Skocz do zawartości
Forum

MadzixD

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez MadzixD

  1. U Alusia z kupkami jest różnie, ale zazwyczaj przed każdym karmieniem jest, czyli co 3h, czasem więcej czasem mniej rzadziej są wspomniane przez Marcosie "kreski':) Co do spania synuś zasypia o 20:00 czasem 21:00 i śpi do 1:00 nieraz nawet do 3:00:) Jeżeli chodzi o bekanie to praktycznie zawsze beka chyba, że uśnie przy cycku to już nie budzę na beknięcie:)
  2. Nie sądziłam, że to kiedyś powiem, ale mam już dość tych upałów... Alex nie chce w dzień w ogóle spać... jest w samych bodach z krótkim rękawkiem i na rękach... marudny strasznie... mama mówi, że go przyzwyczaiłam, ale jak ktoś zna lepszy sposób na uspokojenie dziecka jak płacze (mimo, że nakarmione i przebrane) to proszę o rade... Ali śmieje się do mnie coraz częściej:) wierzga maluteńkimi nóżkami:) jest bardzo ruchliwy i silny:) Tusia nie czytałam poprzednich postów i nie zauważyłam:p gratulacje:) Werka faktycznie masz mnóstwo pokarmu:) Beacia współczuje szczepienia mi też się serce kroiło:( co do wędrówek w łóżeczku u mnie to samo:p Marcosia Powiem ci szczerze, że też mam już dość karmienia piersią... Mimo, że ciągle uważam na to co jem synek często ma kolki:( uwiązana też cały czas, bo mąż cały dzień w pracy a ja sama z małym wieczorem padam a w nocy znów tylko ja wstaje bo przecież "cycka" trzeba dać... ale najważniejsze, żeby maluchy miały to co najlepsze musimy wytrzymać:) Ale się napisałam jedną wolną lewą ręką pozdrawiamy Madzix i Alex
  3. Ale długo mnie nie było:) Pogoda upalna, a te wakacje postanowiliśmy spędzić w domu. U mnie waga również stanęła w miejscu:/ Synek rośnie jak na drożdżach właśnie powyciągałam ubranka na rozm. 68 bo wszystko krótkawe się robi My zaszczepiliśmy szczepionką 5w1 pozdrawiamy Madzix i Alex
  4. My po wizycie, przez 37,2 stopni C lekarka przełożyła szczepienie na poniedziałek, dostał witaminki teraz śpi w najlepsze:) Kurde mój smok waży już 5360g waga przy wypisie 3150g :p nieźle, a ma 6 tygodni:p
  5. Ale chyba u nas będzie burza... duszno strasznie i czarne chmury, a my za godzinkę na szczepienie, dobrze, że mam przychodnie 20 metrów od domu:p Synek ma od dwóch dni dziwne zwyczaje senne:p przedwczoraj spał od 20-3! aż o 2 się zerwałam czy wszystko ok a Alex spał w najlepsze:) wczoraj usnął nam na spacerze o 18 i wstał dopiero o 23 co skutkowało moim koczowaniem z nim od 3-5:p teraz śpi w najlepsze, ale i tak muszę go obudzić na szczepienie, już mi się serce kroi:( powiedzcie szczepicie maluchy na rotawirusy i pneumokoki? Beacia my też kupiliśmy bujaczek jak w ciąży byłam, przydaje mi się bardzo zwłaszcza jak szykuję obiad a synek akurat nie śpi daje go do bujaka i dyskutujemy sobie razem przy szykowaniu obiadku:) pozdrawiamy Madzix i Alex
  6. Oj dawno mnie nie było:) zaganiana jestem i goście co drugi dzień i zaczynamy pomału przygotowania do chrztu :) wczoraj mój bąbelek miał kolkowy dzień znów musieliśmy wkroczyć w kropelki już tak uważam co jem a mimo to nieraz się tak zdarza:/ Pogoda dzisiaj piękna więc jak wstanie od razu ruszamy na spacerek:) pozdrawiamy Madzix i Alex
