Skocz do zawartości
Forum

dejanira5

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez dejanira5

  1. dejanira5

    Październiczki 2009

    sandruniaaaahej ja mam nieco inny problem ale mam nadzieje ze mi pomozecie nei wiem do kogo sie zwrocic a wiec podczas 3 dni okresu uprawialam petting z chlopakiem ale bylam w spodniach i nie sadze zeby chlopak dostal sie do ujscia pochwy ...nie chcialam teog poniewaz mialam okres i z tego co pamietam nawet mnie tam nie dotknal ...czy moge byc w ciazy? wiem ze to glupie pytanie i wydaje sie to nie mozliwe ale 3 dni po tym ciagle chce mi sie wymiotowac i piersi mi mrowia... a juz po okresie zawsze tak mialam przed i nie wiem o co chodzi ....czy moge byc w ciazy?????? Jak możesz zajśc w ciaże skoro jak mówisz Ty byłas w spodniach a chłopak nawet ci e tam nie dotknął, czyżby jego nasienie było magiczne i teleportowało sie do Twojej poczwy wybacz ten sarkazm ale to co piszesz jest dośc mało rozsadne, wybacz że zapytam ale Ty albo masz góra 13 lat albo raczej nie uważałaś na lekcjach WDŻ w szkole
  2. dejanira5

    Październiczki 2009

    ZNowu mnie jekies przeziębienie dopadło wczoraj miałam tylko chrypę taką że ledwo mnie było słychać tylko skrzypiałam, a dziś... nos zawalony i grdunie sie tak że mało płuc nie wypluję, ledwo żyje
  3. dejanira5

    Październiczki 2009

    Mąż przed szósta do pracy wyszedł a ja juz zasnąć nie mogłam :)
  4. dejanira5

    Październiczki 2009

    Witam skoro świt! tak jak pisałam byłam wczoraj u gin i powiedziałam o tych moich bólach brzucha, zbadała mnie i powiedziała że szyjka jest idealnie długa i szczelna więc jest wszystko w jaknajlepszym porządku a bóle nie są groźne, poprostu jedne dziewczyny pobolewa a inne nie :) I jesszcze jedno... od ostatniej wizyty miesiąc temu schudłam 3kg ale moja mama mówiłóa że też tak miała jak była w ciąży z moim bratem, piłeczka jej rozła a w sobie chudła, nieźle :) Umieszczam najnowszą fotkę mojej dzidzi, ma już 5,2cm olbrzym, co nie :)
  5. Hej laseczki, szok w trampkach!!! byłam wczoraj u gin i od ostatniej wizyty miesiąc temu scuhdłam 3kg a najważniejsze że dzidzia się świetnia rozwija, super!!!! Rozmawiałam z mamą i ona też tak miała w ciąży z moim bratem ,że brzuszek jej rósł a ona sama w sobie chudła :)
  6. moja sytuacja nie jest najgorsza na szczęście ale też nie jest tak różowo, pracuję na pełen etat w szkole i tam mam umowe na czas nieokreślony, na szczęście pani dyr. jest w porządku już wie o ciąży i nie stważa problemów, sama poradziła żebym juz po wakacjach nie wracała :) ale jak wiadomo z nauczycielskiej pensji ciężko jest wyżyć i pracuję dodatkowo na umowę zlecenie w prywatnej szkole i tu zaczynaja się schody, umowę mam do końca czerwca czyli do końca roku szkolnego, krótko mówiąc tyle lekcji ile przeprowadze za tyle mi zapłacą, a jak przestanęować to nie będę zarabiać :( co gorsze jeśli teraz gorzej sie poczuję i będę musiała iść na L4 to lipa totalne bo mam umowę i będę musiała te lekcje któe mi odpadną odrobic chyba że firma znajdzie zastępstwo, z czym jest dość ciężko bo wszyscy nasi nauczyciele są obłożeni i trudno coś wykombinować, a szefem jest anglik i jest średnio kumaty. Na szczęście wiem że po wakacjach juz tu nie wracam więc się z nim nie patyczkuję i jak coś mi nie leży to wygarniam mu prosto z mostu, np. już czwarty roz z rzędu każe nam pracować w czwartek i piątek przed świętami i wtorek po świętach, i od 4 lat jest tak samo, uczniowie nie przychodzą a rodzice się burzą i wyzywaja na nas nauczycielach. Ale mu wygarnęłam i jestem z siebie dumna :)
  7. dejanira5

