Tantumm

Ja mam ok 7 na pulsie ale rośnie, nigdy tyle nie ważyłam co teraz i to chyba tak na psychikę wpływa, coraz rzadziej się ważę. Cewnik przed cc sie zakłada i wyciąga sie po 12 h jak znieczulenie puszcza.

Annaannna a ile już przytyłaś, ja też czuję, że z dnia na dzień coraz większa jestem.

Hej, ja jeszcze nie wiem kiedy zacznę szkołę rodzenia, ale raczej będą to tylko wykłady. Wczoraj rozmawiałam z teściową o cesarce na moją prośbę mi opowiedziała jak to wygląda. Przeraziłam się, np. tym jak opisała mi że po przecięciu macicy wody się wylewają, wyciągają dziecko a później macicę i ją czyszczą i s powrotem wkładają. Byłam w szoku! Teściowa pytała się czy może się mną zajmować zgodziłam się, co wiąże się z tym, że np. będzie zakładać mi cewnik ałł. Ale już chyba w tej ciąży wstydu się pozbyłam , przed tyloma osobami się rozbierałam :P Zwłaszcza w szpitalu. Ale mam nadzieję, że jakoś to przeżyjemy czy naturalny czy cesarski poród. Jak gadam z dziewczynami to te co rodziły naturalnie mówią, że wolałby cesarkę i na odwrót. Najgorzej, że po cc przez 12 h leżysz i się nie ruszasz od pasa w dół no i rana boli. Ale z drugiej strony nie męczysz się przez kilkanaście godzin próbując urodzić. No ale nie my pierwsze i nie ostatnie! Zobaczę jak dziś z tym ktg chciałbym żeby wszystko ok było. A co do szczepionek to głowa, opinie są tak podzielone nawet wśród lekarzy, że my biedne skąd mamy wiedzieć co jest lepsze :<

Annaanna no teściowa zaproponowała bo ja się wiadomo stresuje czy ten brzuch to normalny czy nie. Do konca nie wiem na czym poloega to ktg, sprawdzanie czy są skurcze i jakie tętno. Jak będziesz problem z wyczuciem to nie będzie mnie męczyć bo może być za wcześnie. Malinka ja nie ćwiczę, nie mogę. Szczerze mówiąc to co raz girzej mi sie poruszać, zwłaszcza po schodach jak jestem najedzona.

Lea dobrze, że wszystko ok. Ja mam zawsze usg i domyślam się, że byś chciała. Ale widocznie nie bylo powodu bo wszystko ok. W sumie zalecane są 3 w ciąży. Ja jutro podskocze na oddział wieczorem to teściowa zrobi ki ktg jak się uda wyczuć tętno bo ponoć robi się od 30 tyg. Ja zawsze miałam tzw słaba krzepliwosc krwi, ale na razie nic mi nie wychodzi, w środę robię badania to zobaczę.

Annaanna nie no położna teściowa się przydaje, szkoda, że nie jest ginekologiem :P Ale powiem Wam, że jednak nastawienie robi swoje jak mi wczoraj powiedziała, że jest ok to jakoś się wyluzowałam i mneij na ten brzuch zwracałam uwagi przez co mnie mi twardniał. Mówiła żeby go nie dotykać za wiele. Bo to może powodować właśnie reakcję macicy, kremy wsmarowywać ostrożnie itd. Annaanna to Twój mąż ma fajnie, mój dosłownie dwa razy tak naprawdę poczuł porządnego kopa. Nigdy go nie ma jak naprawdę porządnie harcuje. Mam nadzieję, że jeszcze poczuje. Lea czekamy na info!

Hej dziewczyny, Lea powodzenia na wizycie w sumie o dobrze bo Cię pewnie lekarz uspokoi. Ja bym chciała mieć co tydzień i żeby co tydzień mówił, że ok:) Dziś byłam ze 2 h u teściowej i ona powiedziała, że wcale nie mam twardej macicy, że przesadzam. A siedziałam i stałam i ona cały czas dotykała. A te wybrzuszenia to najpewniej dziecko, przecież dwa tyg temu miało w obwodzie główki ok 20 cm więc to już niezła kulka:)

Annaanna ja tydzień temu szyjkę miałam ok, wizytę mam 20. Dziś teściowa zobaczy mój brzuch. Jeszcze w środę idę na badania krwi do szpitala więc jak coś zajdę może jakiś lekarz mnie zobaczy. Mi się też wydaje, ze to ciężar dziecka też swoje robi bo ja czuję, że coś noszę a przecież mały już swoje waży. Przynajmniej mam taką nadzieję.