  7. Gratulacje dla wszystkich rozpakowanych mamusiek My odpoczywamy wczoraj u rodziców dziś zakupy:) garderoba kurczy się w oczach:) a teraz wyprzedaże więc warto skorzystać:) Jeżeli chodzi o odciąganie mleka to mi się udało w 2 dni (bo tyle można trzymać w lodówce) prawie 500 ml :) pewnie udało by się więcej ale w tym samym czasie karmiłam synka:) teraz też czeka nas przeprawa - wesele, w tedy muszę już więcej "wydoić" bo to jednak 12h a nie 6h:p Mam dokładnie ten sam laktator co Beacia, nie narzekam ściąga pięknie przy nawale na początku życie uratował:) Nam pępek odpadł szybciutko w tej chwili nie pamiętam po 7 dniach chyba i nie stosowałam niczego choć położna polecała octenisept właśnie, my po myciu dokładnie wysuszaliśmy patyczkiem do uszu i tak nadszedł jego czas:) Beacia my też po przytulaniu:) pierwsze było bolesne i musieliśmy przerwać, ale drugie to już ... nie narzekałam pozdrawiamy:) Madzix i Alex
  8. U nas gorąco niebawem spacerek:) Dziś to mi synek narobił i to dosłownie, cały do kąpania, piękny biały pajacyk o prześcieradle nie wspomnę a za 15 min wizyta położnej a tu taka "gówniana" sytuacja była ale udało się opanować :) Dziubala mój Alex też ma mieć USG bioderek, dostaliśmy najpierw skierowanie ze szpitala do poradni preluksacyjnej a z niej na USG, które będzie 1 sierpnia a później z powrotem do poradni sprawdzić co i jak:) Emisia antolka wielkie gratulacje:) Emwro dasz rade nie załamuj się, może masz za mało pokarmu i synek się nie najada i tu jest problem, jest też gorąco jest lekko ubrany? Tusia piękna córcia:) słodkie dołeczki:) pozdrawiamy Madzix i Alex
  9. Ale dziś piękna pogoda:) po obiadku spacerek do tatusia do pracy:) ostatnio w końcu po prawie roku uzupełniłam garderobę nie wiedziałam że sprawi mi to taką radość bo generalnie nie lubię zakupów:p Dzisiaj mój Alex o 22:55 kończy miesiąc ale ten czas leci:) podobnie jak u Beaci już wyjmuję ubranka na 62:) Gratulacje dla rozpakowanych mamusi:) Tusia faktycznie z jednym jest przeprawa ale z dwójką to już wielka podróż:) Też w przyszłym tygodniu będę odpoczywać u rodziców na wsi:) odpoczynek się przyda:) Beacia piękne foto faktycznie promieniejesz:) pisałaś że po herbatce pomogło to dobrze, faktycznie cena spora bo ja za 12 saszetek płaciła około 30 zł:p Dziubala mojemu obojętnie jaka pogoda:) pozdrawiamy Madzix i Alex
  10. emwro herbatka z kopru pomagała, prykał sporo, pije codziennie 2 saszetki i nie narzekam oprócz wczorajszej nocki.. lekarka kazała kupić infacol i spał mi w nocy 5h:p
  11. O już jesteśmy w noworodkach:) W końcu w miarę przespana nocka 20:00-01:00, 02:00-05:00, 05:30-08:00 Kasia88 znam Twój ból odnośnie jedzenia w naszym szpitalu podobne porcje ale o maśle nie było mowy była margaryna, na pierwsze śniadanie po porodzie dostałam 3 kromki chleba, centymetr margaryny, pół plastra pomidora i jajko na twardo Marcosia gratulacje:) Powiem Ci, że ja po cesarce już w szpitalu chodziłam w miarę spokojnie, pierwszy tydzień w domu był nieco bolesny, ale do przeżycia bo przy kruszynce zapomina się o bólu:) pozdrawiamy Madzix i Alex
