-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Justyś
-
ZawszeBosaDziewczyny wiadomość od AniWF:19 paźdzoiernika o godz.9:00 urodził się ANTONI MATEUSZ!!!! waży 2600 i jest 50cm długi!! Oboje czujemy się super!!!! Aniu gratulujemy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Aniu moje GRATULACJE !!! wracajcie szybciutko do domku! A tobie życzę szybkiej regeneracji sił!
-
ZawszeBosaJustyś to koniecznie daj znać co po wizycie, jak tam syt. u Ciebie i Maleństwa wygląda. Nie pozostaje nam nic innego jak czekać na nasze maleństwa. jasne ze dam znak, już się nie mogę doczekać tej wizyty!
-
ZawszeBosaWitam mamuśki!!!!Noc, no...taka sobie, nie jest źle. Brzuszek straszy hehe ta moja córcia to lubi podpuszczać, wczoraj wieczorem znów kilka regularnych skurczy(przepowiadających jak się okazało) i...cisza. Ból mało przyjemny,,,ehhh no i co zrobić. Klabacka odezwij się co u lekarza!!! i nie biegaj tak kobietko! Aldonka żyjesz, czy juz na porodówce jesteś? Justys jak samopoczucie, nic nie piszesz jak się czujesz. Uciekam domek ogarnąć, obiadek mam gotowy ale za to dziś z jabłkami będę walczyc, mam 2 skrzynki-trzeba je przerobić. Udanego dnia kochane!!!! ja czuję się raczej dobrze, wiadomo, że ciężko czasem bo brzusio dużo większy, ale da się znieść! Mi z kolei pojawiają się czasami takie kłucia tak jakby w jajnikach, lub ucisk, ale to raczej nie skurcze tylko mały już taki duży i jak się ruszy to pewnie czasem zaboli. czasem wchodzą mi też bóle w kręgosłup i pośladek, przez chwilkę mnie paraliżuje a potem puszcza! Ale generalnie do zniesienia. aha no i zapomniałam o skurczach były już w udach były w stopach, były w łydkach a teraz dwa razy ostatnio weszły w pośladki-taki głupi ból! Jutro po wizycie się okaże czy mam jakieś rozwarcie-ale raczej nie bo z czego? jak już zapowiadałam kiedyś -raczej czuję się na tą co to przeterminuje się!!! A ty co będziesz robić z jabłuszek kompoty czy dżemy?
-
klabackaJustyś..tak to czasmi bywa..myślałam, ze pod koniec ciązy zwolnię tempo:) a tu dziś lekarz, notariusz. jutro jadę siostre zawieźć do trójmiasta, bo musi zpaisać się na egzamin na prawko:) nie wspomnę, ze do konca tygodni kilka dni i kazdy wypełniony...echh.. oby mały to wszytsko wytrzymał:) na szczęście lubi jazdę autem i śpi, gdy mamusia jedzie:))a co do maleństwa..to wiesz..dzieci są zaskakujace..wiec nie dziwię się, ze twój szkrab szlał, mimo, że ma coraz ciaśniej:)) Maluszek twój pewnie lubi jeździć z Tobą autkiem, skoro taki grzeczny! Jeździj ostrożnie!! Miłego dzionka!
-
klabackadzień dobry:)divalia..dobrze, ze męzuś tak dba o Ciebie:)) ZawszeBosa..jak kolejny dzien bez leków?? lepiej już?? czy raczej "cię bierze?"?? no i czekam na wieści od Ani, ciekawe czy wróciła?? i od aldonki..dziś przyniesie wieści od lekarza..jaaaa... dziewczyny..to już niedługo ja dzis tez po południu jadę do gin..no, ale mnie pewnie jeszcze kilka wizyt będzie czkać;)zamelduję się wieczorem, bo jeszcze kilka spraw musze załatwić:)) miłego dnia :* Ale ty zabiegana!!!! Daj znak koniecznie po wizycie! Mnie też to czeka tylko jutro!
-
Dzień dobry kobietki! jak po weekendzie bo mi nawet szybko zleciało! Wczoraj oglądaliśmy z mężem filmik-jakąś komedie-fajną, uśmialiśmy się jak nie wiem! Wieczorkiem mały się strasznie wyginał i szalał, jak na brak miejsca w brzuszku to aż się dziwiłam, ze on tak jeszcze potrafi! Aldonka daj znak jak po wizycie dziś!! A tak swoja droga może macie jakieś wieści od Aniwf?
-
Witam porannie, u mnie obiadek już w piekarniczku się robi! Pogoda nie za ciekawa-ale przynajmniej nie pada! to plus tego wszystkiego! Miłej niedzieli dla wszystkich mamuś!
