Skocz do zawartości
Forum

Tantumm

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Tantumm

  1. Aha i wydaje mi się, ze najlepiej dla własnego spokoju i żeby innym zamknąć gębę robić sobie regularnie badania. Ja miałam 16 lat jak przechodziłam na ta dietę, mama była zaniepokojona i kazała robić badania i widziała, że mam dobre to sama była spokojna.
  2. Dziewcyny ja ryb nie jem, odrzucało mnie już nim przestałam mięso jeść. Chciałam przejść na weganizm ale akurat zaszłam w ciążę i wolałam nie eksperymentować. Ale i tak bardzo rzadko jem jajka i tylko eko. Gorzej z mlekiem, w sumie tylko do kawy. 15 lat temu moja ciotka straszyła mnie, że umrę zaraz, a już na pewno nigdy dzieci nie będę mieć:) Czasy się zmieniają jest coraz więcej badań itp. Ale ludzi starej daty nie przekonasz. Chciałabym aby synek był też wege ale wiem że tu w rodzinie spotka mnie opór, sama się troszkę boję. No i wydaje mi się, że jak pozwolę mu sama wybrać to sam będzie chciał prędzej niż zmuszany. A tak czy inaczej będę go zdrowo odżywiać.
  3. Lea pediatra mówił, że takie dzieci mogą robić kupkę raz na tydzień albo i rzadziej i to normalne niby właśnie pracuje układ. Ale nie dziwię się Tobie. Mi też już ręce opadają każdy co innego mówi. Teściowa pytała pediatry na oddziale o Stasia że przybiera tyg tylko 140 g i ona powiedziała że to bardzo mało minimum graniczne i że mamy po każdej piersi dokarmić 30 ml pokarmu. Ja już sama nie wiem bo wydaje mi się że się mały najada. I tak poczekam do poniedziałku wtedy będzie znowu ważenie i zobaczymy ile przybrał przez tydzień po samej piersi. Ale płakać mi się chce jak każdy co innego mówi. Ta lekarka powiedziała żeby nie dawać bio gaia (co poradziła położna środowiskowa) tylko deliol. W necie to też różne opinie. Wydaje mi się, że moje wybory to po prostu takie strzały jak w totka, nie wiadomo czy się uda.
  4. Annaanna kurcze to mam nadzieję, że mi przejdzie do wizyty krwawienie, męczy mnie już naprawdę. Daj znać jak po wizycie u alergologa. Mam nadzieję, że to jednak nic poważnego. Mój mały przez tydzień przytył tylko 140 g w poniedziałek zobaczymy czy dokarmiać jednak. Wolałabym nie. Wszyscy mi mówią, że pierwszy miesiąc jest najgorszy, ale wasze dzieci mają już ponad i widzę, że dalej kolki jednak. A chcieliśmy zrobić chrzciny w połowie kwietnia ale nie wiem jak mały to wszystko zniesie. Dziś musiałam wracać ze spaceru bo płakał, pochodziliśmy 1,5 h ale jeszcze tydzień temu dłużej wytrzymywał.
  5. A codo karmienia to w nocy rzeczywiście udaje się co 2-3 h ale w dzień jak nie potrafi zasnąć to wisi cały dzień na piersi. Sama nie wiem czy je czy się bawi. W poniedziałek będziemy ważyć małego po tygodniu na samej piersi zobaczymy czy przybrał i mu to wystarcza.
  6. Annaanna przykro mi że synkowi coś jest;/ Może to normalne na tym etapie. Mój mały ma pojedyncze krostki, no ale jest młodszy. Niestety kolki nie dały nam spać za bardzo w nocy.. Są momenty, że Stasiu tak krzyczy, że nie da się nic zrobić żeby choć na chwilę przerwać, wtedy płaczę z nim. Ja piję mleko bez laktozy, w lidlu można kupić. Ale jem i ser biały i żółty. My walczymy z pleśniawkami, mam właśnie taki homeopatyczny lek ale jakoś nie działa. Annaanna tez mam wizytę 31.03. Mam nadzieję, że krwawienie mi minie do tego czasu bo ciągle coś tam leci. A jak u Was>?
