Skocz do zawartości
Forum

dejanira5

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez dejanira5

  1. dejanira5

    Październiczki 2009

    OleńkaChyba muszę iść trochę poleżeć,o już 2 godz. siedzę przed komputerem,a brzuch zaczyna mnie ciągnąć jak nie wiem...dozoaczenia później październiczanki A swoją drogą to chciałabym tak sobie móc poleżeć i poleniuchować :)
  2. dejanira5

    Październiczki 2009

    jeśli chodzi o moją apnią gin to trafiłam na nia raz w szpitalnej przychodni i to jest największy problem!!! U nas jest tak że zapisują na wizytę z dużym wyprzedzeniem ale nie wiadomo jaki lekarz będzie przyjmował, wszystko zależy od tego kogo ordynator z oddizału wyśle danego dnia do przychodni więc dowiadujesz się już siedząc w kolejce kto przychodzi :) Dokonując rozeznania wsród znajomych odnośnie lekarzy to na temat mojej pani słyszałam dwie opinie, jedni ją kochaja inni nienawidzą, ja narazie zaliczam się do tych pierwszych i nan nadzieję że się to nie amieni, poza tym ona zna trichę mojego mężą, kiedyś zamawiała u niego meble i była zadowolona z efektu więc chyba krzywdy mi nie zrobi :)
  3. W sumie tak, ale powtarzaj sobie, że gdyby nie te codzienne samrowanie to rozstepy byłyby trzy razy większe.
  4. dejanira5

    Październiczki 2009

    Ja mam zarodek wielkości ok 7mm a stuknęło mi już 6 tygodni z hakiem, to chyba mu się coś pomyliło, w 4 tygodniu nic by ne było widać!
  5. zgodzę się z tym że jak mają być to i tak będą, ale smarując się kremem od kolan aż po szyję to przynajmniej sumienie czyste że zrobiłyśmy wszystko żeby im zapobiec :)
  6. dejanira5

    Październiczki 2009

    Oleńkanefreteteolenka witaj super ze do nas dolaczylas !!! widze ze jestes z wawy z ktorej czesci??? edyta dziewczyny maja racje u kazdej jest inaczej, a przed porodem albo tuz po dopiero bedziesz miala Dokładnie jestem mieszkam w Piastowie,pracuje na Pradze,a z amierzam rodzić na Madalińskiego,chodze tam do Zwolińskiego (tzn.dopiero idę do niego).Znasz może jakiegoś fajnego lekarza,niedrogiego,ale żeby był w porządku (kurcze ponad 300 stówy z prywatną wizytę,to dla mnie dużo).Pozdrawiam 300zł za prywatną wizytę!!!!!! Strasznie duuuuuuuużo! Ja mieszkam 100km od warszawy i na szczęście warszawskie ceny jeszcze do nas nie dotarły i raczej nie dotrą, kobitki nie chodziły by prywatnie gdyby to tyle kosztowało!!! Ja płacę 60 za wizytę, jak robi jakieś badanie to trochę więcej ale góra 100-120.
  7. dejanira5

    Październiczki 2009

    Najlepiej cytować wypowiedź do której sie donosimy, wtedy nie ma wątpliwości kogo prosisz o radę Ja niestety pomóc Ci nie mogę bo nie jestem a Wawy
  8. To brzmi dość poważnie!!!! Ja sama strzelam kolanami jak rano próbuję się z łóżnka wygramolić ale nie tak głośno i nie mam aż takich bóli, jedynie co to mnie trichę kręgosłup pobolewa ale nie aż tak. Jedno jest pewne, nie można tego zbagatelizować i koniecznie udaj się do ortopedy!!!
  9. dejanira5

    Październiczki 2009

    No ładnie... nie ma mnie zaledwie kilka godzin a tu chyba trzy strony plotek przybyło, zaraz zaczynam drugą turę w pracy i jak wrócę wieczorem to już w ogóle nie będę w temcie :)
  10. dejanira5

    Październiczki 2009

    Ja też chce żeby mnie odrzucało od jedzenie!!!!! Tymczasem ŻRĘ JA UCHODŹCA!!!! i się najprawdopodobniej roztyje jak nieiwem co!!!
  11. dejanira5

