąco niebawem spacerek:) Dziś to mi synek narobił i to dosłownie, cały do kąpania, piękny biały pajacyk o prześcieradle nie wspomnę a za 15 min wizyta położnej a tu taka "gówniana" sytuacja była ale udało się opanować :) Dziubala mój Alex też ma mieć USG bioderek, dostaliśmy najpierw skierowanie ze szpitala do poradni preluksacyjnej a z niej na USG, które będzie 1 sierpnia a później z powrotem do poradni sprawdzić co i jak:) Emisia antolka wielkie gratulacje:) Emwro dasz rade nie załamuj się, może masz za mało pokarmu i synek się nie najada i tu jest problem, jest też gorąco jest lekko ubrany? Tusia piękna córcia:) słodkie dołeczki:) pozdrawiamy Madzix i Alex
-
Ale dziś piękna pogoda:) po obiadku spacerek do tatusia do pracy:) ostatnio w końcu po prawie roku uzupełniłam garderobę nie wiedziałam że sprawi mi to taką radość bo generalnie nie lubię zakupów:p Dzisiaj mój Alex o 22:55 kończy miesiąc ale ten czas leci:) podobnie jak u Beaci już wyjmuję ubranka na 62:) Gratulacje dla rozpakowanych mamusi:) Tusia faktycznie z jednym jest przeprawa ale z dwójką to już wielka podróż:) Też w przyszłym tygodniu będę odpoczywać u rodziców na wsi:) odpoczynek się przyda:) Beacia piękne foto faktycznie promieniejesz:) pisałaś że po herbatce pomogło to dobrze, faktycznie cena spora bo ja za 12 saszetek płaciła około 30 zł:p Dziubala mojemu obojętnie jaka pogoda:) pozdrawiamy Madzix i Alex
-
emwro herbatka z kopru pomagała, prykał sporo, pije codziennie 2 saszetki i nie narzekam oprócz wczorajszej nocki.. lekarka kazała kupić infacol i spał mi w nocy 5h:p
-
O już jesteśmy w noworodkach:) W końcu w miarę przespana nocka 20:00-01:00, 02:00-05:00, 05:30-08:00 Kasia88 znam Twój ból odnośnie jedzenia w naszym szpitalu podobne porcje ale o maśle nie było mowy była margaryna, na pierwsze śniadanie po porodzie dostałam 3 kromki chleba, centymetr margaryny, pół plastra pomidora i jajko na twardo Marcosia gratulacje:) Powiem Ci, że ja po cesarce już w szpitalu chodziłam w miarę spokojnie, pierwszy tydzień w domu był nieco bolesny, ale do przeżycia bo przy kruszynce zapomina się o bólu:) pozdrawiamy Madzix i Alex
-
Ale dzisiaj w nocy dostałam wycisk... domyślam się, że za pół łyżeczki musztardy francuskiej do kanapek:( zjadłam tak niewiele, a umęczyła się cała trójka:( mąż się na mnie zezłościł, ja na siebie, a najgorsze, że Ali się nacierpiał:( teraz po wypiciu (prze zemnie) herbatki z kopru śpi jak zabity, ja na rzęsach chodzę bo nie potrafię spać w dzień:( jeszcze pranie, sprzątanie, gotowanie i pewnie jak mąż o 18 wróci z pracy to wykąpiemy małego, pielęgnacja, karmienie i padnę o 21 jak zwykle:p Ale dość marudzenia:) weekend u teściów, bo moi rodzice odpoczywają nad morzem w przyszłym tygodniu jadę na cały tydzień do mamy do rodzinnego domu się "wybyczyć" Teściowa rozpieszcza deserami po