Justyś

divaliaJa w nocy coraz gorzej śpię. Co chwila się budzę, bo wydaje mi się, że odeszły mi wody i zaraz będę rodzić To chyba podświadomość tak działa, a pewnie też więcej śluzu masz i stąd takie wrażenie. Ja miałam taki dzień że się zastanawiałam czy sączenie wód płodowych rozpoznam, o na wkładce nie miałam takiego śluzu typowego tylko taki wodnisty!!! A ze spaniem wiem co czujesz bo ja tez wstaję ze 3-4 razy w nocy, a przekręcenie z boku na bok to wyczyn!!!!

divaliaJustys to pogadaj z małym kawalerem, niech się zdecyduje na wyjście. A jak to nie pomoże to jakiś masaż sutków, wchodzenie po schodach itp Wydaje mi się że to zadziała tylko na te które i tak mają rodzić, zobacz ja w tym tyg okna pucowałam, podłogi myłam na kolanach, kafelki w łazience od sufitu po podłogę wypucowałam i nic! Może ja jestem z tych co sa odporne na takie rzeczy :) a Filipek będzie uparciuszkiem i wyjdzie kiedy jemu sie spodoba, choc już powiedziałam że jak juz będzie 1 listopada to mówię do brzucha żeby zechciał go mały nasz lokator opuscić :) tak dla cioci!

divaliaAha, została przecież jeszcze Gumijagodka, ona na Październiczkach pisała, ale chyba synek zdecydował, że będzie pełnoprawną listopadówką tak tak bo ona wg pierwszej str. wpisała się na ostatni październik i 1 listopad u nas!!

divaliaJa dziś nie idę na cmentarz. Mąż z swoją matką pojedzie na grób ojca, a ja z synkiem przymusowe siedzenie w domu. Wieczorem mąż zawiezie mnie do kościoła. Ciekawe, ile wytrzymam, bo jak siedzę to mała tak mi głowę wpycha między nogi, że wydaje mi się, że zaraz wyskoczy A ja od 2 dni czuje że mały nie kopie-tylko się przeciąga boleśnie ale dużo mniej w porównaniu z tym co wcześniej wyczyniał, może to jakiś znak, choć nie chcę na siłę się doszukiwać. A ja dziś idę pod krzyż tylko zapalić znicze z mężem po rosołku (który już włączyłam), a jak wrócimy 2 danie!

divaliaJustyś Tobie został się tylko tydzień i 2 dni do TP. Ciekawe, czy Filipek będzie punktualny??? hmmmm wiem właśnie, chciałabym żeby urodził się w miare punktualnie, bo moja siostra wykupiła niespodziewanie bilet na 12 listopada i prosiła żebym przegadała Filipkowi do rozsądku że ma wyjść nie za późno bo ciocia chce go zobaczyć a ma na to tylko tydzień! potem dopiero na chrzciny przyjedzie! Więc w moim wypadku lepsze by było albo 10listopad albo kilka dni przed! choć to wątpliwe żeby akurat tak się udało!

taksaraWczoraj tzn 30 października dowiedziałam się że w moim brzuszku ktoś zamieszkał. Nie jestem zwolenniczką testów, dlatego zrobiłam betę HCG, której wynik wskazuje na ciąże (88,4). Mam początkowe objawy, a że niedawno byłam w ciąży to od razu przypomniało mi się że wtedy było tak sama, te same bóle podbrzusza, zawsze takie mam w pierwszym dniu @, ale teraz są one już od 5 dni a @ brak, wzmożone wypadanie włosów, zwiększona wrażliwość na zapachy i dziwny śluz. Ostatnia @ miałam 1 X, tak więc spodziewany termin 8 lipiec. Teraz już tylko czekam aż do mnie dołączycie i wspólnie będziemy wymieniać się doświadczeniami, radami. Z całego serduszka ci gratuluję Kochana. Życzę bardzo spokojnej ciąży, aby maleństwu mieszkało się dobrze przez całe 9 mies w Twoim brzuszku!!!! Powodzenia!! Zajrzyj czasem do nas :)

divaliaDziewczyny, pamiętacie Taksarę???? Jest w ciąży, założyła lipcówki 2010 Tak się cieszę!!!:))) ojej jak fajnie!!!! Szybko jej sie udało!! Ciekawe czy nas troszkę podczytywała? mam nadzieję, że tym razem wszystko pójdzie dobrze i że spokojnie donosi swojego szkraba! Fajny miesiąc sobie upolowała!!