    Październiczki 2009

    Witaj Oleńka! miło powitać nową październikową mauśkę w naszym gronie :) Widziałam że mowa była o zachciankach i raku apetytu... ja nie odczuwam nic szczególnego, w ogóle nie czuję że jestem w ciązy, każdy mówi mi o wymiotach i mdłościach a ja nic takiego nie czuję, może nie są najprzyjemniejsze objawy ale przynajmniej czułabym sie tak jak większość z was. Wolałabym chyba nie móc nic jeśc niż mieć większy apetyt, może to jeszcze przyjdzie :)
  12. dejanira5

    Październiczki 2009

    Tak... szczególnie jak ogląda zdjęcie do góry nogami a ze 100% pewnościa stwierdza że to musi byc chłopak :)
  13. dejanira5

    Październiczki 2009

    szczerze mówiąc denerwowałam sie przed wizytą a taka sytuacja rozładowała napięcia, poza tym kobitka jest świetna, dała mi swój nr i kazała przyjść do szpitala za badania żebym nie musiała za nie płacić, bo do gabinetu chodzę prywatnie. Aha... po usg sama zawołała mojego męża do gabinetu i pokazała mu zdjęcie i powiedziała: "Chodź tatuśku, dzidzius ewidentnie do pana podobny"
  14. dejanira5

    Październiczki 2009

    Wczoraj podczas wizyty u gina było dość śmiesznie :):):). Podczas badania stwierdziła że cos czuje więc nie będzie mnie tam dłużej miętolić i kazała przenieść się na łóżko do USG. Najlepsze że miała nową aparaturę którą dostała dwa dni temu i dobrze jeszcze jej nie rozpracowała, miała małe trudności odnaleźć moją fasolkę bo nie wiedziała jak sie powiększa obraz na monitorze :) Było śmiesznie ale w końcu po wciśnięciu wszystkich guzików po kolei się udało, zobaczyłysmy fasolkę :)
  15. dejanira5

    Październiczki 2009

    Asiula79dejanira5Asiula79Napiszcie jak się czujecie w ciąży,bo ja tak sobie.Do południa męczą mnie nudności a nastroje to mam tak zmienne,że masakra.Ciągle mi się płakać chce,albo się złoszczęJa nie mam ani nudności ani nie wymiotuję, tylko fochy strzelam na prawo i lewo :) fochami się przejmuj,masz do nich pełne prawo teraz Nie przejmuje się fochami... śmiesznie tylko patrzeć jak mój mąż musi je znosi z zaciśniętymi ustami :):):)
  16. dejanira5

    Październiczki 2009

    Asiula79Napiszcie jak się czujecie w ciąży,bo ja tak sobie.Do południa męczą mnie nudności a nastroje to mam tak zmienne,że masakra.Ciągle mi się płakać chce,albo się złoszczę Ja nie mam ani nudności ani nie wymiotuję, tylko fochy strzelam na prawo i lewo :)
  17. dejanira5

    Październiczki 2009

    Małgosia1708phoebe, śliczności maluchne ... aż łezka się ciśnie jak takie małe cudo się ogląda ... mój maluszek w zeszły poniedziałek był jeszcze pęcherzykiem, już nie mogę się doczekać kiedy go zobaczę :))))) asieńka, dzięki za info, ja też w małej mieścinie mieszkam, ale u nas to takich możliwości nie ma ... dejanira, Twój maluch też cudny :))) cieszę się, że coś wspólnego znalazłyśmy :))) masz zamiar pracować do czerwca? ja chciałabym w miarę możliwości jak najdłużej,ale od września to już na pewno sobie odpuszczę, jestem w trakcie awansu na mian., więc odpada też opcja wychowawczego :/ ale D będzie prawdopodobnie w domciu w przyszłym roku, więc się maluszkiem zajmie :))) zabolku - ja miałam ost @ 12 stycznia, cykl 28, pierwszy cykl prób, co jest dla mnie nadal niewiarygodne :) pozdrawiam Was wszystkie kochane i cieszę się, że już nas to całkiem sporo :))) Ja też chciałabym pracować do końca tego roku szkolnego to w końcu tylko niecałe 4 miesiące:) chocaiż trochę sie boje bo dzieci w szkole ciągle chrychaja i prychają, Ty jestes w gimnazjum więc może masz pod tym względem troche lepiej a ja w maluchach to ciągle zasmarkańce do szkoły przychodzą. Ale od września na pewno będę chciała zostac w domku, nia chyba sensu na miesiąc tylko do pracy iść, nawet szkole będzie łatwiej zastępstwo od września znaleść. A jak reakcja Twojej dyrekcji, powiedziałaś już?
  18. dejanira5

