gmonia

drucillano a dziewczynki jak tam sobie radzicie z piątkiem 13go? jak na razie bez większych niespodzianek ehhh też planowałam spacer bo słoneczko swieciło. Poszłam umyć włosy, wracam a tu ciemno jak w d...e i zaczęło kropić więc jak na razie sobie odpuszczam a tak nie lubię siedzieć w domu

moje dziecko nareszcie usnęło tzn jakąś godzinkę temu Natala coś sobie ubzdurała ostatnio i nie chce inaczej usypiać jak tylko z cyckiem w buzi... jakby choć jadła to ok potrafię zrozumieć bo oznaczałoby to, że głodna ale ona tylko trzyma go sobie a jak jej nie pozwalam i wyciagam to od razu jest niemiłosierny bek no a smoczka nie chce - jakieś 2msce temu się jej na dobre znudził przyznam się, że parę razy ulegałam bo żal mi było jak tak strasznie płakała no ale dzisiaj się zawzięłam i powiedziałam kategoryczne "nie dla cyca w buzi" choćby nie wiem co... i wiecie co? po prawie 20 minutach krzyków nastała cisza, chłop poszedł popatrzeć czy usnęła bo ja jej się nie chciałam już pokazywać a ta podobno uśmiech od ucha do ucha, no więc tatuś dał buziaka na dobranoc, wyszedł z pokoiku po czym poszedł za jakieś 5min a mała spała sobie już w najlepsze mam nadzieję, że jutro będzie lepiej bo nie wiem jak długo wytrzymam ten jej użalający się płacz i boję się, że znów ulegnę

katbeZnalazłam : Hit SZELKI do nauki CHODZENIA chodzik PROMOCJA (800757217) - Aukcje internetowe Allegro czego to ludzie nie wymyślą... katbe słyszałam, że te szelki ponoć bardzo fajne są. Koleżanka używa i sobie je chwali...

ehhh... co za dzień nic mi sie nie chce, nie mam na nic siły a na dodatek od samego rana odbieram telefony typu: "tutaj... z sieci Play" lub "... z BZW BK" normalnie mam już ich dosyć po co dzwonią do mnie po sto razy skoro jasno im mówię, że i tak nic od nich nie wezmę Justi współczuję Wam strasznie ja na Waszym miejscu zadzwoniłabym na policję jeśli by się to jeszcze powtórzyło no i pogadała może z właścicielem mieszkania, czy mógłby udać się do spółdzielni i sam zgłosić ten problem? Tasik o kurde blaszka, ospa? Marzycielka sto lat

my już po odwiedzinach, mała była grzeczna no i nie wiem gdzie to zapisać ale nie bała się nikogo, co ostatnio jest normalnie cudem... tak więc odwiedziny przed porodem mojej kuzynki zaliczone a termin ma na 23.11 Iwa moja Natala i Twój Antoś się chyba zmówili przeciwko nam bo u nas z tym budzeniem w nocy było podobnie i też nie chciała jeść Scarlettj super ten słonik no i minka Fredzia fajowa katbe to w takim wypadku zdrówka dla Zuzy Justi dorwałam właśnie gazetkę carrefour z zabawkami i od jutra do 24.12 w niektórych marketach ten szczeniaczek uczniaczek jest w promocji za 119zł i u Was w Poznaniu z tego co widzę ma być w tym w CH Panorama

wpadłam tylko na chwilkę powiedzieć cześć i że u mnie już zima na całego!!!!!!! a zaraz jedziemy w odwiedziny do kuzynki, miłego dnia

Justi24Moje dziecię chce mnie dzisiaj wykończyćwszystko ją nudzi, najchętniej to na rączkach by non stop siedziała, ale też niekoniecznie:( taki marudek z niej dzisiaj, że momentami ręce opadają. Teraz trochę na macie się zajęła:) normalnie jakbym widziała swoją Natalę moje dziecko też mnie dzisiaj tak wymęczyło, że padam na pysk... teraz moja maruderia je i mam nadzieję, że szybko uśnie

Iwa Antoś słodziutki

mam już wodę oczywiście włączyli ją z prawie półtoragodzinnym opóźnieniem no nic, ważne że w końcu jest poza tym wyczaiłam, że moja Natalka w ciągu dnia potrafi nawet długo spać pod warunkiem, że leżę koło niej i ją przytulam

kaszu moja Natalka też ulewa - raz normalnym a raz już przetrawionym mleczkiem i to praktycznie po każdym jedzeniu Tasik zdrówka życzę. Wy to już macie przerąbane z tymi choróbskami katbe Ty to jesteś normalnie niemożliwa

boszeeee ale jestem wściekła od 7 nie mamy wody na mieszkaniu i ponoć ma jej do 11 nie być nikt nie raczył nawet wywiesić kartki z tą informacją a przecież jakby człowiek wiedział to by sobie zrobił jakiś zapas a tak to nie ma się jak umyć, w czajniku pustynia nie mówiąc o tym by siku zrobić czy za przeproszeniem się wys..ć a na dodatek niemowlaczek w domu... by to szlag...