Witam wszystkie Kobietki w pierwszy dzień naszego miesiąca!!!!! Życzę wszystkim szybkich, w miarę możliwości bezbolesnych rozwiązań i szybkich powrotów do domku ze swoimi szkrabami!! Która się pisze na pierwszy ogień?

aldonka23Jestem kochane!!!! nadal z brzuchem!!!! nie mam nic na koncie....Zabiegana jestem...na spacerze z Natanem byłam...potem siostra z chrzesniakiem przyjechała! Wyściskałam go i wycałowałam Podbrzusze boli ale bez rewelacji więc napewno listopadówa będę Dobrze że się odezwałaś!!!

Aldonka nic mi nie odpisuje, więc są dwa wyjścia, albo rodzi, albo nie ma nic na koncie i jest poza domem!!! Miłego wieczorku ja już zmykam do znajomych na mam talent!!!

Ja wieczorkiem szykuję się do znajomych, dzień minął mi w sumie tak nijak, ale zleciał!!!!! jutro zaczynamy nasz mies.!!!!! czuję się juz zmęczona jakoś przy tej końcówce tym bardziej ze waga zwiększa się z dnia na dzień, ciężko.................. chcę już Filipka, żeby jego widok mi wynagrodził to wszystko-bedę wiedziała wtedy za co to wszystko

divaliaJustyśA gdzie nasza Aldonka, nie ma jej od ranka? przywołujemy cie!! No chyba, że nas opuściłaś z istotnych przyczyn..........No właśnie, co z Aldonką??? Czyżby Julianek postanowił się jednak pokazać na świecie jeszcze w październiku??? napisze do niej smsa i jak się dowiem cos to dam znak, może po prostu wybyła gdzieś na cały dzień!

zufolohej ja troszkę lepszy nastrój, bo słonko zaczęło świecić i od razu lepiej......U mnie spokój, Tomek na przymusowych nadgodzinach, więc sama jestem w domu.... Troszkę się nam posypał ostatnio plan, bo mieliśmy wczoraj zaklepać termin na cc, bo mały się nie odwrócił,ale pan ordynator szpitala gdzie chciałam rodzić, powiedział ,że on już nie ma miejsc na listopad....normalnie szok, szczęki nam opadły...byliśmy tak zaskoczeni i wkurzeni na moją gin....przecież ona tam pracuje, powinna wiedzieć,żeby mi wcześniej zaklepać termin....i oczywiście nie można się do niej dodzwonić....kompletnie się nie sprawdza....a ja już taka byłam spokojna, znałam drogę na pamięć do tego szpitala, byliśmy tam oglądać oddział i położna mówiła,że jest ok, zapraszają....a jakbym tam pojechała rodzić a oni mi mówią,że nie ma miejsc to co? wysłaliby mnie do pierwszego lepszego albo wozili po całym krakowie?....Normalnie,aż nie dałam rady wczoraj normalnie funkcjonować, zaszyłam się z książką w łóżku...teraz jestem na wtorek umówiona do innego szpitala, bo ja chcę sobie sama wybrać, zobaczymy co tam powiedzą..... Kurcze, ale głupia sprawa, jak to nie mają miejsc? Troszkę tego nie rozumiem! Albo to zwykłe nieporozumienie i okaże się ze twoja gin. cię gdzieś jeszcze wciśnie? Nie wiedziałam ze na cesarkę trzeba mieć termin zaklepany(tak w ogóle) Życzę ci szczęścia w poszukiwaniu szpitala, albo rozwiązania tej dla mnie dziwnej i nie zrozumiałej sytuacji!!