których mały nie ma kolek:) bita śmietana z serkiem mascarpone z galaretką i świeżymi malinami... mm cud miód Trzymamy kciuki za nierozpakowane mamusie:) Blania najszczersze gratulacje, podziwiam "wykluć" takiego bobasa 4200:) ja bym nie dała rady:p emwro głowa do góry dasz rade ja pierwszy tydzień byłam załamana, tak mnie pogryzł, że płakałam z bólu a jak całą noc płakał to ja razem z nim i mówiłam, że nie dam rady, jestem za słaba, nie nadaje się, teraz już Alex ma prawie miesiąc i dogadujemy się świetnie, jak zaczyna płakać w nocy to mam już określony rytm, najpierw gadam do niego "poczekaj synku daj mamie się pozbierać, idę siusiu i już się tobą zajmuje" mam wrażenie, że jak do niego mówię to pomaga:) nauczycie się siebie cierpliwości, a chusta myślę, że super pomysł. Położna mi mówiła, że chłopcy są takie "cycusie mamusi" lubią smoczek i tulić się przy piersi:) trzeba im to dawać z czasem samo przejdzie:) Polinka jeśli chodzi o imię to u nas też komentarzy nie brakuje, rodzice się już z tym pogodzili, dużo ludzi myśli, że Alex to zdrobnienie od Aleksandra lub chodzi o imię Aleksy a tu jeszcze inaczej. Zdrobniale nazywamy go Ali, Alek, Aluś jak rozrabia to jest Ali terrorysta Każde imię jest piękne jeżeli wybrali go rodzice i się podoba Twoje jest wyjątkowe i tego się trzymaj nie patrz na komentarze liczy się Twój wybór i kropka:) Beacia fajnie, że teściowa o Ciebie zadbała, i jak po tej herbatce? Bo słyszałam że jeszcze dobra jest z herbapolu, ale nigdzie nie mogę jej dostać, narazie przerwałam herbatki bo mam mnóstwo pokarmu:p pozdrawiamy Madzix i Alex
-
Beacia ja po jednej saszetce poczułam różnice, po 2 już nie nadążał wypijać i musiałam ściągać laktatorem:p Tusia bidula z tymi piersiami:( ja miałam jednodniowy kryzys też 38,5 stopni na samym początku po porodzie:( Faktycznie Karolinka daje popalić, musisz uważać na jej pomysły i oczy dookoła głowy:/ no to popisałam już mnie woła:p papa
-
My po wizycie położnej teraz szybko połykam obiad i ruszamy na spacerek bo pogoda piękna:) powiedziała, że pięknie rośnie na cycu:) Beacia no herbatka mega słodka mój mąż na sam zapach powiedział fuuuu Dobre określenia "matki polki napalone" ja mam wizytę na 11 lipca także 5 tyg po porodzie, w szpitalu mi powiedzieli, że mam zgłosić się po 4-6 tyg od porodu. Coś lepiej po herbatce? dagaw gratulacje cudowny chłopiec:) Mamuśka trzymamy kciuki;) Fiołek mój mąż też na każdy grymas twarzy i złapanie za brzuch już był z torbami przy drzwiach:p najchętniej by siedział w szpitalu pod KTG , ale to tak jak mówi Dziubala nie czują tego co my i się martwią, będzie dobrze, ale przy jakiejkolwiek wątpliwości jedź od razu na IP;) pozdrawiamy Madzix i Alex;)
-
Dziubala A co do pupki to nie wiem co ostatecznie pomogło, bo była i kąpiel i tormentiol i długie wietrzenia:) o wstał lece papa...