-
Dudziakowa Kordianek słodki, ale zdjęcie troszkę rozmazane! Wklej więcej jak będziesz miała czas, no i czekamy na to jak wrażenia po porodzie, pierwsze dni opieki itp! Życze zdrówka dla małego! Justka81 fajnie, ze się odezwałaś, gratuluje dzielnego Jasia pewnie lada dzień będziesz miała go w domciu! Co do baldachimu to ja nie kupowałam, faktycznie jestem zdania że poza tym że ładnie wygląda to nie spełnia pożytecznej funkcji-ale jak pisała Aldonka każdy ma swoje zdanie! Aldonka nie szalej tak, bo ci chop siadzie na finiszu twojej ciąży! Swoją droga ciekawe czy ćwiczenia poranne pomogą! Zufolo szlag jasny by mnie trafił samej w domku w weekend siedzieć! Ale widzę że jakoś dajesz sobie radę z tym wszystkim! U mnie dziś za to ciasnota w domku była jak nie wiem! tyle ludzi się dziś przewinęło!! A mąż na dodatek zaprosił jeszcze znajomych na "mam talent"
-
planuję dzidzię- start styczeń 2009!!!
Justyś odpowiedział(a) na Justyś temat w W oczekiwaniu na bociana
Ewciaawitam po długiej nieobecnościJustyś co u ciebie jak sie czujesz??? już coraz blizej trzymam mocno kciuki za Was u mnie wszytsko dobrze, mała zdrowa ja jutro jade na szkolenie do krakowa na cały dzień i niedzizela tez szkoda mi zostawiac małą no ale cóż moze jakoś przeżyjemy Cześć Ewciu! ja czuje się dobrze, aż trudno mi uwierzyć w to że to już prawie finisz, został niecały miesiąc, robię się już troszkę niecierpliwa, ale wytrzymam- muszę!! Mam wrażenie wręcz ze się "przeterminuję"-ale w zasadzie to z dnia na dzień wszystko może ulec zmianie więc lepiej nie krakać! pewnie dowiem się czegoś więcej za 1,5tyg jak będe na wizycie u mojej gin, ma mi zlecić wszystkie końcowe badanka wtedy no i zobaczymy czy robi sie jakies rozwarcie, czy na razie cisza! Współczuję tego wypadu niedzielnego! każda chwila z małą jest ważna, ale mus to mus! A zdradź no co to za szkolenie masz? pewnie tatuś zostaje z Zuzka? -
cześć dziewczynki!!! Divalia fajnie ze jesteś już z nami!!! Oby do 37 tyg! Aldonka, ZawszeBosa, dzięki za świeże wieści od naszych Listopadówek!!! Ja wczoraj na forum pojawiłam się tylko na chwilkę ekspresem, bo znowu coś sobie wymyśliłam i mnie w domku do wieczorka nie było, a na wieczór jeszcze piekłam ciasto kruche z jabłkami! Więc nie miałam za bardzo czasu żeby was na bieżąco śledzić! Dziś mają wpasc znajomi do nas-a dawno się nie widzieliśmy tak około południa ze swoją córeczka, wstawiłam już rosołek żeby powoli dojrzewał!! A popołudniu uderzam na hipermarket połazic troszkę, bo dostałam jakiś kupon rabatowy 20% do smyka! Może się wykorzysta! Miłego dzionka moje mamuśki!!!
-
agusikMój brzuchal w 24-25 tygodniu... terazniejszy:)))))))))) wygląda ślicznie, taki fajny szpiczasty! A jak się czuje mamusia?
-
Dobranoc mamuśki idę się umyć i do wyrka! Kolorowych snów!!
-
ZawszeBosaja mam to samo, wszystko już gotowe i także na półkach chociaz majtki poporodowe jeszcze nie są kupione, reszta już tak. Poza tym najgorsza jest ta presja otoczenia i głupie pytanie: ty jeszcze w dwupaku???? no szlag mnie trafia!!! zresztą chyba hormony zaczęły się nasilać bo jakaś nerwowa chodzę, zresztą i czas już nerwowy, człowiek ma dość, ja mam wrażenie jakbym w ciąży całe życie chodziła.... marudzę już..... mi tez się włącza syndrom narzekania i małego stresu, przejmuje sie nawet tym jak to będzie w szpitalu, że np. wszyscy będą widzieć jak sobie nie radzę? Nadal mam problem bo nie wiem co właściwie dla małego przygotować na wyjście ze szpitala żeby mu za zimno nie było! mnie jeszcze nie pytają o to czy nadal w dwupaku! Ale może przez to że nie mam takiego dużego brzucha???? Sama nie wiem!