  12. Ale dzisiaj w nocy dostałam wycisk... domyślam się, że za pół łyżeczki musztardy francuskiej do kanapek:( zjadłam tak niewiele, a umęczyła się cała trójka:( mąż się na mnie zezłościł, ja na siebie, a najgorsze, że Ali się nacierpiał:( teraz po wypiciu (prze zemnie) herbatki z kopru śpi jak zabity, ja na rzęsach chodzę bo nie potrafię spać w dzień:( jeszcze pranie, sprzątanie, gotowanie i pewnie jak mąż o 18 wróci z pracy to wykąpiemy małego, pielęgnacja, karmienie i padnę o 21 jak zwykle:p Ale dość marudzenia:) weekend u teściów, bo moi rodzice odpoczywają nad morzem w przyszłym tygodniu jadę na cały tydzień do mamy do rodzinnego domu się "wybyczyć" Teściowa rozpieszcza deserami po których mały nie ma kolek:) bita śmietana z serkiem mascarpone z galaretką i świeżymi malinami... mm cud miód Trzymamy kciuki za nierozpakowane mamusie:) Blania najszczersze gratulacje, podziwiam "wykluć" takiego bobasa 4200:) ja bym nie dała rady:p emwro głowa do góry dasz rade ja pierwszy tydzień byłam załamana, tak mnie pogryzł, że płakałam z bólu a jak całą noc płakał to ja razem z nim i mówiłam, że nie dam rady, jestem za słaba, nie nadaje się, teraz już Alex ma prawie miesiąc i dogadujemy się świetnie, jak zaczyna płakać w nocy to mam już określony rytm, najpierw gadam do niego "poczekaj synku daj mamie się pozbierać, idę siusiu i już się tobą zajmuje" mam wrażenie, że jak do niego mówię to pomaga:) nauczycie się siebie cierpliwości, a chusta myślę, że super pomysł. Położna mi mówiła, że chłopcy są takie "cycusie mamusi" lubią smoczek i tulić się przy piersi:) trzeba im to dawać z czasem samo przejdzie:) Polinka jeśli chodzi o imię to u nas też komentarzy nie brakuje, rodzice się już z tym pogodzili, dużo ludzi myśli, że Alex to zdrobnienie od Aleksandra lub chodzi o imię Aleksy a tu jeszcze inaczej. Zdrobniale nazywamy go Ali, Alek, Aluś jak rozrabia to jest Ali terrorysta Każde imię jest piękne jeżeli wybrali go rodzice i się podoba Twoje jest wyjątkowe i tego się trzymaj nie patrz na komentarze liczy się Twój wybór i kropka:) Beacia fajnie, że teściowa o Ciebie zadbała, i jak po tej herbatce? Bo słyszałam że jeszcze dobra jest z herbapolu, ale nigdzie nie mogę jej dostać, narazie przerwałam herbatki bo mam mnóstwo pokarmu:p pozdrawiamy Madzix i Alex
  13. Beacia ja po jednej saszetce poczułam różnice, po 2 już nie nadążał wypijać i musiałam ściągać laktatorem:p Tusia bidula z tymi piersiami:( ja miałam jednodniowy kryzys też 38,5 stopni na samym początku po porodzie:( Faktycznie Karolinka daje popalić, musisz uważać na jej pomysły i oczy dookoła głowy:/ no to popisałam już mnie woła:p papa
  14. My po wizycie położnej teraz szybko połykam obiad i ruszamy na spacerek bo pogoda piękna:) powiedziała, że pięknie rośnie na cycu:) Beacia no herbatka mega słodka mój mąż na sam zapach powiedział fuuuu Dobre określenia "matki polki napalone" ja mam wizytę na 11 lipca także 5 tyg po porodzie, w szpitalu mi powiedzieli, że mam zgłosić się po 4-6 tyg od porodu. Coś lepiej po herbatce? dagaw gratulacje cudowny chłopiec:) Mamuśka trzymamy kciuki;) Fiołek mój mąż też na każdy grymas twarzy i złapanie za brzuch już był z torbami przy drzwiach:p najchętniej by siedział w szpitalu pod KTG , ale to tak jak mówi Dziubala nie czują tego co my i się martwią, będzie dobrze, ale przy jakiejkolwiek wątpliwości jedź od razu na IP;) pozdrawiamy Madzix i Alex;)
  15. Dziubala A co do pupki to nie wiem co ostatecznie pomogło, bo była i kąpiel i tormentiol i długie wietrzenia:) o wstał lece papa...