-
Synek jeszcze nie wstał także zaglądam raz jeszcze przy obiadku puki mogę na ciepło Dziubala ja siatkowe majtki nosiłam tylko w szpitalu zatem 4 dni:) w domu normalne majtki i podpaski bo jednak trochę leciało, później wkładki a teraz to już od 3 dni praktycznie wcale nie leci:p w ogóle łaskawy ten mój połóg tak nie chciałam cesarki a teraz jestem zadowolona, że tak wyszło:) Jeszcze wizyta u gina i dorwę się do mojego biednego wyposzczonego męża
-
Dzięki dziewczyny:) Fakt Synek wiedział,że jest ważna misja i trzeba mamusi dać czas i czekał cierpliwie z babcią, stęskniłam się za nim jak nie wiem jak go zobaczyłam śpiącego w łóżeczku po powrocie to aż płakać mi się chciało:* Potrafi spać już po 4h:) pupa już rewelacyjnie się wygoiła, jutro wizyta położnej środowiskowej to zerknie fachowym okiem:) my dziś pierwszy bardzo długi spacer, idziemy po tatę do pracy i stamtąd z nosidełkiem jedziemy do babci:) ale przeprawa torbę już spakowałam, ale czy starczy wszystkiego na pół dnia Zaraz zaczynam się szykować bo misiu niedługo wstanie:) już poprasowałam ubranka i muszę Wam powiedzieć, że co niektóre rozmiary 56 są za małe body rozwleczone jakieś pod szyją i krótkie rękawki się porobiły Trzymam kciuki za nierozpakowane mamy i apeluje jedzcie co tylko chcecie bo później dieta Beacia daj znać jak tam po herbatce;) Dziubala piękny Jaś, widzę, że Twój maluch chętnie ssie smoczek mój czasem na noc jak nie może usnąć tak to wypluwa:p Dziewczyny Wasze maluchy też tak ulewają? Pilnuje beknięcia a mimo to po jakiś 5-10min i tak ulewa, mąż mówi, że za łapczywie je i to przez to, nie wiem sama:/ pozdrawiamy Madzix i Alex
-
Dziewczyny obroniłam moją pracę magisterską Synek pierwszy raz został na tak długo z babcią:) wyszło 7h, mleko ściągałam od poniedziałku na szczęście zostało, pomogła mi bardzo herbatka o której wspomniałam Beaci z jednej piersi ściągałam a drugą karmiłam szkraba:) zebrało się prawie 400 ml Dzielnie dali rade a i mleka zostało 100ml:) Dziubala mi opatrunek ściągnęli na drugi dzień w sumie po 24h, szwy po tygodniu:) emwro też mam zdrętwiały brzuch położna mówił, że to przez przecięte mięśnie i nerwy to ustąpi ale trzeba czasu, jestem już 3 tyg po porodzie i już jest lepiej:) Blania trzymamy kciuki:) Beacia nie wiem jak akceptujesz mleko krowie, ale mi mąż kupił "herbatkę" femaltiker rozpuszczalną w mleku, powiem Ci że po niej z jednego cycka wyciągam 100ml, a Synek najedzony śpi już po 4h :) Inga później również będziemy służyć radą:) a faktycznie jeszcze tydzień i już na forum noworodków:) Kasia88 przy cesarce to zależy od szpitala, często traktują to jako operacje i partner nie może w niej uczestniczyć, my z Mężem planowaliśmy poród rodzinny ale skończyło się cesarką na której nie mógł być:( pozdrawiamy Madzix i Alex
-
Dziubala przewijam małego przy każdym karmieniu jak budzi się co godzinę to co godzinę, kąpiemy też codziennie, nie wiem już jak temu zaradzić pupa posmarowana, ale na efekt trzeba poczekać:( najpierw była mała kropeczka to kazali sypać mąką ziemniaczaną, to sypałam, a teraz już rozhulało się na większą część to nic nie pomaga:( dziś kupię to do kąpieli co pisałaś i zobaczymy jak będzie. Jestem bardzo zła na siebie bo nie wiem jak pomóc mojemu Skarbowi:( Alhena Gratulacje:) Marcosia powodzenia:) Pogoda zaczyna się piękna zaraz ogarnę conieco w domku i później spacerek z misiem:) pozdrawiamy Madzix i Alex
-