-
ZawszeBosaJustys ja tez sie objadam, kurczę juz sama nie wiem co robić! to popcorn, suszone śliwki, owoce no i niestety słodkie. Po porodzie zacznę walczyć, mam nadzieje, ze karmienie piersią pomoże przy odchudzaniu. Gdyby pogoda jeszcze była ok...a tu kicha, czekam na słonko żeby móc wyjść na spacer. Bo w sumie to ja m-ąc na spacerze nie byłam, najpierw leżałam bo groziło porodem przedwczesnym , a teraz jak juz mogę brykać to pogody nie ma ehh, tak źle tak niedobrze. dosłownie, wiem co czujesz, ale liczę na to że po weekendzie zrobi się już ładnie i będę choć mogła pospacerować bo siedzenie w domu dobija, tym bardziej ze wszystko już zrobione! Zostało mi tylko wpakowanie do torby potrzebnych rzeczy-które leża na półce więc drobiazg!!
-
aldonka23ja też wykąpana ale zaraz ide jeszcze po jakiegos owoca...potem tez wpadnę.... po obiedzie brzusio bolał ale minęlo....akie nieregularne to wszystko...ale mały mało ruchliwy...chyba cosik wykombinuje oby... Zawszebosa widzisz wszystko ok widocznie Amelce odechciało się wychodzić dobrze im w brzuszkach a ja odkąd zrobiło się tak zimno tylko siedzę i coś wcinam aż się boje ile teraz przytyłam przez te 3 tyg!!! no cóż okaże się we wtorek! sama czuje że mam mniej ruchu! trzeba będzie chyba męża zmusić do pomocy w zrzucaniu zbędnych kg....
-
Oj to prawda, a niestety czasami tak bywa, że się człowiek pół ciąży boi , że nie donosi, a na koniec się okazuje ze jeszcze po czasie rodzi. Ja znam taki przypadek, koleżanka była na wizycie u swojego dr i powiedział jej ,że ma rozwarcie na 3cm, i ze teraz to wszystko jest już możliwe, że może urodzić nawet dzisiaj, a ona spokojnie donosiła do końca 9 mies i jej mały zechciał dokładnie wieczorkiem w dniu planowanym wyjść na ten świat!. A ona po męża dzwoniła żeby z pracy przyjeżdżał, ten wziął urlop od razu.........och mówię wam co za historia.... To troszkę jak z nasza Aldonką bo tez ma rozwarcie, a nawet jakieś skurcze przepowiadające i co... małemu się jeszcze nie chce. Takie zrządzenie losu! A pewnie pierwszą to weźmie tą, po której się nie spodziewamy np Klabacka-bo ona mówi że czuje się na ta co to "przeterminuje się" Ale byłyby jaja
-
ZawszeBosawitam kobietki!!!no już jesteśmy po wizycie: rozwarcie się nie powiększa!!!! szyjka jest ok!!! mogę już w nd zakończyć branie fenoterolu, wcześniej niż planowano. A teraz spokojnie czekamy aż Amelia zadecyduje przyjść na ten świat ale jak ja to mówię, często tak jest, ze po odstawieniu zaraz się rodzi lub tez przenosi się ciążę, a ja mam obawy że będę należeć do tej drugiej grupy....a przeterminowanie jest b. denerwujące. Szczerze mówiąc miałam nadzieję, ze rozwarcie poszło dalej i do spotkania z Amelką byłoby już niedługo. Egoistka ze mnie co? Ale wiem przecież ze najważniejsze jest zdrówko Malutkiej, niech sobie siedzi i rośnie jeszcze, bo u mamuśki najlepiej przecież. A pogoda rzeczywiście nie nastraja najlepiej, pochmurno i deszczowo, bllleeee Dziewczyny trzeba być dobrej myśli, ze jeszcze przyjdzie słoneczna pogoda i będziemy mogły cieszyć się spacerami- oj jakbym pospacerowała. Udanego popołudnia drogie mamuśki, idę herbatkę zaleć z cytrynką, może popcorn i kocyk? No to świetnie że wszystko w porządku!! Teraz pozostaje czekanie! Ale oby nie za długie Doskonale rozumie twoje zniecierpliwienie, bo sama się niecierpliwie, na każdą kolejna wizytę u lekarza, na każde usg, az wreszcie na spotkanie z moim synkiem!!!