  16. Synek jeszcze nie wstał także zaglądam raz jeszcze przy obiadku puki mogę na ciepło Dziubala ja siatkowe majtki nosiłam tylko w szpitalu zatem 4 dni:) w domu normalne majtki i podpaski bo jednak trochę leciało, później wkładki a teraz to już od 3 dni praktycznie wcale nie leci:p w ogóle łaskawy ten mój połóg tak nie chciałam cesarki a teraz jestem zadowolona, że tak wyszło:) Jeszcze wizyta u gina i dorwę się do mojego biednego wyposzczonego męża
  17. Dzięki dziewczyny:) Fakt Synek wiedział,że jest ważna misja i trzeba mamusi dać czas i czekał cierpliwie z babcią, stęskniłam się za nim jak nie wiem jak go zobaczyłam śpiącego w łóżeczku po powrocie to aż płakać mi się chciało:* Potrafi spać już po 4h:) pupa już rewelacyjnie się wygoiła, jutro wizyta położnej środowiskowej to zerknie fachowym okiem:) my dziś pierwszy bardzo długi spacer, idziemy po tatę do pracy i stamtąd z nosidełkiem jedziemy do babci:) ale przeprawa torbę już spakowałam, ale czy starczy wszystkiego na pół dnia Zaraz zaczynam się szykować bo misiu niedługo wstanie:) już poprasowałam ubranka i muszę Wam powiedzieć, że co niektóre rozmiary 56 są za małe body rozwleczone jakieś pod szyją i krótkie rękawki się porobiły Trzymam kciuki za nierozpakowane mamy i apeluje jedzcie co tylko chcecie bo później dieta Beacia daj znać jak tam po herbatce;) Dziubala piękny Jaś, widzę, że Twój maluch chętnie ssie smoczek mój czasem na noc jak nie może usnąć tak to wypluwa:p Dziewczyny Wasze maluchy też tak ulewają? Pilnuje beknięcia a mimo to po jakiś 5-10min i tak ulewa, mąż mówi, że za łapczywie je i to przez to, nie wiem sama:/ pozdrawiamy Madzix i Alex
  18. Dziewczyny obroniłam moją pracę magisterską Synek pierwszy raz został na tak długo z babcią:) wyszło 7h, mleko ściągałam od poniedziałku na szczęście zostało, pomogła mi bardzo herbatka o której wspomniałam Beaci z jednej piersi ściągałam a drugą karmiłam szkraba:) zebrało się prawie 400 ml Dzielnie dali rade a i mleka zostało 100ml:) Dziubala mi opatrunek ściągnęli na drugi dzień w sumie po 24h, szwy po tygodniu:) emwro też mam zdrętwiały brzuch położna mówił, że to przez przecięte mięśnie i nerwy to ustąpi ale trzeba czasu, jestem już 3 tyg po porodzie i już jest lepiej:) Blania trzymamy kciuki:) Beacia nie wiem jak akceptujesz mleko krowie, ale mi mąż kupił "herbatkę" femaltiker rozpuszczalną w mleku, powiem Ci że po niej z jednego cycka wyciągam 100ml, a Synek najedzony śpi już po 4h :) Inga później również będziemy służyć radą:) a faktycznie jeszcze tydzień i już na forum noworodków:) Kasia88 przy cesarce to zależy od szpitala, często traktują to jako operacje i partner nie może w niej uczestniczyć, my z Mężem planowaliśmy poród rodzinny ale skończyło się cesarką na której nie mógł być:( pozdrawiamy Madzix i Alex
  19. Dziubala przewijam małego przy każdym karmieniu jak budzi się co godzinę to co godzinę, kąpiemy też codziennie, nie wiem już jak temu zaradzić pupa posmarowana, ale na efekt trzeba poczekać:( najpierw była mała kropeczka to kazali sypać mąką ziemniaczaną, to sypałam, a teraz już rozhulało się na większą część to nic nie pomaga:( dziś kupię to do kąpieli co pisałaś i zobaczymy jak będzie. Jestem bardzo zła na siebie bo nie wiem jak pomóc mojemu Skarbowi:( Alhena Gratulacje:) Marcosia powodzenia:) Pogoda zaczyna się piękna zaraz ogarnę conieco w domku i później spacerek z misiem:) pozdrawiamy Madzix i Alex