kaszubedac w Pl we wrzesniu na slubie brata(swietny slub i wesele)odwiedzilam kuzynke ktora jest farmaceutka i mama 3 letniego Maksia.polecila mi czopki Viburcol-lek homeopatyczny-wiec bezpieczny dla naszych pociech.probowala na Maksie i jest zadowolona, sa niezastopione przy zabkowaniu i stanach niepokoju.moze do najtanszych nie naleza ale jesli to ma pomagac...oczywiscie zaopatrzylam sie w nie przed powrotem-na szczescie nie musialam ich jeszcze uzywac:) o oby tak zostalo. ale na pewno mozna je polecic gdyby wasze pociechy mialy problemy z zabkowaniem. ojjj tak z tym viburcolem to prawda - nam już nie jeden raz pomógł

justynamularzech ten placz przerazliwy jest jak spi i wybudza sie normlanie az serce mam w gardle moja z tym płaczem podczas snu ma to samo. Jednak wychodzę z założenia, że jej się po prostu coś śni...podobnie jest zresztą też z chichraniem się na głos przez sen moim zdaniem nie masz co się tym zamartwiać zwłaszcza, że tak jak piszesz uspakaja się jak go po buzi pogłaskasz. Jeśli by go coś naprawdę bolało, to by po prostu dalej płakał. No i gratuluję szybkiego odejścia kolek - my mimo skończonych 4mscy dalej się z nimi męczymy

ja miałam cc, 15 dni przed terminem i wymiary małej to 3460g/51cm

Justi mówiąc szczerze to nie wiem bo w tej naszej dziurze carrefour dopiero od tygodnia zagościł... ewelinas super a kucyk bombowy ja swojej to nie mam jeszcze z czego go zrobić

kaszu witajcie!!! zaglądaj tu do nas często i pisz co tam u Was

Iwa nooooo w końcu kobieto nawet nie wiesz jak się o Ciebie martwiłyśmy nie rób nam więcej takich numerów tylko odzywaj się do nas częściej i pisz co tam u Was słychać

Justi24gmoniaJusti24Gmonia Ja też tego szczeniaczka chcę małej kupić ostatnio w realu się z nim oswajałamhehe ja zaś w carrefourze kosztuje tam 139zł, musze jeszcze zobaczyć ile w realu bo tak na 95% jestem na niego już zdecydowana ooo to fajnie w realu za 170zł w j.polskim, a w carrefour mam 10% zniżki cwaniara

Justi24Gmonia Ja też tego szczeniaczka chcę małej kupić ostatnio w realu się z nim oswajałam hehe ja zaś w carrefourze kosztuje tam 139zł, musze jeszcze zobaczyć ile w realu bo tak na 95% jestem na niego już zdecydowana

ehhh od wczoraj próbuję napisać posta i zawsze coś mi w tym przeszkadza... co do wprowadzania nowości do menu to my mimo, że dzisiaj kończymy 4msce zostajemy jak na razie tylko przy moim mleczku. Za dwa tygodnie mamy szczepienie, to przy okazji pogadam z pediatrą czy już mam coś podawać Natalce czy jeszcze zaczekamy z tym troszkę poza tym zauważyłam dopiero wczoraj, że mała na rączce w miejscu szczepienia ma straszna bule pod skórką... kurka zła jestem na siebie, że już jest ponad 4tyg. od poprzedniego szczepienia a ja dopiero teraz to wyczułam może wiecie co zrobić, by sie ona jakoś wchłonęła? jeśli zaś o spanie w dzień chodzi to gdzieś od 10 do czasu kąpieli mała śpi łącznie max godzinkę a dodatkowo jak na spacerek idziemy to na spacerku też tak z około godzinki się jej kimnie a resztę czasu spędza na rozglądaniu się Tasik, katbe zdrówka dla dzieciaczków życzę secondtry Natalka w zależności od dnia raz dłużej raz krócej potrafi sama bawić się swoimi zabawkami. Teraz na przykład na macie leży już ponad pół godzinki i zaczepia aligatora no i jej ulubioną zabawka jest żółw, który obowiązkowo musi być non stop w jej polu widzenia bo inaczej go szuka i się wkurza a ten ogródek muzyczny fajny ja też się zastanawiam nad kupnem czegoś nowego dla małej i myślę nad takim szczeniaczkiem SZCZENIACZEK UCZNIACZEK Z SERCEM SERDUSZKIEM HIT (810212880) - Aukcje internetowe Allegro