  7. Witaminę D podaję normalnie, takie zalecenie było na wypisie ze szpitala jeśli karmi się piersią. Wit K też już powinnam ale położna powiedziała że chwilę się wstrzymamy bo mały ma kolki. A do piątku dostawał też butelkę a tam były wszystkie witaminy. DHA biorę ja :) Omegamed dha jedna kapsułka dziennie. Piję też herbatę z pokrzywy, i preparat z buraka i aronii na hemoglobinę. Bo straciłam trochę krwi podczas cesarki. Zaczynam jeść coraz bardziej urozmaicone posiłki. Jadłam już soczewicę, nie zmieniło to nic u małego. Kolki po prostu ma, chyba nie od jedzenia. Teraz położna poradziła nam dawać małemu Bio Gaia probiotyk. Mały przybiera prawidłowo na wadze.
  8. Malinka szczerze mówiąc myślałam, że gorzej to wygląda, ale i tak przykro,że trzeba to maluchowi zakładać ;/ Mój mały robi kupkę czasami raz na 2 dni nie pomagam mu, ale jak zrobi wcale nie widać żeby mu to ulgę przyniosło. Annaanna, Malinka byłyście już u ginekologa? Jestem ciekawa co mówił po cc, kiedy można coś robić. Ja mam za 2 tyg wizytę. Źle się czuję w swoim ciele ciągle 9 kg mi pozostało. Ale super by było jak 7 by zeszło. Brzuch mniejszy ale ciągle wystaje od jakiegoś czasu jest taki sam. Karmię już tylko piersią, wcale nie jem bardzo dużo. A waga ani drgnie. Jedyne co to piersi mi urosły to może ważą 1 kg:> Wcale nie podobają mi się duże:)
  9. Malinka nazywa się bio gaia protectis baby, znajomym pomogło zobaczymy jak u nas. Biedaczek Twój synek, cos czuje że mojego to też nie ominie.
  10. Malinka mnie też zmartwiłaś, mój synek też wygina na lewo nóżki. Dopiero muszę iść po skierowanie do pediatry. Co to za pieluszki specjalne? Na kolki położna poradziła na razie probiotyk a jak nie pomoże to jakieś kropelki będziemy dawać. Na razie ma w dzień, nie chce spać w kołysce jak tylko uśpionego go tam wkładam to budzi się po paru minutach. Lea zamówiłam właśnie taki termofor z pestek. Mam nadzieję, że trochę pomoże.
  11. Mój mały potrafi 2 dni się nie załatwiać ale lekarka powiedziała że to normalne, nawet vraz na tydzień może w tym wieku. Ta herbatka hipp bez cukru jest ale mały nie chce jej pić. Lea ten bobotic czy espumisan dopiero po 1mc można, Stasia dopiero nie całe 3 tyg ma. Ale na pewno kupię za jakiś czas. Na razie układam ja brzuszku, masuje i poklepuje pupę to trochę odchodzą gazy.
  12. Ja linomagiem smaruję pupcię. A kąpię w zwykłej parafinie. Tak pediatra poradził w szpitalu. Na początku kąpałam w oliatum i pojawiły się małe podrażnienia, a to nic innego jak parafina plus zestaw chemii w tym konserwanty PEG jedne z bardziej uczulających. No i ta chemia kosztuje 40 zł bo sama parafina 4 zł. Mojemu małemu na kolki pomaga noszenie i klepanie po pupci. Ale tak naprawdę sam płaczem się męczy i zasypia. Też dostaje chrypki :( jak płacze. Annaanna ja od początku piję koperek rumianek ale to chyba nic nie działa.
  13. Dziewczyny a kupowałyście herbatki dla noworodków? Widziałam w rossmanie od 1 tyg życia rumiankowa i z kopru włoskiego hipp. Zastanawiam się czy warto na te kolki. Bo niby do 5-6 mc nie powinno się nić oprócz mleka matki.
  14. Ja nie brałam żadnych suplementów, wyniki miałam caly czas ok, a problem z żelazem mają również ciężarne które nie są wege. Nie ma reguły. Mi rodzina oczywiście też truła strasznie, teraz jak karmię najbardziej. Tu widzę większy problem, bo trzeba na początku uważać na to co się je. Ale też jakoś sobie radzę, trochę dokarmiam butelką bo pokarm po cc bardzo powoli mi się rozkręcał. Ale jest coraz lepiej i jem coraz lepiej.