    Październiczki 2009

    żabol22dejanira5Ja odebrałam wyniki ale nawet nie wiem jak wyszły bo to dla mnie czarna magia, jedynie co udało mi sie rozszyfrować to jaka mam grupe krwi. Jutro ide do lekarza i się dowiem jak sie sprawy mają, szczerze mówiąc to troche sie martwię bo jakieś dziwne bóle mniewam, jakby skurcze, szczegónie jak kaszle i się załatwiam, czasem tez mnie jajniki zarywają, a w sobotę to tak mnie chcwyciło że na nogach nie mogłam ustać, z reszta juz wczesniej o tym pisałam, jutro wszystkiego sie dowiemto sa z pewnościa te same bóle co i mnie dopadły to jest normalne teraz już wszystko sie zaczyna powiekszac, duzo odpoczywaj jak tylko mozesz chętnie bym sobie poodpoczywała, ale to nie takie proste... praca od 8 do 19 prawie codziennie i studia, czasem to juz sama nie wiem jak sie nazywam, a jak wracam do domu to mam siłe tylko pod kołdrę wskoczyć
  8. dejanira5

    Październiczki 2009

    Ja odebrałam wyniki ale nawet nie wiem jak wyszły bo to dla mnie czarna magia, jedynie co udało mi sie rozszyfrować to jaka mam grupe krwi. Jutro ide do lekarza i się dowiem jak sie sprawy mają, szczerze mówiąc to troche sie martwię bo jakieś dziwne bóle mniewam, jakby skurcze, szczegónie jak kaszle i się załatwiam, czasem tez mnie jajniki zarywają, a w sobotę to tak mnie chcwyciło że na nogach nie mogłam ustać, z reszta juz wczesniej o tym pisałam, jutro wszystkiego sie dowiem
  9. reguluję w ten sposób przemiane materii i czuje sie ogólnie lżejsza po takiej diecie,często miewam zaparcia i suszone sliwki w moim przypadku nie pomagaja ani trochę, mogę jeść je kilogramami i nic, więc to jedyny sposów żeby sie oczyścić, zawsze to lepsze niz tabletki na przeczyszczenie
  10. dejanira5

    Październiczki 2009

    AnnaWFdejanira5żabol22Ja uciekam na miastokto wie co z olenką ??? ja też za chwilke uciekam... ale do pracy :( dziś kończe o 18.30 Współczuję! Ja juz od rana w pracy wiec wiem co czujesz-hahahah Pozdrawiam i udanego dzionka w pracy zycze! dzięki, jakoś przeżyję, przynajmniej mogłam sie wyspać :)
  11. dejanira5

    Październiczki 2009

    żabol22Ja uciekam na miastokto wie co z olenką ??? ja też za chwilke uciekam... ale do pracy :( dziś kończe o 18.30
  12. Od kilku lat, raz na kilka miesięcy robie sobie dietę jedno lub dwu tygodniowa na bazie kaszy jaglanej. Przez tem czas jem tylko ksze jaglaną z róznymi przyprawami i warzywami. Ostatnio dietę stosowałam w styczniu i wypadaloby żebym ja powtózyła jakos tak w maju lub czerwcu, ale jestem w ciąży i nie wiem czy taka dieta nie zaszkodzi dzidzi. Czy może któraś z Was orientuje się jak wygląda kwestia kaszy jaglanej w ciązy, lub jak moge złagodzic dietę żeby bezpiecznie ją przeprowadzić.
  13. nie powinno sie slepo patrzeć na statystyki i zamartwiać się żę wyjdziemy ponad normę. Moja kolezanka ma pięcioletniego synka, przed ciaża była szczupła, a tuż po urodzeniu synka zaczęła gwałtownie chundąć lekarze mówili że to przez karmienie piersia, bo dziecko z mlekiem wysysya wszystkie potrzebne witaminy i wartości odżywcze czy cos takiego i z osoby szczupłej stała sie szkieletem. Dopiero od niedawna zaczęła troche przybierać na wadze i juz pomalutku wraca do normy, ale przez pieć lat mimo jedzenia normalnie nie byla w stanie przytyć. a tak w sekrecie to powiem że chciałabym miec takie problemy, ze mna jest raczej odwrotnie, śmieje sie że jak tylko popatrze na pąćżka to mi w pasie przybywa :)
  14. dejanira5