no nareszcie chwila odpoczynku ale dzisiaj się rozpisałyście i rozpiekłyście u mnie też ciacho stygnie, tzn biszkopt a zaraz zabieram się za resztę. Oczywiście piekę ciasto Tasika bo skoro tak starsznie zachwalacie to nie mogłam się oprzeć pokusie spróbowania tegoż cuda Justi oj żebyś wiedziała, że macierzyństwo mimo wszystko to cudowne uczucie no i u mnie z Natalką jest podobnie - ona poza mną świata nie widzi... oczywiście z tatusiem lubi się bawić i rozmawiać ale wzrokiem potrafi non stop za mną wodzić, tylko u mnie się uspokaja, zasypia, itp. a powrotu do pracy sobie nie wyobrażam... Natalka od miesiąca gdzieś ma taki dziwny okres bania się wszystkich... potrafi rozpłakać się nawet będąc u mnie na rękach jak tylko ktoś inny niż tatuś się do niej odezwie!!! normalnie masakra!!! no i nie pozwoli się nawet dotknąć nikomu poza nami... mamy przez to niezłe jazdy z nią i nie mam pomysłu w jaki sposób przekonać ją do innych Felimena no to mężul dał ciała... oj nieładnie... no ale cóż - to tylko facet ja na swojego chłopa nie mam co narzekać bo nie pije "poza domem" heh ale to zabrzmiało jednym słowem u nas jest z tym podobnie jak u Justi Mummy cena za wypożyczenie sukni super a przynajmniej potem nie trzeba się zastanawiać co z nią zrobić Agak jakie Rafcio ma zajebiste pysie - normalnie słodziak

i ja też się dołączam do gratulacji wszystkiego dobrego i porodu bezbolesnego życzę

Justi24 Ja też chcę paczkę z Hippa!!!! wejdź na stronkę www.abcdzieci.pl - tam można otrzymać bezpłatną paczuszkę

cholerka ale się wkurzyłam... ubrałam dziecko, włożyłam do gondoli, ubieram buty, dzwoni chłop - mówię mu, że idziemy na spacer a ten do mnie, że jak to z małą na rękach? bo dół wózka on wozi ze sobą w samochodzie a do domu najwcześniej o 17 przyjedzie... buuuuu taka ładna pogoda a ja muszę się w domu kisić bo mój mężul ma sklerozę i nie wie z czego żyje my z rozmiarówką też od 62-74 jesteśmy w zależności od ciucha i od firmy mam nawet taką tunikę z nexta, że jest na 4.5kg a mała się w nią jeszcze mieści i wcale nie wygląda by za mała na nią była Justi ja też chcę, by mała się uodparniała zresztą prędzej czy później będzie miała kontakt z różnymi choróbskami więc trzeba powoli przyzwyczajać... joannab super, kasa zawsze się przyda co do fotelika to ja mam duży fotelik samochodowy, leżąco (do 10kg) siedzący (do 13kg). Ale w kombinezonie małej na szerokość ciasno jak leży a jak w nim siedzi to na dłuższą drogę jest jej niewygodnie bo jak się jej uśnie to głowa w dół spada bo za bardzo "siedzący" jest. Niby ma regulację w 4 pozycjach ale w samochodzie można przewozić dziecko tylko na płasko lub w pozycji 4 czyli najbardziej siedząco... tak więc powoli, powoli rozglądam się za czym większym

secondtry Gmonia - nie boisz sie z Małą spacerowac po CH? szczegolnie teraz w sezonie grypowym? secondtry wiadomo, że się boję ale wychodzę z założenia, że trzymanie dziecka w sterylnych warunkach też nie jest dobrym rozwiązaniem. Sezon grypowy u nas w Polsce trwa od września aż do kwietnia więc wynikałoby z tego, że w tym czasie nie można byłoby z dzieckiem nigdzie wyjść. Zresztą nie trzeba iść do CH żeby maluch narażony był na choróbska - nawet wizyta w głupim "warzywniaku" czy w przychodni z racji szczepienia może się dla dziecka skończyć chorobą nie mówiąc o tym, że zarazki może i nawet mój chłop z pracy przynieść czy każda odwiedzająca nas osoba Poza tym moja mała karmiona jest tylko i wyłącznie piersią, więc jakąś tam odporność dzięki temu ma... joannab tak mam kuponik i zapewne go zrealizuję - może i nawet w całości katbe wow ale masz chłopa wielgaśnego my nosimy 68, kombinezon na długość jest ok a na szerokość jeszcze zbyt obszerny i u mnie mała też na styk mieści się w foteliku...