Skocz do zawartości
Forum

ola2710

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ola2710

  1. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    MartusiaM, rozumiem, że Twój lekarz z lekka przegiął?;) Mój w poprzedniej ciąży wysłał mnie do diabetologa z wynikiem po 2 godz 141 (a wtedy normę miałam do 140)...także też trochę na wyrost,ale przynajmniej kontrolowałam,bo faktycznie czasem cukier trochę skakał. W poradni diabetologicznej miałam wrażenie panie się cieszyły, ze przyszedł ktoś młody, bo mają tam tylko takich 50+,którzy nie słuchają zaleceń itp (ale też dało się odczuć,że nie widzą,żeby coś złego się działo z moimi cukrami...;)
  2. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    Mae,nie martw się, masz chociaż na rozm 68 cokolwiek;) ja nie mam nic i wszystko kupuję,mimo że mam synka i coś pewnie unisex by było po 2-letniej siostrzenicy;) zbankrutuję...
  3. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    Z wymiotami niestety nic nie pomogę,nie mam doświadczenia w temacie... Właśnie podsunelyscie mi rozwiązanie- od jakiegoś czasu wcale nie piję kawy,przed ciążą z 3-4 dziennie piłam. I właściwie od tego momentu mam problem,tzn raz na jakiś czas sie zdarzy... Ale i tak zapytam o coś objawowego mojego lekarza,bo z tego co widzę na każdej maści jest że albo nie stosować w ciąży, albo skonsultować się z lekarzem... Wyniki cukru wspaniałe,nie mam cukrzycy;) i wszystkie inne ok,poza moczem (bakterie-i to czuję niestety) i białymi krwinkami (to też oczywiste, bo jestem przeziębiona i boli mnie gardło od kilku dni,a od wczoraj mąż w domu siedzi,bo ma grupę...).
  4. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    Dobrze,że mam tą wizytę już w poniedziałek, może cos mi dr poleci na hemoroidy...masakra, raz na jakiś czas zaparcie i krew na papierze,który przyprawia mnie o zawał...:/ chociaż żeby mnie inne wątpliwe atrakcje ciążowe nie dosięgły za to...
  5. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    Marja,Xyza ma rację- jakies "normalne" jedzenie najlepiej mieć ze sobą. Ja miałam że tak powiem krytyczną sytuację,bo akurat tankowałam auto na stacji benzynowej, daleko od domu i nie miałam nic normalnego przy sobie. Bylam już z pół godziny po wyjściu ze szpitala,sama,i zaczęło mną trzepać po prostu. Więc dorwałam się na stacji do pepsi i pewnie,że przeszło, ale to za dobre nie jest (wystarczyło,żeby dojechać do domu i zrobić sobie kanapkę z wędliną i serem)...
  6. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    Dziękuję za życzenia. Również Wam kobietki życzę dużo zdrowia,spokoju i zera problemów oraz szybkich i bezbolesnych rozwiązań:) Ja dziś byłam na krzywej,mąż mnie zaopatrzył w dwie gazetki,żebym się nie nudziła, ale spotkałam jak się okazało znajomą i gazetki niepotrzebne :) jutro wyniki, czuję że może nie być za ciekawie z cukrem; poza ledwo dojechałam do domu,bo dostałam jakiś drgawek i uderzeń gorąca...przeszło dopiero jak wzięłam 2 łyki pepsi (wiem,niezdrowe,ale szybko cos z cukrem musiałam, bo tak czułam,że mi gwałtownie spadł). Teraz jestem po zjedzeniu normalnego śniadania i odpukać ok... Tak piszecie o Waszych zakupach i też mnie powoli już korci,żeby kupić już trochę rzeczy. Poki co mam kilka bodziaków i spodenek,skarpetki i kila sztuk podobnych malutkich rzeczy (56) od koleżanki...czekam tylko na wypłatę i zacznę szaleć:)
  7. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    MartaM,to będziesz musiała kontrolować i jedno, i drugie. Dużo poza normą miałaś cukier? Diabetolog na pewno dobierze Ci odpowiednią dietę i w ogóle powie co i jak powinnaś robić. A ciśnienie musisz mierzyć sama kilka razy dziennie, z tym nie ma żartów, ale gdyby coś się działo, to też są od tego tabletki (brałam, pomagają;) Głowa do góry:)