Kurcze, ja właśnie biorę to co wymieniłaś, a jakoś brzuch nie jest mniej napięty ;/

Też nie słyszałam, ale może jest coś nowszego jednak przez 20 lat coś się mogło zmienić, jakieś badania. Często wpływ jakichś leków czy środków dopiero po latach widać.

Dziewczyny no ja właśnie też zastanawiam się co z tą położną, nawet nie wiem jaką mam przypisaną :P Teraz zmienię przychodnię więc pewnie będzie inna. Pytałam teściowej i mówił, że one przychodzą najczęściej po porodzie. Teraz to chyba na takie pogadanki bo w końcu położna to nie lekarz. Moja teściowa jest położna od 30 lat, teraz zajmuje się raczej matkami po porodzie i dziećmi. Już nie odbiera porodów ale przeszła wszystkie etapy pracy. I teraz właśnie jak mam ten twardy brzuch to ona też do końca nie wie zwłaszcza przez telefon, kazała mi też brać nospę i dodatkowy magnez. Dziś do niej jadę, więc sprawdzi mi brzuch czy ja nie przesadzam. Majka mam nadzieję, że dasz radę z tą ósemką, ja mam wszystkie wyrwane ale były wyrywane normalnie po prostu pochowane były i ciężko było mi je myć. Może bardziej boli bo jednak dziąsła są bardziej ukrwione, mi po każdym użyciu nitki krew leci. :(

Ja nie patrzę dokładnie co robi gin raz zerknęłam to widziałam, że patrzy na mój śluz. Ale ja w karcie nawet nie mam takiej rubryki. Mój gin raczej uważany jest za bardzo dobrego więc myślę, że robi wszystko jak trzeba. Kurczę komuś trzeba wierzyć :) Tylko jest mega niewygadany. Następnym razem podejrzę co robi. Raczej zawsze jestem skrępowana więc się nie wychylam.

Lea chyba masz rację, ja jak coś zjem małego nawet to już czuję jakby żołądek już przeciążał tam wszystko. Najgorzej, że te zamartwiania pewnie bardziej szkodzą niż sam ten brzuch ciężki. Może dla świętego spokoju jutro pojadę.

To może to jednak jest normalne hmm sama nie wiem czy nie wariuję już wkońcu brzuch rośnie musimy to czuć zmienia się rozłożenie ciężkości itd. Mnie mocno zastanawia czy nagle położenie macicy mogło się zmienić bo od początku października jak mi się stawiała macica to była po lewej stronie tam gdzie od początku było dziecko a od przedwczoraj po prawej potrafi się wybrzuszyć i zesztywnieć. Przed chwilką tak miałam po charcach małego którego teraz wyczuwam bardziej na dole na środku zesztywniał mi po prawej stronie brzuch. No i cały czas wydaje mi się że mam meeeega wzdęcie a naprawdę ze stresu już prawie nic nie jem.

Mnie tylko pyta czy cos piecze, swędzi itp. Ale on generalnie małomówny jest. Ale ztym ganianiem do wc to tak nagle Wam się zrobiło? Ja jak czuję, że już muszę to właśnie bardziej brzuch napięty jest. Generalnie czujecie swoje brzuchy jak chodzicie, że cos jest inaczej. Bo ja do zeszłego tygodnia oprócz uciążliwości wchodzenia po schodach to tak tego nie odczuwałam, wiadomo teraz z dnia na dzień rośnie coraz bardziej więc może dlatego. Już sama nie wiem.

Mi chyba też nie sprawdza, przynajmniej nic nie mówi, zawsze coś mi tam wkłada, sprawdza wydzielinę bo kontem oka widziałam na wzierniku, i sprawdza szyjkę i macicę. Lea ja właśnie odkąd czuję bardziej to twardnienie, to częściej do wc latam na siku.

Annaanna no ja do niedawana tak miałam, ze twardniał i napinał się z jednej strony najczęściej jak leżałam na plecach i zaraz się rozluźniał jak zmieniłam pozycję, a teraz nie ma reguły kiedy jest twardy robi się nawet jak leżę na boku i trwa tak w ogóle jak chodzę to czuje jakbym dźwigała kamień. Trochę czuję jakbym wzdęcie miała ale to chyba nie to;/

Malinka ja się przestraszyłam, że to wybrzuszenie było z innej strony niż zwykle, gdzie wydawało mi się nie ma macicy. W ogóle dziewczyny jestem trochę spięta bo mam ten brzuch taki napięty, ale nic mnie nie boli, dziecko się rusza. Myślałam, ze to od wzdęć wczoraj prawie nic nie jadłam a mimo to dalej tak się działo, nie mogłam się dodzwonić do lekarza swojego. Chciałam jechać na izbę ale akurat wtedy przechodziło. Może dziś się wybiorę. Sama nie wiem czy nie przesadzam. Annaanna ja robię tą krzywą w środę. Ja lubię słodkie ale ponoć to smakuje jak woda z cukrem a czegoś takiego to ja nie lubię na czczo. Nie wypiję słodkiej herbaty. No ale jak trzeba to trzeba:) Lea gratuluję wyników!