    Październiczki 2009

    edyta85 --> tak pradwe mówiąc to ja sie nie przemeczam tylko na codzień mam niewiele ruchu więc kilka razy przykucnęłam i sie schyliłam i już mam zakwasy. jednym słowem z kondycja to u mnie troszkę słabo :) ale jutro ide do lekarza i porozmawiam o tych bólach
  15. dejanira5

    Październiczki 2009

    Ja cały weekend miałam niezwykle aktywny, piątkwoe popołudnie i cała sobotę spędziłam na wsi i dłubałam sobie w ogrodzie :) a dziś mam zakwasy tak to jest jak sie na codzień ma mało ruchu :) Zdarzyło sie jednak cos co mnie mocno zaniepokoiło... w sobotę późnym popołudniem, gdy juz zbieraliśmy sie do powrotu do domku, siedziałam na wersalce i jak wstałam to nagle złapał mnie strasznie silny ból w dole brzucha, tak jakby skurcz ale aż mnie zcieło z nóg, krzyknęłam i upadłam spowrotem na wersalkę, potem przez kilka minut kuło mnie jak tylko próbowałam sie mocniej poruszyć albo wziąć głęboki oddech. Mniewałam od początku ciąży lekkie pobolewanie w podbrzuszu ale nidy tak silne. Dziewczyny czy Wy tez miewacie cos takiego? Nie wiem co o tym mysleć i boje sie że cos sie niedobrego z dzidzią dzieje. We wtorek mam wizyte i do tego czasu postaram sie oszczędzać jak to tylko mozliwe.
  16. rany jak ten czas piorunem leci, już grudnióweczki :) siuper dziewczynki, gratuluje i życze dużo spokoju i iczywiście dbajcie o siebie i swoje fasolki :)
  17. dejanira5

    Październiczki 2009

    może jak mój brzuch zacznie wyglądac ja ciąza a nie fałdy tłuszczu wylewające się spod bluzki to wstawie zdjęcie a narazie zobaczę zrobie kilka zdjęć i zobacze jak na nich wyjdę, jak będą w miare to wstawie :)
  18. dejanira5

    Październiczki 2009

    Też chciałabym żeby brzuszek było widac ale nie taki jak jest teraz, bo pod bluzka to wygląda jak bym miała fałdy tłuszczu i opony a nie była w ciąży
  19. dejanira5

    Październiczki 2009

    Oho mam jeszcze jedna sprawę... zastanawia mnie wygląd mojego brzuszka, musze przyznac że nigdy nawet jak sporo schudłam nie miałam płaskiego brzucha a teraz to co nosze przed soba to mnie przeraża, Wygląda jak bym się spasła jak świnka, mój przuch jest miekki i raczej "galaretowaty" bardziej tłuszczowy niż ciążowy, i jakis za duzy jak na początek trzeciago miesiąca, nie wiem czy to normalne bo raczej mało jem i tak ogólnie patrząc po ubraniach to nawet schudłam (głównie w ramionach i w nogach, i na buzi jakos wymizerniałam) więc co sie dzieje z moim brzuszkiem, nie podoba mi sie to
  20. dejanira5

    Październiczki 2009

    Ja dzisiaj też troche odłubię, zobaczę czy mi różyczki nie zamarzły :) w końcu pogoda nadaje się na spędzanie czasu na dworzu. Zjem obiadek czekam aż Mąż z pacy wróci i jedziemy na wieś, już sie nie moge doczekać
  21. dejanira5