  8. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    Mnie bardziej dokucza odcinek lędźwiowy,właściwie codziennie. Ale ja nie ćwiczę, muszę sie w końcu moze.do tego zabrać, może to pomoże... A w tym tygodniu mam do zrobienia badania,z krzywą oczywiście; w poniedziałek z rana wizyta u dr.
  9. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    Cześć Dziewczyny:) Jak Wam minął weekend? Super, że robi się choć odrobinę cieplej:)
  10. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    *tabletki z żelazem
  11. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    Z oświadczeniami się nie spotkałam, ale chyba niektórym by się przydały...jak byłam poprzedni raz w tej ciąży robić krzywą, to niektóre kobiety mimo tłumaczeń, po wypiciu glukozy robiły maratony po korytarzu szpitalnym, a inne (o zgrozo...nie pojmuję tego) siadały przy sklepiku szpitalnym i zajadały słodkie bułki na śniadanie (bo głodne i nie wytrzymają 2 godzin...). Ja mam hemoglobinę na poziomie ponad 12.5 teraz,ale codziennie biorę tabletki z magnezem. Zawsze miałam lekko za mało hemoglobiny,więc to mnie ratuje. Ale to nic-po poprzednim porodzie miałam hemoglobinę lekko ponad 4;) (jak zwykle mam różowe policzki,tak wtedy byłam blada jak ściana)
  12. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    U mnie cytryny na pewno nie wolno dodać,a o smakowej glukozie dzisiaj pierwszy raz usłyszałam, więc jak znam życie, to pewnie też nie wolno. W ogóle nie ma opcji,że cokolwiek pijesz jeszcze po tej glukozie-nie ma popijania wodą,o wodzie z cukrem to już w ogóle nie ma mowy. Jeszcze panie z laboratorium sprawdzają czy przypadkiem nie chodzisz itp. Xyza,ja też nie dałabym rady tak na 2 razy wypić...mimo że nie mam problemu z takimi słodkimi rzeczami-potrafię wciągnąć w zastraszającym tempie całą tubkę mleka słodkiego;)
  13. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    Sylma,to też zależy co ile tyg masz wizytę u lekarza-mój czasem mi kazał robić co 2 wizytę(jak np było w porządku z wynikami,a wizytę miałam co 3 tyg). Ale warto zapytać, bo też mógł lekarz się zakręcić. Pierwsze słyszę o tej glukozie cytrynowej,ale fajny pomysł.
  14. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    Mae,zadzwon i zapytaj:) to wcale nie jest głupie,lekarz też człowiek i może zapomniał. A może celowo nie zlecił,bo np teraz nie trzeba wg niego. Lepiej się upewnić moim zdaniem
  15. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    MartusiaM -najsmiejszniejsze jest to,ze owoce czy słodycze mają cukry proste,więc po nich szybko wzrasta poziom glukozy,a potem spada szybko. Oczywiście należy je ograniczyć lub w ogóle w miarę możliwości wyłączyć z diety,ale gorsze są chyba cukry złożone,które organizm "rozkłada" wolniej, np makarony, ryż, pieczywo itp. Bo musisz jesc weglowodany,a z tymi złożonymi jest tak,ze np moga trzymac ci wysoki poziom glukozy przez 2-3 godziny-przynajmniej ja tak miałam..ale u kazdego moze byc inaczej.
  16. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    Dziewczyny, nie martwcie się tak wynikami krzywej-nie są z tego co widać takie straszne. Miałam podobną sytuację w poprzedniej ciąży. Ważne, żeby być pod opieką diabetologa i przestrzegać jego zaleceń- podejrzewam,że dostaniecie dietę i glukometr do kontroli cukru na czczo i np po 3 posiłkach każdego dnia. Po jakimś czasie same będziecie widziały jak wyglada sytuacja,tzn po jakich produktach Wam najbardziej cukier rośnie/ skacze. Pewnie zaleci Wam też w miarę możliwości ruch:) A, i mi robiła badanie hemoglobiny glikowanej co jakiś czas-żeby sprawdzić czy naprawdę mam jakiś problem z cukrem od dłuższego czasu,czy to tylko stan przejściowy. Fakt,było to problematyczne dla mnie- nic przyjemnego kłuć sie po 4 razy dziennie i mieć sine palce (ja z tym mialam problem, ale teraz może dają lepsze glukometry),do tego ładnie komponować posiłki,żeby indeks glikemiczny był niski,ale czego się nie robi dla zdrówka dziecka i naszego :)