  20. Dzięki za rady dziewczyny:* Akurat jak wychodziliśmy na spacerek w drzwiach spotkaliśmy naszą położną środowiskową, powiedziała że nie będzie nas zatrzymywać jak już zwarci i gotowi:) na te odparzenia też kazała odstawić chusteczki nawilżane i myć zwykłą wodą i poleciła maść tormentiol:)
  21. O ludzie, ale do nadrobienia:) Nie odniosę się do wszystkich wpisów, ale mamusiom składam najserdeczniejsze gratulacje:) Nie mam czasu zaglądać w weekend bo chce jak najwięcej się nacieszyć moimi chłopakami w komplecie:) Dziś Dzień Ojca więc jak Alex wstanie idziemy po jakiś mały drobiazg dla męża z okazji pierwszego święta:) Dziś strasznie zimo:/ Powiedzcie dziewczyny czy też macie problem z odparzoną pupą? Już nie wiem co używać, nie działa ani bepanten, ani nivea na odparzenia, ani maść z witaminą A, sudocrem... teraz sypie mąką ziemniaczaną, przemywam wodą bo już nie wiem czy to nie przez chusteczki nawilżane... ręce opadają a ja nie wiem jak pomóc mojemu maleństwu :( Bia uśmiałam się z tego linka:) Polinka gratulacje z okazji "miesięcznicy" Bruna:) Jestem taka niewyspana, że nie mogę się skupić, przeczytałam wszystkie posty a teraz pustka w głowie nie wiem co pisać:p a jeszcze tyle nauki przede mną byle do środy:) pozdrawiamy Madzix i Alex
  22. Święta i po świętach:) Niektórzy mają długi weekend, mój mąż niestety do pracy:( ale może wróci szybciej niż po 17:/ Dziubala gratulacje, ale długi chłopak:) Justynuśka gratulacje:) Beacia trzymam kciuki za wytrwałość w cycowaniu:) moja teściowa wczoraj stwierdziła ileż on może jeść, bo karmiłam dobre 40min, a z Waszych opisów wiem, że to w sumie niedługo, najśmieszniejsze jest to, że przed karmieniem, przewijanie, w trakcie karmienia "bzyczek" i znów przewijanie, podczas przewijania się rozbudzi i znów cycek i tak w kółko a spodnie zaraz muszę znowu obadać bo mam dość już leginsów:p Fajnie, że Twój Niemąż przynajmniej wstaje mój przez pierwszy tydzień wstawał latał a teraz tylko chrapie i mówi weź go nakarm bo płacze Tusia no to się Jaś ewakułował super, że już w domku w komplecie jesteście:) A jak starsza córa zareagowała na siostrzyczkę? Fiołek mi położna ze szkoły rodzenia też stwierdziła "po buzi" że to tuż tuż i tak też było:) ja nie wiem jakie one mają szkolenia:) Kurcze mamy karmiące też macie problem z zaparciami? Ja z 3-4 dni nie chodzę do toalety tylko siusiu:/ Pokarmimy i zaraz trzeba brać się za naukę bo obrona w środę:) co do listy nie wiem kto zmienił mój termin był na 16.06 a nie 06.06 szczegół taki:) pozdrawiamy Madzix i żarłok Alex
  23. Dziubala trzymaj się, ale wyszło z tymi wodami Beacia a mieścisz się w swoje spodnie? Bo ja mimo że schudłam już 17kg (ciąża +15kg) spodni w biodrach zapiąć nie mogę:p
  24. Nawet dzisiaj pospałam Mamy opracowany już z synkiem system i plan dnia i nocy Jutro święto i pierwsza dłuższa podróż samochodem i wizyta u dziadków, zobaczymy jak będzie:) Dziubala trzymamy kciuki Tusia aż mi się łezka zakręciła, to może być tak jak mówi Bia nie chciała dziecka i przez to jej zachowanie:/ przykre jest to że niektórzy nie potrafią docenić największego skarbu jakim zostali obdarowani:( piękna pogoda zaraz jak misiu wstanie idziemy do babci na spacerek:) pozdrawiamy Madzix i Alex
  25. Ale zasuwacie z tematami Beacia pediatra tylko zapytała czy starcza pokarmu i co ile się budzi, budzi się co 2-3h więc chyba dobrze. Twoja Iza ma naczyniaczka na czółku? Mój Ali też ma ale dużo większy, niby ma to zejść do roku:p Dziubala dzięki za rade;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...