Lea właśnie się tego boję, że zwymiotuję i będę musiała jeszcze raz. I jak pomyślę, że to na czczo brr. Fajnie, że masz to już za sobą. Ja dziś miałam ciężką noc kilka razy wstawałam, wydawało mi się, że brzuch mi twardnieje. W ogóle wieczorem prawie cały czas taki był, trochę to było inne niż samo twardnienie macicy bo był cały napięty, mam nadzieję, że to od trawienia.

Lea ja właśnie też nie wiem co z tymi skurczami ja mam drganie powieki czasami zaczyna mnie w łydkach brać, a przecież biorę magnez. Dzisiaj jakiś głupi dzień, dobrze się czuję jak leżę jak wstaję od razu czuję brzuch jest lekko twardy ale przede wszystkim jakby był ciężki nie wiem czy to normalne. Majka cała prawda z tą ciążą:) Ja nie mam takiego ciągnięcia raczej czasami jakby kłucia i pulsowanie w okolicy kości łonowej tzn. na jej wysokości. Dziewczyny czemu nie może być normalnie???????

Annaanna mam nadzieję, ze to maluszek się rozpycha, bo ta część macicy bez dziecka jest mała jak przed ciążą i gdzieś schowana. Na następnej wizycie wypytam dokładnie gdzie co mam aktualnie:) Dziś przeszłam się na spacer i się bardzo zmęczyłam, brzuch mi ciążył i plecy mnie rozbolały. Nie wiem co to będzie później.

Jejku dziewczyny, dziś wam pisałam że mam macicę bardziej po lewej stronie i że ją czuję. Teraz leżałam i nagle patrzę a po prawej stronie obok pępka i niżej mega wystająca gula, a po drugiej stornie wręcz wgłębienie jeszcze nie miałam tak nie równego brzuch. Aż się przeraziłam. Od razu wstałam i zaraz przeszło ale nie mam pojęcia co to było, dodam, że nie byłam najedzona. Czy to możliwe, żeby macica się tak przesunęła z dzieckiem? Nic mnie nie bolało więc staram się nie martwić ale jestem w szoku.

Annaanna i to jest najgorsze kogo tu słuchać, ale nawet lekarze którzy mówili, że to nie te skurcze, sprawdzili że szyjka i dziecko ok i puścili Cię do domu to też może po prostu tak się zdarza. Pilnuj się i zawsze jak coś możesz znowu pojechać na izbę i skontrolować czy wszystko ok. Biedna domyślam jak się stresujesz mnie byle zakłucie już potrafi przestraszyć. Ostatnio znowu powieka mi drga a przecież biorę magnez, to chyba ze stresu. Zawsze czytałam, że ciąża to piękny okres, a dla mnie to stres czy wszystko będzie ok i chyba uspokoję się dopiero jak synek przyjdzie na świat i będzie zdrowy.

Dokładnie, najlepiej spać na lewym boku bo nie uciska się żyły głównej, ale ja nie potrafię całą noc w jednej pozycji spać. Więc raz na lewym raz na prawym. Na pewno lepiej spać na prawym niż na plecach. Mi tedy od razu twardnieje macica. A tak w ogóle polecam poduszkę rogala, idealna do spania na boku w ciąży. Mój mąż mi ją podkrada bo mówi, że cudownie się na niej śpi.

Annaanna a jak dzisiaj? Lepiej trochę? Ja mam największy problem ze wzdęciami, nie wiem co poradzić bo musiałbym nie jeść. Nie mam zaparć ale wzdęcia mnie męczą. Wtedy brzuch mnie boli i nie wiem czy to macica czy te jelita bo wszystko na siebie na chodzi. Biorę czasami jak już jest mocne espumisan ale tak naprawdę musiałabym brać codziennie. Wczoraj musiałam nospę wziąć. Nie wiem czy to nie wina tego ze macica mi rośnie po jednej stronie, mam ją już nad pępkiem ok 3 cm ale tylko po lewej.