  17. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    Można, ja biorę gaviscon (jest w tabletkach i w syropie). Co nie zmienia faktu,ze mam zgage po wypiciu wody mineralnej niegazowanej ;) Ja na krzywą idę w przyszłym tygodniu,bo 12.mam wizytę kolejną. Już skaczę z radości;)
  18. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    Ja mam do Opola ok 40 kilka km:) ale jestem z tego województwa:) Ja póki co tylko sprzątam, a nie mam sprecyzowanej koncepcji na to,gdzie trzymać ciuszki najmłodszego w rodzinie... wiem,że jak podrosnie,to będzie w pokoju z bratem (pokój syna ma 25 m kw,to wystarczająco dużo),ale nie wiem co teraz...i tak pomyślałam, że może mi się rozjaśni, jak posprzątam i ziści się moja koncepcja szafy na korytarzu...a jak widzę w jakim tempie mi to wszystko idzie,to zamowilam już pierwsze ciuszki i myślę, że już powoli trzeba to zacząć ogarniać... Co do zdrowia i przypadłości, to ja mam ostatnio oprócz towarzyszącej mi od dawna zgagi-refluks...no zwariuję...
  19. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    Oj tak,ja też sprzątam w domu- nie wszystki na raz, ale ustalam sobie,ze jedną-dwie rzeczy robię z nadprogramowego sprzątania w danym dniu (chodzi o rzeczy,które zaniedbałam jak jeszcze pracowałam; dzisiaj układałam dokumenty moje i męża, następne w kolejce będzie przeglądanie ubrań starszego synka). Też sobie muszę zrobić listę, bo sporo tego...a jeszcze nawymyślałam sobie jakichś szafeczek i szaf,więc zajęcia mam:) Mae,współczuję problemów z nosem..ja jak mam tylko przez jakiś czas oddychac ustami, bo jestem zakatarzona,to mnie trafia. A mam takie "specyficzne " katary,że zatyka mi nos albo leci z niego woda normalnie,chce mi sie kichac i lecą mi łzy z 1 oka...więc wygladam i czuję się wtedy strasznie...
  20. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    Nie używałam nigdy ziaja dla dziecka...niestety nie pomogę:/ nivea u nas była ok, ale to naprawdę jest bardzo zalezne od dzidziusia... Ja chyba kupię na pierwszy raz hippa-jest ok,starszy do tej pory używa tego szamponu.
  21. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    Ja mam 38,kupiłam kilka ciuchów ciazowych w hm,choć raczej kolejnej ciąży nie planuję. W poprzedniej ciąży oszczędzałam na ubraniach,ale teraz jak mam wydać z 35 zł na koszulkę ciążowa, to nie mam oporów. Fajne są promocje w hm czasem,milionów na to nie wydam,a najważniejsze- nie czuję się dziwnie myśląc, czy mi np koszulka nie odsłania pasa od spodni itp :) każdy ma też inną budowę,mi idzie w brzuch, tyłek i uda...więc mogę sobie nosić moje rzeczy sprzed ciąży jeszcze, ale niekomfortowo się w nich czuję..
  22. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    Nie jestem lekarzem, ale jeśli boli bardzo i to tam,to skonsultuj to,bo to może być cos z nerkami. Albo po prostu taki bol pleców:) takie miewam,ale mijają jak się położę z rogalem. Zdrówka!
  23. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    Mysia,ale to niżej /wyżej? Z przodu czy z tyłu boli? Jak tak bardzo Cię boli,to może na ip? W ciąży chyba trudniej rozpoznać jednoznacznie czy to np kolka nerkowa,czy cokolwiek innego,a lepiej dmuchac na zimne... Ja mialam jakis czas temu taki dzien,ze bolalo mnie bardzo w miejscu jajników- raz z lewej,potem z prawej strony. Chodzilam zgieta w pol prawie...zastanawialam sie czy nie jechac na ip,ale jak lezalam to bylo ok i przeszlo nastepnego dnia (chyba przesadziłam ze sprzątaniem wtedy).
  24. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    Marja, ja mam dżinsy, koszulki, bluzki z hm mama. Jak przed ciążą nosiłam rozmiar 38,tak teraz po przytyciu 6 kg nadal mam 38 (swoich normalnych rzeczy),i hm mama na 38 jest ok. Oczywiście wszystko pewnie zależy od tego,w którym miejscu nas przybywa,ale jak dla mnie rozmiarowka jest ok.
  25. ola2710

    Czerwcowe maluszki 2018

    Chyba nie w spreju, tylko z pompką np juvit d3
×
×
  • Dodaj nową pozycję...