mjk89wczoraj bylam na badaniu krwi i moczu o 13 mialam wyniki -wyszly dobre wiec bialka w moczu nie mam pani stw ze opuchniete nogi to moja uroda w ciazy i tyle nic nie poradze;)) wiec sie pocieszam tym;)jutro niestety tez nie pojde na groby ze wzgledu na moje nogi i brak ubioru tzn nie mam co zalozyc;( pojde tylko do babci znicz zapalic a do reszty rodziny niestety nie bo za duzo chodzenia i mogloby sie to zle skonczyc;/ aniu nie martw sie tata napewno cie widzi z gory i wie ze gdybys tylko mogla pojechalabys do niego na grob, takze nie martw sie a pojedziesz do taty jak juz bedziesz mogla;] Mjk nie dołuj się juz wiecej, ja tez nie mam już w czym chodzić, mam nerwy i się dołuje z powodu wyglądu i co chwile coś nowego wymyślam! Ale jak będziesz myśleć az tak pesymistycznie to chyba zwariujesz!!! Pomyśl o tym co dobre co piękne, o tym co za chwilkę cie czeka! Mama jak dojdzie do siebie po operacji to na pewno będzie u Ciebie częstym gościem! dasz sobie rade, kobiety w takich chwilach potrafią góry przenosić! Bądź silna i wierz w siebie!

A gdzie nasza Aldonka, nie ma jej od ranka? przywołujemy cie!! No chyba, że nas opuściłaś z istotnych przyczyn..........

Dudziakowa świetnie ze synek rośnie :) masz racje, a miałaś być jeszcze w dwu-paku, a tu jako jedna z pierwszych masz już za sobą pierwsze nieprzespane nocki :) MJK z babcia faktycznie nie wesoło, bądź dzielna, myśl pozytywnie!! Divalia jak już wspomniałam, ciężko mieszkać z kimś jednak- po dłuzszym czasie chcąc nie chcąc dwie rózne osoby, dwa różne zdania, dwa różne przyzwyczajenia. mam nadzieję że szybko ochłoniesz i ta kłótnia pójdzie w zapomnienie! Aniuwf widzisz jak świetnie sobie dajesz radę tylko Ci pozazdrościć, że masz to wszystko już za sobą! A kiedy pierwszy prawdziwy spacerek?. Współczuję że nie będziesz mogła być na grobie taty, ale on wie że jesteś kochana córką i na pewno ważniejsze żebyś była tam serduszkiem!! ZawszeBosa trzymamy kciuki żeby to jednak nie była gestoza!!! hmmm może cosik listopadowego przy okazji zapoczątkujesz.... :) jestem z Tobą i maleństwem myślami!

Divalia a ten artykuł po prostu szokujący jest!!! Co prawda ja nigdy aż tak wulgarnych epitetów od kogoś nie usłyszałam, ale jak kiedyś mnie obsłużyła ekspedientka w sklepie mięsnym poza kolejnością, to starsze kobiety coś tam sobie głupiego gruchały, mierząc mnie z góry na dół. A ja na prawdę nigdy sama nie skorzystałam z "przywileju" bycia w ciąży. Nigdy sama nie poprosiłam o przepuszczenie mnie w kolejce zawsze stoję równo z innymi klientami! ludzie są dziwni- ja sama też przepuszczałam dotąd kobiety w ciąży i jest to dla mnie raczej naturalne, że takiej pod koniec ciąży to już ciężko jest............

divaliaMnie dziś po tej kłótni z teściową brzuszek coś ciągnie do dołu. Z mężem bardzo się zdenerwowaliśmy. Mąż aż się popłakał, co u niego raczej się nigdy nie zdarza. Jejku Divalia to o co tak się bardzo pokłóciliście? jeżeli mogę zapytać! A z tym mieszkaniem osobno to fakt, gdzie jak gdzie, ale najlepiej na swoim! Mam nadzieję, że przejdzie ta atmosfera w miarę szybko! A ja własnie skończyłam kroić warzywa na Pieczonki i włożyłam do piekarnika już się robią! umówiłam się na ok 13 na odbiór tych rzeczy z allegro oto linki: H&M Śliczny wyjątkowy sweterek 62 (790647286) - Aukcje internetowe Allegro H&M Śliczny dres z polaru niebieski (788426701) - Aukcje internetowe Allegro a ten przyjdzie mi pocztą: Bluzeczki H&M i Snoopy- 68/74 !!! (795847482) - Aukcje internetowe Allegro

Dzień doberek u mnie za oknem słoneczko! Az się coś chce robić. Dziś mam w planie zrobienie pieczonek na obiad :) Wczoraj wygrałam aukcje na allegro jestem szczęśliwa-tylko mąż zły, bo ostatnio same" okazje "łapie! Potem wam wkleję co-żebyście zobaczyły! Miłego Słonecznego dnia wam życzę moje drogie, do usłyszonka później!!