Dzięki za rady dziewczyny:* Akurat jak wychodziliśmy na spacerek w drzwiach spotkaliśmy naszą położną środowiskową, powiedziała że nie będzie nas zatrzymywać jak już zwarci i gotowi:) na te odparzenia też kazała odstawić chusteczki nawilżane i myć zwykłą wodą i poleciła maść tormentiol:)
-
O ludzie, ale do nadrobienia:) Nie odniosę się do wszystkich wpisów, ale mamusiom składam najserdeczniejsze gratulacje:) Nie mam czasu zaglądać w weekend bo chce jak najwięcej się nacieszyć moimi chłopakami w komplecie:) Dziś Dzień Ojca więc jak Alex wstanie idziemy po jakiś mały drobiazg dla męża z okazji pierwszego święta:) Dziś strasznie zimo:/ Powiedzcie dziewczyny czy też macie problem z odparzoną pupą? Już nie wiem co używać, nie działa ani bepanten, ani nivea na odparzenia, ani maść z witaminą A, sudocrem... teraz sypie mąką ziemniaczaną, przemywam wodą bo już nie wiem czy to nie przez chusteczki nawilżane... ręce opadają a ja nie wiem jak pomóc mojemu maleństwu :( Bia uśmiałam się z tego linka:) Polinka gratulacje z okazji "miesięcznicy" Bruna:) Jestem taka niewyspana, że nie mogę się skupić, przeczytałam wszystkie posty a teraz pustka w głowie nie wiem co pisać:p a jeszcze tyle nauki przede mną byle do środy:) pozdrawiamy Madzix i Alex
-
Święta i po świętach:) Niektórzy mają długi weekend, mój mąż niestety do pracy:( ale może wróci szybciej niż po 17:/ Dziubala gratulacje, ale długi chłopak:) Justynuśka gratulacje:) Beacia trzymam kciuki za wytrwałość w cycowaniu:) moja teściowa wczoraj stwierdziła ileż on może jeść, bo karmiłam dobre 40min, a z Waszych opisów wiem, że to w sumie niedługo, najśmieszniejsze jest to, że przed karmieniem, przewijanie, w trakcie karmienia "bzyczek" i znów przewijanie, podczas przewijania się rozbudzi i znów cycek i tak w kółko a spodnie zaraz muszę znowu obadać bo mam dość już leginsów:p Fajnie, że Twój Niemąż przynajmniej wstaje mój przez pierwszy tydzień wstawał latał a teraz tylko chrapie i mówi weź go nakarm bo płacze Tusia no to się Jaś ewakułował super, że już w domku w komplecie jesteście:) A jak starsza córa zareagowała na siostrzyczkę? Fiołek mi położna ze szkoły rodzenia też stwierdziła "po buzi" że to tuż tuż i tak też było:) ja nie wiem jakie one mają szkolenia:) Kurcze mamy karmiące też macie problem z zaparciami? Ja z 3-4 dni nie chodzę do toalety tylko siusiu:/ Pokarmimy i zaraz trzeba brać się za naukę bo obrona w środę:) co do listy nie wiem kto zmienił mój termin był na 16.06 a nie 06.06 szczegół taki:) pozdrawiamy Madzix i żarłok Alex
-
Dziubala trzymaj się, ale wyszło z tymi wodami Beacia a mieścisz się w swoje spodnie? Bo ja mimo że schudłam już 17kg (ciąża +15kg) spodni w biodrach zapiąć nie mogę:p
-
Nawet dzisiaj pospałam Mamy opracowany już z synkiem system i plan dnia i nocy Jutro święto i pierwsza dłuższa podróż samochodem i wizyta u dziadków, zobaczymy jak będzie:) Dziubala trzymamy kciuki Tusia aż mi się łezka zakręciła, to może być tak jak mówi Bia nie chciała dziecka i przez to jej zachowanie:/ przykre jest to że niektórzy nie potrafią docenić największego skarbu jakim zostali obdarowani:( piękna pogoda zaraz jak misiu wstanie idziemy do babci na spacerek:) pozdrawiamy Madzix i Alex
-
Ale zasuwacie z tematami Beacia pediatra tylko zapytała czy starcza pokarmu i co ile się budzi, budzi się co 2-3h więc chyba dobrze. Twoja Iza ma naczyniaczka na czółku? Mój Ali też ma ale dużo większy, niby ma to zejść do roku:p Dziubala dzięki za rade;)