    Październiczki 2009

    Oleńkażabol22Witajcie Nie mam dziś ochoty nawet aby jechac do pracy, nie szykuje sobie kanapek bo nie mam nastawienia - chyba żyje juz tym L4 i tym ze bede mogła się wylenic :) z rana jeszcze mnie mój B. wkurzył jak on mnie denerwuje ostatnio... nie rozmawiam z nim..musi sobie sam kanapki zrobic i sniadanie( ale jestem wredna - co?) Żabolki ja to nigdy swojemu M.nie robię śniadania,a co dopiero mówić o kanapkach do pracy i nie czuję się źle:)Ja wstawałam ,jak chodziłam do pracki 30min.poźniej niż on i kawka na mnie czekała;)mam chyba wyrozumiałego i kochanego męża I słusznie... to chłop ma sie starać żeby się nam przypodobać A poza tym ja jak jestem głodna to nikogo nie proszę tylko sobie ide do kuchni i biore to na co mam ochotę, więc i mój mąż się już nauczył postępować tak samo, a kanapki do pracy każdy powinien każdy robić sobie sam, tak jak zrobi takie zje i nie będzie marudził że takich akurat nie lubi :) Przyznam że zaraz po ślubie robiłam mu kanapki i śniadanie ale tylko dlatego że mieszkaliśmy z moimi rodzicami i moje kochanie się troche krępowało samo buszować po lodówce, ale teraz juz sie ośmielił, a odkąd jestem w ciąży to on przy mnie biega, i to mi sie podoba :)
  22. KrólikPrzeczytałam uważnie Wasze posty i sama nie wiem, co napisać.W moim przypadku stosowałam przez ponad 6 lat tabletki anty, ale ze względów zdrowotnych (mam zaburzenia hormonalne) - antykoncepcja była "po drodze". Jednak nie dość, ze moja waga zawsze była "ponad przeciętną", to te lata dały się we znaki jeszcze bardziej... Wcześniej z moim chłopakiem używaliśmy prezerwatyw - do czasu, jak się okazało, ze mój dyskomfort polega na uczuleniu na lateks. Przyznam więc szczerze, ze stosowaliśmy sp jako środek antykoncepcyjny i nigdy nic się nie stało, ale podkreślę tu jedno - my podchodziliśmy do tego nie nerwowo - gdybym zaszła w ciążę, to cieszylibyśmy się z tego. Dlatego nie polecam komuś kto NIE CHCE ZAJŚĆ takiego "zabezpieczenia". Teraz spodziewamy się maleństwa, ale przyznam szczerze, że po porodzie nie mam zamiaru brać znowu tabletek, bo jeszcze trochę, a będę wyglądać jak purchawka(chyba, ze koleżanka dejanira5, która traciła na wadze po tabletkach poda ich nazwę, to chętnie zapytam o nie lekarza ^^)... Prezerwatywy też nie wchodzę w grę, naturalne metody również ze względu na baaardzo nieregularne cykle (jak już wspomniałam - hormony). Nie wiem, czy dam się również przekonać do innych środków - plastrów, czy zastrzyków... I pozostaniemy chyba nadal przy sp... Ale jak już ktoś mądrze stwierdził - każdy ma prawo decydować o tym, jaką metodę będzie stosował, aby nie zajść w ciążę. Ktoś, kto liczy się z możliwością "zaciążenia" podczas sp, zdaje sobie z tego sprawę i nie będzie to niechciana ciąża, to myślę, że może uważać to za antykoncepcję. Jednak jeśli ktoś nie chce dziecka, to nie jest to metoda dla niego... To moje zdanie na ten temat Pozdrawiam Tak jak pisałam na początku, nie daje gwarancji że chudniecie było skutkim brania tabletek ale rzeczywiści to zbiegło sie w czasie. Tabletki zaczęłam brać od początku grudnia a do wakacji schudłam ok.7-8 kg, bez diety i ćiwczeń robiłam wszystko i jadłam tak jak wcześniej, może tabletki miały na to jakis wpływ ale pewności nie mam. Przez 5 lat brałam Harmonet (czy jakoś tak )
  23. dejanira5

    Październiczki 2009

    rzeczywiście I stronka siuperancka :)
  24. dejanira5

    Październiczki 2009

    u mnie to 27 Października :)
  25. dejanira5

    Październiczki 2009

    ja idę do lekarze we wtorek i też będę miała USG, nie moge sie doczekać bo chcę zobaczyc ile mja dzidzia już urosła :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...