-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez nicola23
-
WItam Kasia zdjęcia dzieciaczków na serio fajne, ale najfajniesze same dzieciaczki ,są śliczne Mąż już wraca, pownien być do północy, na lawecie jedzie nasz nowy samochód, ale się cieszę... Martynka poszła do sąsiadki się pobawić, mam nową sąsiadkę z dziećmi trochę straszymi od Mati, ale fajnie się bawią, Nadia śpi więc mam chwilę spokoju
-
aż mi się nastrój zmienił
-
AnulkaZA DOBRY NASTRÓJ KAŻDEGO DNIA!!!!!!!!!!!!!marikach tam zaraz alkoholowy o te pare nascie drineczkow nie chodzi a jutro bedzie
-
Musimy zmienić nazwe wątku na "wątek alkoholowy" heh
-
Mąż własnie pojechał, Kasiu oglądaliśmy tylko na zdjęciach, kupujemy od rodowitego Niemca i mam nadzieje ze bedzie ok...oby
-
Jestem i ja, hmm wypiłabym JIN z tonikiem i z cytrynką...
-
Witam Izunia Nadusia jest baaardzo zadowolona z wyglądu kawalera, super facecick i faktycznie podobny do mamusi. My na spacerku byliśmy dzisiaj Teraz czekamy do 18tej zeby zadzwonić do Niemiec w sprawie samochodu, jak bedzie potwierdzenie to o 21-ej mąż wyjezdza...ehh już się martwie
-
Kredyt załatwiony, jutro tylko wymiana na euro i wieczorem mąż rusza, najważniejsze to jutro rano telefon do Niemca czy samochód jest zatrzymany tak jak obiecał...ludzie ile to stresów, ale wreszcie będzie z głowy jeden temat U nas dzisiaj cieplutko, na dworze sporo pobyłam z dziewczynkami, więc wszyscy zadowololeni a teraz zmykam na telewizor popatrzeć
-
Anulka, to żałość, jak można tak postępować...Pani dyrektor ze względu na szacunek do swoich potecjalnych klientów powinna przyjmować i omawiać każdy temat z zainteresowanym U nas załatwianie kredytu na tapecie, mam nadzieję ze już dzisiaj będzie decyzja...jeśli nie to troche będziemy się stresować bo jutro Adam musi wieczorem wyjechać po auto
-
Dziękuje za gratulacje, ANulka mam nadzieje ze tobie też się uda
-
a tak wogóle to też dzień dobry
-
Udało sie Mati jest na liście przyjętych
-
Anulka ja sytuacji z koleżanką nie bedę ci opisywała bo była bardzo nieprzyjemna a to nie moment na nieprzyjemne akcenty, ciesz się z zaplanowanego urolpu. Doradzam tylko jakieś dobre ubezpieczenie zdrowotne i dokładne doczytanie jego warunków, znajomi musieli zapłacić z własnej kieszeni ok 1500 euro za pobyt w szpitalu. Zazdrosze ci planów wakacyjnych, u nas oprócz tego ze boje się wyjechać za granice jest jeszcze akcent finansowy (przez zakup auta) no ale auto będzie nowe, więc namiastke szczęścia będe miała, może za rok zaplanujemy jakieś fajne wczasy. U moich koleżanek które sa wciązy ciągle jakieś nieszczęścia, dwie poroniły, jedna odkąd dowiedziała się ze jest w ciąży musi leżeć (jest teraz w 16tygodniu) z czego połowe czasu przebywa w szpitalu, teraz u innej koleżanki w 19 tygodniu zaczyna się robić rozwarcie, ja nie wiem co się dzieje....
-
Sweetka Twój synek jest niezły, fajnie się go oglądało w akcji, moja Nadusia daleko w tyle za nim ANulka, ale Ci fajnie, my w tym roku tylko polskie morze i to raczej na tydzień tylko, zresztą trochę bym się bała daleko pojechać ze względu na Naduśkę, na wyjezdzie do Włoch na ostatnich wakacjach znajomi mieli problemy zdrowotne i jak sobie przypomnę to aż mi ciarki przechodzą. Choroba nie dotyczyła jednak dziecka, a koleżanki, ale było bardzo nieciekawie
-
Witam My dzisiaj też 3 godzinki na dworze, wizyta u teściów i tam obiadek. U nas jutro ważny dzień, wyniki w przedszkolu, no i maż znalazł wreszcie odpowiedni samochód, gościu obiecał że zostawi do środy, więc we wtorek wieczorem mąż będzie musiał po niego pojechać, a to 900km do Niemiec, jutro też musimy załatwić trochę kredytu, bo na całość nam nie starczy gotówki i mam nadzieję ze wszytsko się uda...ehh
-
Anulka a jest może jakaś lista rezerwowa albo jakieś prywatne przedszkola u was?
-
Marysiu ulubioną zupkę Mati czyli krupniczek i z wczoraj z placka po węgiersku mam sos z mięskiem więc dla męza ugotuje tylko makaron albo ryż i z głowy
-
Anulka:Smutny::Smutny: Ja mam też złe przeczucia co do rekrutacji Mati
-
Obiadek gotowy i znowu mam chwilke na forum, już dzisiaj niestety musiałam zastosować kare dla Martynki, zakaz komputera na dziś, cięzko jej się z tym pogodzić, ale trudno wytrwam, wie co zrobiła źle i mam nadzieje ze jutro już to się nie powtórzy Nadusia skacze w swoim skoczku, wkładam ją na kilka minut dziennie, bardzo to lubi, ale skoczek jest od 6 miesiąca i najlepiej zeby sama siedziała, więc dlatego tylko na chwilkę
-
Ania trzymam kciuki za przedszkole
-
mykam spać Do Juterka dziewczynki
-
O kurcze Iza:Smutny:
-
Jejku Pani psycholog jest super, muszę pomyśleć czy aby o coś jej nie zapytać, jak fajnie ze jest ktoś taki na naszym forum, przeczytałam wszytskie tematy, czy mnie dotyczą czy nie, bardzo to ciekawe. Jestem spokojniejsza, Mati nie jest inna od równieśników, taki trudny wiek, my rodzice musimy być silni i konsekwentni, od jutra zaczynam wprowadzać rady Pani psycholog w życie
-
Dzięki Anulka już czytam
-
o tak, tak ostentacyjne wyjscie z pokoju i trzaśnięcie drzwiami Martynce wychodzi idealnie To moze Anulka podpowiesz co doradziła Ci Pani psycholog?