    Październiczki 2009

    suwaczek juz jest, wstawiłam też zdjęcie, na skanie może troche niewyraźne ale na monitorze widać było fasolkę
  19. dejanira5

    Październiczki 2009

    zabol - ja miałam ostatnią @ 20 stycznia i teraz jestem na początku 7 tygodnia :) Jak będe miała chwilkeczasu to zrobię skan zdjęcia USG i wstawię, a za chwilke zrobię sobie suwaczek :)
  20. dejanira5

    Październiczki 2009

    Przed chwilką wróciłam od gina... jest fasolka termin 27 paździerika!!!!!!!!!!
  21. dejanira5

    Październiczki 2009

    Małgosia1708dejanira - wracaj do zdrowia szybciutko :) polecam herbatkę z lipy z miodkiem - mi pomogła :) kasiula - witaj serdecznie :))) z wf-istą faktycznie niezłe :))) dejanira, widzę, ze my koleżanki po fachu jesteśmy, bo ja też w szkole pracuję i potworki gimnazjalne angielskiego i rosyjskiego uczę :))) napisz coś więcej proszę :))) Ja ucze w podstawówce angielskiego i w tym roku mam same klasy maluchów I - III. Fajne maluchy ale czasem dośc męczące :)
  22. dejanira5

    Październiczki 2009

    To ja może trochę z innej beczki, opowiem co mi sie przydarzyło mniej więcej w listopadzie... siedziałam sobie w pokoju nauczycielskim przed lekcjami i rozmawiałam z koleżanką (ona była wtedy w ciązy i miała pracować do końca listopada a potem iść na urlop) wtedy do pokoju wszedł jeden z naszych wuefistów i poprosił o porzyczenie długopisu. Miałam piórnik na wierzchu więc mu dałam, wypełnił cos w dzienniku i oddając mi długopis powiedział: "Niech Ci Bozia w dzieciach wynagrodzi....." , wtedy wskazał na moją koleżankę i dodał: "Jakiś czas temu jej też tak powiedziałem więc uważaj" No i wykrakał :)
  23. No tak prawo prawem, że rzeczywistośc pokazuje coś innego, u mnie w szkole w tym roku dwie dziewczyny urodziły i nie miały z tego powodu problemów, mam więc nadzieję ze ze mna będzie podobnie
  24. Ja nie mam jakiś konkretnych zachcianek, przechodzi mi niemal wszystko co jadłam do tej pory, ale zaczeła mi smakować marchewka mimo że wcześniej jej nieznosiłam. Poza tym mam zachcianki chwilowe, czy jak coś zobaczę to zaraz mi się tego chce, np wczoraj oglądałam "M jak miłość" i tam Basia podawała sernik, pomyślałam że za kawałek takiego sernika to chyba dała bym się pochlastać :) Innym razem kruche ciasteczka, pizza, też wszystko co niechcący gdzieś zobaczę, ale takie zachcianki zaraz przechodzą :)
  25. dejanira5

    Październiczki 2009

    aldonka23 -> ja w sumie z drugim to szybko niby chciaż mi wydawała się wieczność..... Żabolek to się wyczekałą.....17 miesięcy....jestem pełna podziwu!!!! ja 1 dziecko mam z 30 marca a mąż z 1 kwietnia.....jakbym urodziła w święto meża to byłby w 7 niebie.... Nie kwękał ukochany że nie wstrzymałaś się te dwa dni :):):) w sumie imprezki urodzinowe to i tak za jednym zamachem można robić Kasiula31 -> Witam Was kochane..... Ja też się zapisuję. Termin 27 październik 2009r. Moje pierwsze dzieciątko. Trzymam kciuki za Was za siebie :-) Pozdrawiam cieplutko Witaj!!! miło widzieć kogoś kto ma termin w tym samym czasie co ja, byłaś już u gina żeby potwierdzić termin?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...