nikawa

Hej, a Wy tu z Margeritką nie dublujecie tematu choinkowego? :)

Brawo dla córy, Natko! A ja już tu dawno nie zaglądałam, ale ma czym się pochwalić. Od 1. Grudnia moja córcia codziennie z rana robi kupę do nocniczka! Nawet mój mąż już dwa razy ją posadził z sukcesem. Siedzi ładnie, nie buntuje się. Czuje, że jej wygodniej ;) Po za tym potrafi już sama siadać. Rwczkuje śmiesznie, właściwie wciąż pełza, jak foczka, ale bardzo jej to sprawnie idzie. Czasem nawet próbuje się ścigać. Kto pierwszy przy kartce, ten ją 'zjada' :p

A ja z sentymentem wspominam grę w gumę :p I już w ubiegłym roku kupiłam i uczyłam syna skakać. Pół osiedla się zeszło. Podziwiali Lolorową gumę do skakania, bo nigdy czegoś takiego nie widzieli. Chciałabym, żeby moje dzieci potrafiły się bawić na podwórku, a nie tylko na nim przesiadywać z jakąś grą w ręku... A Barburka... rzeczywiście kiedyś było o niej głośno. Teraz cichutkie uroczystości. Zapytam 10. Letniego siostrzeńca, czy coś mu wiadomo na ten temat ;)

Natka, twoja córa nie odważyła się pogłaskać, a ja miałam obawy, czy kliknąć obraz, by go powiększyć :p Fajna wycieczka :)

Dziś doszła pszczółkowa przesyłka. Dziękujemy! :)

W naszym mieszkaniu choinkę ubierzemy wcześniej, żeby móc się nią trochę nacieszyć. A u mojej mamy tradycyjnie choinka stanie w Wigilię. Ja ma kawalerce nawet nie chcę słyszeć o żywym drzewku. Mieliśmy raz i już NIGDY więcej. Do dziś śnią mi się te wszystkie leśne pająki...

JSmolarek, to bardzo miłe, co napisałaś. Dziękuję.

Moja dobra koleżanka ostatnio wylądowała w szpitalu z tego samego powodu. Więcej wymiotowała, niż prayjmowała. 4 doby ją trzymali. Ona jest w 11 t.c. Ja wymiotowała, w pierwszej ciąży 5 tygodni (0d 10t.c do 15t.c). Niewiele mi pomagało. Chyba miałam przygotowaną skórkę chleba. Zawsze z rana przed wstaniem z łóżka zaczynałam ją pomaleńku żuć. Babcia mojego męża (była położna) kazała mi codziennie szykować sobie dwa śniadania. Zawsze jedno wracało. Po nim jadłam drugie ( ze słabym apetytem), to drugie nigdy nie wracało. I na szczęście obyło się bez szpitala. W drugiej ciąży mnie mdliło długi czas, ale nigdy nie zwymiotowałam. Twoja córa jest młoda. Dobrze, że ma Ciebie. Kup jej prasę o macierzyństwie do szpitala ;)

Starszak 4:50, a malutka 6:50 ( na pierwsze karmienie). Emocje brata na widok wypchanych butów ją rozbudziły ;)

Dziękuję za odpowiedź :)

Ogromne gratulacje! I zdecydowanie, tak jak domi81, czekam na relację :)

Myślałam, że temat dotyczy baniek mydlanych, i chciałam napisać TAK, TAK, TAK! Ale w twkim wypadku to NIE WIEM. Nie znam tematu. ;)

Niestety organizm płata figle, zwłaszcza, gdy się o czymś intensywnie myśli. Trzymam kciuki, żeby się saybko udało. Ale negatywny test też o niczym nie musi świadczyć. Wiem, daję Ci nadzieję...ale mi też nie pokazała się druga krecha, a po dwóch tygodniach już była. Z tym, że ja nie miałam okresu. Tylko ze słyszenia wiem, że na początku ciąży słaby może się pojawić. Ale z tym nie mam doświadczenia. NOGI do góry!

Detektora nie polecam. Koleżanka o mało zawałi nie dostała i o 22:00 jechała do lekarza, bo tętna nie słyszała. Oczywiście wszystko było z maleństwem dobrze. Następnego dnia detektor sprzedała na allegro... Rogal jak najbardziej się przyda. Ja jeszcze polecam konika z fisher price. To jest zabawka, która po naciśnięciu bezuszka gra ładne, spokojne melodie przez ok. 8 minut. Świeci mu się brzuszek. Posiada funkcję, którą bardzo sobie cenie w zabawkach, a mianowicie możliwość ściszania (dwa poziomy głośny i cichy). Dostałam go bedąc w ciąży i przystawiałam do brzuszka. Do dziś moje dzieci się przy nim wyciszają. W szpitalu też go miałam :)

Droga Redakcjo, czy zdjęcie musi być aktualne? Czy mogę coś wyszperać z rodzinnego archiwum? Przesłałabym zdjęcie synka i córki z ich pierwszych okołoświątecznych chwil :)

Marzena29, tu się zdjęć nie wkleja. To zdjęcie nie weźmie udziału w konkursie. Zrób inne i prześlij na adres Redakcji :)

Mambach, dziękuję :*

Dziękuję, że mnie tu również wymieniacie. To bardzo miłe. Jednak miesiąc jest długi, ja w okolicach Świąt będę kiepskim użytkownikiem bez dostępu do Internetu... Użytkownika typuje się za jego udział przez cały miesiąc, więc pewnie powinnam kogoś wskazać później. Ale na początku miesiąca jedna Użytkowniczka wywarła na mnie na tyle silne wrażenie, że wskażę ją, by i Komisja mogła się jej przyjrzeć. A mianowicie Dotie Sporo emocji u niej w domu. Może masażer trochę, by jej umilił czas ;) po za tym to chyba pierwsza babcia parentingowa ?

Cześć mamuśka! Witamy, witamy, w progi zapraszamy :) Ze zdrówkiem, jak to ze zdrówkiem. Ale raczej na plus :)

I ja Wam serdecznie gratuluję! :)

Jeżeli ktoś tak często współżyje bez zabezpieczenia, to mój detektywistyczny nos wyczuwa chęć zajścia w ciąże ;)

Wszystkiego Uśmiechniętego! :)

JSmolarek, odrosły?!

Natka08, to ja mam dokładnie takie same pamiątki :) Z tym, że zastanawiam się, czy aby z tym pępkiem, to nie przesada i czy go jednak nie wyrzucić :P A jeżeli chodzi o dyplomy, to tak jak wspomniałam, do tego założyłam segregator. Tam też znajdują się zdjęcia, gdy pojawił się w gazecie ;)

Powrót do przeszłości... Mój synek od wczesnych miesięcy życia wykazywał duże zainteresowanie książkami. Do dziś jedną z jego ulubionych lektur jest PINOKIO. Aktualnie lubi wersję znacznie dłuższą :)