nicola23

Wszystkiego Naj dla Wiktorka

Wróciliśmy z kościółka, trochę zmarzłam więc już woda sie gotuje na kawke Dzisiaj na 14-tą na obiadek do mojej mamy Dzisiaj rano cyknęłam parę fotek oto one:

Witam dziewczynki Od rana ziewam, jakaś niewyspana jestem od kilku dni... za poźno chodze spać a Martyna za wcześnie wstaje...ehh Anulka fajnie ze impreza się udała

WItam Już po kawce i śniadanku Nadia dosypia Mati już szaleje Dzisiaj znowu mam dużo roboty bo mają wpaść znajomi, ehhh najpierw zakupy, ale to około 10tej i muszę iść z obiema dziewczynami, bo mąż dopiero usnął po nocce....

Mój małż właśnie poszedł do pracy a ja samiutka w domku...hehe noo z dziećmi

Sweetka niezły filmik

witam wieczorkiem

Witam Siedze sobie z drugą kawką, ja już po spacerku połączonym z zakupami, mięsko na placek po węgiersku się już smaży...jakaś słabieńka dzisiaj jestem, chyba przez wczorajszy wycisk na aerobicu....nic mi się nie chce, a tu znowu goście jutro...ehh

NOWE BALERINKI Z GUZIKIEM WOLNE PALCE FIOLETOWE 39 (325522035) - Aukcje internetowe Allegro

hehe pewnie strace tyle samo albo więcej, ale na jedzenie na pewno mniej Monia kupiłam w Głogowie, ale są na allegro, zaraz poszukam ci linka jak chcesz

no Marysiu przecież buty podczas zakupów zużywają się bardzo ... jestem usprawiedliwiona

Chyba kawke sobie zrobię, za godzinkę na aerobic...

Ja jestem właśnie wróciłam z zakupów, ręce myślałam ze mi odpadną... no ale mam na dwa dni zakupy zrobione, łącznie z obiadkami, sama się tak urządziłam bo zdecydowałam ze teraz ja bede rządziła pieniędzmi na życie bo małż za dużo wydawał na żarcie (np ta pamiętna szynka 4 plasterki za 20zł, ale dużo takich rzeczy było). Teraz niestety mam więcej obowiązków bo sama robie zakupy, ale zdecydowanie mniej tracimy, no i przy okzaji zachodze sobie do różnych sklepów(we własnym interesie) i mam więcej ruchu, chyba na plus....

WItam, już wypiłam kawke i czekam na męża zaraz powinien byc po nocce Za oknem słonko...fajnie, mam nadzieje ze to się nagle nie zmieni

WItam wiczorem Goście dopiero wyszli, ja wszamałam sporo sałatki gyros,oj odchoruje to bo po majonezie boli mnie żołądek Mam podniesione cisnienie bo Martynka zachowywała się fatalnie podczas wizyty, znajomi przyszli z córką rok młodszą od Mati, baaardzo spokojną i Martyna chyba sobie wymyśliła, że musi ją czymś sprowokować...wrrr Zadowolona jestem tylko z wizyty w przedszkolu, zaprowadziłam Martynkę, została tam i potem przyszłam ją odebrać, super Martynka sama zaproponowała ze zostanie, pierwsze lody przełamane więc mam nadzieje ze potem z przedszkolem bedzie jakoś łatwiej

dobra biore się za jakieś przygotowania, bede zaglądać co piszecie

o takie zielone, wygodne i na niziutkim obcasiku:

a ja dzisiaj sobie kupiłam nowe buty sportowe na aerobic i już takie wiosenne do pobiegania na spacerki, a tu wichura i deszcz za oknem, a rano było tak cieplutko....

no Marysiu dlatego domyślam się ze będzie musiał zrezygnować z kilku swoich warunków, bo inaczej bedziemy szukać samochodu z rok... Jeśli chodzi o wychowawczy to: przechodząc na wychowawczy w roku 2008, aż do września brany jest pod uwagę dochód za rok 2006, dochód osoby która decyduje się na urlop wychowawczy nie jest brany pod uwagę, więc nam będzie przysługiwał ponieważ mój dochód nie bedzie brany pod uwage a moj mąż do lipca był na urlopie wychowawczy na Martynkę i tylko pół roku pracował. Więc te jego pół roku pracy, bez mojego dochodu nie przekracza tego minimalnego progu, więc nalezy mi się płatny wychowawczy. W mopsie w poniedziałek troche się jednak wściekłam bo okazało się ze płatny będe miała dopiero od 1 kwietnia, więc miesiąc bez tych 500zł(no bo jeszcze rodzinne na dwoje dzieci) gdyby ktos raczył mnie poinformować wczesniej to wziełabym urlop z pracy do końca miesiąca...ehh teurzędy to maskra. Więc przez piec miesiecy bede miała te 500zł a potem trzeba by aktualne dochody i już nie będzie mi przysługiwał, dlatego w połowie wrzesnia chce wrócic do pracy

WItam, żeby nie było ze jestem raz dziennie heh znalazłam chwile przy kawce to pisze A widzisz Anulka my mamy teraz hondę civic ale jest dla nas za mała i nie praktyczna bo 2-drzwiowa, szaleliśmy nią jak byliśmy młodzieżą...hehe a teraz szukamy właśnie OPLA VECTRE Combi, no popatrz jaki zbieg okoliczności, ale małż ma wymagań coniemiara, bo ma być rocznik 2004-2005 1,9 CDTI,automat, diesel, najlepiej czarny, półskóra w środku, światła xenonowe, Navi itd... ja nie wiem kiedy takiego znajdziemy...ehh

no chyba czas na sen DOBRANOC dziewczynki, jutro pewnie też mnie będzie mało, bo zapowiedzieli się goscie, więc troche mnie czeka w kuchni, jutro środa czyli Martynka idzie na swoje zajęcia do niby przedszkola a ja z nią, ale może wieczorem bede znowu miała troszke czasu to poklikam

Anulkaw poniedziałek eee to nie jest ze mną tak źle dzisiaj dopiero wtorek

...już się poprawiłam... niech ten małż wybierze już ten samochód i odda mi we władanie komputer..wrr u mnie narazie przesilenia brak, humor bez zmian, no w sumie się zmienił z "głodna" na "śpiąca"

hehe no tak ANulka a co konkurs się pewnie skończył...też tego jakoś nie śledziłam, no małż mnie z tym kompem załatwił...teraz właśnie wyszedł na nocke to mam chwile dla siebie

heh teraz zauważyłam ze od jakiegoś miesiąca ma nastrój "głodna" nieźle...hehe musze to zmienić