  15. U nas zaczęły się kolki, masakra :( płakać się chce z dzieckiem. Uważam na to co jem a mimo to są. Wzdęcia też. W dzień też coraz trudniej Stasia uśpić, dopiero na spacerze śpi. Brzuch mi trochę schodzi ale kg nie. Jakiejś kontuzji nogi się nabawiłam po tych spacerach, strasznie boli. Jestem wykończona, ale nie oddałabym synka za żadne skarby.:)
  16. Hej dziewczyny, mój mały od początku jak zasypiał w dzień to kładłam go do kołyski która jest w salonie przy której po prostu siedzę. Więc jak uśnie to można coś porobić. W nocy śpi ze mną. Łóżeczka jeszcze nie poznał, kot tam przesiaduje jedynie:) Stasiu uwielbia spacery, na razie chodzę po 2 h chociaż on by mógł jeszcze bo po powrocie jeszcze z 1,5 h śpi. W nocy jak wstaje ok 3-4 to ciężko go na karmić, pomagamy sobie butelką. Z moim pokarmem różnie czasami mi wystarczy czasami musimy dołożyć. Też płacze strasznie ale po butelce mu przechodzi więc wnioskuję, że po prostu głodny dlatego tak płacze. Kupiłam sobie Pas Pani Teresy i ubieram go na spacery wtedy mniej mnie ciągnie rana. zakładam go na ubranie, jest przewiewny zobaczymy na dłuższą metę. W domu go ściągam bo niewygodnie się siedzi w nim.
  17. Asti gratulacje, nareszcie w komplecie:))))))!!! Szkoda, że też musiałaś cc mieć. U nas w szpitalu na 55 porodów 33 to były cc w lutym. Annaanna ja myślałam o pasie Pani Teresa czy coś takiego. Trochę się boję bo po tych spacerach boli mnie mocniej z jednej strony. Ale uwielbiam już te spacery choć to dopiero 4:) Denerwuje mnie bardzo ten brzuch:< już bym brzuszki ćwiczyła a tu tyle miesięcy czekania!! A do tego od tej diety mam ciągle wzdęcia. Więc jeszcze większy się robi. Brakuje mi świeżych warzyw i owoców. Ja na wypisie mam napisane, że bioderka w drugim miesiącu. A u mnie z tym krwawieniem dziwnie dzień nic a później znowu mam nadzieję, że do wizyty przejdzie całkowicie.
  18. Dziewczyny mój mały zasnął w moment jak zaczęliśmy odkurzać a mamy głośny odkurzacz. Znajomi usypiali dziecko pod pochłaniaczem w kuchni:) Suszarka też słyszałam:) Mnie sama rana na skórze nie boli tylko nad nią ta opuchnlizna jeszcze się trzyma, teściowa mi tłumaczyła że to bolą te szwy na macicy mięśniach i otrzewnej i ona przynajmniej u mnie wszystkie kończą się po prawej stronie i tam rzeczywiście bardziej mnie ciągnie i boli, zwłaszcza po tych spacerach pod wieczór boli mocniej. Spryskuję ranę octaniseptem. Chcę kupić ten pas poporodowy ale nie wiem od kiedy go można nosić. Annaanna kiedy zaczęłaś go nosić? Majka mojemu Stasiowi też właśnie się tak łuszczy skora na stópkach trochę na twarzy. wcześniej też w pachwinach. Położna doradziła żeby najlepiej smarować maścią linomag z zielonym paskiem. pachwiny i pośladki, zamiast np. sudocremem bo on zostawia biały nalot. I po tej maści w pachwinach już się nie łuszczy. Ale po twarzy to lepiej oliwką.