Karolajna84Witajcie kobietki, widzę, że dzidzie grzecznie na listopad czekają ;) Fajnie. Tak od 2.11. można chyba zacząć rozpakowywanie, cio? Bo 1.11. to średni termin na urodziny ;) Życzę zdrówka i powodzenia. Ja tam jeszcze mam czas... i strasznie mi się końcówka ciąży dłuży. W poniedziałek mam wizytę, ciekawe co mi gin powie.Długo się nie odzywałam, bo niestety kłopoty osobiste mam :( Od soboty nie mogę z mężem dojść do porozumienia, jutro minie tydzień... Ech, już prawie załagodziliśmy sytuację, ale nie jest jak dawniej. Z resztą dawno już super nie było. tylko, że ja tłumaczyłam sobie wiele burzą hormonów, zmianą nastrojów, zmęczeniem ect., ale okazuje się, że mój M nie uznaje takiej argumentacji, zero taryfy ulgowej i zwyczajnie go wkurzam :( I się na mnie pogniewał. i to tak na serio. Do bani wszystko Miłego wieczoru kangurki Właśnie się zastanawiałam co z tobą, mężczyźni czasami nie mają wyczucia! Przeczekaj ta końcówkę jeszcze w miarę cierpliwie, może faktycznie narodziny dzidziusia zmienia jego postępowanie i troszeczkę się zmieni na korzyść! A co do terminu 1 listopad to raczej mi sie tez ta data nie podoba i wycinam ja z kalendarza możliwości porodu! U mnie listopad zaczyna się od 2 :) Trzymaj się i bądź silna, wszystkie nerwy i stresy nie długo miną! trzymam kciuki żeby mąż poszedł po rozum do głowy i troszkę odpuścił! Tymczasem zmykam do swojego, bo powie, że się wyszłam za mąż za forum :0 hehe

klabackaoch...aldonka, nie dziwię się, ze już nie zwracasz uwagi na symptomy... bo faktycznie jeden tylko Julek wie, kiedy zechce przyjść na świat :) choć pwoeim szczerze, że ja chciałabym chociaż jakieś skurcze czuć, albo inne objawy..a tu nic...a do terminu 13 dni;/ to tak jak ja, a teraz np mały się pręży i przeciąga, niezły jest :) może nam się Klabacka rozkręci, bo właśnie u nas najmniej objawów i weźmiemy resztę dziewczyn z zaskoczenia

aldonka23JustyśAldonka czyli mówisz że przełamujesz w przyszłym tyg. pierwsze lody i rozpoczynasz listopadowy bum porodowy od przyszłego tyg. Równy tydzień Ci został wg. TP!!!!nic nie obiecywałam... Hihih, u Ciebie się coś faktycznie nie może rozkręcić, tyle już było symptomów i nic..............zwariowałabym chyba na Twoim miejscu, ale tak na prawdę nie ma co narzekać prawdziwego terminu jeszcze nie było, jak upłynie magiczna data 6 listopad to można się stresować a do tego czasu można powiedzieć ze jeszcze nie pora.........(pewnie tak to sobie twój mały tłumaczy siedząc w brzuchu)

b1ancoZapowiadało się dobrze, a widzę że tylko na wymianie skąd każda z nas jest się skończyło.. a już myślałam, że może poznam jakieś fajne koleżanki, bo nie znam tu prawie nikogo.. ojej.. Poprzeglądaj sobie jakieś forum tematycznie cię interesujące tam jest więcej osób a nóż któraś z twojej okolicy!! tutaj faktycznie większość się tylko wpisuje a potem siedzi na tematycznym wątku

Dziewczyny, a jak to jest z wodami płodowymi, jeżeli nie chlusną ciurkiem tylko się sączą da się to rozpoznać?

Aldonka czyli mówisz że przełamujesz w przyszłym tyg. pierwsze lody i rozpoczynasz listopadowy bum porodowy od przyszłego tyg. Równy tydzień Ci został wg. TP!!!!