-
A my na 18 jedziemy na szkołę rodzenia, na tych zajęciach będzie karmienie! a u nas cisza znowu nastała, chyba wszystkie sobie drzemkę poobiednią ucięły!
-
A ja dziś na obiadek ziemniaczki, z pulpecikami w sosiku pieczarkowym, wszystko już podgotowane, ale z doprawieniem poczekam aż mój m wróci z pracy ęby było wszystko świeżutkie i ciepłe!! póki co zmykam na trochę z domku bo obiecałam szwagierce ze z jej dzieciakami na godz. zostanę bo chce sobie iść zapłacić przedszkole! Do później! Miłego dnia i smacznego obiadku!!
-
ZawszeBosaDziewczyny odezwę się na pewno. Pierożki już mam gotowe, teraz ugotować i mniam mniam. Potem chwila odpoczynku, kąpiel i jedziemy z M. Justyś pokoik wygląda przesłodko!! oj te nasze dzieciaczki są wyczekane i tak mocno ukochane....żeby każde dziecko było tak wyczekiwane jak nasz to świat byłby piękniejszy...... Aldonka i jak rusza się coś u Ciebie, bo widzę ze Julian jak na razie straszy mamuśkę, no chyba że tak wyglądają jego przygotowania pełną parą!!! Koniecznie daj znak, czekamy tu wszystkie na informacje od Ciebie! Powodzenia!
-
A tak wygląda kącik Filipka-jeszcze bez pościeli ubranej :) 15936[/ATTACH]
-
aldonka23Justyśaldonka23Ciekawe kiedy nadejdzie te wielkie boom.... Zawszebosa daj znać potem jak po wizycie Ja obstawiam ze zacznie się ostatni tydz. października i zaczniemy się wypakowywać!!! Juz się nie mogę doczekać! Jeżeli chodzi o mnie to muszę wytrzymać do pierwszego tyg listopada, bo -zabrzmi to bardzo okrutnie-ale nie dostane pieniędzy z ubezpieczenia! ubezpieczyłam się w lutym w pracy dopiero i od razu zaszłam w ciążę, a okres karencji to 9 mies! więc obawiałabym się czy by mi wypłacili a tak 9 mies mija w listopadzie wiec nie się dzieje co chce! szkoda by było tego 1000zł, tym bardziej ze mąz nie dostanie bo on z kolei ma karencję 10mies, czyli mu zabraknie! No cóz ubezpieczając się chyba raczej nie przypuszczaliśmy ze uda się tak od razu!!! Ale bardzo się z tego ciesze!! oj ty szczwany lisie to była sprytna intryga!!
-
aldonka23klabackamjk89 przyjmij moje kondolencje... ZawszeBosa daj zanć, jak po wizycie. tzrymam kciuki za dobre wieści, z reszta..takie pewnie bedą aldonka to synek się szykuje:))na wielkie booommmm!mój ostatnio też cichy był, czasem się przeciągął..ale od wczoraj jest tak, jak było wcześniej..a martwiłam się, czy mu nie za ciasno, itp..teraz od dwóch dni szaleje łobuziak :) Ciekawe kiedy nadejdzie te wielkie boom.... Zawszebosa daj znać potem jak po wizycie Ja obstawiam ze zacznie się ostatni tydz. października i zaczniemy się wypakowywać!!! Juz się nie mogę doczekać! Jeżeli chodzi o mnie to muszę wytrzymać do pierwszego tyg listopada, bo -zabrzmi to bardzo okrutnie-ale nie dostane pieniędzy z ubezpieczenia! ubezpieczyłam się w lutym w pracy dopiero i od razu zaszłam w ciążę, a okres karencji to 9 mies! więc obawiałabym się czy by mi wypłacili a tak 9 mies mija w listopadzie wiec nie się dzieje co chce! szkoda by było tego 1000zł, tym bardziej ze mąz nie dostanie bo on z kolei ma karencję 10mies, czyli mu zabraknie! No cóz ubezpieczając się chyba raczej nie przypuszczaliśmy ze uda się tak od razu!!! Ale bardzo się z tego ciesze!!
-
mjk89klabackamjk, a jak wy się czujecie?? :)witaj klabacka, witam pozostale kobietki, niestety nie mam humoru, wczoraj wieczorem odeszla moja babcia;((( jest duzo latania a w sobote pogrzeb, odezwe sie kobietki jak dojde do siebie... Wyrazy współczucia!!!!
-
No i Pierwsza!! Maż wyszedł do pracy a ja się wiercę na łóżku, już uleżeć nie mogłam więc jestem przy herbatce!!! Dzień Dobry wszystkim!!