  19. Malinka dzięki:) Ja dalej nie mam dużo pokarmu ale mały ciągnie i tak. Dalej butelką musimy dokarmić. Annaanna ja właśnie też chcę zakupić ten pas. Zastanawiałam się kiedy go można nosić. Trądzik na razie mam ja dosłownie od drugiego dnia po porodzie wyskakują mi pryszcze, włosy zrobiły się trudne w ułożeniu, wszystko te hormony. Też się dołuję, że brzuszki dopiero po wielu miesiącach można robić. Gdzieś czytałam że nawet rok! Mam wizytę na koniec marca popytam lekarza. A Wy miałyście już wizyty kontrolne? Zastanawiam się czy jak krwawienie nie minie też można iść? Ja jeden dzień nie mam prawie w ogóle a na drugi znowu dużo. Już mam odparzenia od tych wkładek! :<<br /> Widziałam na fb że Asti chyba urodziła:) To byłby komplet:)
  20. Manamana niestety nie mam pojęcia, najlepiej jednak udaj się do lekarza. Lepiej być nadgorliwym w ciąży. Asti to trzymam kciuki żeby było jak najszybciej i jak najmniej boleśnie. My wczoraj po pierwszym spacerze, małemu się podobało ja umieram. Rana zaczęła mnie boleć jeszcze bardziej. Przegięłam po miesiącu leżenia 2 h chodzenia. Wszystko boli. A dziś idziemy na oddział do pediatry bo mały jeszcze żółty trochę.
  21. Dziś była u nas pierwszy raz położna. Mały niestety prawie nic nie przybrał na wadze ;/ teraz mamy karmić raz piersią raz pokarmem. Jednak mój pokarm choć jest ciągle nie jest idealny. A mój mały to taki ssak ssa wszystko co ma pod ręką. Strasznie cierpię na ból pleców, w ciąży mnie to ominęło w sumie a teraz nawet jak leżę to boli. Nie wiem czy to ma związek z porodem czy po prostu teraz jak trochę małego ponoszę to czuję czy nawet jak karmię na siedząco. Boli nawet bardziej niż sama rana. Na pewno nie bez znaczenia jest to że ostatni miesiąc leżałam w łóżku. Teraz tak głównie mąż małego nosi. A nie mam jak wyćwiczyć tych mięśni. Asti a co u Ciebie zostałaś tylko Ty, to już chyba na dniach??? Jakieś oznaki już są?
  22. Urodziłam 25 lutego, mały miał 3200 g i 50 cm więc to chyba dowód, że na diecie wegetariańskiej można "wyhodować" normalnego dzidziusia:) Powodzenia!
  23. Hej dziewczyny ja niestety mam problem z pokarmem, jest go coraz więcej alei tak nie nadążam. Czasami musimy dokarmić butelką wtedy dłużej śpi. A tak to wisi na piersi i chwilę śpi. Trochę jestem wykończona już:) Właśnie chciałam pytać dziewczyny jak z brzuchami czy jeszcze macie? Mi się ciągle zwija macica bo czuję jak karmię. Dziewczyny po cc jak długo Was bolało? Mnie strasznie boli to miejsce jak wstaję to kreci mi się w głowie. No ale dopiero 5 dni minęło. Do tego obkurczająca się macica, musze brać paracetamol. Z jednej strony tęsknię za ruchami dziecka ale z drugiej bardzo się cieszę, że już po. Ta ciąża jednak mnie wyczerpała, teraz schodzą ze mnie emocje. Jak pomyślę sobie, że mały miał ten węzeł na pępowinie i w każdej chwili mógł się zacisnąć to słabo mi się robi. Ja mam -9 kg na dziś, jednak byłam opuchnięta bo na drugi dzień już na twarzy lepiej wyglądałam. No ale jeszcze 10 mi zostało. Ciekawe czy ten brzuch mi jeszcze zejdzie bo jednak jest spory jeszcze, dalej jak w ciąży wyglądam. Kiedy kolki się u was zaczęły i jak je rozpoznałyście? Na razie mam dietę naprawdę ubogą. Mały potrafi płakać ale jak tylko dostanie pierś albo butelkę przestaje. Ciągle by ssał cokolwiek ma pod ręką.
  24. Dzięki dziewczyny, Majka super, że też nie musiałaś czekać. Js narazie mam malo pokarmu, musi być dokarmiany ald ciągnie więc mam nadzieję, że to się zmieni. Choć sutki mam popękane już. Stasiu na razie ma gazy ale nie wydaje die żeby go brzuszek bolał. Jutro jzk bedzie ok nareszcie wychodzimy ja po miesiącu:)
  25. Hej, Staś jest już z nami. Urodził się o 8:20, waga 3200 ( te usg to mi nerwy zszargaly. 50 cm dlugi. Jest grzeczniutki na razie ciągnie pierś. Dobrze ze dziś się urodził bo miał węzeł na pepowinie. Cc to dziwne uczucie ale vszybko poszlo. Ból straszny dopiero morfina pomogła.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...